Skocz do zawartości

Powolny upadek telewizji satelitarnej


djadijos
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, mattem napisał:

Kto powiedział, że ma być jeden wielki dostawca, który zaoferuje streaming?

Jeśli rozłożysz to na wielu pomniejszych operatorów, którzy dodatkowo transmitują stream z serwerów wewnątrz sieci w ramach własnej usługi OTT to wcale nie musi się to nie udać.

Przecież już teraz mnóstwo osób ogląda Netflixa/YT czy innego Twitcha i sieci dają radę.

Wystarczy że Polsat/Canal+ wykupi usługi CDN u największych ISP...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Uważam że telewizja satelitarna nie upadnie tak szybko ale szybko stanie się rynkiem niszowym.....jeszcze 2-3 lata i wszyscy którzy posiadają wystarczająco szybki internet przesiądą się na iptv/ott i będą mieć telefon komórkowy+internet światłowodowy+ elastyczna oferta iptv/ott od jednego operatora z odpowiednimi rabatami  lub niezależne subskrypcje w ramach platform VOD.i to wszystko z odpowiednim rabatem

Cytuję akurat Ciebie,ale mój post będzie się odnosił do wielu ostatnich wpisów w tym temacie.
Część z Was widziała że przed tygodniem stworzyłem zestawienie dostępności kanałów w platformach streamingowych. Wziąłem już istniejący wykaz z tego forum i sprawdziłem, u którego operatora który kanał jest dostępny.
I o ile na cały wykaz znalazłem chyba 18 kanałów, których nie ma w żadnej platformie internetowej na subskrypcję (to dużo mniej niż się początkowo spodziewałem), o tyle jest i łyżka dziegciu.
Niestety, nie ma szans na elastyczną ofertę od jednego operatora. Aby mieć wszystkie kanały, trzeba by było wykupić subskrypcję praktycznie u wszystkich - a jest ich co najmniej ośmiu, i to nie licząc bezpłatnego TVP.
Nawet chcąc mieć większość ważniejszych kanałów, trzeba mieć co najmniej ze 3 platformy.
Rynek subskrypcji streamingowych jest dużo bardziej rozdrobniony niż abonamentowy. Taki przykład: Canal+ dał swoje tematyczne kanały do abonamentu Polsat Box. Krótko później zabrał je z subskrypcji Playera.
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, bgmnt napisał:

10 mln. widzów to ogląda jeszcze coś w linearnej tv chyba tylko według wyliczeń TVP, które zresztą swoje dane opiera o Netię, która to wszystkich swoich klientów obsługuje od wielu, wielu lat właśnie przez streaming ;).

Tyle w temacie :D.

 

Może nie w Polsce, ale przykładowo w USA wyniki powyżej 10 mln. to norma dla każdej transmisji meczu NFL w telewizji linearnej. A przecież to jest tak mocno rozwinięty pod względem streamingu rynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, lakiman napisał:

Gdzie dokładnie jest to zestawienie?

 

5 godzin temu, michael112 napisał:

znalazłem chyba 18 kanałów, których nie ma w żadnej platformie internetowej na subskrypcję (to dużo mniej niż się początkowo spodziewałem), o tyle jest i łyżka dziegciu.
Niestety, nie ma szans na elastyczną ofertę od jednego operatora. Aby mieć wszystkie kanały, trzeba by było wykupić subskrypcję praktycznie u wszystkich - a jest ich co najmniej ośmiu, i to nie licząc bezpłatnego TVP.
Nawet chcąc mieć większość ważniejszych kanałów, trzeba mieć co najmniej ze 3 platformy.
Rynek subskrypcji streamingowych jest dużo bardziej rozdrobniony niż abonamentowy. 

Serwisy zarabiają, bo użytkownik jest zmuszony do wykupywania kilku subskrypcji, żeby skroić ciekawą ofertę pod swój gust, oczywiście musi również ponosić regularny koszt łącza internetowego. A przy zgłoszeniach problemów często platforma odbija piłeczkę zwalając winę właśnie na złe połączenie internetowe. Widziałam już nawet memy na ten temat z Viaplay w tle :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, michael112 napisał:

Nawet chcąc mieć większość ważniejszych kanałów, trzeba mieć co najmniej ze 3 platformy.

Tylko pytanie czy każdy subskrybujący tego potrzebuje?

Jeśli subskrybujesz serwis filmowo-serialowy tak jak w moim przypadku, to chcesz oglądać wyłącznie filmy i seriale. Nie potrzebuję zatem setek kanałów telewizyjnych, których i tak nie oglądam. Jako uzupełnienie wystarcza mi oferta NTC.

Owszem nie wszystkie filmy i seriale znajdę w jednym serwisie. Ale mimo wszystko jest tego na tyle dużo, że nie mam czasu oglądać regularnie wszystkiego z jednego serwisu. Zatem znów, nie potrzebuję wszystkich serwisów streamingowych, aby zapewnić sobie rozrywkę wieczorem?

 

Właśnie to jest ta wolność wyboru. Nie oznacza że musisz mieć wszystko, ale wybierasz to co najbardziej Cię interesuje.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.09.2022 o 00:13, Zuzia napisał:
Serwisy zarabiają, bo użytkownik jest zmuszony do wykupywania kilku subskrypcji, żeby skroić ciekawą ofertę pod swój gust, oczywiście musi również ponosić regularny koszt łącza internetowego.


Nikt nie jest do niczego zmuszany. TV czy serwisy VOD to nie produkty pierwszej potrzeby. Do opłat to można dodać jeszcze obowiązkowy prąd i czynsz, tylko to bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym zmuszaniem do wykupywania to można troszkę polemizować.

Co chwila ktoś na forum " chwali" się dzieleniem subskrypcji ze znajomymi, rodziną...

Nawet za granicą odnajdują się krewni czy znajomi. 😉

Jak tu zakombinować by mieć tańszy dostęp do tego czy innego serwisu staje się dla niektórych hobby.

Podpisując umowę z operatorem satelitarnym, kablowymnie ma takiej  "wolności".

Edytowane przez lakiman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie twierdzi, że serwisy są pierwszej potrzeby tylko zostały wychwycone niekorzystne dla konsumentów zjawiska. Bo streaming oprócz dobrodziejstw ma minusy. Rozdrobnienie, mnogość platform tutaj akurat nie są wcale tak korzystne. Podobnie przerzucenie części kosztów na użytkownika oraz odpowiedzialności za działanie kluczowego elementu - Internetu niezbędnego do korzystania z usługi.

Edytowane przez Zuzia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Zuzia napisał:

Serwisy zarabiają, bo użytkownik jest zmuszony do wykupywania kilku subskrypcji, żeby skroić ciekawą ofertę pod swój gust, oczywiście musi również ponosić regularny koszt łącza internetowego. :)

 

5 godzin temu, Pawop napisał:

Nikt nie jest do niczego zmuszany. TV czy serwisy VOD to nie produkty pierwszej potrzeby. Do opłat to można dodać jeszcze obowiązkowy prąd i czynsz, tylko to bez sensu

 

No nie tyle zmuszany siłą, ile chodzi o to że aby mieć odpowiednio skrojoną ofertę od różnych nadawców, to trzeba kupić subskrypcje u różnych operatorów. W sensie takim że brak jest odpowiednio uniwersalnej oferty u jakiegoś jednego usługodawcy, gdyż niektóre kanały są chowane na wyłączność (choćby taki Polsat News, który satelitarnie i kablowo jest dostępny u praktycznie każdego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.09.2022 o 14:02, grreg2084 napisał:

1) W rankingu mobilnym Polska znalazła się na odległym 49. miejscu - takim samym jak w lipcu. W naszym kraju mediana prędkości ściągania danych w sieciach mobilnych wynosiła w sierpniu 37,38 Mb/s.

 

Moim zdaniem, 49. miejsce na świecie to kiepski wynik. Najlepsza w zestawieniu Norwegia ma medianę 122,77 Mb/s. Nawet taka Bułgaria nas znacznie wyprzedziła i to znacząco (u nich mediana wynosi 95,76 Mb/s).

 

Dla porównania, w Polsce:

 

- mediana: 37,38 Mb/s

- średnia arytm.: 55,85 Mb/s

 

Średnia arytm. od mediany wyższa o prawie 50% (dużo, co pokazuje, że przepaść pomiędzy różnymi regionami/skupiskami jest spora).

 

2) W wypadku połączeń stacjonarnych Polska jest znacznie wyżej w rankingu w porównaniu z zestawieniem mobilnym. Nasz kraj znalazł się w sierpniu na 34. pozycji (również tak samo jak w lipcu), z medianą prędkości pobierania na poziomie 91,24 Mb/s.

 

Owszem, wygląda to lepiej, ale nie uważam, abyśmy mogli szczycić się 34. miejscem, nawet biedniejsza Rumunia ma wyższą medianę (123,31 Mb/s)/ To pokazuje jak wiele jest do poprawy.

 

Dla porównania, w Polsce:

 

- mediana: 91,24 Mb/s

- średnia arytm.: 176,69 Mb/s

 

Średnia arytm. od mediany wyższa o prawie 94% (bardzo dużo, co pokazuje, że przepaść pomiędzy różnymi regionami/skupiskami jest ogromna).

 

 

Tak czy siak, dalekie miejsca w zestawieniach globalnych oraz ogromna różnica pomiędzy średnią arytm. i medianą pokazuje, że wprowadzając na masową skalę telewizję internetową, bardzo wiele osób zostałoby wykluczonych z dostępu do TV. A do tego celu przede wszystkim potrzebny jest szybki i stabilny internet stacjonarny. Hiszpania zajmuje 11. miejsce w rankingu, więc nie dziwię się, że tam akurat telewizja w streamingu ma się, aż tak dobrze (Mediana dla prędkości stacjonarnej internetu jest u nich o ponad 40% wyższa niż u nas, a to ogromna różnica, która może rzutować na jakość usług).

 

Przy analizie podanych wartości jeszcze trzeba wziąć pod uwagę funkcje takie jak Multi-Live, czyli równoczesne odtwarzanie kilku kanałów (ma to u nas Canal+ nawet w przeglądarce). I 4K, co prawda występujące rzadko w polskich serwisach nadających transmisje na żywo, ale tendencja będzie wzrostowa. Dodatkowo trzeba uwzględnić, że dane gospodarstwo może składać się z kilku osób o różnych zainteresowaniach medialnych i w sytuacji, gdy w tym samym czasie z różnych form streamingu zechce korzystać więcej osób, transfer zwielokrotni się. Biorąc te czynniki pod uwagę podpisuję się pod Twoimi wnioskami.

Edytowane przez Zuzia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Telewizja liberalne nie upadnie za wyjątkiem oferty Premium bez reklam w Internecie. Dopóki serwisy nie poprawią ograniczeń wejściowych transmisji to telewizja zwykła będzie atutem transmisji sportu. Obecnie sportu nie da się oglądać i szybkich scen technologia obecna nie pozwala. Widać to po wpadkach z Viasat Play i Polsat BOX GO. Im więcej klientów tym usługa nie działa. Widać Polsat aplikacje zmienił z nazwy a ją nie odnowił aby problemów nie było. Viasat Play też za niedługo ktoś ją kupi lub zniknie z rynku po tych nowych cenach i problemach technicznych, lecz też takie problemy przy 720p to co by było na 1080p czy 4K. 30 osób by oglądało, a reszta w bambuko. Tak na to wychodzi a nasi potrafią się na to nabrać i kupują usługi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba oczywiste, że @viva-91_91 chodziło o Viaplay. Streaming to dobra rzecz, ale to wciąż atrakcja głównie dla indywidualnego odbiorcy, który wybiera usługi wyłącznie dla siebie, ale jak ktoś ma rodzinę, to musi być bardziej wszechstronny w wyborze dostawcy treści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Viaplay chodziło. Streaming dobry jest lecz jakościowy bez ograniczeń. A tu jak w czasie analogu lub nie płacenia (FTA) brak dostępu do meczu, ponieważ kilkadziesiąt ludzi weszło w jednym momencie. To po co sprzedawać ofertę jak są ograniczenia użytkowania serwisu. Lepszym serwisem jest tylko Player, tylko te ceny ma zawyżone, choć ma więcej premier .Lecz ten kto ma więcej ograniczeń najwięcej traci.

Edytowane przez Kiler
Poprawiono pisownię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak koszykówka musi być popularniejsza niż siatkówka, bo przy takich problemach przy transmisjach siatki była cisza w mediach, a pojawiają się od dawna.

Szkoda, że się pana Kmity nie zapytali co jest tego powodem, on zawsze ma dużo do powiedzenia na różne tematy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że się zacinały. Bywały takie, że połowy seta brakowało bo był czarny ekran albo autopromocja. Kiedyś coś takiego jeszcze na rugby widziałem.

Do tego często komentatorzy w studiu, którzy też widzą to samo co widzowie.

Pisałem o tym kilkukrotnie w wątku Polsatu gdy bywało już naprawde grubo, ale zaraz przylatywał ktoś z komentarzami, że "a w Viaplay..." ;).

 

Mecz Zaksa - Projekt w memoriale Gołasia w zeszłym roku:

 

Tu jakiś mecz ligowy z Nysy w styczniu, komentatorow wyslali to już nie było na dosył:

 

Tu inny mecz:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe dane z raportu GUS - kabel + IPTV przeskoczyły tv satelitarną, w dodatku IPTV notuje naprawdę solidny wzrost.

"Z raportu GUS wynika, że 2021 r. liczba odbiorców płatnej telewizji satelitarnej spadła o 7,6 proc. do 5,363 mln, abonentów telewizji kablowej wzrosła o 6,3 proc. do 3,904 mln, a abonentów IPTV zwiększyła się o 27 proc. do 1,53 mln."

 

Za: https://www.telko.in/w-2021-r-spadl-czas-krajowych-polaczen-z-sieci-komorkowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/25/2022 at 11:05 AM, bgmnt said:

Żaden duży operator nie inwestuje już w DVB-C, wszędzie te usługi są w stagnacji albo wygaszane.

UPC, Vectra, Inea poszły w streaming. Orange zresztą chyba też ma już boxik Androidowy do streamu.

I tak na potwierdzenie tydzień poźniej, Vectra zapowiada dołączenie Canal+ 4K tylko dla dekoderów SMART (streaming).

 

 

Swoją drogą, K. Stanowski pochwalił się swoim Internetem.
To wyjaśnia dlaczego mu streaming tak przeszkadza :D.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...