Skocz do zawartości

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej Rosja 2018 - turniej finałowy


Pepek94
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawa walka o koronę króla strzelców. Nie przypominam sobie żeby trzech gości miało już tyle bramek strzelonych po dwóch meczach. Drużyny w których grają są porównywalne. Mecz o pierwsze miejsce w grupie między Anglią i Belgią zapowiada się mega  :-8

 

IMO nienawidzę tak jednostronnych "widowisk". 

 

Mundial w 2026 roku będzie jakąś parodią. 

 

Afryka na tych MŚ robi za mięso armatnie. Może się zdarzyć, że żadnej nie zobaczymy w 1/8. Trzy reprezentacje w trzeciej kolejce fazy grupowej grają już tylko o honor. Teraz jeszcze ta Arabia Saudyjska i Panama. Jedni przyjęli już 6 bramek, drudzy 9 nie strzelając ani jednej (EDIT: ok Panama strzeliła honorową  :twisted: ) a teraz oczami wyobraźni zobaczmy, że na tych kontynentach są jeszcze słabsze ekipy, które polecą na World Cup 2026 xDDDDDDDDDDD 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, takie mecze są mało interesujące do oglądania i też się obawiam jak to będzie wyglądało za 8 lat... Chociaż radość kibiców Panamy po bramce na 1:6 naprawdę robiła duże wrażenie. Fantastycznie jest zobaczyć taką prawdziwą, szczerą radość, kibiców swojej drużyny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom wcale nie musi być i tych mecz jednostronnych będzie na pewno mniej(teoretycznie 2 zespoły w grupie będą wyrównane a ten 1 lepszy)ale i też taka Panama nie ma szans w tej formule ograć Anglików i awansować ale przy tej nowej formule. Grzebałem sobie, rozpisywałem to i wcale tak źle nie musi być, faza grupowa nie będzie jakoś mega ciekawa ale pucharowa na pewno wzbogacona o jeden mecz będzie bardzo ciekawa a jak pokazuje ten mundial i Iran który wam się podobał fawaorycie wcale łatwo w pojedynczym meczu nigdy nie mają.  Staram się patrzeć na to optymistycznie.

 

 

Co do Panamy to oni wcale tak źle nie wyglądają, są jedną najszybszych reprezentacji, generalnie tych przygotowanych najlepiej fizycznie, trochę doświadczenia i kto wie, Kostaryka też pierwsze mundiale mają bach bach bach a teraz każdy z nią się meczy. 

Edytowane przez mad85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, takie mecze są mało interesujące do oglądania i też się obawiam jak to będzie wyglądało za 8 lat... Chociaż radość kibiców Panamy po bramce na 1:6 naprawdę robiła duże wrażenie. Fantastycznie jest zobaczyć taką prawdziwą, szczerą radość, kibiców swojej drużyny :)

Ja Panamy nie krytykuję, bo sobie ten awans wywalczyła, ale za 6-7-8 lat te eliminacje w strefach afrykańskiej, amerykańskiej i azjatyckiej z walką nie będą miały zbyt wiele wspólnego.  

Wbrew pozorom wcale nie musi być i tych mecz jednostronnych będzie na pewno mniej(teoretycznie 2 zespoły w grupie będą wyrównane a ten 1 lepszy)

jw. 

 

Fakt. Dwaj słabeusze mogą trafić na siebie. Nie pomyślałem. 

 

Wtedy będziemy oglądali mecz dwóch słabeuszy. Coś a'la DR Kongo vs Kongo tylko czy takie mecze powinny być rozgrywane na MŚ? 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie Messi to może Argentyna nie miałaby żadnego problemu z awansem na MŚ jak bywało to już w przeszłości kiedy Messi w niej nie grał lub nie stanowił jeszcze ważnego ogniwa w drużynie narodowej. 

Po 3 kolejkach gdy go nie było Argentyna miała 1 pkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 3 kolejkach gdy go nie było Argentyna miała 1 pkt.

W tym momencie z nim w składzie Argentyna też ma 1 punkt. 

 

Chodziło mi o to, że gdyby go nie było selekcjonerzy nie budowaliby tej reprezentacji w oparciu o niego dzięki czemu może wreszcie zbudowaliby prawdziwą drużyną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wtedy będziemy oglądali mecz dwóch słabeuszy. Coś a'la DR Kongo vs Kongo tylko czy takie mecze powinny być rozgrywane na MŚ? 

Tylko to wcale nie oznacza, że mecz musi być słaby bo jak pokazuje ten mundial to słabi są Hiszpanie czy Niemcy, którzy są strasznie wolni a te słabsze drużyny jak Peru czy Australia pokazują się z dobre strony. Na dwoje to wróżyło.  FIFA nie może zrobić jednego, przedłużać fazy grupowej bo wtedy to będzie źle a ile skraca fazę grupową i przedłuża pucharową nawet dodając słabsze ekipy wcale źle to nie musi wyjść.

 

Nawałka wyciągnął wnioski z poprzednich mundialu choć tak naprawdę aż tak źle w 1 meczu nie graliśmy porównując to do poprzednich imprez. 

Edytowane przez mad85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skład na Kolumbię.

Polska: 1. Wojciech Szczęsny – 20. Łukasz Piszczek, 5. Jan Bednarek, 2. Michał Pazdan – 18. Bartosz Bereszyński, 10. Grzegorz Krychowiak, 6. Jacek Góralski, 19. Piotr Zieliński, 13. Maciej Rybus – 23. Dawid Kownacki, 9. Robert Lewandowski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy we wszystkich krajach mundialu pismaki znają i podają skład dwa dni przed meczem? :)

W Anglii przed meczem z Tunezją była nawet z tego powodu afera, że media podały skład i że niby szkodzą własnemu zespołowi, ale po meczu trener przepraszał media że trochę przesadzili :D

 

Co do nadchodzącego meczu to 2:2 jest wynikiem marzeń i Polski i Kolumbii - można stawiać w ciemno. Pytanie tylko czy analitycy obu drużyn są na tyle 'rozwinięci' ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...