Czy 5 minut to wystarczający czas na edycję postu?

[Anita Kaźmierska]

Zachęcam do głosowania w ankiecie, która pomoże nam w podjęciu decyzji, czy wydłużyć czas edycji postu.

[Gość lakiman]

Oddałem głos na nie.

Czasami wkradnie się błąd ort., literówka i nie można zdążyć z poprawą. Albo usunąć post po "przemyśleniu", że jest niepotrzebny, lub wręcz po refleksji, że jest  niezgodny z regulaminem. 5 minut to za krótki czas.

Edytowane 7 Grudnia 2022 przez lakiman

[Gość Wodnik Szuwarek]

Tak, ale bym zwiększył do 10 minut.

[Gość lakiman]

Przez 5 minutową edycję postu, częściej pojawiają się potworki ortografìczne. Treść postów jest niezrozumiała, bo ktoś nie zdążył poprawić.

[Anita Kaźmierska]

Od razu zaznaczę, że choć rozważamy różne opcje, to nie ma mowy, by czas edycji został przedłużony aż do 24 godzin, tak jak było to poprzednio.

[marrak]

Dla mnie 5 min to trochę mało, 24h to zgadzam się że już przesada. Trzeba znaleźć jakiś kompromis - ja proponuję 1h.

[bgmnt]

Moim zdaniem limit się sprawdził i dobrze wpłynął na atmosferę na forum i poziom dyskusji.

Jednak rozszerzenie go z 5 do kilkanastu minut też byłoby ok.

A co do "potworków ortograficznych" to może jednak mimo wszystko dobre patrzeć na to co się wcześniej wysyła i nie będzie problemu ;).

[dvbtowiec]

5 minut to za mało.

Jeśli coś się przeoczy, lub chce dodać działa się pod presją czasu. To nie wpływa dobrze na moją atmosferę i poziom dyskusji

[Gość lakiman]

19 minut temu, marrak napisał(a):

Dla mnie 5 min to trochę mało, 24h to zgadzam się że już przesada. Trzeba znaleźć jakiś kompromis - ja proponuję 1h.

1 godzina-wystarczy na taki kompromis. 

[Jaś Fasola]

Potwierdzam 1 godzina to optymalny czas na ewentualną edycję.

[vigoo]

15 minut max.

[_Artek_]

10-15 minut. 

[PawelTSW]

10 minut

[Paweł 68]

 5 minut to aż nadto. Przecież posty nie są wyświetlane w czasie rzeczywistym, aby tekst się pojawił należy nacisnąć "Dodaj odpowiedź", jak ktoś nie panuje nad tym co pisze to powinien pomyśleć nad zmianą forum ( na przykład forum klas 4-6 szkoły podstawowej).

 

[Gość lakiman]

A nie pomyślałeś, że niektóre osoby są dyslektykami (tak to się chyba nazywa), dysortografami. I nie widać tego w podpisie takiej osoby korzystając z telefonu.

Zanim się zwróci do takiego usera z prośbą o poprawienie posta- bo błąd kłuje aż w oczy, 5 minut dość szybko mija na ewentualną edycję.

Edytowane 7 Grudnia 2022 przez lakiman

[_Artek_]

Szczególnie na telefonie 5 minut to trochę mało. 

[dvbtowiec]

9 minut temu, Paweł 68 napisał(a):

jak ktoś nie panuje nad tym co pisze to powinien pomyśleć nad zmianą forum ( na przykład forum klas 4-6 szkoły podstawowej).

Jakbyś mógł nie obrażać innych.

Mój post, mam prawo do edycji, przynajmniej do czasu kiedy ktoś nie napisze następnego pod moim, tak aby nie zmieniać sensu wypowiedzi.

[Poland]

Ja jestem też przeciwny edycji tylko przez 5 minut bo gdy chce się edytować/poszerzyć wiadomość okazuje się że czas minął. Poza tym dłuższy czas na edycje (nawet jak dawniej przez 24 godziny od napisania postu) jest lepsze od ganiania do administracji i moderacji z byle prośbą a tak było w moim przypadki. Skoro jednak 24 godzin dla niektórych jest przesadą to ja krakowskim targiem proponuje ćwierć lub połowę z tego czyli od 6 do 12 godzin choć przedział od 1 do 3 godzin w ekstremalnym wypadku też byłby do zaakceptowania. Na pewno nie 15 minut bo to pudrowanie dotychczasowych 5 minut dodatkowymi dziesięcioma. 

[ircios]

Minimum 30 minut, max godzina.

[michael112]

To i ja się wypowiem.

Jestem zdecydowanie przeciwny takim drakońskim ograniczeniom. I do określenia "drakońskie" dla mnie nie ma większego znaczenia, czy to będzie 5, 15 minut, czy godzina.

Kiedy jakiś czas temu zorientowałem się że było wówczas 24 godziny na edycję, byłem zaskoczony i nawet 24 godziny były dla mnie dziwnym ograniczeniem.

 

Pozwolę sobie zauważyć, że zmiana na 5 minut została wprowadzona nagle, na wniosek jednej czy dwóch osób.

Jak tylko pojawiły się protesty to od razu administracja pisała "na razie tak będzie i koniec, za miesiąc będziemy konsultować". Nie było żadnej, choćby najmniejszej możliwości wpłynięcia na tą decyzję.

Nawet teraz - dyskusja jest, ale z tezą:

 

7 godzin temu, Anita Kaźmierska napisał(a):

Od razu zaznaczę, że choć rozważamy różne opcje, to nie ma mowy, by czas edycji został przedłużony aż do 24 godzin, tak jak było to poprzednio.

 

Dyskusja niby jest, ale o powrocie raz zabranego uprawnienia nie możemy marzyć - tak wynika z tego postu.

 

Pozwolę sobie zwrócić na kilka sensownych argumentów użytkownika @dvbtowiec - zwracał on uwagę m.in. na możliwość pomyłek przy pisaniu na telefonie (czasem sam telefon modyfikuje nasze wpisy). Zamieszczone zostały na stronie 39 wątku o forum, np.:

 

W dniu 3.11.2022 o 20:58, dvbtowiec napisał(a):

Ekran komórki jest mały. Tu nie chodzi o byle jak, byle na odwal. Chodzi o to że mimo najszczerszych chęci czasami coś przeoczysz. 

Nawet w wordzie na komputerze nie jednej osobie się to przytrafia. Nie powiesz mi chyba że nie? 

 

Dla mnie bardzo ważny jest też ten fragment:

 

W dniu 3.11.2022 o 20:58, dvbtowiec napisał(a):

A poza tym społeczność forum jest nieco więkzza niż 3 czy 4 osoby wnoszące o jakieś zmiany. 

Nie wiem dlaczego wniosek grupki osób bez szerszej konsultacji np. w ankiecie jest brany pod uwagę. 

 

Ze względu na ten krótki czas na edycję ja już raz dokonałem "autocenzury".

W trakcie mundialu, po drugiej kolejce meczów w grupie C, zrobiłem takie podsumowanie, co musi zrobić każdy z zespołów w tej grupie w ostatnim meczu aby awansować dalej.

Normalnie pewnie bym umieścił to podsumowanie na kilku forach, także na Satkurierze. Nie byłem jednak na 100% pewny czy wszystko dobrze policzyłem i czy nie zapomniałem o którejś z reguł awansu.

W przypadku gdy edycja postów jest możliwa i nieograniczona czasowo, w razie wytknięcia jakiejś pomyłki, można analizę poprawić. Inaczej mógłbym się skompromitować.

W związku z zaistniałą sytuacją, analizy tej w ogóle nie umieściłem na Satkurierze, a jedynie na innym forum o tematyce medialnej. I tak oto Satkurier i czytelnicy stracili analizę.

 

Faktycznie, dotychczasowe wpisy w tym temacie przeważają za krótkim czasem na edycję postu (jedynie nieco dłuższą niż obecne 5 minut).

Nie wiem, czy faktycznie taka jest teraz wola większości, czy zwolennicy dłuższego terminu jeszcze nie zdążyli się wypowiedzieć, czy też sugerowali się wpisem administracji że krótki limit musi być i wygłaszali swoje propozycje w ramach takich "widełek".

 

Ja jestem za jak najdłuższym czasem na edycję postu jak to tylko możliwe.

[bgmnt]

@michael112 To o czym piszesz zostało przerobione już wcześniej w innym, burzliwym temacie.

Moja pierwotna propozycja była taka, żeby albo nie było możliwości edycji jak już ktoś odpowie, albo była dostępna historia edycji.

A to wszystko "zasługa" kilku cwaniaków zmieniających swoje posty, wtedy kiedy ktoś na nie odpowie tak żeby było "na ich" :).

Został jednak wybrany inny sposób ograniczenia tego przez administrację i wg mnie mimo wszystko już się sprawdził.

Zastanawia mnie jak wszyscy, którzy narzekają na brak możliwości edycji przez X czasu, w ogóle radzą sobie w życiu - wysłanego smsa, maila, listu czy wypowiedzianych słów nie wycofasz i ani nie wyedytujesz.

A tutaj nagle wielki problem...

[maniek357]

14 minut temu, michael112 napisał(a):

W przypadku gdy edycja postów jest możliwa i nieograniczona czasowo, w razie wytknięcia jakiejś pomyłki, można analizę poprawić. Inaczej mógłbym się skompromitować.

W związku z zaistniałą sytuacją, analizy tej w ogóle nie umieściłem na Satkurierze, a jedynie na innym forum o tematyce medialnej. I tak oto Satkurier i czytelnicy stracili analizę.

Błędy się zdarzają każdemu. Jaki problem w takiej sytuacji napisać kolejny post ze sprostowaniem ? Od przyznania się do błędu jeszcze nikomu korona z głowy nie spadła. 

[BiL]

Głos na nie. 5 minut to zdecydowanie za mało.

[maks27]

Proponuję 15 minut.

[zefir]

 Te 5 minut,to zdecydowanie za mało o czym sam się przekonałem.Czasami pisane posty tracą sens,bo w międzyczasie inni użytkownicy dają odpowiedzi,które należy przeczytać i skorygować swoją wypowiedż.