Skocz do zawartości

Premier League oraz EFL (Championship, League One oraz League Two)


ronaldo7
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ta kolorystyka to tylko motywy graficzne. Logo to będzie takie coś: http://video.skysports.com/Vtb2dzMDE67bN-nWLbiypBYvXxIMNVJy/3Gduepif0T1UGY8H4xMDoxOjBzMTt2bJ

 

Sponsora tytularnego od nowego sezonu nie będzie. Podobno chcą dać powiew świeżości i pokazać, że można działać bez takiego wsparia, a prawda jest taka, że dzięki temu łatwiej o sponsorów pobocznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intro Kasbian zostawia w tyle wszystko inne co było i jest. Dziwne, że nie pociągnęli dłużej. No ale taki mają zwyczaj.

Nie spodziewam się już nigdy lepszego i bardziej robiącego ciary na plecach.

A bynajmniej nie jestem fanem muzyki Kasabiana.

 

Co do klubów i kadr.

No sorry, ale jak ktoś mi pisze, że United ma lepszą kadrę od City to mnie pusty smiech ogarnia.

Na dodatek United bawi się w eksperymenty na ławce trenerskiej. Już dwa się nie udały, a teraz?

Wszędzie czytam o Giggsie lol.

No to jak chcą [ chcemy ] zniknąć z top 4 na lata to niech nominują Ryana.

Masakra co się w tym klubie wyprawia.

Edytowane przez tracer10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz więcej plotek łączy MU z Mourinho. Jeśli to się potwierdzi ich gry nadal nie da się oglądać, teraz wiało nudą, a będzie jeszcze gorzej. Najbliższe okienko transferowe zapowiada się niezwykle ciekawie- szaleć będą oba kluby z Manchesteru, Chelsea, Liverpool, może w końcu Arsenal, chociaż kto z topowych graczy pójdzie do klubu, który nic nie wygrywa :)? Znowu będziemy mieć ogrom przepłaconych średniaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Znowu będziemy mieć ogrom przepłaconych średniaków.

Nic dodać nic ująć.

Pytanie tylko kiedy nastąpi pęknięcie balonika? według mnie dopiero wtedy kiedy fck Sky UK straci jakimś cudem prawa do BPL.

Zresztą sami piłkarze też sprawiają wrażenie, że przychodzą do Anglii tylko napełnić worek. Jak patrzę na znudzone miny Depayów czy innych Schnederlinów to się zastanawiam kiedy zostanie wprowadzona odpowiedzialność karna najlepiej za marnotrawienie klubowych pieniędzy.

Edytowane przez tracer10
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz więcej plotek łączy MU z Mourinho. Jeśli to się potwierdzi ich gry nadal nie da się oglądać, teraz wiało nudą, a będzie jeszcze gorzej. Najbliższe okienko transferowe zapowiada się niezwykle ciekawie- szaleć będą oba kluby z Manchesteru, Chelsea, Liverpool, może w końcu Arsenal, chociaż kto z topowych graczy pójdzie do klubu, który nic nie wygrywa :)? Znowu będziemy mieć ogrom przepłaconych średniaków.

 

Plotki,plotki... czy to was serio interesuje? Transfery eh, wg mnie to w ogóle nie jest pasjonujące, wydawanie kasy w błoto. 

 

Pogrubione słowa Twoje są po prostu brakiem szacunku, jak można nie szanować tego co Wenger robi z Arsenalem? Nic nie wygrywa? Faktycznie, ostatnie Puchary Anglii to nic... przecież tyle trofeów w tym czasie wygrał Liverpool, aż mi rąk brakuje by je zliczyć :D haha

 

Arsenal to najmądrzej zarządzany klub w całej Premier League i to jak Wenger prowadzi ten zespół powinno być przykładem dla innych. Mądrze wydaje pieniądze, nie na hurra, bo rywal zza miedzy dał 40mln to on też musi pokazać siłe wydając kasę. Strasznie mi imponuje jak promuje młodych. Można tu mnożyć ilu zawodników kupował w młodym wieku, ilu odpaliło w Arsnealu, Henry, van Persie, Fabregas, Bellerin, Oxlade Chamberlain itp itd, to najlepsze przykłady z ostatnich lat. Do tego jak już wydaje dużą kasę to bardzo mądrze, proszę bardzo Ozil + Sanchez i zespół zyskał jeszcze większą moc z przodu w postaci dwóch graczy klasy światowej! 

 

Man.Utd za Fergusona robił tak samo, ale ostatnie lata to DRAMAT!! Przepłaceni wszyscy, począwszy od Falcao, Di Marie, Depaya, skończywszy na Schweinsteigerze, Fellainimi itp. Jedyny dobry transfer który się spłaca to Martial i Herrera. Tej wydanej kasy po odejściu Fergusona nie mogą żałować, a to trafione ruchy. A reszta? Już wiele razy pisałem jakie błędy LvG zrobił, miał skład,a szuka kwadratowych jaj... 

 

Powinni wprowadzać limity kasy jaką można na trasnsfery wydać, więc duży plus, że jest to finansowe fair play z UEFA. Ale i tak to w wielu przypadkach jakoś omijaja...

 

Pep przyjdzie i niech pokaże że jest lepszy od Pellegriniego z tą samą kadrą, a nie wykupi pół Europy nagle. Mam nadzieję, że im się noga powinie i tego im życzę, dzisiejsze wyniki w hitach Premier League bardzo mnie ucieszyły, Tottenham super że wygrał na Etihad. Ale dużo bardziej mnie ucieszył tryumf Arsenalu 2:1 i to po golu... Welbecka!!! Wielu z niego szydziło, śmiało się, a dla mnie to WIELKI BŁĄD, że jakiś [beep] pozwolił mu odejść z Old Trafford!!! Trzeba być skończonym by tak łatwo puścić tak utalentowanego gościa, a teraz gra żenujący Lingard... 

 

Arsenal mam nadzieję, że zdobędzie tytuł i usta krytykom i prześmiewcom Wengera wreszcie zostaną zamknięte, bo ten hejt z każdej strony jest kompletnie niezasłużony!

  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, że nie zauważyłeś jak w innym temacie życzyłem Arsenalowi tytułu... Absolutnie doceniam pracę Wengera, ale faktem jest że ostatnie mistrzostwo zdobyli w sezonie 2003/2004. Dość dawno, nie sądzisz? Puchar Anglii to jednak nie to. Podobnie słabo im szło w Lidze Mistrzów. Tak już jest, że piłkarze wybierają te kluby, gdzie najlepiej płacą i jest szansa na sukcesy. Ani jednej, ani drugiej ewentualności Arsenal nie gwarantuje, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piłkarze ci znani sa teraz wygodni jak nigdy. Jak nie Barca czy Real i muszą iść do Anglii to w 1 kolejności wybiorą Londyn, a w drugiej Manchester, ale tylko chyba dlatego iż kasa zrównoważy im mieszkanie w Manchesterze.

Bo co jak co, ale dla bogatych ludzi [ nie anglików szczególnie ] te dwa miasta pod względem atrakcyjności dzielą lata świetlne. Szczególnie dla żon lub towarzyszek życia.

Edytowane przez tracer10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Fajny artykuł na weszło http://weszlo.com/2016/03/13/arsenal-czy-ktos-w-ogole-ogarnia-caly-ten-chaos/

Niestety dobrze pokazuje jak Arsenal nie potrafi wykorzystać kryzysu formy najgroźniejszych rywali. Niestety nic już nie tłumaczy Wengera. Kanonierzy już nie muszą oszczędzać i sprzedawać najlepszych piłkarzy. Taka szansa jak w tym sezonie może się długo nie powtórzyć i nikt mnie nie przekona, że Leicester czy nawet Tottenham mają lepszych zawodników. Chyba czas na nowego trenera, odnoszę  wrażenie, że Wenger prochu już nie wymyśli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wenger prochu już nie wymyśli to fakt, ale mówienie że ma skład mocny jest trochę na wyrost.

Minęło ze 2,3 lata i widać że te wszystkie Wilshery Wallcoty, Chamberlainy, Ramseye to jednak nie to co miało być.

Nie piszę tu o obcokrajowcach choć i oni nie powalają swoją grą, a już szczególnie biega mi o regularność wysokiej formy która powinna być u takich zawodników jak Ozil czy Sanchez normą. Norma u nich to póki co 2,3 mecze super następnie 5,6 słabych.

 

A pisanie, że skandalem jest to iż Arsenal nie umie wykorzystać słabej formy potentatów to kolejne nadużycie.

Bo niby co ma takiego Arsenal, że jako jedyny ma nie mieć słabego sezonu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej kwestii to chodzi o to, że Arsenal ostatecznie każdy sezon ligowy ma słaby od ostatniego mistrzostwa. A taka kumulacja, że w jednym czasie słabe są oba Manchestery i Chelsea zdarza się w zasadzie pierwszy raz. Tak więc gdyby Arsenal zachował odrobinę przyzwoitości i właśnie przyzwoicie grał to powinien taką sytuację wykorzystać i mistrzostwo zdobyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Emirates

Otóż to, taka szansa nie zdarzy się przez następne 10 lat. Sorry, ale Arsenal ma lepszy skład zarówno od Leicester jak i Tottenhamu, a jest niżej w tabeli. Czyli tradycyjnie 3-4 miejsce w tabeli i tak od lat. Fajnie wczoraj powiedział Przytuła w studiu po meczach LM- Arsenal będzie miał problem ze ściągnięciem wielkich zawodników, bo brakuje im trofeów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Emirates

. Sorry, ale Arsenal ma lepszy skład zarówno od Leicester jak i Tottenhamu,

No i tu jest właśnie to o czym pisałem wczesniej.

Jaki lepszy skład od Spurs? No chyba Arkon że wezmiemy pod uwagę tylko nazwiska [ a raczej ich medialność ]  to tak. Ale problemem Arsenalu jest według mnie właśnie to iż w.w zawodnicy to jednak nie jest top i już nie będzie choćby nie wiem jak anglicy zaklinali rzeczywistość jakiż to wspaniały jest np. Wallcot lub jakiż to wspaniały będzie.

Podobnie światowymi graczami mieli być i Cleverley i Wellbeck i Sterling i kicha.

Bo anglicy do perfekcji opanowali robienie ze swoich rokujących zawodników absolutny światowy top tylko że to się raczej nie przedkłada na dalszą karierę.

Tak więc nie do końca się zgadzam, że Kanonierzy mają taki super skład o wiele lepszy od Spurs np.

Z drugiej strony Wenger to też jest ich problem.

Edytowane przez tracer10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ulega wątpliwości, że to Wenger jest odpowiedzialny za transfery w Arsenalu. Brak dobrego napastnika, to poniekąd jego wina. Tu przewaga jest po stronie Tottenhamu, ale już Oezil jest wg. mnie lepszy od Eriksena, czy Alexis Sanchez lepszy od Lameli. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że zmiana trenera w Arsenalu to konieczność. Coraz częściej wnioskują to też kibice Kanonierów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rozpocznie to ciekawą dyskusję o niedzielnych derbach Manchesteru ;)
 

The Citizens ostatnio grają słabiutko, mecz z Norwich nie widziałem, ale obejrzałem jedynie skrót meczu z Dynamem na Etihad, to niby przewaga była, kilka sytuacji stworzyli, ale w takim meczu jednak u siebie to powinni wygrać spokojnie. City jakby gra na zaciągniętym hamulcu ostatnio mam wrażenie, nie wiem czy to może po prostu świadomość tego że Pellegrini odchodzi? Kto wie... Ale derby zawsze inne nastawienie, nastawienie które właśnie było widać we wczorajszym meczu Manchesteru United z Liverpoolem. 
 
Tak sobie pomyślałem w trakcie tego spotkania, że gdyby Man.Utd grało z taką pasją i z takim nastawieniem i chęcią wygrywania przez większość sezonu to ich pozycja w tabeli ligowej byłaby znacznie lepsza, a ponadto udałoby się awansować z grupy Ligi Mistrzów. Przecież gdyby stowrzyli sobie takie sytuacje jak wczoraj w meczu z PSV to by wygrali, a wtedy nie działo się nic, nie widać było chęci nawet, a wczorja na Liverpool jakoś wyszli zmotywowani i dało się. 
 
Oto moje spostrzeżenia za mecz z Liverpoolem odnośnie samej gry piłkarzy Man.Utd. TOP3 dla mnie to: 
 
1. Anthony Martial - gol z karnego, ale mnóstwo dryblingów, udział w niemal każdej ofensywnej akcji, no po prostu człowiek orkiestra, szkoda, że tylko celownik słabo nastawiony bo było jeszcze kilka momentów by albo celniej uderzyć, albo zamiast na siłe postawic na prezycję. 
 
2. Marouane Fellaini - przez wielu wyszydzany, ale akurat wczorajszy mecz bardzo dobry, owszem ma swoje wady, ale akurat we wczorajszym meczu wygral środek pola, sporo przechwytów, rozbijał ataki rywala, niestety zmarnował jedną setkę kiedy Rashford mu wyłożył... Ale też i ta jego gra łokciami! Przecież co mecz to samo, co wyskok do piłki to samo. Tego nie lubię!
 
3. David De Gea - po prostu kozak, to co wyjął piłkę po strzale Coutinho, plus kilka innych interwencji. W zasadzie warto go tu umieścić za cały dwumecz bo na Anfield był mega, wczorja aż tyle bronić nie musiał, a przy bramce straconej bez szans niestety. 
 
Na mały plusik jeszcze Rashford, chłopak z ogromnym potencjałem, dostawał piłkę to nie bał się prób dryblingu i akcji jeden na jeden, nie grał na  alibi i nie podawał do tyłu lub do najbliższego. 
 
 
Teraz FLOP3 czyli gracze na minus. 
 
1. Jesse Lingard - wiele razy pisałem, ale on mnie wclae nie przekonuje i to wstyd, że któś taki gra w koszulce Man.Utd, niby wychowanek, ale w jego miejsce powinni grać Depay/Januzaj, z których klub w przyszłości będzie miał ogromny pożytek i powinien na nich stawiać LvG, ale jak on się na kogoś uczepi to djae go co mecz i co mecz to samo
 
2. Bastian Schweinsteiger - najlepiej niech po sezonie LvG go zabiera razem ze sobą i niech idą jak najdalej od Old Trafford. Jego zmiana była beznadziejna, w dodatku Rudzki słusznie zauważył jakoby miał nadwagę, ruchy powolne, a nawet jak stracił piłkę to truchtał pod własną bramkę gdzie 3min co wszedł z ławki. Pisałem, że ten transfer mnie nie przekonuje jeszcze przed sezonem, wszystko się tylko potwierdza. Gdyby był dobry to Bayern by  go nie oddał, proste. 
 
3. Juan Mata -przeciętny występ Hiszpana, niczym szczególnym nie został w mojej pamięci. 
 
Pewnie wielu uzna, że Varele też trzeba wrzucić do tego grona bo zawinił gola, owszem, ale jednak od Maty oczekuje się więcej, ma ciągnąć gre, ma rozgrywać, a tego nie robił. Varela próbował, ale właśnie brakowało zrozumienia z Lingardem, który wiele razy źle mu po prosut odgrywał, nie w tempo. 
 
 
Co do meczu niedzielnego to hmm, mam obawy żeby to czasem się partią szachów nie skończyło. Pamiętacie dobrze pewnie mecz na Old Trafford kiedy przeraźliwie nudne 0:0 było. Obecna dyspozycja City i fakt, że MU będzie na wyjeździe, to kto wie czy powtórka nie będzie... 
 
Jak ktoś oglądał ostatnie 2-3 mecze Man.City i podzieli się opinią to chętnie poczyytam ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny artykuł na weszło http://weszlo.com/2016/03/18/najgorzej-skrywany-sekret-w-anglii-il-capitano-o-krok-od-chelsea/

 Nie jestem do końca przekonany do tego trenera ze względu na brak sukcesów na arenie międzynarodowej. Ale trzeba przyznać, że przyszły sezon zapowiada się ekscytująco- Guardiola, Mourinho, Conte, Klopp, Pocchettino, śmietanka trenerska. Jutrzejsze derby Manchesteru jakoś mało mnie obchodzą, obie drużyny właściwie grają bez trenerów- jeden odchodzi na pewno, drugi na 99%. Van Gaal nie potrafił dokonać dobrych transferów, a Pellegrini totalnie nie potrafi wykorzystać potencjału swojej ekipy. Korzystają na tym przeciętne Leicester czy średni Tottenham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwieńczeniem słabiutkiego sędziowania Madley'a był niesłusznie przyznany w końcówce rzut karny dla Chelsea. Jakoś ten sezon się przemęczę, ważne że już jest światełko nadziei, że w związku z wprowadzeniem powtórek dla sędziów, już takich sytuacji nie będzie, że zamiast faulu na granicy pola karnego będzie dyktowana jedenastka.

 

Arsenal jak zwykle w tym sezonie, czyli nieprzewidywalnie. Tym razem jednak wyszło im zaskakująco dobrze i nawet nowi zawodnicy zagrali dobre zawody. Tylko to już niestety raczej jest za późno na gonienie lisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...