Skocz do zawartości

Sport na platformie CANAL+


Martinos
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Swoją drogą Ekstraklasa S.A już ogłosiła, że przetarg wygrało nc+ z Eurosportem? Bo nie wiem czy podnieść ręce w geście triumfu, bo informowalem już o tymdwa mmiesiące temu, hehe :D

 

A tak poważnie - Canal+ bez Ekstraklasy to jak śledź bez śmietany :D Szkoda, że godziny najprawdopodobniej się nie zmienią. Te mecze poniedziałkowe to jest katastrofa. Głównie dla mediów, dziwie się, że nc+ nie zaprotestuje i nie zmieni wspólnie z Ekstraklasa godziny lub w ogóle daty ósmego meczu w kolejce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokupiłem nc+ dla żony oraz dzieciaków, a dla swojej przyjemności dla sportu. Nie będę komentował ostatnich ruchów platformy - czy prawdziwych czy nie - bo już wylano morze postów na ten temat, ale jeżeli prawdą jest to, że nie przedłużono praw do Ligi Mistrzów w handballu - to szlag mnie trafia!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale powiedzcie sobie szczerze, jakie rozgrywki mają najwyższą oglądalność w tej chwili? Właśnie rozgrywki T-ME oraz PGE Ekstraligi. To dla tych rozgrywek, oraz pośrednio Liga Mistrzów oraz Lm Ręczną ludzie się decydują na NC+. W końcu to zrozumieli, że ludzie jednak wolą utożsamiać się z lokalnymi drużynami. Liga Angielska czy Hiszpańska to jednak dodatki. Dlatego nie zdziwiłbym się. gdyby sięgnęli po jakąś Polską ligę, czy to ręczną czy kosza.

Oczywiście, żeby od razu wyjaśnić: Sa ludzie którzy biorą NC+tylko dla Angielskiej i Hiszpańskiej. Natomiast zobaczcie jak wzrosła oglądalność od kiedy mają PGE Ekstraligę oraz LM. Zrozumieli, że to przyciąga więcej widzów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie znam nikogo kto traktuje ligę angielską i hiszpańską jako dodatki, a LM nożną jako drugiej kategorii produkt po polskich ligach, chociaż wiem że takich osób jest sporo. Mało tego nie znam nikogo kto przyznaje się do oglądania naszej ligi, a jak przyznaję się że obejrzałem fragment meczu naszej ligi to jest traktowane jako przejaw zdecydowanego nadmiaru wolnego czasu. Myślę że większość ludzi, którym zależy na C+ to osoby, które nie mają ściśle określonych preferencji spośród LM,oraz lig angielskiej, hiszpańskiej i polskiej, ale chcą mieć pewność, że jak będzie jakiś ciekawy mecz i będą miały na niego czas i ochotę to będzie on na C+. Dla przykładu info z tego roku:

 

W miniony weekend CANAL+ uroczyście obchodził 20-lecie funkcjonowania w Polsce. Z tej okazji w niedzielę stacja transmitowała szlagierowe mecze piłkarskie z boisk czołowych lig europejskich oraz T-Mobile Ekstraklasy. Spotkanie FC Barcelony z Realem Madryt miało pasjonujący przebieg i przyciągnęło przed ekrany rekordową widownię. Mecz komentowany z Camp Nou przez dziennikarza nc+ Rafała Wolskiego i eksperta platformy Grzegorza Mielcarskiego, zakończył się wygraną gospodarzy 2:1. Średnia oglądalność tej konfrontacji w CANAL+ Sport wyniosła blisko 479 tysięcy widzów*, co stanowi najlepszy wynik w historii transmisji meczów La Liga. Jednocześnie, to najchętniej oglądane wydarzeniem sportowe w tym roku w nc+. Poprzednim rekordem El Clasico był mecz rozegrany w marcu 2014, który oglądało 414 tysięcy kibiców.

 

Transmisję hitu T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań a Legią Warszawa (również zakończonego zwycięstwem gospodarzy 2:1) w CANAL+ Sport obejrzało prawie 413 tysięcy kibiców*. To najlepszy wynik oglądalności meczu polskiej ligi w kanałach sportowych platformy nc+ od początku jej istnienia. Poprzednim najlepiej oglądanym spotkaniem była rywalizacja tych samych drużyn rozegrana 27 października 2013. Oglądało ją wówczas ponad 409 tysięcy widzów.

 

czytaj wiecej: http://ww2.canalplus.pl/sport/aktualnos ... z3dsdzfods

 

NC+ ma ten problem, że cokolwiek stracą z zestawu: LM nożna, Liga Angielska, Liga Hiszpańska, Liga Polska to oznaczać może duży odpływ klientów, a w dodatku w znacznej części dla kibica polskiej ligi utrzymanie ligi angielskiej czy nawet ligi mistrzów może nie być zamienne, ponieważ oznacza, że nie będzie się miało pewności, że jak będę chciał to każdy fajny mecz będę mógł zobaczyć w NC+ uwzględniając fakt, że na Eurosporcie leciała bundesliga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie znam nikogo kto traktuje ligę angielską i hiszpańską jako dodatki, a LM nożną jako drugiej kategorii produkt po polskich ligach, chociaż wiem że takich osób jest sporo. Mało tego nie znam nikogo kto przyznaje się do oglądania naszej ligi, a jak przyznaję się że obejrzałem fragment meczu naszej ligi to jest traktowane jako przejaw zdecydowanego nadmiaru wolnego czasu. Myślę że większość ludzi, którym zależy na C+ to osoby, które nie mają ściśle określonych preferencji spośród LM,oraz lig angielskiej, hiszpańskiej i polskiej, ale chcą mieć pewność, że jak będzie jakiś ciekawy mecz i będą miały na niego czas i ochotę to będzie on na C+. Dla przykładu info z tego roku:

 

 

Jedna uwaga, to zależy skąd jesteś i gdzie mieszkasz i czy w Twoim mieście/wiosce jest klub z T-ME. Ja jestem z Górnego Śląska, więc 3 drużyny w T-ME plus czasami Podbeskidzie jak ludzie dojeżdżają z B-B. Tak więc się ogląda - czy to podstawówka, szkoła średnia, studia czy wreszcie ludzie w pracy - kluby są blisko więc jest się czym emocjonować. I co najważniejsze kluby mają duże ośrodki miejskie - W-wa, Kraków, Poznań, Gdańsk i Śląsk = wyższe płace (i 1/3 ludności PL) więc i większa możliwość zakupu nc+ lub poprzez kablówki C+Sport.

 

Polsat zyska 1 Ligą na pewno w moim regionie, bo nie dość, że są dwa kluby z Katowic, to jeszcze Sosnowiec, więc pożartować (tak pożartować bo słynna wojna śląsko-zagłębiowska to czyste bzdury!) z kolegami z Zagłębia można jak będą meczyki (jako kibic Górnika, wiadomo z GKS sztama :) ) Ech szkoda, że GKS Tychy poleciał, a ROW nie wszedł, bo to byłaby zabawa :)

 

Jednak rozumiem, że jak ktoś jest z Suwałek no to trudno mu się emocjonować...no bo niby czym.

 

Natomiast liga hiszpańska i angielska jest fajna, ale to jednak nie ten poziom emocji, to nie jest to co lokalnie. Jednak można to dopiero zrozumieć, jeżeli ma się swój klub w okolicy i jest z kim o tym pogadać, czyli się wciągnąć.

 

Canal+ najwięcej straciłby nie uzyskująć T-ME, niż hiszpańskiej czy angielskiej, bo tam mecze ogląda się dla spotkań Barca-Real czy MU - MC, a nie Sunderland - WBA :) Porównajcie lepiej oglądalność meczu Korona-Podbeskiedzie do Eibar - Deportivo i wtedy widać co się bardziej opłaca.

 

Ponadto moim zdaniem T-ME ma swój magazyn co dużo daje - brakuje ogromnie magazynu hiszpańskiej czy angielskiej, więc i nie ma takiego klimatu (np. jak kiedyś Sport+Extra). Nie mówię, że się ucieszę jak hiszp. czy ang wyleci z ramówki, ale na pewno nie zrezygnuje z nc+, co innego gdyby poleciała T-ME.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stół ma zazwyczaj 4 nogi. Dla mnie równie ważna jest liga polska, hiszpańska, angielska i LM. Utrata praw do jednej z tych lig spowodowałaby to, że przykładowy stół straciłby równowagę. Krótko mówiąc nie wyobrażam sobie, że nie oglądam meczów z w/w lig. Kiedy Canal+ stracił prawa do LM, musiałem kupić N-kę, więc teraz trzymam kciuki, żeby przedłużył prawa do ligi hiszpańskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...