Skocz do zawartości

Serie A


sławek2121
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

DVYeEZMW0Ag0H69.jpg


http://futblogger.com/nowe-prawa-tv-serie-a/
Dobry artykuł, ale władze ligi włoskiej to nie Lega Calcio tylko Lega Serie A :o
 
Poza tym autor trochę przegiął z tym podniesieniem standardów w realizacji transmisji. Każdy kto oglądał jakikolwiek mecz w Sky Sport Italia zapewne nie zauważył specjalnych różnic między tym co we Włoszech, a w Hiszpanii czy Anglii. 
 
Do tego ten spidercam... przecież te kamery w Serie A to nie będzie żadna nowość. 
 
Tutaj macie według jakich kryteriów będą dzielone pieniądze między kluby według nowego kontraktu z Mediapro:
 

DVXrtFIW4AExHBe.jpg

 
Kolejno: 
 
- podstawa po równo
- liczba fanów
- historia klubu
- 5 ostatnich lat, ale to pewnie chodzi o sezony
- ostatni rok / sezon
- suma
 
 
 
 
 
A tutaj jak to wygląda obecnie na podstawie kończących się praw według starej umowy ze Sky & Mediaset:
 

DVXrsoQXUAIpExs.jpg

 
Kolejno: 
 
- podstawa po równo
- rozwarstwienie abonentów / kibiców / badania populacji 
- historia klubu
- 5 ostatnich lat, ale to pewnie chodzi o sezony
- ostatni rok / sezon
- suma
 
 
 
 
PS. Jak czytacie moje posty to w międzyczasie odświeżajcie stronę, bo czasem zdarza mi się sporo razy coś poprawić / edytować. 
Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Netfliksie dodali już krótki opis, zdjęcie, polski tytuł...
 
 
...oraz zapowiedź:
 
 
https://www.youtube.com/watch?v=VYAFpdgH8oo
:cool:
 
Premiera już za tydzień :oops:
 
 
//
 
Podobno Ghoulam zaliczył casus Milika. 

Najpierw zerwał więzadła po czym... ponownie coś poważnego mu się stało - prawdopodobnie zerwał rzepkę. 

Bardzo możliwe, że w tej sytuacji Napoli zakontraktuje innego lewego obrońcę będącego bez przynależności klubowej. Mówi się o Guilherme Siqueirze. Ewentualnie o przesunięciu Michaela Scarfa z drużyny Primavery.
Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda, Ghoulam w pełni grający to obrońca na większy klub, od kilku miesięcy spekuluje się o jego transferze do United wcześniej City. Niestety wąska kadra Napoli może spowodować utratę szans na mistrzostwo bo Juve się nie zatrzymuję.

Właśnie w tym momencie strzelają na 0-2 z Fiorentiną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Globus903 zgadzam się 

 

Kolarov miał fajną rundę, zwłaszcza na początku wyglądał super, ale gdybym miał wskazać na najlepszych bocznych obrońców we Włoszech przez pryzmat całokształtu to właśnie Ghoulama umieściłbym obok Alexa Sandro. Gdybym miał porównać tych dwóch piłkarzy to powiedziałbym, że Algierczyk nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Gra równo, bardzo solidnie choć w formie wyżej cenię Brazylijczyka. Ten jednak jak pokazał ten sezon bywa chimeryczny, a nawet bardzo chimeryczny. Dlatego koniec końców postawiłbym przy tych dwóch nazwiskach znak równości ze wskazaniem na Alexa Sandro (chociażby właśnie z powodu mniejszej podatności na kontuzje - przynajmniej odkąd obaj przybyli do Włoch). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwłaszcza gdy przypomnimy sobie starą piłkarską prawdę, że najtrudniej znaleźć dobrego lewego obrońcę, bo to zawsze był towar deficytowy. Nie tylko w reprezentacji Polski, ale jak pokazał ostatni mundial nawet Mistrz Świata nie miał klasycznego lewego defensora w swoich szeregach. 

 

Brazylia ma takich aż trzech i to nie dobrych, lecz bardzo dobrych. Na dodatek każdy reprezentuje drużynę finalisty LM w ostatnich latach. 

 

I też to nie jest tak, że "Canarinhos" nagle tak obrodziło. Brazylia zawsze miała bogactwo na bokach defensywy. Właściwie już od czasów Pele aż do ostatnich lat kiedy Brazylii wyraźnie nie szło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, tylko ja odnoszę wrażenie że nie do końca wykorzystano potencjał ludzki

Canarinhos w ostatnich latach, na pewno wpływ na to miały dziwne zmiany selekcjonerów np niewypał zatrudnieniem Dungi, dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi po bardzo nieudanym RPA i innych MŚ jak wcześniej w Niemczech i na własnym podwórku z Luizem Felipe Scolarim.

Ciekaw jestem co sądzisz o kryzysie włoskiej piłki szczególnie reprezentacyjnej? Liga wydaje się wstawać z kolan, sam ją bardzo lubię oglądać szkoda tylko że z taką utytułowaną reprezentacją dzieje się bardzo źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest takie, że gdyby Włosi postawili na poważnego selekcjonera to w czerwcu graliby na MŚ. 

 

Ventura nie był poważnym selekcjonerem. Był stary, miał archaiczne myślenie i żadnego, powtarzam żadnego znaczącego osiągnięcia, sukcesu na koncie. Nic co można byłoby wpisać sobie w CV. Raz zagrał w Lidze Europy z Torino, ale tylko dlatego, że Sampdoria nie spełniła wymogów licencyjnych. Facet w żaden sposób nie zasłużył na bycie selekcjonerem Włoch. Zresztą swoimi obawami podzieliłem się z wami kiedy go wybierali:

https://forum.satkurier.pl/topic/3593-serie-a/?p=1145724

Fornalik u steru reprezentacji Polski był bardziej logiczny niż Ventura. 

 

Problemem we włoskiej piłce nie są trenerzy ani piłkarze tylko działacze. Zwłaszcza ci z FIGC. 10 lat po Calciopoli, która ich wyraźnie przerosła nic się nie zmieniło - wciąż absurd goni absurd. Gdy ktoś wybiera na najważniejszego człowieka związku kogoś takiego jak Tavecchio to wiedz, że włoskim futbolem steruje patologia rodem z czasów Listkiewicza, Kręciny. Już samo to, że władze FIGC nie potrafią wybrać następcy Tavecchio tylko wprowadzają jakiegoś komisarza pokazuje, że największym hamulcowym włoskiego futbolu jest tak naprawdę włoski odpowiednik naszego PZPN. W tej instytucji nic nie gra. Wszystko jest przestarzałe. Poczynając od prawa sportowego kończąc na działaczach. Ciężko będzie Włochom uporać się z tym państwie w państwie. Beton trzyma się mocno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja jestem ciekaw jak zagra Atalanta po pechowym odpadnięciu z LE. Pechowe, ale na własne życzenie, bo byli lepsi, ale nie potrafili tego potwierdzić. Z drugiej strony Juventus, który nie może przegrać - bo na to czeka Napoli. A już w środę Juventus - Atalanta w Pucharze Włoch.

 

Wszystko to jednak wstep do następnej kolejki. :popcorn:

Sobota:  Lazio - Juventus, potem Napoli - Roma.

Niedziela:  Atalanta - Sampdoria potem Milan - Inter.

Czyli  8 najlepszych ekip w Serie A. :twisted: Ułożone chyba w najlepsze pary jakie można było.  :mrgreen: 

 

I oczywiście mecz na dnie:

Benevento (20) - Hellas (19) :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyślałem tak samo. Z drugiej jednak strony Duvan Zapata dośrodkowujący z tej pozycji, z tej odległości i to jeszcze lewą nogą, na dodatek po tak niesamowitym (jak na jego możliwości) samotnym rajdzie. Nie wiem co mu tam zaświtało pod kopułą, ale tu zdarzyło się z pięć cudów na raz. Odpalam kolejną powtórkę i wciąż nie mogę rozkminić co tu się odpier :censored: Dopóki tego jakoś nie przetrawię za najładniejsze trafienie tej kolejki uznaję to:

 

 

Pamiętam studio mundialowe TVP z 2006 roku podsumowujące m.in najładniejsze gole tamtej imprezy. Eksperci spierali się, która bramka była tą naj, naj, naj. Czy Maxiego Rodrigueza czy może Joe Cole'a? Mnie najbardziej spodobał się argument Maćka Szczęsnego, że... Phillipa Lahma. Strzał był ewidentnie mierzony... nie było to typowe uderzenie typu "zamknij oczy i wal ile wlezie". Tak samo mam z tą bramką Milinkovicia-Savicia. 

 

//

 

Zapowiedź 27. kolejki włoskiej Serie A:

 

 

Mecze na szczycie osiągną w tej kolejce prawdziwe ekstremum:

 

Lazio |3| - Juventus |2|

Napoli |1| - Roma |5|

Milan |7| - Inter |4|

Atalanta |8| - Sampdoria |6|

 

W tym m.in. mecze sąsiadujących ze sobą w różnych częściach tabeli:

 

Benevento (20) - Hellas (19)

Genoa (13) - Cagliari (14)

Chievo (15) - Sassuolo (16)

Udinese (11) - Fiorentina (10)

 

Przede wszystkim derby Mediolanu. W ostatnich latach bardzo zawodziły, ale ten sezon jest jakiś szalony. Mecze na szczycie zazwyczaj nie spełniają pokładanych w nich nadziei, jednak pierwszy mecz na Meazza między Interem, a Milanem był znakomity. Zacięty od pierwszej do ostatniej minuty, z bardzo wysokim tempem, z bramkami itd. itd. itd. Bardzo dobre widowisko, które mam nadzieję powtórzy się także w niedzielę. 

 

Tak nawiasem mówiąc zerkam sobie teraz na górną połówkę tabeli, na miejsca od 1 do 10 i muszę przyznać, że ta tabela naprawdę nie kłamie. Te 10 czołowych drużyn tj. kolejno: Napoli, Juventus, Lazio, Inter, Roma, Sampdoria, Milan, Atalanta, Torino, Fiorentina to kadrowo najlepsze ekipy w lidze. Dokładnie taką samą dziesiątkę (abstra[beep]ąc od konkretnych miejsc jakie te drużyny zajmują) wskazałbym przed sezonem. Pod tym względem Serie A jest bardzo przewidywalna. 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@roberttosat

 

Oficjalnie jeszcze nie wiadomo, ale nieoficjalnie ma to być 14 marca, w okolicach godziny 18:00, bo to termin UEFA na mecze Ligi Mistrzów. Juve akurat w tym tygodniu grać nie będzie. 

 

 

EDIT: Już oficjalnie:

 

http://www.legaseriea.it/uploads/default/attachments/comunicati/comunicati_m/7574/files/allegati/7627/175_-_serie_a_tim_-_recupero_juventus-atalanta.pdf

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lazio grało we czwartek, Juventus nie.

Lazio grało w niedzielę mecz ligowy. Juventus nie.

Lazio grało 120minut z Milanem. Juventus 90 na spokoju z Atalantą.

 

Kompromitacją by było, gdyby ekipa ze stolicy wygrała ten mecz. Juventus nie pokazał nic, jak na kandydata do scudetto przystało.

Natomiast mecz w Neapolu zainteresował nawet A. Twarowskiego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy mecz w Rzymie to prawdziwe szachy. Przez 90 minut trudno było w te zasieki szpilkę włożyć. Mecz typowo zamknięty, przypominający stare lata calcio, gdzie o wynikach na ogół decydowały jakieś minimalne błędy, lekkie roztargnienia, które zamieniali na bramki wielcy napastnicy. Dziś Dybala takim napastnikiem był. Irytował niemal do ostatniego gwizdka, zresztą nie tylko on, wszyscy gracze ofensywni zawodzili, ale bramkę zdobył on jeden. Jak on się przedarł - on z tą wątłą sylwetką - jak on to zmieścił, jak wykończył... ułaaa, takie trafienia w takich meczach w wielu przypadkach decydowały o mistrzostwie. Właśnie takie, nie wtedy kiedy się wszystko układa, gdzie idzie po naszej myśli tylko w meczach takich jak ten, gdzie trudno było czysty strzał oddać. Patrząc na radość piłkarzy i trenera Juve po meczu to ta bramka może dać im naprawdę niezłego kopa na kolejne mecze. Chyba pierwszy raz w tym sezonie wszystko będzie w ich rękach, nogach i głowach. Pierwszy raz od dawna na ich miejsce w tabeli wpływ będą mieć oni sami, a nie rywale. 

 

Napoli dziś przegrało i to z kretesem (!) tracąc cztery gole na własnym stadionie. Pierwszy zaczątek kryzysu (?), zadyszka (?)... nie wiem. Jeszcze nie, ale jedno wiem na pewno. Na dłuższą metę nie zbudujesz mentalności zwycięzców odpuszczając pozostałe rozgrywki. Nie zbudujesz mentalności zwycięzców odpadając z Ligi Mistrzów, Pucharu Włoch i Ligi Europy. Nie zbudujesz mentalności zwycięzców przegrywając mecze na szczycie z Juventusem i Romą... największymi rywalami Napoli w ostatnich latach. No way, nie ma szans... może uda ci się wygrać mistrzostwo idąc w ten sposób na skróty, ale twoje panowanie nie potrwa zbyt długo. Im szybciej w Neapolu to zrozumieją tym lepiej. Mnie oczywiście imponuje gra Napoli, grają momentami fantastycznie, fenomenalnie, zwłaszcza te momenty gdy grają cały czas do przodu, z wymiennością podań, pozycji itd. Mnie to wszystko imponuje jednak ta świadomość z tyłu głowy, że odbywa się to wszystko kosztem porażek z Szachtarem, Manchesterem City, Atalantą, RB Leipzig, Juventusem, Romą zmusza do refleksji.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...