Handel w niedziele

[michael112]

@daniel103108 Niestety, nigdy nie będzie tak żeby absolutnie wszyscy ludzie mieli wolne w niedziele. A dzisiaj jest bardzo daleko nawet od sytuacji, kiedy by w niedziele pracowali wyłącznie ci, którzy koniecznie muszą (policja, służba zdrowia, niezbędne utrzymanie sieci energetycznej, gazowej itp., transport). Sami wymieniliście w poprzednich postach że bez problemu pracują: wszelkiego rodzaju gastronomia, kina, teatry, parki rozrywki, baseny, siłownie, zoo i ogrody botaniczne, muzea, czy (oczywiście z pominięciem wakacji) uczelnie wyższe. Jak i również wiele sklepów, tyle że nie marketów. Niemniej, spożywczaków czynnych w niedziele jest co niemiara. A i kilka marketów w skali kraju też - Biedronki na dworcach w kilku miastach Polski.

Jeśli jesteś tak pryncypialny, nakaż zamknięcie tych wszystkich miejsc. W niedzielę do kościółka i do domu. Może pozwolimy ci na spacer do parku, ale... Duża część parków jest ogrodzona. Ktoś musi je otworzyć i zamknąć co rano. No to jednak tam nie pójdziemy na spacer.

Ja tam jak już wcześniej wspomniałem, jestem za otwartymi sklepami w niedziele. Doskwiera mi to tak bardzo, że prawdopodobnie będzie to miało duży wpływ na moją decyzję w październiku przy urnie wyborczej.

[Gość]

22 minuty temu, daniel103108 napisał(a):

Przypuszczam że nikt się tego nie podejmie bo chce dychnąć jak inni

Jest dużo prac gdzie nie trzeba pracować w niedzielę. Co z supermarketami przy stacji paliw? Dlaczego tamci mają pracować a inni nie?

[daniel103108]

31 minut temu, kisiel95 napisał(a):

Jest dużo prac gdzie nie trzeba pracować w niedzielę. Co z supermarketami przy stacji paliw? Dlaczego tamci mają pracować a inni nie?

Przecież nikt ich do tego nie zmusza? Chyba że zmusza? Tak jak służba w policji czy w innych tego typu instytucjach ktoś decyduje się na to i wie jak taka praca wygląda o czym mowa w temacie. A w tej sytuacji chce się zmusić kogoś do pracy w niedzielę. Tłumaczenie że nie ma się czasu przez sześć dni w tygodniu na zrobienie zakupów jest co najmniej żałosne.

[czerstwy]

Otwierać biedry itp w niedziele bo jeden z drugim chce sobie wycieczkę tam robić? Bo przez 6 dni w tygodniu do ok 24 nie ma czasu A tam będa pracowników szczuli i zmuszali by siedzieli na kasie zamiast w domu z rodzinami. 

[michael112]

@daniel103108No to się zdecyduj wreszcie. Zmusza ktoś pracowników do pracy w niedziele czy nie zmusza? Jak zmusza, to dlaczego stacje benzynowe, kina czy muzea mogą być w niedziele otwarte?
A jak nie zmusza, to dlaczego supermarkety zmusza się do zamykania w niedziele?
Nie odpowiedziałeś mi na pytanie sprzed dwóch postów.

[dvbtowiec]

4 minuty temu, daniel103108 napisał(a):

Przecież nikt ich do tego nie zmusza? Chyba że zmusza?

A do pracy w Biedronce ktoś kogoś zmusza? Kurcze dwa posty i dwie skrajne opinie Moglibyście się zdecydować.

Punkt widzenia zależy od tego czy samemu się gdzieś pracowało wtedy ma być wolne, ale jeśli to nie dotyczy mnie, to nie ma sprawy

Edytowane 30 Lipca 2023 przez dvbtowiec

[czerstwy]

A czego biedra ma być otwarta a pracownik np z ZUS itp ma mieć wolne? Tym bardziej  że pracują śmieszne 40 godzin tygodniowo gdzie 5 godzin to picie kawy czy herbaty. A wiadomo zakupów nie mają kiedy w tygodniu zrobić ci najbardziej zarobieni co pracują całe 40 godzin.

Edytowane 30 Lipca 2023 przez Kirk
Nie nazywaj ludzi pasożytami.

[daniel103108]

@michael112 Chyba nie zmusza skoro tam pracują. Może ktoś lubi pracę w niedziele? Ja osobiście nie znam nikogo kto lubi pracę właśnie w tym dniu. Jednych może też zachęcać dobra kasa i przypuszczam że tylko to.

@dvbtowiec:  spójrz np na strony o el"YKSA" jak popularna jest praca w handlu sieci typu biedra i im podobnym;- non stop szukają pracowników a przecież nie ma handlu w niedzielę.

@czerstwy: w samo sedno. Może by tak uruchomić inne branże na dwie zmiany i we wszystkie dni tygodnia? Przecież ustawowo dostaną dwa dni wolnego co?

Edytowane 30 Lipca 2023 przez daniel103108

[michael112]

  

18 minut temu, czerstwy napisał(a):

A czego biedra ma być otwarta a pracownik np z ZUS itp ma mieć wolne? Tym bardziej  że pracują śmieszne 40 godzin tygodniowo gdzie 5 godzin to picie kawy czy herbaty. A wiadomo zakupów nie mają kiedy w tygodniu zrobić ci najbardziej zarobieni co pracują całe 40 godzin

 

A czemu pani w kasie w muzeum czy na basenie ma pracować?

[JokerX]

5 minut temu, czerstwy napisał(a):

Otwierać biedry itp w niedziele bo jeden z drugim chce sobie wycieczkę tam robić? Bo przez 6 dni w tygodniu do ok 24 nie ma czasu A tam będa pracowników szczuli i zmuszali by siedzieli na kasie zamiast w domu z rodzinami. 

No to po co Biuro Obsługi Klienta w Banku,Operatora działa 24 na 7. Jak można załatwić coś przez 6 dni.

Po co jest stacja paliw też często 24 na 7 skoro też można wlać paliwo do silnika przez   6 dni.

[dvbtowiec]

1 minutę temu, daniel103108 napisał(a):

@michael112 Chyba nie zmusza skoro tam pracują. Może ktoś lubi pracę w niedziele?

No tak oczywiście na stacji benzynowej kochają pracować w niedzielę

Specjalnie się tam przyjmowali żeby ich zakaz nie objął.

[czerstwy]

Nie będziesz tam chodził to nie będzie musiała pracować. Przepracuj trochę sobót niedziel i świat to pogadamy. Oczywiście łącznie z pracą od poniedziałku do piątku.

Edytowane 30 Lipca 2023 przez Kirk
Popraw pisownię.

[MartinFC]

Gdyby te osoby mogły przepracować max 2 niedzielę, do tego by miały płatne podwójna stawkę, myślę że chętni by sie znaleźli. Sztuczki sprzedawców mają zachęcać do kupowania w niedzielę handlową, żeby potem pokazać że w niedzielę sklepy muszą być otwarte. A to wszystko i tak zależy od konsumentów.

[czerstwy]

2 minuty temu, JokerX napisał(a):

No to po co Biuro Obsługi Klienta w Banku,Operatora działa 24 na 7. Jak można załatwić coś przez 6 dni.

Po co jest stacja paliw też często 24 na 7 skoro też można wlać paliwo do silnika przez   6 dni.

Do banku nie musisz dzwonić w niedziele. Co innego ze stacja paliw bo raczej mauzera  nie będziesz woził przy długiej trasie 

[dvbtowiec]

Teraz, czerstwy napisał(a):

 Co innego ze stacja paliw bo raczej mauzera  nie będziesz woził przy długiej trasie 

Ktoś broni Ci na przyczepkę wziąć zapasy paliwa, żeby dać odpocząć pracownikom stacji paliw?

[czerstwy]

Teraz, MartinFC napisał(a):

Gdyby te osoby mogły przepracować max 2 niedzielę, do tego by miały płatne podwójna stawkę, myślę że chętni by sie znaleźli. Sztuczki sprzedawców mają zachęcać do kupowania w niedzielę handlową, żeby potem pokazać że w niedzielę sklepy muszą być otwarte. A to wszystko i tak zależy od konsumentów.

Też mi atrakcja praca za stawkę razy dwa gdzie dwa razy ściągaja podatek raz od nadgodzin 100 drugi raz od całości wypłaty Zgodnie z prawem

[JokerX]

2 minuty temu, czerstwy napisał(a):

Do banku nie musisz dzwonić w niedziele. Co innego ze stacja paliw bo raczej mauzera  nie będziesz woził przy długiej trasie 

Mówię o telefonicznym BOK. Oni nie mają rodzin? Ból kasjerów w sklepach spożywczych jest większy niż Pracownika Stacji Paliw czy Pracownika Telefonicznego BOKu.

[daniel103108]

Godzinę temu, dvbtowiec napisał(a):

No tak oczywiście na stacji benzynowej kochają pracować w niedzielę

Specjalnie się tam przyjmowali żeby ich zakaz nie objął.

Nie zrozumiałeś że to sarkazm. Powtórzę tylko to co napisałem powyżej: "nie stawiaj nikogo w sytuacji w której Ty nie chciałbyś się znaleźć."

[czerstwy]

1 minutę temu, dvbtowiec napisał(a):

Ktoś broni Ci na przyczepkę wziąć zapasy paliwa, żeby dać odpocząć pracownikom stacji paliw?

Tak broni mi objętość zbiornika a nie mam jak maureza wsadzić Chyba sobie nie zdajesz sprawy ile dziennie ludzie pokonuja km.

[aandin]

2 godziny temu, Kirk napisał(a):

Nie, nie jest śmieszne, bo to zależy od wykonywanej pracy. Często jest tak, że na większe zakupy zostaje tylko weekend, gdyż np. w dni powszednie nie ma się czasu poza wieczorem, gdy na przykład promocyjne produkty są wykupione albo nie ma już świeżego mięsa czy pieczywa.

A dlaczego by nie otworzyć w niedzielę również przychodni lekarskich czy urzędów? Skoro ludzie nie są w stanie zrobić zakupów w tygodniu to tym bardziej nie są w stanie udać się do lekarza czy do urzędu. 

[czerstwy]

9 minut temu, JokerX napisał(a):

Mówię o telefonicznym BOK. Oni nie mają rodzin? Ból kasjerów w sklepach spożywczych jest większy niż Pracownika Stacji Paliw czy Pracownika Telefonicznego BOKu.

Człowieku wyjaśniałem nie chodzić do takich miejsc w ten dzień i nie dzwonić.

Edytowane 30 Lipca 2023 przez Kirk
Hamuj się z tekstami.

[dvbtowiec]

9 minut temu, daniel103108 napisał(a):

spójrz np na strony o el"YKSA" jak popularna jest praca w handlu sieci typu biedra i im podobnym;- non stop szukają pracowników a przecież nie ma handlu w niedzielę.

Ale jaki w tym problem, jeśli nie ma chętnych pracowników, to niech sami zamykają

 

 

11 minut temu, daniel103108 napisał(a):

w samo sedno. Może by tak uruchomić inne branże na dwie zmiany i we wszystkie dni tygodnia? Przecież ustawowo dostaną dwa dni wolnego co?

No jak, ale dlaczego idziesz w tą stronę. Nadal nie widzę odpowiedzi dlaczego tylko wybrani w handlu mają mieć wolne, a inne sklepy mają pracować, w tym inne branże

2 minuty temu, czerstwy napisał(a):

Chyba sobie nie zdajesz sprawy ile dziennie ludzie pokonuja km.

Oczywiście że sobie zdaję sprawę. Ale to trzeba się zabezpieczyć w tygodniu przed takimi wyjazdami. Z zakupami mamy dać radę, a z paliwem nie można?

[michael112]

4 minuty temu, aandin napisał(a):

A dlaczego by nie otworzyc w niedzielę również przychodni lekarskich czu urzędów? Skoro ludzie nie są w stanie zrobić zakupów w tygodniu to tym bardziej nie są w stanie udać się do lekarza czy do urzędu. 

Nie wiem czy koniecznie w niedziele, ale faktycznie urzędy powinny być dłużej otwarte. Obecnie urzędy są czynne raz w tygodniu dłużej niż do 16.00, przy czym to "dłużej" oznacza 18:00 a czasami zaledwie 17:00. W wielu przypadkach to nie załatwia problemu i rzeczywiście powinny być czynne co najmniej do 19-20, albo alternatywnie, kilka godzin w sobotę.

Notabene, przypomina mi się dziekanat u mnie z czasu studiów, który nigdy, w żaden dzień tygodnia, nie był czynny dłużej niż do... 14.00 albo 14.30, jakoś tak. I nigdy nie był otwierany rano wcześniej niż o 9:30 - to tak, jakby komuś się zamarzyło go odwiedzić przed pracą (tak, niektórzy studenci pracują). Oczywiście, mowa o dniach roboczych. Mało tego, nie był nawet czynny we wszystkie dni robocze, tylko 4 jeśli nie 3 razy w tygodniu.

Edytowane 30 Lipca 2023 przez michael112

[JokerX]

6 minut temu, czerstwy napisał(a):

Człowieku wyjaśniałem nie chdzić do takich miejść w ten dzień i nie dzwonić.

Gdy firmy będą miały w piorytecie zastąpić ludzi robotami. To wtedy pewnie byś zaczął protestować że czemu zabierają pracę.

Te niedziele były też dobre dla studentów by zarobić pieniądze.

[czerstwy]

Rozumiesz że do zbiornika wchodzi tylko  określona ilość paliwa? Jadąc z jednego końca PL na drugi co mam mieć kanistry z paliwem z sobą?

Edytowane 30 Lipca 2023 przez Kirk
Hamuj się z tekstami.