Premier League oraz EFL (Championship, League One oraz League Two)

[Arkon]

Chelsea miałoby genialną drużynę, gdyby Mourinho poznał się na potencjale zawodników, których posiadał. Wyobraźmy sobie taki skład Chelsea- druga linia Kante, De Bruyne i z przodu na bokach Salah, Hazard, a w ataku Lukaku. Dodając do tego świetną linię obrony i rewelacyjnego bramkarza byłaby to drużyna godna nawet zwycięstwa w LM.

[Gość wislok]

Oj Ty ciągle o tym Mourinho Masz jakąś obsesję. 

[Globus903]

Chelsea miałoby genialną drużynę, gdyby Mourinho poznał się na potencjale zawodników, których posiadał. Wyobraźmy sobie taki skład Chelsea- druga linia Kante, De Bruyne i z przodu na bokach Salah, Hazard, a w ataku Lukaku. Dodając do tego świetną linię obrony i rewelacyjnego bramkarza byłaby to drużyna godna nawet zwycięstwa w LM.

Zgadzam się we wszystkim, tylko Lukaku jest beznadziejny, Mourinho miał rację że go nie chciał w Chelsea i popełnił błąd że pozyskał go do United, strzela tylko przeciwko ogórką, od pewnego czasu nawet to go nie broni. Jest słaby technicznie, nie nadaje się na mecze o wysokiej stawce.

[kamil32145]

Oj Ty ciągle o tym Mourinho Masz jakąś obsesję. 

Ale czy on tam prawdy nie napisał?

Przecież to prawda,że pozbył się za drobne De Bruyne,Lukaku czy Salaha.

[Arkon]

Oj Ty ciągle o tym Mourinho Masz jakąś obsesję. 

Z całym szacunkiem, ale podaję tylko fakty.

@Globus

To zamień Lukaku na Costę, do tego spokojnie Chelsea byłoby stać na Sancheza i wtedy ich skład naprawdę by wymiatał- Kante, De Bruyne, na skrzydłach Salah i Hazard, za napastnikiem Sanchez i w napadzie Costa. Taki skład to nawet ja mógłbym trenować.

[mad85]

Chelsea miałoby genialną drużynę, gdyby Mourinho poznał się na potencjale zawodników, których posiadał. Wyobraźmy sobie taki skład Chelsea- druga linia Kante, De Bruyne i z przodu na bokach Salah, Hazard, a w ataku Lukaku. Dodając do tego świetną linię obrony i rewelacyjnego bramkarza byłaby to drużyna godna nawet zwycięstwa w LM.

Znowu powielasz te same głupoty. Pisałem to w temacie o ESA, w klubach walczącym o trofea nie ma czasu na promowanie zawodników. Ta 3 która była w Chelsea to byli inni zawodnicy znacznie słabsi a przede wszystkim jeszcze nie gotowi. Lubisz Guardiolę dlatego napiszę to tak :  Jakich piłkarzy bierze Pep ? A ono właśnie tych już ogranych na najwyższym poziomie których można rozwinąć, a z jakich klubów przyszli Salah, De Bruyne czy Lukaku ? Basel, Genk, Anderlecht (czyli klubów którym bliżej do Legii niż do Chelsea), czy z takich klubów piłkarze trafią do tych najlepszych klubów na świecie ?  Piłkarz rozwija się grą a oni tam nie mieli wtedy szans na grę dlatego ich odpuszczone a dopiero grając w słabych klubach się rozwinęli na tyle aby znowu wrócić na szczyt.

 

Te 3 transfery Chelsea to dokładnie było to samo co trafienie Polaków (Jacha i Bednarka) do Premier League. Czyli piłkarz z potencjałem który jeśli wypadli to dobrze, jeśli nie to żadna strata.

Edytowane 6 Lutego 2018 przez mad85

[Gość wislok]

Z całym szacunkiem, ale podaję tylko fakty.

@Globus

To zamień Lukaku na Costę, do tego spokojnie Chelsea byłoby stać na Sancheza i wtedy ich skład naprawdę by wymiatał- Kante, De Bruyne, na skrzydłach Salah i Hazard, za napastnikiem Sanchez i w napadzie Costa. Taki skład to nawet ja mógłbym trenować.

Rozmowa o Conte i Chelsea,a Ty musisz napisać o Mourinho bo gdybyś nie napisał to byłbyś chory. Swoją drogą to dziwne,że Mou osiągnął jakiekolwiek sukcesy, bo czytając z Ciebie to wychodzi,że to beznadziejny menadżer. 

Edytowane 6 Lutego 2018 przez wislok

[Project_ALF]

Znowu powielasz te same głupoty. Pisałem to w temacie o ESA, w klubach walczącym o trofea nie ma czasu na promowanie zawodników. Ta 3 która była w Chelsea to byli inni zawodnicy znacznie słabsi a przede wszystkim jeszcze nie gotowi. Lubisz Guardiolę dlatego napiszę to tak :  Jakich piłkarzy bierze Pep ? A ono właśnie tych już ogranych na najwyższym poziomie których można rozwinąć, a z jakich klubów przyszli Salah, De Bruyne czy Lukaku ? Basel, Genk, Anderlecht (czyli klubów którym bliżej do Legii niż do Chelsea), czy z takich klubów piłkarze trafią do tych najlepszych klubów na świecie ?  Piłkarz rozwija się grą a oni tam nie mieli wtedy szans na grę dlatego ich odpuszczone a dopiero grając w słabych klubach się rozwinęli na tyle aby znowu wrócić na szczyt.

 

Te 3 transfery Chelsea to dokładnie było to samo co trafienie Polaków (Jacha i Bednarka) do Premier League. Czyli piłkarz z potencjałem który jeśli wypadli to dobrze, jeśli nie to żadna strata.

Dużo racji w tym jest. 

 

Nie wiadomo czy Mourinho zachowałby pracę gdyby w tamtych czasach odważnie postawił na Salaha, Lukaku i De Bruyne... w tamtym okresie to nie byli ci sami piłkarze co obecnie. Nim stali się wielcy rozwijali się wchodząc na coraz wyższy poziom w takich klubach jak Werder, Wolfsburg, Fiorentina, Roma czy Everton. Innymi słowy ich kariera była taka krok po kroku, a Chelsea to był tak naprawdę epizod w ich karierze.

 

W takich klubach jak tamta Chelsea tak naprawdę nie było za bardzo czasu na zabawy w wychowanie dzieciaków. 

[Arkon]

@Mad

A skąd przyszli Sane, Laporte, Stones, Jesus czy Ederson do MC? Młodzi gracze nie ograni na arenie międzynarodowej z klubów co najwyżej średnich.

Edytowane 6 Lutego 2018 przez Arkon

[mad85]

Z klubów lepszych albo inaczej z klubów grających w lepszych ligach. Puchary wcale nie są tak ważne dla klubów z lig TOP5 w sensie rywalizacji z innymi bo oni to samo mają w ligach co tydzień. Czym innym jest rywalizacja w lidze angielskiej, niemieckiej czy włoskiej a czym innym w belgijskiej czy szwajcarskiej.  

 

A co najważniejsze właśnie w takich klubach o jakich piszesz to Salah, Lukaku, De Bruyne się rozwinęli aby znowu wskoczyć na szczyt. WBA, Everton, Fiorentina, Roma, Werder, Wolfsburg.  Gdyby Lewy trafi nie do BVB a do Bayernu bezpośrednio z Lecha to bardzo prawdopodobne byłoby to, że dziś nie byłby tym kim jest. 

 

Jeśli masz 20,21,22 lata i nie grasz to się nie rozwijasz a nikt nie postawi na chłopaka nie gotowego do rywalizacji mając w głowie walkę o trofea. Takich Salahów, Lukaków czy De Bruynów do tych czołowych klubów trafią masę ale tylko nielicznie przebijają się. To samo robią słabsze kluby czego przykładem są Polacy czy nawet VOO który odbij się w HSV. 

 

Jeśli masz do wyboru zawodnika z 30 meczami w ligach Top 5 a zawodnika z 30 meczami w 50 meczami w Polsce, Belgii, Szwajcarii itd wybierzesz tego 1. 

Edytowane 6 Lutego 2018 przez mad85

[Arkon]

Sorry, ale się z Tobą nie zgodzę. Taki Ederson dla mnie był totalnym no namem przed przyjściem do MC, a Jesus to była tylko obietnica dobrego gracza.  Obaj przyszli z klubów nie najmocniejszych, na pewno nie z TOP 5. Do tego inna mentalność, kultura, język, dla Jesusa nawet inny kontynent.

[śmiechu warte]

Chelsea jest skończona, bo Abramowicz wypłukał się z kasy. Kryzysy w CCCP, cena ropy i rozwody(podział majątku). Nie ma szans z arabskimi petrodolarami pompowanymi w futbol. Jedyna szansa, że wejdzie w jakiś futbolowy mariaż z chińczykami lub innym majętnymi ludźmi. W zeszłym roku udało się wygrać ligę, bo nie grali w pucharach, gdzie inni tracili siły. Poza tym mieli rok konia, jak Leicester dwa lata temu. Mój scenariusz, to powtórka z rozrywki związana z Milanem w ostatnich latach. Berlusconi zrozumiał, że finansowo sam tego nie pociągnie.

[Globus903]

Co do Jesusa to racje i Edersona, byli to anonimowi piłkarze na scenie miedzynarodowej. Co do Mourinho to jest jeden z lepszych trenerów w historii, zaczął z nizin i wspiął się na sam szczyt.

Fakt, faktem tylko on jako trener Interu zatrzymał Barcelone Guardioli w jej szczytowym momencie, zasługi ma u mnie na zawsze, szkoda że już nie jest tak wybitny jak kiedyś.

[mad85]

Nie chodzi o kluby top 5 a o ligi top 5.  Portugalia to taka 6 liga w ocenie potencjalnych transferów więc to też nie dziwi. Ilu zawodników z ligi portugalskiej trafiło bezpośrednio do lig top 5 ? Benfica, Sporting czy Porto mają znacznie lepszą reputacje w przygotowaniu zawodników niż Basel czy Anderlecht.

 

Teraz pomyśl, ilu zawodników trafiło z Portugalii a ilu z Szwajcarii i stali się gwiazdami w czołowych klubach w Europie.

 

Mentalność, język itd to zupełnie inna sprawa i coś co ocenia się na początku oceny zawodnika a nie po transferze. 

 

 

Jesus czy Ederson to nie byli anonimowi piłkarze, my możemy o nich nie słyszeć ale  to nie oznacza anonimowości, Obaj byli w zupełnie innym miejscu w momencie swoich transferów w szczególności GJ który grał w kadrze. A co najważniejsze duże znacznie ma też suma transferowa jeśli kosztujesz poniżej 10 mln funtów w takiej Chelsea to dostajesz 1-2 szansę i do widzenia jak nie odpalisz, jeśli kosztujesz tyle co oni to tych szans dostaniesz kilka. 

Edytowane 6 Lutego 2018 przez mad85

[Arkon]

Nadal mnie nie przekonałeś, ale ok. Błąd Chelsea polegał na tym, że pozwolono im odejść, zamiast ogrywać ich na wypożyczeniach w silniejszych klubach. Podstawowa różnica między takim Kloppem a Conte polega na tym, że ten pierwszy nie marudzi ciągle, a przecież traci najlepszych graczy typu Coutinho, a kogo stracił Antonio? Tylko tych, z którymi się nie dogadywał jak Costa czy Michy.

[emirates]

Jesus i Ederson (czy nawet Sterling) mieli szczęście trafić do mocnego klubu. Wcale nie jest powiedziane, że w innym by tak błyszczeli. Moim zdaniem Lacazzette jakby grał w takim City to też by się bił o króla strzelców ligi. 

Moim zdaniem Coutinho wcale nie był taką ważną postacią dla FCL. A jakby Klopp chciał to by mógł ściągnąć prawie każdego, skoro taką kasę wydał na obrońcę, widać uznał, że w zimie w ofensywie wzmocnień nie potrzebuje, a Conte nawet jakby chciał to i tak nie mógł kupować. FCL dopóki ma Salaha to będzie w czołówce, Salah jest dla nich jak swego czasu Suarez i bez niego będą mieli problem.

[mad85]

Gdyby zostali to nie wiedziałbyś o ich istnieniu. Czy gdyby Alba został w Barcelonie byłby dziś tak fenomenalny ? Nie, grałby w jakiejś ESA albo na Cyprze, on musiał odejść aby się rozwinąć. Oceniasz piłkarzy z perspektyw dziś a nie wtedy jakimi byli i to podstawowy problem. Gdy się trafia kozak jak Messi to on dostaje szansę nie musi być wypożyczany ale gdy ktoś nie jest gotowy i idzie na wypożyczenie w większości oznacza to krzyk. 

 

W kwestii trenerów też popełniasz jeden błąd, ludzie mają różne charaktery i nie każdy dogada się z każdy a jeden nie zadowolony piłkarz to potencjalna bomba.Różnica jest taka, że Conte ma swoje zasady twarde i woli takiego piłkarza odstawić a Klopp wykorzystać go do końca jak Cou czy Lewego. Co jest lepsze ciężko ocenić bo każda sytuacja jest inna. Tak samo jeden trener będzie mówił publicznie o transferach drugi nie, to są cechy charakteru, te ludzie i ani jedna ani druga nie jest lepsza. 

 

 

@emirates wydaje się, że po sezonie tego Salaha już tam nie będzie, co jak co nie do końca wierzę w odejście CR 7 z Realu ale to jest idealny następca jeśli chodzi o skrzydłowo-napastnik. Pod wieloma względami przypomina styl CR 7 ten dawny.  A czy Neymar czy Mbappę są nie do wyjęcia.

Edytowane 6 Lutego 2018 przez mad85

[emirates]

@mad85 mi jako przykład piłkarza, któremu potrzebne są wypożyczenia od razu kojarzy się Deulofeu i bardzo mnie cieszy, że wrócił do Premier League. 

 

Moim zdaniem inwestowanie w CR7 to ślepa uliczka, ma już swoje lata i nie ma co szastać na niego kasą. Zresztą mi się zdaje, że to są tylko jego gierki nastawione na uzyskanie lepszego kontraktu w Realu. Moim zdaniem Mbappe jest do wyjęcia jak najbardziej, jednak dla tak obiecującego piłkarza Ligue1 nie jest żadnym wyzwaniem, żeby w niej spędzać zbyt wiele sezonów.

 

PS. Tak jeszcze podzielę się swoją opinią o tym sezonie. Nie pamiętam takiego sezonu, w którym byłoby tyle rewelacyjnych meczów jak w tym. W zasadzie co kolejka trafia się zachwycający mecz i już się zdaje, że nic lepszego nie będzie a tu bach i jeszcze lepiej - jak ostatnio z meczem FCL ze Spurs.

[Arkon]

Jakoś Lacazette nigdy mnie nie przekonywał, z Lyonu zawsze bardziej podobał mi się Fekir, aż dziwne, że nikt z Premier League albo La Liga go nie kupił. Pewnie z powodu ciężkiej kontuzji. Uważam, że Cou to wybitny piłkarz i niezbędny element w Liverpoolu, ale co mógł zrobić Klopp jak ten chciał odejść do Barcy? Natomiast uważam, że Arsenal wcale nie musi być słabszy po odejściu Sancheza, bo już widać jak świetnie może wyglądać współpraca między Aubą, Mikim, Oezilem i Ramseyem. Słabe punkty to Xhaka(totalnie nie rozumiem tego transferu) oraz coraz słabszy Cech(mimo wszystko szkoda Szczęsnego) i przede wszystkim wypalony Wenger. Ale awans do pierwszej czwórki Kanonierów wcale nie jest wykluczony.

[mrozio11]

Dużo racji w tym jest. 

 

Nie wiadomo czy Mourinho zachowałby pracę gdyby w tamtych czasach odważnie postawił na Salaha, Lukaku i De Bruyne... w tamtym okresie to nie byli ci sami piłkarze co obecnie. Nim stali się wielcy rozwijali się wchodząc na coraz wyższy poziom w takich klubach jak Werder, Wolfsburg, Fiorentina, Roma czy Everton. Innymi słowy ich kariera była taka krok po kroku, a Chelsea to był tak naprawdę epizod w ich karierze.

Tu bardziej chodzi o fakt, że nie dostali szansy, mimo że na wypożyczeniach w solidnych klubach dawali radę. Lukaku na wypożyczeniach, czy w West Bromie czy Evertonie udowodnił, że może poradzić sobie w lidze a mimo to nie otrzymał żadnej szansy od Mou. De Bruyne bardzo dobrze radził sobie w Bundeslidze, Salah w Serie A. Mimo to zostali oddani bez żalu. Zgadzam się tutaj z przedmówcami, że w momencie gdy przychodzili do Chelsea to było za wcześnie na szansę, ale po udanych wypożyczeniach zasługiwali na szansę od Mourinho, mimo tego jej nie dostali. Podobna sytuacja co z Christensenem, wrócił z udanego wypożyczenia do Bundesligi, otrzymał szansę i na ten moment jest podstawowym wyborem.

Conte może zostać zwolniony, za niego przyjdzie nowy trener tylko co to zmieni? Od lat wszystko się powtarza a zarząd z właścicielem popełniają ciągle te same błędy. Ostatnie dwa okienka transferowe to jakiś ponury żart, gdyby oni jeszcze oszczędzali te pieniądze to spoko ale tyle kasy wywalone na średniaków bez potencjału pokroju Drinkwatera?

 

Chelsea jest skończona, bo Abramowicz wypłukał się z kasy. Kryzysy w CCCP, cena ropy i rozwody(podział majątku). Nie ma szans z arabskimi petrodolarami pompowanymi w futbol. Jedyna szansa, że wejdzie w jakiś futbolowy mariaż z chińczykami lub innym majętnymi ludźmi. W zeszłym roku udało się wygrać ligę, bo nie grali w pucharach, gdzie inni tracili siły. Poza tym mieli rok konia, jak Leicester dwa lata temu. Mój scenariusz, to powtórka z rozrywki związana z Milanem w ostatnich latach. Berlusconi zrozumiał, że finansowo sam tego nie pociągnie.

Ile jeszcze razy będziesz powtarzać w tym temacie te brednie, jakoby brak pieniędzy Abramowicza był przyczyną słabych wyników. Polecam sprawdzić, ile pieniędzy w ostatnich kilku okienkach wydała Chelsea na zawodników. Inna sprawa, nie ilość a jakość, po co do tego klubu przyszli piłkarze pokroju Zappacosty, Girouda czy Drinkwatera to ja nie mam pojęcia. Albo klasowi zawodnicy, albo młodzi z potencjałem.

 

Conte rozczarowuje mnie w tym sezonie przywiązaniem do ustawienia i zawodników. W poprzednim sezonie wystarczyło kilka gorszych meczów i zaczął próbować coś zmienić. Ivanović czy Oscar zawodzili i szybko poszli w odstawkę. W tym sezonie Bakayoko gra praktycznie co mecz mimo, że zawodzi na całej linii. Często wychodzą 3-5-2, gdzie zostaje praktycznie tylko dwóch zawodników w ofensywie, to nie ma prawa się udać. Może powrót do gry czwórką obrońców wprowadziłby trochę świeżości? Wtedy zawsze to dochodzi jeden zawodnik do ofensywy.

Edytowane 6 Lutego 2018 przez mrozio11

[Arkon]

Nie wiesz może dlaczego Conte tak nisko cenił Batshuayi? Zazwyczaj jak dostawał szanse, to strzelał gole. Dla mnie dziwne. Najpierw Costa, teraz Belg oddani. Mimo wszystko najgorszy transfer to na tę chwilę Bakayoko. To co zrobił wczoraj to jakaś tragifarsa.

[Globus903]

Nie zachwalaj tego Batshuayiego bo nic wielkiego nie pokazywał, nie jest na poziom BPL brakuje mu techniki, jeden mecz w BVB nic tutaj nie zmienia.

[Arkon]

Może masz rację, ale mimo wszystko uważam, że nie dostał prawdziwej szansy w Chelsea.

[mrozio11]

Nie on pierwszy

Batshuayi strzelał ale gdy dostawał szansę od pierwszych minut to był kompletnie bezużyteczny. Świetny joker i w sumie tyle. Możliwe, że to właśnie ten brak zaufania od trenera tak na niego działał. Dlatego cieszę się, że poszedł na wypożyczenie. Dla niego bardzo ważne było, żeby grać dużo bo chce jechać na MŚ. W Dortmundzie się ogra, wróci do Chelsea i u nowego trenera powalczy o skład.

Co do Costy, wszyscy tutaj obwiniają za jego odejście Conte zapominając przy tym, że już w połowie poprzedniego sezonu przestał grać w piłkę. Chciał bardzo odejść do Chin w połowie sezonu, potem mimo że został to grał fatalnie. Bardzo go lubiłem właśnie do tamtego okresu. Rozumiem decyzję Antonio, co więcej, podejrzewam że tak czy siak jego odejście było już o wiele wcześniej zaklepane. Podobnie z resztą jak z Maticiem, tu też dostaje się Antonio, mimo że Włoch podkreślał w wywiadach, że chciał pozostania Serba w klubie.

Bakayoko rozegrał może z jeden dobry mecz w barwach Chelsea do tej pory, fatalny transfer za gruby szmal. Wczoraj grał dokładnie to samo co zawsze, z tą różnicą, że dołożył idiotyczne wykluczenie. Nie rozumiem kompletnie, dlaczego jest tak forsowany przez trenera, w normalnych warunkach już dawno powinien usiąść na ławkę i z niej nie wstawać.

[Gość umek]

Jedynym powodem problemów Chelsea jest sam Conte.Facet wmówił światu że jego zespól jest za słaby na pierwszą trójkę,Abramowicz już zapowiedział że zostanie do końca jakby dając do zrozumienia że kolejnego nie zwolnią.

Wieczne marudzenie,niedowierzanie i kompletny bełkot o klubach  z Manchesteru sprawił że zawodnicy mają go w [beep]ie.Mnie cieszy jego problemy bo jak to mówią kto duży w gębie ....