Skocz do zawartości

Serie A


sławek2121
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

Można chyba powiedzieć, że obecnie Juventus ma najlepsze boki Europy w Europie. 

Lewa strona: Evra + Alex Sandro

Prawa strona: Liechsteiner + Dani Alves. Piekielna moc! Przy taktyce 3-5-2 jaka stosuje Juventus takie mocne boki są potrzebne. 

 

Nie do końca się zgodzę, bo:

1. Juanfran i Filipe Luis z Atletico

2. Carvajal i Marcelo z Realu Madryt

3. Lahm i Alaba z Bayernu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dani Alves czy Alex Sandro wcale nie są od nich gorsi. Żeby uczciwie porównać potencjał ich wszystkich musielibyśmy zestawić ich pod kątem defensywy i ofensywy. Przykładowo:

 

Alves może jest gorszy w defensywie od Juanfrana, ale w ofensywie połyka go na śniadanie. 

 

Ewentualnie moglibyśmy rozłożyć ich skille na czynniki pierwsze. Kto dysponuje najlepszym dośrodkowaniem, kto strzela najwięcej bramek, zalicza więcej asyst, ma więcej odbiorów itp. 

 

 

//

 

 

Andrea Radrizzani z agencji MP & Silva (którą notabene ostatnio przejęli Chińczycy) pośredniczy w sprzedaży Interu Chińczykom z Suning:

 

Doradca Suning Group do spraw rynku włoskiego, Andrea Radrizzani, przyznał w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport, że chiński inwestor uczyni klub ponownie europejskim gigantem. Przejęcie drużyny przez Suning planowane jest na niedzielę. 
- Suning ma wielkie ambicje, aby ponownie uczynić Inter wielkim. Zaproponowałem Suning, że jeżeli chcą dostać się do piłki nożnej to powinni to zrobić z głową, dlatego doradziłem im zakup pakietu większościowego w Interze, zespole z marką i dobrze ułożonym biznesem. Wytłumaczyłem im, jak działa włoski futbol, że jest zakorzeniony w tej kulturze i jak ważne będzie posiadanie włoskiego zarządu. 

- Przejęcie to dobre wieści dla fanów Interu. Suning to solidna grupa, która może zapewnić jasną przyszłość dla Nerazzurrich. Czy będą wydawać wielkie pieniądze? Tak sądzę. Chińczycy wiedzą jak wielką marką jest Inter i nie zawahają się przed inwestowaniem. Będziemy świadkami współpracy komercyjnej i technicznej z Jiangsu Suning, ale możemy wykluczyć wypożyczenie gwiazd chińskiego klubu do Interu, ponieważ nie chcemy zdezelować ligi chińskiej. 

 

Czyli wiemy już, że Teixeira i Ramires nie przyjdą. Szkoda zwłaszcza tego pierwszego. 

 

 

Chińska inwazja na Włochy. Mówi się, że także właściciel Genoi, Enrico Preziosi sprzeda 80% akcji swojego klubu Chińczykom.  

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liga Mistrzów i rozgrywki ligowe:

Alves - 37 meczów / 0 goli / 7 asyst

Carvajal - 30 meczów / 1 gol / 4 asysty

Juanfran - 47 meczów / 1 gol / 3 asysty

 

Filipe - 42 mecze / 1 gol / 4 asysty

Marcelo - 41 meczów / 2 gole / 4 asysty

Sandro - 28 meczów / 2 gole / 4 asysty

 

Lahma (1 gol / 1 asysta) i Alabę (2 gole / 1 asysta) nie wiem jak traktować. Guardiola rzucał ich po całym boisku.

 

 

Według wieku:

1983 - Alves (P)

1983 - Lahm (P)

1985 - Juanfran (P)

1985 - Filipe (L)

1988 - Marcelo (L)

1991 - Sandro (L)

1992 - Carvajal (P)

1992 - Alaba (L)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie para z Atletico wygrywa bezapelacyjnie, zdecydowanie najlepsza obrona w Europie. Nie oszukujmy się Dani Alves powoli ze sceny schodzi. Sam jestem ciekaw jak na "starość" poradzi sobie w Juve. 8 lat w Barcy to jednak kawał czasu, na pewno na początku będzie mu ciężko przyzwyczaić się do nowej taktyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie para z Atletico wygrywa bezapelacyjnie, zdecydowanie najlepsza obrona w Europie. Nie oszukujmy się Dani Alves powoli ze sceny schodzi. Sam jestem ciekaw jak na "starość" poradzi sobie w Juve. 8 lat w Barcy to jednak kawał czasu, na pewno na początku będzie mu ciężko przyzwyczaić się do nowej taktyki.

Może dla Ciebie. Mi styl gry Filipe Luisa nigdy się nie podobał. Nie przepadam za bocznymi defensorami o takiej charakterystyce. W Chelsea go odpalono, w reprezentacji Brazylii w wieku prawie 31 lat ma zaledwie 22 występy, statystyki ofensywne? Takie sobie jak na czołowego bocznego obrońcę, a że Atletico ma najlepszą obronę w Europie to czy jest to zasługa akurat tych dwóch piłkarzy? Pośrednio pewnie tak, ale nie przesadzałbym. Atletico traci mało bramek nie dlatego, że ma najlepszą obronę tylko dlatego, że wszyscy piłkarze tego zespołu są ustawieni bardzo głęboko i defensywnie dzięki czemu obrońcom gra się też łatwiej. Jeśli miałbym wyróżnić ludzi odpowiedzialnych za defensywę w Atletico to w pierwszej kolejności byłby to Godin, później Oblak, dopiero potem może ktoś z dwójki o której piszemy. Różnicę w Atletico robią nie tyle jednostki co organizacja gry całego zespołu. Całego. Na podobnej zasadzie działa to w Juventusie. Gra trójką środkowych obrońców (Chiellini, Bonucci, Barzagli) z tyłu robi większą różnicę niż gra dwójką środkowych obrońców. Gra piątką (Evra - Chiellini - Bonucci - Barzagli - Lichtsteiner) obrońców w jednej linii - tym bardziej... i jeśli w tym sezonie możemy mówić, że Atletico ma najlepszą obronę na świecie to rok temu mogliśmy mówić to samo o Juventusie. Nie znaczy to jednak, że każdy z tych pięciu obrońców to najlepszy obrońca na świecie. Evra czy Chiellini mieli swoje pięć minut, ale to było kiedyś. Lichtsteiner? Nie wiem czy kiedykolwiek wzniósł się na poziom najlepszych prawych obrońców świata. Pojedynczo ci piłkarze nie są obecnie najlepsi na swoich pozycjach, nie są też słabi. Po prostu wciąż trzymają w miarę wysoki poziom, ale ten poziom ciężko nazwać klasą światową. Natomiast w grupie, pięcioosobowym bloku obronnym wspomaganym przez pomocników i innych piłkarzy Juventusu 35-letni Evra czy Chiellini stają się piłkarzami klasy światowej, bo stają się częścią pewnej układanki taktycznej, pewnego mechanizmu, który bardziej uwypukla ich najlepsze cechy niż odkrywa te słabsze. Na podobnych zasadach działa to w Atletico. Ilu piłkarzy Atletico sprawdziłoby się w innych realiach? Wydaje mi się, że tak pół na pół (szklanka do połowy pusta). W Juventusie wygląda to podobnie. Weźmy te przykłady, które znamy: Juanfran w reprezentacji gra przeciętnie. Filipe Luis w Chelsea był nikim. Cuadrado w Chelsea był nikim. Dwaj ostatni przychodzą do świetnie zorganizowanych, ułożonych drużyn, z krajów które doskonale znają i ponownie są kimś. Arda Turan na własnej skórze przekonuje się co to znaczy zmienić jedną filozofię futbolu na drugą, ale całkowicie inną. Mam nadzieję, że nadążasz do czego piję i co mam na myśli. 

 

PS. Jeśli zaś chodzi o schodzenie ze sceny. Przecież Juanfran jest starszy od Alvesa ledwie o 15 miesięcy. 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filipe Luis ostatni sezon miał rewelacyjny, a to że nie sprawdził się w Chelsea Mourinho? To samo można powiedzieć o genialnym De Bruyne. Moim zdaniem ogromna  w  tym "zasługa" Don Jose, który odpalił takich graczy, a kupił Babę Rahmana. Geniusz, po prostu :).

Naprawdę nie masz obaw, że Dani Alves nie poradzi sobie w Juve? To jest jednak kompletnie inna filozofia niż Barcy. Obawiam się, że jego braki w obronie zostaną masakrycznie zdemaskowane. Na boku obrony szybkość jest bardzo ważna, a tę traci się z wiekiem. Podobnie może być z Alvesem. Lepszy na pewno nie będzie, może być tylko gorszy. Tego jestem pewien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://weszlo.com/2014/10/03/afera-korupcyjna-w-hiszpanii-lawina-dopiero-ruszyla/

http://weszlo.com/2016/05/17/przekrety-ida-nawet-przy-roznych-hiszpania-wcale-nie-taka-idealna/

http://weszlo.com/2013/09/16/ole-liga-dobrowolnie-depresyjna-na-realu-i-barcelonie-swiat-sie-nie-konczy/

Rafał Lebidziński: W Hiszpanii ściganie za doping, na przestrzeni ostatnich dekad, można śmiało porównać do walki z korupcją, handlem meczami czy nielegalnymi zakładami bukmacherskimi. Dużo szumnych zapowiedzi, żadnych wiążących decyzji.

 

Do tego właśnie zmierzam. W Hiszpanii co kilka miesięcy czytam o jakichś wałkach, sprzedanych meczach, korupcyjnym procederze, ale nikt nikogo nie karze. Sprawy są zamiatane pod dywan. Dlatego nie wiem co lepsze: hiszpańska bierność i przyzwolenie czy włoska nadgorliwość i robienie sensacji z każdej nawet najmniejszej aferki. 

 

Doprawdy? To dlaczego plujesz jadem tylko w tym temacie?

 

To juz teraz powolujesz sie na weszlo? Dopiero co krytykowales ten portal. A Lebidzinski to nie jest dla Ciebie klakierem Stanowskiego? Moralnosc Kalego

Gdzie ja niby pluje jadem?

Edytowane przez aboutreka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filipe Luis ostatni sezon miał rewelacyjny, a to że nie sprawdził się w Chelsea Mourinho? To samo można powiedzieć o genialnym De Bruyne. Moim zdaniem ogromna  w  tym "zasługa" Don Jose, który odpalił takich graczy, a kupił Babę Rahmana. Geniusz, po prostu :).

Naprawdę nie masz obaw, że Dani Alves nie poradzi sobie w Juve? To jest jednak kompletnie inna filozofia niż Barcy. Obawiam się, że jego braki w obronie zostaną masakrycznie zdemaskowane. Na boku obrony szybkość jest bardzo ważna, a tę traci się z wiekiem. Podobnie może być z Alvesem. Lepszy na pewno nie będzie, może być tylko gorszy. Tego jestem pewien.

Prawą flankę w Juventusie zabezpieczają / asekurują Barzagli i Khedira stąd prawy wahadłowy / prawy obrońca ma łatwiej niż lewy gdzie gra ofensywnie usposobiony Pogba i niepewny Chiellini. Żeby to nieco bardziej zrównoważyć Allegri również z tego powodu częściej wystawiał na lewym wahadle Evrę, który na ogół jest bardziej cofnięty niż Alex Sandro.  

 

Cuadrado, który od Alvesa gra jeszcze bardziej ofensywnie i jest od Brazylijczyka gorszy w obronie radził sobie w tym sezonie bardzo dobrze, bo zapewniono mu należyte wsparcie w jego sektorach boiska. Alves też takie wsparcie otrzyma. Czy Alves będzie już tylko gorszy? Polemizowałbym. Piłkarze różnie znoszą upływ czasu. Wcale nie musi być tak, że Alves będzie już tylko pikował. Możliwe, że przez te dwa najbliższe lata nowa przygoda wpłynie na niego na tyle motywująco, że jeszcze "wykrzesi" w nim wszystko co ma najlepsze. 

 

Oglądałem Brazylijczyka dziś rano z Ekwadorem i nie zauważyłem u niego pierwszych oznak starzenia. Wciąż ma szybką nogę, szybki start do piłki. Nie wiem skąd to przekonanie, że 33-34-35 letni piłkarz to gorszy piłkarz. Bardzo dobrze pamiętam co 34-letni Zidane wyprawiał z obrońcami na mundialu 10 lat temu, albo jak spisywał się 35-letni Barzagli w tym sezonie Serie A (Obok Koulibaly'ego i Bonucciego był najlepszym obrońcą w Italii). Jeśli więc Alves będzie profesjonalnie podchodził do zawodu to nie będę miał co niego obaw. Włoski klimat, Juventus bardzo dobrze służą doświadczonym graczom. 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wydatki na wynagrodzenia w sezonie 2014/15 w pięciu czołowych ligach europejskich wzrosły o 10% do sumy 7,4 mld euro. Tylko Serie A z „wielkiej piątki” nie zastosowała się do zalecanego przez UEFA współczynnika wypłacanych wynagrodzeń do przychodów niższy niż 70% (Bundesliga: 52%., Premier League: 61%., La Liga: 63%, Ligue 1: 67%, Serie A: 72%),

http://transfery.info/89022,rynek-europejskiej-pilki-noznej-wart-ponad-22-miliardy-euro

 

Jackson Martinez w Milanie to by bylo cos\

http://transfery.info/89050,zaskakujacy-transfer-jacksona-martneza

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To juz teraz powolujesz sie na weszlo? Dopiero co krytykowales ten portal. A Lebidzinski to nie jest dla Ciebie klakierem Stanowskiego? Moralnosc Kalego

Gdzie ja niby pluje jadem?

Bardziej to Stanowski wchodzi w  :censored: Rafałowi niż na odwrót, ale mniejsza o to. 

 

Powołałem się na weszlo z przekąsem. Głupie okoliczności mnie do tego nakłoniły. W poważnej dyskusji byłoby to ostatnie źródło do którego bym zajrzał (wyłączając teksty Milewskiego i Lebiedzińskiego - ostatniego bastionu przyzwoitości na tym rynsztokowym "portalu").

 

 

BTW. Ostatnia perełka tj. komentarz pod artykułem: http://weszlo.com/2016/06/05/janusze-konkursow-czyli-las-vegas-i-kia-rozdaja-bilety-na-euro/

 

Skoro już jest taki artykuł rozliczający, to ja też mam pytanie do Weszło: 

Jakiś czas temu zbieraliście pieniądze na leczenie byłego redaktora Weszło - Tomka Kwaśniaka. Raz nawet zapytałem w komentarzach, czy macie jakieś zezwolenie na taką zbiórkę itd. Stano wstawił wtedy jakiś skan stwierdzenia glejaka mózgu u Tomka. No i wtedy wpłaciłem, bo aż mi się głupio zrobiło. Jakoś później zobaczyłem na Twitterze, jak Kmiecik pisał, że to była zbiórka na długi hazardowe Kwaśniaka, a chorobę sobie zmyślił. Zdaje się, że potwierdził to też Przemek Rudzki (także na Twitterze). No więc się teraz zastanawiam: moje pieniądze poszły na leczenie Kwaśniaka, czy na jego długi hazardowe?

 

https://twitter.com/jackkmiecik/status/567459089840893952

 

Mógłby ktoś to potwierdzić? :rofl:  :rofl:  :rofl:

 

Jeśli okaże się to prawdą to do Stanowskiego i jego klakierów przylgnie kolejna łatka huehuehue :popcorn:  

 

 

//

 

 

OFICJALNIE: Inter w rękach chińczyków z Suning !!! 

 

C_29_fotogallery_1014254__ImageGallery__

 

 

http://www.sportmediaset.mediaset.it/video/calcio/inter/inter-inizia-l-era-cinese_78387-2016.shtml

 

http://fcinter.pl/news/28539-oficjalnie-partnerstwo-interu-i-suning-ogloszone

 

 

//

 

 

OFICJALNIE: Kolejny Alves w Serie A. Reprezentant Portugalii, Bruno Alves nowym piłkarzem beniaminka Cagliari Calcio !!! 

 

00260061g.jpg

 

http://www.cagliaricalcio.com/news/ultimissime/15016/bruno-alves-indossera-la-maglia-del-cagliari-calcio

 

Partner dla Salamona? Czy wielki rywal?

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosyć znany ten Alves :mrgreen:

Inter dopiął swego, teraz będzie jeszcze większa presja na włodarzach Milanu. Ciekawego, kiedy sprzedadzą, bo że to zrobią jest pewne. Milan w tym zestawie, długo będzie na tym samym miejscu.

Ta informacja może być zła dla Juventusu, Napoli, Romy. Teraz zwiększy się rywalizacja o scudetto, co nie zmieni faktu że historyczny sezon jest na wyciągnięcie ręki przez aktualnego mistrza Włoch. Czy nowi właściciele znaczy nowe nazwiska? Co z Icardim? Może Kovacić, którego nie wiem po co lączy się z Juventusem. Z drugiej strony ciekawe na ile wydatków może sobie Inter pozwolić, czy FFP im śmiertelnie zagraża? Czy nowy właściciel coś w tym zmienia?

Na pewno zyska Serie A. :popcorn:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inter z dnia na dzień na pewno nie doskoczy do największych klubów Europy. Na to potrzeba czasu i spełnienia mnóstwa czynników. Sama kasa nie wystarczy. Potrzeba wizji, długofalowych planów, określonej polityki klubu, pomysłu, konsekwencji, mądrych ludzi na wielu szczeblach. Wystarczy zobaczyć jak długo na wygranie LM czekała Chelsea odkąd przejął ją Abramowicz. Wygranie LM nie przyszło z dnia na dzień. Tak samo jak nie wszystko idzie jak z płatka w przypadku PSG czy Manchesteru City.

 

Pewnie nie zabraknie szydery ze strony fanów Juve czy innych klubów bez obcego kapitału, ba ta już się pojawia. Dziś np. natrafiłem na zdjęcie sprzed 8-9 lat podpisane "słowo ciałem się stało"...

 

https://notedisport.files.wordpress.com/2007/11/strisc03.jpg

 

...ale koniec końców Inter jest dziś naprawdę zwycięski. Trudno było lepiej trafić. 

 

Na silnym, bogatym Interze zyska cała liga. 

 

 

 

 

BTW. artykulik o Interze i Chińczykach na weszlo  :lol2:  :lol2:  :lol2: pośmiewiska, ignorancji, niewiedzy i dziennikarskiej prostytucji ciąg dalszy. 

 

Na szczęście są komentarze na dole :wink:

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca się zgodzę, bo:

1. Juanfran i Filipe Luis z Atletico

2. Carvajal i Marcelo z Realu Madryt

3. Lahm i Alaba z Bayernu

Chodziło mi o cala czwórkę. Zaden zespol nie ma tak mocno obsadzonych bokow jak Juve obecnie. No ale przy takiej taktyce jest to konieczne.

 

A odnośnie Filipe Luisa i jego potencjału to mnie tez nie przekonuje. Nie jest to wymarzony typ obroncy, preferuje takich jak Marcelo, Alex Sandro i na moejscu Dungi to zdecydowanie na tą dwojke bym stawial.

Edytowane przez robsonUnitedxD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co Wy macie do Filipe Luisa. To, że nie sprawdził się w Chelsea? U Mourinho to nic dziwnego. W zeszłym sezonie to był najlepszy boczny obrońca w Europie, bez dwóch zdań. Znakomity zarówno w ofensywie, jak i obronie. Marcelo jest świetny w ataku, ale za to w defensywie średni.

Ciekawe czy Inter nadal będzie planował sprzedaż Brozovicia i Murillo? Jakoś cicho o przejściu do tego klubu Banegi, a to moim zdaniem jest majstersztyk za darmo pozyskać takiego gracza. Pewnie za rok obudzą się zespoły angielskie i kupią go za kilkadziesiąt milionów :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak cicho? Banega wczoraj lub przedwczoraj sam potwierdził swój transfer do Mediolanu. Na formalności przyjdzie czas po Copa America Centenario. 

 

Natomiast co do Filipe Luisa to świetnego sezonu mu nie odmawiam. Wierzę na słowo, że był najlepszym lewym obrońcą w Hiszpanii i może też w Europie.

 

Patrzę jednak na niego bardziej pod kątem całej jego dotychczasowej kariery oraz stylu gry, poruszania się po boisku, który mi nie leży, nie odpowiada. Bardziej preferuję szybkich bocznych obrońców z bardziej wyrazistą lewą nogą, lepszym balansem ciała i stosunkowo niskim środkiem ciężkości (niekoniecznie niskich). Piłkarzy z takimi bardziej kocimi ruchami jak przykładowo:

 

Marcelo

Alex Sandro

Alaba

Ashley Cole

Alba

G. van Bronckhorst

Roberto Carlos

Ricardo Rodriguez

 

Obrońców^^ w tym typie^^ 

 

Może nie wszyscy z nich mają kocie ruchy, ale większość moich warunków spełniają. Na pewno to nie wszyscy, którzy mi się podobają, których grę lubię oglądać. Wielu pominąłem. Nie chcę mi się teraz nad tym główkować.  

 

PS. To tylko moja opinia. Nie musimy się w tej kwestii przecież zgadzać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ja takich lubię, mam jakąś ogromną słabość do ultraofensywnych skrajnych obrońców. 

 

 

//

 

 

Podobno Giampiero Ventura nowym selekcjonerem reprezentacji Włoch. Obejmie kadrę narodową po EURO 2016. 

 

Nie jest to jakaś niespodzianka, bo jego nazwisko w kontekście włoskiej repry pojawia się prawie codziennie od dobrych kilku tygodni.

 

Mimo wszystko oceniam ten ruch jako bardzo dziwny.

 

68 lat, około 20 klubów w CV, żadnych znaczących sukcesów, żadnego silnego, znaczącego klubu na koncie. Ostatni sezon z Torino? Przeciętny. 

 

Ja wiem, że Glik go chwali, bo Giampiero był jedynym włoskim trenerem, który na niego postawił i wiem, że Polak za każdym razem wciska polskim mediom kit, że Ventura cieszy się ogromnym poszanowaniem na Półwyspie, że jest guru włoskich trenerów, ale to... nieprawda. 

 

Guru włoskich trenerów to możemy nazywać Trapattoniego, Sacchiego, Lippiego, Ancelottiego czy nawet Capello - ludzi sukcesu, ale nie Venturę. Rany szanujmy się. 

 

Upodlenia włoskiej reprezentacji ciąg dalszy. Abstra[beep]ąc już od krytyki Conte to IMO Antoś obejmował stery w reprezentacji Italii w blasku reflektorów, fleszy jako prawdziwa gwiazdeczka tej reprezentacji, jako prawdziwy as wyciągnięty z rękawa owianego złą sławą prezydenta federacji Carlo Tavecchio. Przyjście Conte z pijarowskiego punktu widzenia było mistrzostwem świata, a przyjście Ventury i sam Ventura? Stary, bez jakiegoś autorytetu, bez doświadczenia w prowadzeniu takich tuzów jak Buffon, De Rossi, Bonucci czy Verratti, w dziwnym momencie kariery gdzie w swoim ostatnim sezonie nie spełnił oczekiwań prezydenta Torino...

 

Nie chcę być dla Włochów złym prorokiem, ale eliminacje do Mistrzostw Świata to dla Azzurrich przede wszystkim bardzo trudny dwumecz z Hiszpanią + przymusowy komplet punktów z resztą zespołów. Drugie miejsce daje baraże, niebezpieczne baraże. Squadra Azzurra na 20 edycji Mistrzostw Świata, grała w 18. Od 1962 roku regularnie kwalifikuje się na każdy mundial. Mam wątpliwości czy z Venturą ta świetna passa zostanie zachowana... 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co Wy macie do Filipe Luisa. To, że nie sprawdził się w Chelsea? U Mourinho to nic dziwnego.

W jakim sensie to nic dziwnego? Filipe w Chelsea grał źle i żadna w tym wina Mourinho. Nie pasował do ligi i wówczas grał o wiele gorzej od nominalnego prawego obrońcy, Cesara Azpilicuety. 

 

Jak tak patrzę na kadrę i pierwszy skład Włochów to zdziwie się, jeśli na tym Euro zajdą daleko. O ile bramkarz i obrona wygląda bardzo solidnie, o tyle im wyżej tym gorzej. Szkoda kontuzji, bo z Verattim ich środek pola wyglądałby o wiele lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

up

 

Podzielam Twój pogląd. 

 

Krótko i na temat po tych dwóch sparingach ze Szkocją i Finlandią: 

Od pasa w dół - wysoka jakość. Od pasa w górę - jakość nijaka. O ile oczywiście można wyciągać wnioski po meczach z takimi rywalami jak Szkocja i Finlandia. 

 

Tak czy siak awans z grupy to mus. Brak awansu będzie wielką katastrofą nawet jeśli kadrowo ta reprezentacja wygląda jak wygląda.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim sensie to nic dziwnego? Filipe w Chelsea grał źle i żadna w tym wina Mourinho. Nie pasował do ligi i wówczas grał o wiele gorzej od nominalnego prawego obrońcy, Cesara Azpilicuety. 

 

 

U Mourinho źle też grali De Bruyne i Lukaku, więc to żaden dowód. Poza tym jak można woleć Babę Rahmana od Luisa!?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym ty piszesz  :lol2: Filipe podczas swojego pobytu w Chelsea zawiódł i nic nie ma tu do rzeczy Mourinho. To nie jest winą Portugalczyka, że Luis dawał się z łatwością każdemu mijać i zwyczajnie nie dawał drużynie nic od siebie. Nikt nie wolał Baby od Luisa. Ten drugi chciał odejść po sezonie a Chelsea nie robiła mu problemów i pozwoliła wrócić do Atletico. I ja szanuje takie decyzje, z niewolnika nie ma pracownika.

 

 

Tak czy siak awans z grupy to mus. Brak awansu będzie wielką katastrofą nawet jeśli kadrowo ta reprezentacja wygląda jak wygląda.  

Osobiście trzymam kciuki za Włochów, mam nadzieję, że Conte godnie pożegna się z reprezentacją. Wyjście z grupy to mus, wiadomo ale już taki półfinał to byłby moim zdaniem świetny wynik jak na drużynę, jaką aktualnie posiadają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nagle zapomniał jak się gra w obronie :). I to ja bzdury piszę? Hazard też przy nim zapomniał jak się gra w piłkę i oczywiście nie było w tym winy Jose :). Zobaczymy jak świetnie poradzi sobie Mourinho w MU.

Ja mam nadzieję, że Włosi szybko odpadną i może w końcu postawią na szkolenie młodzieży, bo zostali daleko w tyle nie tylko za Niemcami, Hiszpanami, Francuzami czy Belgami, ale nawet Anglikami, co jest dużym osiągnięciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam nadzieję, że Włosi szybko odpadną i może w końcu postawią na szkolenie młodzieży, bo zostali daleko w tyle nie tylko za Niemcami, Hiszpanami, Francuzami czy Belgami, ale nawet Anglikami, co jest dużym osiągnięciem.

Na jakiej podstawie po raz enty dochodzisz do tak idiotycznej tezy? 

 

Włosi nie mają i nigdy nie mieli problemu ze szkoleniem młodzieży. Włoscy nastolatkowie i dwudziestolatkowie osiągają bardzo przyzwoite wyniki w wielu kategoriach wiekowych. Naprawdę nie mają się czego wstydzić na tle innych nacji. Problemem we Włoszech nie jest szkolenie młodzieży tylko przejście z juniora do seniora. Największy wpływ na to ma pewna wada w systemie oraz kilka innych czynników (jak np. duża liczba obcokrajowców)

 

Oceniasz reprezentację przez pryzmat powołań Conte, ale włoscy selekcjonerzy zawsze woleli nieco bardziej weteranów, doświadczonych ligowców kosztem utalentowanej młodzieży. 

 

Zapewniam jednak, że Włochy przyszłość mają już ustaloną...

 

Bramkarze:

Donnarumma (1999) 

Perin (1992)

Gollini (1995)

Sportiello (1992)

Silvestri (1991)

Scuffet (1996)

Leali (1993)

Bardi (1992)

 

Obrońcy

Biraghi (1992)

Izzo (1992)

Barba (1993)

Donati (1990)

De Sciglio (1992)

Bianchetti (1992)

Tonelli (1990)

Rugani (1994)

Santon (1991)

Romagnoli (1995)

Antei (1992)

Calabria (1996)

Caldirola (1991)

Masina (1994)

Murru (1994)

Zappacosta (1992)

Politano (1993)

Regini (1990)

 

Pomocnicy: 

Cristante (1995)

Sensi (1995)

Cataldi (1994)

Mandragora (1997)

Florenzi (1991)

Verratti (1992)

Viviani (1992)

Jorginho (1991)

Marrone (1990)

Baselli (1992)

Sturaro (1993)

Soriano (1991)

Saponara (1991)

Mauri (1996)

Boateng (1994)

Benassi (1994)

Bertolacci (1991)

 

Napastnicy/Skrzydłowi:

El Shaarawy

Grifo

Bernardeschi (1994)

Kean (2000)

Insigne (1991)

Berardi (1994)

Gabbiadini (1991)

Zaza (1992)

Sansone (1991)

Monachello (1994)

Cerri (1996)

Rosetti (1994)

Bonazzoli (1997)

Belotti (1993)

Trotta (1992)

Destro (1991)

Borini (1991)

Paloschi (1990)

Immobile (1990)

Balotelli (1990)

 

...ustaloną z wielu powodów:

 

1) wielu włoskich piłkarzy późno dojrzewa, późno osiąga ten swój najwyższy pułap (Luca Toni dał się poznać szerszej publiczności kiedy dobiegał już 30-stki. Mniej więcej około trzydziestki zaczęła się jego prawdziwa kariera. To samo Antonio Di Natale oraz wielu, wielu innych piłkarzy). Zakładam więc, że na tej liście, którą podałem powyżej nie ma wielu graczy, którzy wystrzelą w przyszłości. Leonardo Bonucci w 2012 i 2013 roku wyglądał jak fajtłapa, dzisiaj to jest ostoja reprezentacji Włoch, Juventusu i jeden z najbardziej pożądanych defensorów na świecie;

2) wielu włoskich piłkarzy jest długowiecznych. Nie tylko bramkarze. Pamiętamy przykład Pirlo, widzimy jak w fantastycznej kondycji jest Barzagli (który notabene spełnia właściwie oba te punkty, gdyż gra świetnie w wieku 35 lat i na najwyższy poziom wskoczył dobiegając trzydziestki). Takich przykładów można podawać w nieskończoność; 

3) na powyższej liście wymieniłem tylko tych najbardziej mi znanych (urodzonych po 1990 roku). Nie jestem jednak jakimś znawcą futbolu młodzieżowego w Italii i pewnie wielu pominąłem. Nie znam np. zbyt wielu graczy urodzonych po 1995 roku. Także zakładam, że będę poznawał ich coraz bardziej z każdym kolejnym miesiącem;

4) wielu młodych Włochów kopie poza granicami, wielu urodziło się w różnych krajach czy to Europy czy Świata. Mieliśmy kiedyś przykłady Włochów urodzonych w Australii, mieliśmy w USA (G. Rossi), mamy przykład Grifo z Niemiec;

5) oriundi. Nieodłączna karta włoskich reprezentacji:

https://en.wikipedia.org/wiki/Oriundo

W każdej chwili może pojawić się jakiś talent z Ameryki Południowej z włoskimi korzeniami, który zapragnie przywdziewać koszulkę Azzurrich. Dość powiedzieć, że w żyłach Paolo Dybali czy nawet Leo Messiego płynie także włoska krew.  

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...