Hyde Park

[Gość Anonymous]

Walentynki Walentynkami ich akurat nie obchodzę, ale dzień później mamy Dzień Singla, to już co innego.

[Sentence]

Zależy też jakie dziewczyny. Bo są też takie, co lubią napakowanych [beep]owców.

Taka laska zmięknie, jak pojawi się dziecko z napakowanym "uczonym". Wtedy się oczy otwierają.

 

Co niektórzy mają tu dobrze. Ferie... Ileż to wolnego!

[PharellMan]

W prawdzie zostały mi się już tylko 3 dni, więc ja nie mam już tak dobrze.

 

Taka laska zmięknie, jak pojawi się dziecko z napakowanym "uczonym". Wtedy się oczy otwierają.

Gorzej, jak ktoś ani inteligencji, ani masy mięśniowej nie ma...

[bogdan425]

Walentynki Walentynkami ich akurat nie obchodzę, ale dzień później mamy Dzień Singla, to już co innego.

Jest to dzień, w którym możesz, a wręcz powinieneś upić się z żalu, że znów spędziłeś(-aś) Walentynki samotnie przed komputerem.

Istnienie tego święta jest sygnałem, że rozrastająca się coraz szybciej w erze Facebooka grupa ludzi niepotrafiących nawiązać intymnych relacji chce zamanifestować swoją obecność i pokazać, że bycie samotnym jest czoko. Prawidłowość dodaje, że im więcej osób przejawia tego typu zachowania, tym mniej to dziwi, aż w końcu przedostaje się do codzienności dając starszym pokoleniom powód do facepalma.

W tym dniu organizowane są masowo imprezy dla singli, dzięki którym, jak zapewniają organizatorzy, masz szansę znaleźć kogoś, z kim za rok będziesz obchodzić Walentynki. Oczywiście, jeśli lubisz pasztet albo drewno, bo dotychczasowy brak partnera przecież o czymś świadczy, czyż nie?

Na Dalekim Wschodzie dzień ten obchodzony jest 11 listopada (co za profanacja!). Ponadto w niektórych krajach świętuje się także tydzień singli, który miejsce ma w ostatnim tygodniu września. W związku z czynnikiem kulturowym planowane jest wprowadzenie miesiąca, a nawet roku singli, aby każdemu pokrzywdzonemu przez los wpadło w końcu w ręce powodzenie. To takie przedszkole, niewinne.

[Gość Anonymous]

Bogdan pewnie tak właśnie zrobię jak piszesz. Pamiętam rok temu tak też było.

 

A serio to po prostu nie mam narazie ochoty na związki, więc z żalu raczej pić nie będę.

[Sentence]

A ja nie lubię walentynek, bo nigdy nie wiem co dziewczynie kupić. Zawsze jest problem z wyborem prezentu. Serduszka to już nie dla mnie.

[Sam E250]

Skoro jest takiego, jak Dzień Singla no to fajnie. Póki co narazie o związkach nie myślę. Przekonałem się, że byłem w poprzednich latach naiwny, teraz chce się skupić tylko i wyłącznie na nauce.

 

A tak serio, to ja nie lubię walentynek.

[bogdan425]

I ja nie lubię. Ale zawsze jestem blisko spódniczek.

[paskud]

Ja, podobnie jak przedmócy, nie lubię walentynek. Co to ma być? Kolejny marketingowy zamach na portfele. Niech ustanowią jeszcze dzień czystego nosa żeby dać zarobić producentom chusteczek do naszych kinoli.

[bogdan425]

Ciekaw jestem jakie zdanie jest dziewczyn, kobiet...

[Sentence]

Spódniczkę na bal i do tego Merci na osłodzenie. Generalnie kobiety cieszą się z każdego prezentu.

[andi12]

Mnie głownie chodziło o to, że takie niby święta jak Walentynki są tworzone tylko po to aby nabić kasę producentom różnego rodzaju prezentów typu kwiat, czekoladki, odzież, intencja obdarowanie ukochanej osoby schodzi na dalszy plan, bo prezent swojej ukochanej czy ukochanemu można wręczyć w dowolnym dniu a nie 14 lutego, czasami nawet dobre słowo jest droższe od nie wiadomo jakiego materialnego prezentu.

[bogdan425]

Kwiaty! Kwiatami lubią być obdarowywane kobiety i dziewczyny w każdej okazji a szczególnie bez okazji

[Strain]

Jeśli chodzi o amerykańskie święta, to zapomnieliście o Halloween. Te całe dynie i w ogóle. Jeszcze trochę i któregoś razu dzieci w swoich strojach zaczną pukać do drzwi (chyba, że już ich doświadczył).

[PharellMan]

W ogóle te wszystkie święta, to są chyba i wyłącznie wymyślone, żeby ludzie za dużo bogactw nie mieli. No bo: Dzień Kota, Dzień chłopaka, Dzień Kobiet, Dzień Mężczyzn...

[bogdan425]

Duży sukces odniosła reprezentacja Polski w hokeju na lodzie. Biało-Czerwoni wygrali turniej Euro Ice Hockey Challenge, rozgrywany w Gdańsku. Polacy triumfowali w trwających trzy dni rozgrywkach dzięki zwycięstwu ostatnim meczu nad Białorusią - ekipą grającą w światowej elicie - 4:2 (0:1, 0:1, 4:0).

Oglądałem ten mecz. I jestem pod wrażeniem entuzjastycznego dopingu kibiców.

[Sentence]

Piękny dzień dziś mamy. Lubię słoneczne i ciepłe niedziele. Aż chce się żyć. Polecam ten numer na samo południe "Halina Frackowiak - Tin Pan Alley" ( http://sareneczka9.wrzuta.pl/audio/9P4b ... _pan_alley )

[paskud]

Piosenka fajna. Radio Plus często ją puszcza.

[Gość Anonymous]

U mnie i wczoraj był piękny dzień, dzisiaj jest i jutro prawdopodobnie też będzie. Aż chce się żyć i pić. Jeszcze tydzień szkoły i dwa tygodnie ferii, ale na feriach muszę odbyć komisję wojskową. Wiele rzeczy się naczytałem o tym, ale te absurdalne traktuję z przymrużeniem oka. Mam nadzieję, że nie będzie jakiś nieprzyjemnych badań, zobaczymy.

[Sentence]

Jeszcze tydzień szkoły i dwa tygodnie ferii, ale na feriach muszę odbyć komisję wojskową. Wiele rzeczy się naczytałem o tym, ale te absurdalne traktuję z przymrużeniem oka. Mam nadzieję, że nie będzie jakiś nieprzyjemnych badań, zobaczymy.

W Twoim wypadku do wojska dopiero za rok, bo jeszcze w technikum się uczysz, ale polecony każdemu przysyłają przed dziewiętnastym rokiem życia. Warto iść po szkole średniej. Wcześnie emerytura, kredyt bezzwrotny na dom, konkretna płaca i niewielki wysiłek przy dobrej psychice i kondycji.

[bartolinos]

Jeszcze tydzień szkoły i dwa tygodnie ferii, ale na feriach muszę odbyć komisję wojskową. Wiele rzeczy się naczytałem o tym, ale te absurdalne traktuję z przymrużeniem oka.

To żarty oczywiście, już przeminęły te straszliwe komisje. Na komisji byłem parę lat temu, ale nie było testu białej rękawiczki, czy sprawdzania męskości W końcu jesteśmy Polakami, a nie Chińczykami Jedyny problem miałem przez mały niedosłuch, ale starszy (niedosłyszący) Pan stwierdził, że się nadaje

[Gość Anonymous]

Hehe mnie wojsko zupełnie nie interesuje i nie mam zamiaru tam iść. Chcę tylko odbębnić tę komisję i tyle w temacie wojska.

[PharellMan]

A ja sie w ogóle nie nadaje do wojska, więc nawet jakby mnie na tą komisję zaprosili, to bym nie poszedł.

[matik]

Nawet jak się nie nadajesz to Twoim obowiązkiem jest stawić się na komisję wojskową, czy tego chcesz czy nie

[Barti]

Dokładnie, jak mówi kolega @matik!

Nawet osoby nie nadające się do wojska muszą stawić się na komisję wojskową. Zapewne otrzymają kategorię zdrowia D albo E. Ale mimo to i tak otrzymają również książeczkę wojskową.