Piłka nożna: Reprezentacja Polski

[widz666]

Cinkciarz, jakoś źle mi się kojarzy.

Kiedyś w jakimś programie o tym mówiono, że to nieciekawa nazwa, że obciach. Ale w badaniach wyszło, że o ile starsi pamiętają cinkciarzy, wiedzą co robili, to młodemu pokoleniu kompletnie to nic złego nie mówi. Nazwa jak tysiące innych bez złych konotacji dla nich.

[Barti90]

No nie wiem... moje pokolenie śmieje się z tej nazwy cinkciarz... brzmi jakoś złodziejsko, coś z bankiem itd

Śmieszny jest również sponsor Biedronka Tylko czekać na powołanie Adamiakowej

[bartolinos]

Dziś nasi młodzieżowcy pogrzebali sobie szanse(tak w 95%) na awans do ME U17. Przegrali w spotkaniu II rundy eliminacyjnej z Białorusią 0-2. Cały turniej II rundy jest rozgrywany w Grodzisku Wielkopolskim. Młodym reprezentatom zostały jeszcze mecze z Grecją i Irlandią.

[widz666]

Rośnie młody, utalentowany narybek...

[Project_ALF]

Polska U-17 także z Grecją przegrała, 0:1.

 

Wnioski? Przynależności klubowe robiące wrażenie, wyszukane fryzury, wielkie oczekiwania i... talenty (oraz gra) na miarę polskiej myśli szkoleniowej.

 

Z Bielika chyba za szybko zrobiono Top Playera, bo dziś rozpoczął tylko na ławce. Aż tak słaby czy może to jego słaba psychika wysłała mu maila do nadciągającej kupy, że spotkanie jest w spodniach?

[bogdan425]

Już zwyczajowo znowu kłótnia w reprezentacji. Czuję, że kolejny mecz przepie...

[Venio]

Jaka tam kłótnia. Widocznie biletowy stwierdził, że nie jest godny założenia koszulki z orzełkiem na piersi i tyle. Grali dobrze bez niego, a nikt atmosfery psuć nie chce. Nawałka powiedział, że może wrócić na kolejny mecz, ale czy Pan Błaszczykowski dorośnie i przestanie się wiecznie fochać? Jego wybór.

[mrozio11]

Trudno wypowiadać się o tej sytuacji, gdyż tak naprawdę my niewiele wiemy. Media lubią tu dodać, w innym miejscu odjąć, coś przekręcić i w rzeczywistości ta sytuacja może wyglądać zupełnie inaczej.

 

Co do samego powołania Błaszczykowskiego, z jednej strony da się zrozumieć, Kuba bardzo długo leczył kontuzję i dopiero wraca po niej. Z drugiej jednak strony Błaszczykowski bez nogi jest lepszy od Peszki.

[Venio]

Jeżeli popatrzy się na skład pomocników, to Kuba powinien być w tym składzie niezależnie ile grał. Po zachowaniu Kuby raczej słabą formę bym odrzucił - że to ona była powodem nie wzięcia go do kadry - a bardziej wierzył w aferę z opaską kapitana . Błaszczykowski podobno nie odbierał telefonów od Nawałki i Lewandowskiego.

[ezequiel93]

Nie rozumiem o co chodzi Błaszczykowskiemu. Jeśli rzeczywiście nie odbierał telefonów od selekcjonera, to kolejny raz widzimy brak profesjonalizmu z jego strony. Lewandowski w tych eliminacjach z opaską kapitana gra zdecydowanie lepiej, dojrzał po transferze do Bayernu i to on jest teraz liderem drużyny, który zasługuje na rolę kapitana. Dziwne by było, żeby teraz zmieniać ten stan rzeczy.

[bogdan425]

Mnie bardziej interesuje, co było i co się działo przed telefonami, zanim zaczęli tak "gorliwie" dzwonić.

[Marek79]

Wawrzyniak ma grać a to dla mnie masakra

[ezequiel93]

A kto według Ciebie z powołanych ma grać na lewej obronie? W ostatnim meczu z Niemcami kataklizmu nie było jak zagrał, według mnie lepszy już ten Wawrzyniak niż kombinowanie z przestawianiem piłkarzy z innych pozycji.

[widz666]

Możecie mi wytłumaczyć co jest kanwą, od czego się zaczął i na czym polega konflikt Błaszczykowski - Lewandowski? Ciągle tylko piszą, że się nie lubią, nie trawią, nienawidzą. Nie byli u siebie na ślubach. Ale w czym tkwi problem, że od dawna tak jest. O coś konkretnie musiało pójść, że trwa to od kilku lat.

[bogdan425]

Ale w czym tkwi problem, że od dawna tak jest.

Na pewno nie. Skoro wystąpili w jednej reklamie.

Ciągle tylko piszą, że się nie lubią, nie trawią, nienawidzą.

Tak piszą pismaki. A prawda jest zupełnie inna.

Mnie bardziej interesuje, co było i co się działo przed telefonami, zanim zaczęli tak "gorliwie" dzwonić.

Właśnie! O to jest pytanie.

[widz666]

Na ten moment absolutnie kluczowy mecz. Nawałka sobie z tego zdaje sprawę, ale czy piłkarze? Nie jestem pewny, bo na Euro też podobno wiedzieli z Czechami co to za mecz, a potem nawet nie podjęli nawet walki. Przede wszystkim nie można go przegrać. Widzę że ludzie typują optymistycznie w innym wątku: 0-2, 1-2. Obyście mieli rację, ale nie widzę tego tak optymistycznie. W Gruzji wygraliśmy 4-0, ale każdy pamięta że do przerwy mogli Gruzini prowadzić z 2-0 i po przerwie by była dramatyczna walka o remis.

 

Jeśli przegramy to wszyscy będą mieć po 10 punktów i gadanie o świetnej pozycji w tabeli się skończy. W dodatku Polska będzie mieć jeszcze wyjazd do Niemiec i do Szkocji. Irlandia za to ma genialny terminarz, dlatego nie może wygrać, bo potem mają jeszcze u siebie Niemcy, Szkocję, Gruzję. Jedyny trudny wyjazd mają do Polski. Z kolei wygrana Polski by była bezcenna. 13 punktów i w perspektywie Gruzja w Warszawie. 16 i dodatkowo 3 za Gibraltar. Droga do Euro szeroko otwarta. 19 punktów, więc z wyjazdów do Niemiec, Szkocji i w Polsce z Irlandią mogłyby wystarczyć 1-2, a 3 punkty w zupełności.

 

Co do Fabiańskiego, to akurat on na taki mecz może być najsłabszy z tych bramkarzy. Słabo sobie radzi w tłoku, przy dośrodkowaniach, gdzie trzeba być zdecydowanym. Dobry jest na refleks, w obronach sytuacyjnych, ale jak broni jakąś bombę z bliska, to mam wrażenie że jakby bał się piłki, zawsze ugina trochę nogi i nie wyciąga do końca rąk, jakby się chciał uchylić. Oby to nie był największy błąd Nawałki. Sędzia też nie napawa optymizmem, bo na 4 mecze naszych drużyn same porażki i 0 bramek strzelonych przez naszych. Jakaś klątwa.

 

Sam na wygraną raczej nie daję szans. Będzie momentami pewnie rozpaczliwa obrona, bo Irlandia też wie o co gra, więc remis uznam z sukces. Daję 60 procent na wygraną Irlandii, 30 na remis i 10 na wygraną Polski. Obym się mylił.

[Solderowy123]

1-0 dla Polski.

[Dariusz1980]

Jest po pierwszej połowie dobrze, teraz w drugiej jeszcze jeden i okej będzie.

[widz666]

Wynik świetny. Gra niezła, niepotrzebnie się cofnęli w końcówce. Oby nie zni[beep]i tego dokumentnie jak na Euro w drugiej połowie z Grecją.

[Wisła2010]

Szkoda tylko że Hajto mecz komentuje, nie pasuje wcale do Borka.

[Dariusz1980]

Zgadzam się. Borek i Kołtoń dobrą parą komentatorów jest.

[bartolinos]

Aż remis z Irlandią. Fatalna druga połowa. Olkowski grał jakby go nie było, bo wszystko przepuszczał jak przez dziurawe sito. Choć bramka stracona z pozornie niegroźnej sytuacji, z przestrzelonego rożnego. Nawałka trochę jak Smuda - bez zmian, a te które były nic nie wniosły. Po co aż tylu zawodników w kadrze, skoro ta 11-tka trzymana do ostatnich minut? Lepiej zamiast pozostałych nieużytecznych podczas meczu powoływać 17, 20-latków. Odegaard nawet zadebiutował jako 16-latek.

 

To samo zdanie mam co do Hajto, co poprzednicy. Poprzedni współkomentator był lepszy. Rozumiem doświadczenie z komentarza Bundesligi, ale to nie jest piłkarz, który powinien komentować mecze Reprezentacji.

[ezequiel93]

Zabrakło mi jakości, jak to możliwe, że przez całą drugą połowę Polacy nie postraszyli Irlandii chociażby jedną kontrą? Przecież Irlandczycy to nie jest mocny zespół, tylko swoją walecznością w drugiej połowie nas zdominowali. Całe szczęście, że wcześniej nie straciliśmy bramki. Rzeczywiście słaby mecz Olkowskiego, zdecydowanie na plus dzisiaj Wawrzyniak i Peszko. Chociaż brakowało mi tutaj Błaszczykowskiego w formie, który zawsze potrafił pójść z dryblingiem i wywalczyć jakiś faul. Na półmetku jesteśmy liderem, wygrać teraz z Gruzją i jesienią niewiele będzie trzeba, aby ten awans wywalczyć. We wrześniu Niemcy I Gibraltar, a na koniec w październiku pewnie decydujące mecze ze Szkocją na wyjeździe i Irlandią u siebie, myślę, że damy radę.

[widz666]

No niestety, tym razem syndrom drugiej połowy się nie powtórzył. To jest nieprawdopodobne, ale Polska prowadziła we wszystkich pięciu meczach eliminacji 1-0. Mogliśmy już nic nie robić w ataku i byłoby 15 punktów. Mamy 11, gdyby było 13 to droga do Euro by była otwarta.

Druga połowa była bardzo słaba, Nawałka przestrzegał, ale zagrali jak zwykle swoje. Obrona i wybijanie na oślep. Rzadko to się sprawdza. Nadal mamy 50 procent szans na awans. Mogliśmy mieć 13, Irlandia 7 i by walczyły o awans tylko 3 drużyny. Daliśmy szansę Irlandii. Niewykorzystane okazje lubią się mścić. Z Gruzją 3, z Gibraltarem 3, ale wyjazd do Niemiec i Szkocji - widzę 0 punktów.

 

Mecz z Irlandią w Warszawie może być walką o 2-3 miejsce. Nigdy w życiu nie kibicowałem Niemcom, ale teraz wygrana Niemiec w Szkocji i Irlandii byłaby dla Polski bezcenna. Ot, ironia i chichot historii...

[Dariusz1980]

Niestety ale druga połowa bardzo słaba a oczekiwałem że dowiozą skromne zwycięstwo.