Prawa filmowe premium

Liczba ogladajacych nie swiadczy o tym ze jest coś dobre

Posiadam zarówno Canal+ jak i HBO i niestety muszę stwierdzić, że Canal+ na przestrzeni tych kilku miesięcy wypada znacznie lepiej. Ramówka HBO jest ułożona tak, że sprawia wrażenie ciągłych powtórek, zwłaszcza w godzinach 20 - 23. Ewidentnie kanał ten jest nastawiony przede wszystkim na seriale. Jak zobaczyłem zwiastun "Lato w HBO" to nastawiłem się przede wszystkim na film "Pod Mocnym Aniołem", na którego od dawna czekam. Współczuję abonentom samej paczki HBO, którzy tak naprawdę nie wiedzą, czy spodziewać się tego filmu na Canal+ czy HBO. To samo dotyczy filmu "Turbo". Kanał premium nie powinien tak zagrywać. Canal+ pod względem seriali wypada blado, bo są one długo po premierze w Stanach w przeciwieństwie do HBO, co dla tej stacji na plus. Czekam na "Watahę" zapowiada się świetnie, tyle że premiera ma być 12 października i tu nasuwa się pytanie czy zamiast niedzielnej megapremiery? Canal+ trochę z HBO bierze ten zły przykład bo od września zamiast wtorkowych i niedzielnych premier filmowych pojawią się seriale. Najlepiej byłoby, gdyby wyemitowano zarówno odcinek serialu jak i premierowy film. To są moje pierwsze spostrzeżenia. Oba pakiety posiadam od czerwca, wcześniej miałem sam Canal+

Zgadzam się z większością tych spostrzeżeń. Najlepiej abonować oba te kanały, wtedy jest niemal 100% pewność, że nie ominie nas żaden ważny film, mecz na Canal+ czy produkcja własna HBO. Oczywiście nadal aktualne według mnie są zarzuty wobec obu tych stacji o nadmierną liczbę kanałów(promowanie na siłę Cinemax czy HBO GO za oczywiście dodatkowe pieniądze), czy stworzenie Canal+ Film 1 i 2, a na powtórkę ciekawej premiery i tak trzeba czekać kilka dni. Dla mnie jednak plusy przeważają nad minusami. Nie zgadzam się też, że seriale to gorsza twarz telewizji bo takie produkcje jak Gra o tron, Bez tajemnic czy Pozostawieni(mnie ten serial zachwyca) są po prostu świetne. Canal+ pod tym względem wygląda gorzej(opóźnienia!!!), ale też można wyłowić perełki typu Ripper Street, czy House of Cards lub Luther na Ale Kino+. Po słabszym lipcu już w sierpniu oferta filmowa Canal+ prezentuje się(cały czas podkreślam, że to wyłącznie moja opinia) bardzo dobrze: Śnieżka, W ciemność. Star Trek czy Koneser. W HBO w lipcu choćby doskonały film polski Chce się żyć, czy najbliższa niedzielna premiera Kapitana Philipsa. Oczywiście mogłoby być lepiej, ale specjalnych powodów do narzekań też, według mnie, nie ma.

A co to kogo obchodzi. Jakiś manifest, czy co??? Prawda (oprócz lukru Arkona) jest taka, ze mając obie stacja i tak z trudem idzie coś obejrzeć.... ma się za to sporą dziurę w kieszeni.

Każdy ma swoją "prawdę", ani Twoja, ani moja nie jest objawiona i jedyna obowiązująca. Nikt Ci nie każe się z tym zgadzać, a tym bardziej czytać moich "[beep]n". To była odpowiedź na post innego forumowicza, gdybyś nie zauważył. Poza tym nikt nikogo nie zmusza do płacenia za te kanały.

Znalazłem w programie HBO na HBO.pl 2 premiery niedzielne na październik a nawet 3.

Oto one: 5.10 Strażnicy marzeń http://www.hbo.pl/movie/straznicy-marze ... #nextonair

12.10 Wataha http://www.hbo.pl/series/wataha-odc-1_-79091#nextonair i Pod mocnym aniołem http://www.hbo.pl/movie/pod-mocnym-anio ... #nextonair

Przecież Strażnicy marzeń były już premierą w Canal+ w ZESZŁYM ROKU!!!

Nie dość, że wrzesień na straty, to aż się boję października.

Przecież Strażnicy marzeń były już premierą w Canal+ w ZESZŁYM ROKU!!!

Ale teraz są premierą w HBO . Widocznie HBO wykupił prawa filmowe te co C+ tylko emitowane z rocznym opóźnieniem . Z jednej strony to dobre rozwiązanie dla tych co nie mają Canal+ , ale złe dla tych co mają C+ i HBO

Przecież Strażnicy marzeń były już premierą w Canal+ w ZESZŁYM ROKU!!!

Skąd to zdziwienie? Tak samo było w przypadku Madagaskaru 3.

Zawsze mnie będzie dziwiło i budziło niesmak robienie ludzi w konia i wmawianie im, że jest to MEGAPREMIERA!

Liczba ogladajacych nie swiadczy o tym ze jest coś dobre

Tyle, że słowo "hicior" nie odnosi się do poziomu artystycznego, tylko właśnie do liczby widzów, która obejrzała / chce obejrzeć dany tytuł.

Man of steel - czlowiek ze stali, 19 pazdziernika o 21 na HBO

Czyli póki co w październiku zobaczymy w HBO wśród niedzielnych megapremier:

"Strażnicy marzeń" - premiera: 5 października godz. 20:10

"Pod Mocnym Aniołem" - premiera: 12 października godz. 21:00

"Człowiek ze stali" - premiera: 19 października godz. 21:00

Od 12 października w każdą niedzielę o godzinie 20:10 pojawi się serial "Wataha". Zobaczymy, co będzie ostatnią niedzielną megapremierą października, bo powyższe tytuły nie zachwycają. "Strażnicy marzeń" byli już na Canal+, dlatego już go widziałem. Uważam, że najlepiej byłoby gdyby filmy z Canal+ pojawiające się z opóźnieniem na HBO nie były jako niedzielne megapremiery bo jest to po prostu nie w porządku. Mogliby na przykład we wtorek wyemitować taki film zamiast wałkować powtórki powtórek, ale to tylko moje zdanie. Na pewno obejrzę "Pod Mocnym Aniołem". Szkoda tylko, że dla HBO lato jest jeszcze w październiku "Człowiek ze stali" jakoś mnie nie przekonuje, ale na pewno spodoba się tym, którzy lubią kino akcji. W listopadzie ma się pojawić na HBO serial "Dom grozy". Zobaczymy co z tego wyjdzie

Niedzielne premiery na HBO są premierami, bo np. widzowie z CP nie majacy C+ będą widzieć dany film 1szy raz.

Dobrze, ale podawanie takiego odgrzewanego filmu z innego kanału powinno się odbyć w inny dzień

Na HBO to premiera, więc niby dlaczego? Teraz w dobie internetu każdy film jest odgrzewany, bo zanim trafi do C+ czy HBO można go w dobrej jakości już pobrać z neta i obejrzeć.

@Brady

W pełni się z Tobą zgadzam, a dyskusję z @Bober1 są pozbawione jakiegokolwiek sensu .

I co ja niby takiego napisałem? Ktoś ma pretensje, że pierwszy film puszczany w HBO jest w primetime a to tylko dlatego, że widział go w C+. Jaki tu jest problem? Dla widzów HBO to jest premiera i jak najbardziej warto puszczać jeśli film jest dobry go w primetime i tyle. Ale oczywiscie burżuazja NC+sowska musi wydziwiać.

Jestem bardzo ciekawy tego nowego serialu HBO.

w mojej ocenie "wataha" się świetnie zapowiada.

Też tak uważam. Zresztą jak HBO się bierze za jakiś serial to z reguły trzyma on poziom. Martwię się trochę o poziom gry aktorskiej części obsady, ale fabuła zapowiada się świetna.

W pierwszym tygodniu października w HBO:

02.10.2014 godz. 20:10 Tom, Dick i Harriet (2013)

03.10.2014 godz. 22:00 Jęk węża czarnego (2006)

04.10.2014 godz. 21:40 Wataha - materiał specjalny (2014)

05.10.2014 godz. 20:10 Strażnicy marzeń (2012)

w mojej ocenie "wataha" się świetnie zapowiada.

A ja na nic nie liczę, aby później się nie rozczarować. Chodź sądzę po zwiastunie, że może dostaniemy coś trzymającego w napięciu jak inne polskie seriale kryminalne typu "Krew z krwi" czy "Naznaczony".

Ciekawi mnie jak wykorzystają siostry Popławskie (Olę i Magdę)? Czy będą rodziną również serialową? Coś wydaje mi się, że jedna może zginąć, a druga będzie jakby jej odzwierciedleniem. Jak dołożą tam tajemnice nadprzyrodzone a'la Twin Peaks, może być naprawdę ciekawie.

A ja na nic nie liczę, aby później się nie rozczarować. Chodź sądzę po zwiastunie, że może dostaniemy coś trzymającego w napięciu jak inne polskie seriale kryminalne typu "Krew z krwi" czy "Naznaczony".

 

Ciekawi mnie jak wykorzystają siostry Popławskie (Olę i Magdę)? Czy będą rodziną również serialową? Coś wydaje mi się, że jedna może zginąć, a druga będzie jakby jej odzwierciedleniem. Jak dołożą tam tajemnice nadprzyrodzone a'la Twin Peaks, może być naprawdę ciekawie.

Mam nadzieję, że HBO pójdzie inną drogą wytyczoną choćby przez znakomitego "Glinę" czy "PitBulla". Jeśli poziom będzie porównywalny do w/w, będę zachwycony.

Od 11 do 12 października 2014 odkodowane HBO - wśród premier m.in. "Pod mocnym Aniołem"

"Pod Mocnym Aniołem", "Człowiek ze stali", "Jack Reacher: Jednym strzałem" i "Strażnicy marzeń"- to główne premiery października w HBO.