Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ale jakie to ma znaczenie w przypadku kiedy program traci widzów i reklamodawców? Nie oszukujmy się i jest to wielce prawdopodobne. To tak jakby zmienić prowadzącego Familiady i jej zasady.

Aha, to już wystartował,że traci widzów i reklamodawców? 

 

 

 

Szkoda, że Janowski nie będzie prowadził, przez wiele lat był twarzą tego programu, no ale skoro TVP chciało wepchnąć utwory patriotyczne (pewnie przez misję, jak łatwo można się domyślić, którą chcieliby realizować w tym programie - nawet OK), a także zmianę formuły, no to nic dziwnego, że Janowski zdecydował się nie kontynuować współpracy z TVP. Mogli zostawić teleturniej tak jak jest i wszystko byłoby OK, jedynie mogliby przejąć produkcję, a całą formułę i prowadzącego nie ruszać.

 

Akurat TVP powinna promować patriotyzm. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/name-that-tune-w-tvp1-jaka-to-melodia-robert-janowski-odchodzi-z-tvp

To tak jakby twierdzić,że "Dancing with the stars. Taniec z Gwiazdami" to zupełnie inny program niż "Taniec z Gwiazdami". Dziwna logika. Czyli tak TVP ma prawa do teleturnieju,ale nie ma do nazwy używanej w Polsce. Jednak z samego faktu innej zmiany nie wynikałoby,że te teleturnieje są inne.

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że TVP będzie się starać przenosić produkcję programów z firm zewnętrznych do samej telewizji, było wiadome już od dość długiego czasu, to chyba nawet był jeden z pierwszych postulatów obecnego kierownictwa, więc nie dziwi mnie to, że to wdrożono co do "JTM". Trochę mnie ta kwestia z tytułem zastanawia, no bo jednak skoro telewizja będzie produkować ten program sama, to już ten tytuł też mogłaby jakoś przejąć. Chyba że będzie coś w stylu "Name That Tune - Jaka to melodia?". Ale to i tak jest taka dość poboczna kwestia.

 

Ważniejsze moim zdaniem jest to, jak miałoby wyglądać to odświeżenie formuły. Może zmiany w rundach, większa dynamika czy coś takiego? Bo jeśli chodzi o prowadzących, to sądzę że jednak telewizji będzie zależeć na tym by Janowski został w programie, bo on jednak jest bardzo z tym teleturniejem kojarzony. A i też wyniki oglądalności są dobre, średnia prawie 2 miliony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przed chwilą włączyłem na Jedynkę i zastanawia mnie jedna rzecz: dlaczego „Znachor” leci w tzw. znaczku pocztowym? Gdy Jedynka pokazywała ten film we Wszystkich Świętych, to leciał w pełnym 16:9, mimo że to zbyt ładnie nie wyglądało... Z tego, co mi wiadomo, to „Znachor” bardzo często jest emitowany na kanałach TVP - czy ktoś wie, czy podobne zabawy formatami obrazu przy emisji tego filmu mają też miejsce na innych kanałach? :)

Edytowane przez Camilieu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z faktu, że „Znachor” leciał dzisiaj w 4:3, jakiegoś wielkiego halo bym nie robił, razi mnie za to inna rzecz: film był trochę ściśnięty u góry i u dołu (coś jak letterbox), przez co puszczono go w małym okienku z kaszetami otaczającymi obraz z każdej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że TVP będzie się starać przenosić produkcję programów z firm zewnętrznych do samej telewizji, było wiadome już od dość długiego czasu, to chyba nawet był jeden z pierwszych postulatów obecnego kierownictwa, więc nie dziwi mnie to, że to wdrożono co do "JTM". Trochę mnie ta kwestia z tytułem zastanawia, no bo jednak skoro telewizja będzie produkować ten program sama, to już ten tytuł też mogłaby jakoś przejąć. Chyba że będzie coś w stylu "Name That Tune - Jaka to melodia?". Ale to i tak jest taka dość poboczna kwestia.

 

Ważniejsze moim zdaniem jest to, jak miałoby wyglądać to odświeżenie formuły. Może zmiany w rundach, większa dynamika czy coś takiego? Bo jeśli chodzi o prowadzących, to sądzę że jednak telewizji będzie zależeć na tym by Janowski został w programie, bo on jednak jest bardzo z tym teleturniejem kojarzony. A i też wyniki oglądalności są dobre, średnia prawie 2 miliony.

Pewne jest to że te zmiany jakoś słabo się zrealizują, o ile oczywiście do nich dojdzie. Jak słusznie wspomniała menadżerka Roberta Janowskiego programu już nie ma, gdyż nazwę ma Media Corporation. Sam Janowski jak zapowiedział na Facebooku będzie bardziej rozmowny po niedzieli. Fani jednak sugerują mu zerwanie współpracy z TVP a byli zawodnicy JTM przychodzą na koncerty prowadzącego (i pewnie także reszty ekipy programu) z okolicznościowymi transparentami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś czasem przegląda shoutboxa i to, o czym czasem nocną porą rozmawiamy, to może czytał że pojawił się w naszych rozmowach wątek programu "Imieniny pana Janka". Wiemy już ostatecznie, że będzie to program na żywo, transmisja w sobotę o 20:20 http://www.press.pl/tresc/48875,jan-pietrzak-nie-wystapil-w-opolu_-ale-tvp-pokaze-jego-imieniny-w-parku-praskim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiła się końcowa wypowiedź Roberta Janowskiego w sprawie zmian w "Jakiej to melodii": https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=731481463701342&substory_index=0&id=345965152252977
Stanowisko tu jest bez zmian, co oznacza, że w rozmowach z Janowskim publiczny nadawca zaliczył klęskę. Teraz zostały już tylko rozmowy TVP z Media Corporation.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koncert Jana Pietrzaka był w sobotę, natomiast koncert disco-polo w niedzielę, więc to tak niezbyt pasuje :)

 

Ale skoro już piszę, to i o tym napiszę, bo miałem możliwość oglądania tego widowiska. Cóż... o ile piosenki były dobre, chociaż akurat utwór pt. "O wolności" powinien sam autor i solenizant zaśpiewać, bo moim zdaniem to wykonanie jest lepsze niż wersja młodzieży, to już z żartami mam nieco mieszane uczucia. Te odwołujące się do komuny były nawet zabawne, ale już wycieczki do aktualnych wydarzeń nieco słabiej wychodziły, bo to tak bardziej na dokopanie było a nie do śmiechu.

 

To, za co można podziwiać J.Pietrzaka, to fakt, że tych 80 lat na karku praktycznie po nim nie widać, trzyma się świetnie i oby tak dalej, to się może faktycznie tej książki autobiograficznej doczekamy, o której mówi że napisze jak się zestarzeje. A to byłaby bardzo interesująca lektura, bo co by nie mówić o obecnych występach i niektórych żartach bardzo niskich lotów, to jednak Pietrzak to kawał historii polskiego kabaretu.

Edytowane przez Kirk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...