emirates

Właśnie jeszcze niedawno kablówka czy to Vectra czy UPC czy Multimedia były najlepszym wyborem, a przez jakieś dwa lata wszystko się zmieniło. UPC zostało kupione przez play i nowa oferta jest dla mnie zupełnie nie akceptowalna, przeszedł bym do Vectry gdyby nie ta klauzula inflacyjna, bo tak w zasadzie to regularnie mogą robić podwyżki bo przecież deflacji nie było dawno i nie będzie. Także UOKiK powinien zadbać o odpowiednie oznaczanie oferty Vectry, że jest to oferta handlowa na dany miesiąc i w następny może ulec zmianie w zależności od aktualnej inflacji.

Ja tylko nie łapię jednej rzeczy. Vectra podpisując umowy z klientami nie miała ustalonych stawek z Viaplay na okres, na który zawierała te umowy? Czy Viaplay pomimo umów zażądał od stycznia wyższej stawki? Bo klient to tu akurat zawinił najmniej, ma umowę na czas określony i powinien mieć cenę jak w warunkach. Zresztą umowa jest całością, jeśli chcą wypowiedzieć to całą? Czy się mylę? Z inflacją to chyba nie ma nic wspólnego bo powołują się na inny zapis w OWU. Ciekawe jak play do tego podejdzie (u abonentów po UPC, szczególnie na umowach po okresie oznaczonym). Także podsumowując nie łapię więcej rzeczy niż jednej

Jedynie udało się do tego wynegocjować pozostanie na mediaboksie, więc odeszła opłata 5 złotych za najem. Także ustawiam płatność cykliczną na 24 razy na 111,70 i na dwa lata będzie spokój. Nie dodałem wyżej, że to z multiroomem standard, do tej pory był za dychę, od teraz za 12.

Dostałem propozycję: extra+, canal+, mp, eleven, HBO za łącznie 118 zł miesięcznie. Około dyszki drożej niż do tej pory z filmboksami, których i tak nie oglądam. HBO drogo wychodzi, pierwsze 2 miesiące za 0 a potem 25. Jakby puścili HBO za 20 na cały okres to bym pewnie brał.

Zastanawiam się, czy w ogóle jest możliwość "przejęcia" praw po viaplay na ścieżce innej niż rozpisanie przetargów (nawet gdy przyśpieszonych). Viaplay przepłaciło za prawa więc pewnie jeśli już będzie jakiś podmiot myślał o nabyciu praw to bezpośrednio od dostawcy, a nie po stawkach viaplay. Viaplay pozrywa umowy (może mają jakieś możliwości w kontrakcie np. z Bundesligą, na zerwanie umowy po jakimś sezonie z jakąś mniejszą karą umowną), zostanie z długami, które będą musieli spłacić, a właściciele praw wybiorą nowych broadcasterów. Szkoda tylko, że w premier league grudzień to bardzo pracowity i ciekawy okres a tu się może okazać, że nie będziemy mieli możliwości oglądania.