Project_ALF Opublikowano 17 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2016 (edytowane) Na pewno oglądało się go miliard razy lepiej niż Wacha w walkach o najważniejsze pasy, ale jak tutaj @eLBeG powyżej słusznie napisał - w walce z topowymi zawodnikami z lat 90. XX wieku byłoby już dawno po ptokach. Po prostu zapaść w tej kategorii wagowej jest tak duża, że byle Szpilka dostaje szanse walki o najważniejszy pas (bez jakichś specjalnych wysiłków dodajmy), a jego właściciel walczy z tym samym Szpilką w długich okresach czasu bardzo, ale to bardzo nieporadnie. Zresztą sami wszyscy pamiętamy z kim bracia Kliczko mierzyli się przez długi, długi czas. Wielu z tych zawodników nie zasłużyło żeby dostąpić zaszczytu walki o tytuł mistrza świata. To, że Floyd miał w ostatnich latach taki fejm to też w dużej mierze zasługa tego regresu królewskiej kategorii wagowej, gdzie nawet bracia Kliczko tak naprawdę nie potrafili przyćmić sukcesów Amerykanina. Edytowane 17 Stycznia 2016 przez Project_ALF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Kolejnym przeciwnikiem Wildera ma być Alexander Powietkin.Mają się pojawić rekordowe pieniądze szkoda że to nie idzie razem z poziomem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lanser123 Opublikowano 31 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Nie mogło być inczaej. Kowaliow obronił w nocy pasy mistrzowskie, pokonując w rewanżowym pojedynku Pascala. Ciekawe kto nastepny dla "Krushera", chętnie zobaczyłbym jego pojedynek unifikacyjny ze Stevensonem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 31 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Niestety miałem nieprzyjemność oglądać tę nierówną walkę. Ilość federacji bokserskich, wybieranie sobie przeciwników coraz bardziej mnie zniechęcają do tego sportu. To tak jakby w piłkarskiej LM Barcelona albo Real Madryt powiedziały, że nie chcą grać z Bayernem czy PSG, ale wolą PSV czy Romę. Bezsens... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 4 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2016 Tym Szejkom to się chyba w głowie przewraca od nadmiaru kasy http://sportowefakty.wp.pl/sportowybar/577491/rewanz-fury-kliczko-na-jachcie-kosmiczna-oferta-szejka-placi-120-mln-dolarow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gostek38 Opublikowano 6 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Niestety miałem nieprzyjemność oglądać tę nierówną walkę. Ilość federacji bokserskich, wybieranie sobie przeciwników coraz bardziej mnie zniechęcają do tego sportu. To tak jakby w piłkarskiej LM Barcelona albo Real Madryt powiedziały, że nie chcą grać z Bayernem czy PSG, ale wolą PSV czy Romę. Bezsens... Problemem w tym przypadku jest to, że Kowaliow jest zdecydowanym dominatorem w wadze półciężkiej. Jedynym rywalem, który mógłby z nim stoczyć równą walkę i wygrać jest Andre Ward, który przeszedł z wagi niższej - czyli superśredniej. Pojedynek pomiędzy nimi ma się odbyć pod koniec tego roku i jestem pewny, że będzie to walka roku. Pascal natomiast należy do czołówki wagi półciężkiej i pojedynek ten pokazuje różnicę między Rosjaninem a resztą zawodników. Można przypomnieć sobie również walkę Kowaliowa z Hopkinsem, gdzie Kat pomimo swojego wieku nadal top wagi półciężkiej został wręcz ośmieszony przez Rosjanina. Nie widzę możliwości, aby Stevenson - mistrz WBC czy Andrzej Fonfara mogli się w jakiś sposób przeciwstawić Kowaliowowi. Poza tym występuje tutaj konflikt interesów, gdyż walki Kowaliowa pokazuje w USA HBO, natomiast Stevensona i Fonfarę promuje Al Haymon i ich walki można obejrzeć na Showtime czy NBC. Wydaje się to jednak mniejszy problem, gdyż jeśli stację chcą się między sobą dogadać to się dogadają jak było w przypadku walk Lewis-Tyson czy Mayweather-Pacquiao. Większym problemem jest działanie federacji bokserskich. Mnożenie przez nich tytułów w poszczególnych wagach (w przypadku WBA, gdzie federacja ma trzech wagach mistrzów w każdej wadze czy WBC, gdzie są tworzone jakieś paski paski Silver czy tym podobne) doprowadza do utraty prestiżu mistrza świata i braku świadomości wśród kibiców kto jest prawdziwym mistrzem. Ich przykładem złego działania jest również wprowadzanie zawodników do piętnastki rankingu danej federacji, jeśli ma się odbyć jakaś hitowa walka, która przyniesie większy zysk dla federacji, a nie może być usankcjonowana jako walka mistrzowska. Prestiż federacje ale i cały boks tracą przez mnogość kategorii wagowych, gdzie różnica między niektórymi wynosi niekiedy dwa czy trzy kilogramy. Przykładem takiej utraty prestiżu jest postać Saula Alvareza mistrza świata WBC wagi średniej. Górny limit kategorii średniej wynosi 72,575 kg(160 funtów). Meksykanin natomiast broniąc mistrzostwa ustala limit na 70,31(155 funtów), gdzie limit dla tej kategorii jest dwa kilogramy wyższy. Nie bez znaczenia w tym przypadku jest to skąd pochodzi federacja WBC, a mianowicie jak łatwo się domyślić z Meksyku, co jak również jest łatwe do przewidzenia nie miesza się do tego, że mistrz świata ustala własne reguły walki o tytuł różne od tych ustalonych już przez federację. Obowiązkowym pretendentem do pasa WBC jest jego posiadacz tytułu tymczasowego, a także mistrz WBA i IBF - Giennadij Gołowkin, który nie zgadza się nie walkę w limicie 155 funtów, gdyż w każdej federacji limit kategorii średniej wynosi 160 funtów i ma w tym sporze pełną rację. Spór ten skończy się tak, że Gołowkin będzie tym pretendentem przez następny rok czy dwa, a federacja palcem nie kiwnie ze względu na swoje pochodzenie na doprowadzenie do walki między nimi. Po tych dwóch lat Meksykanin pewnie zwakuje pas a ciekawa walka pomiędzy nimi nie dojdzie do skutku. Sytuacja taka jak wspomniana wyżej staje się powoli codziennością w świecie boksu, gdzie za jednym zawodnikiem stoi bogata telewizja czy wielka rzesza fanów mogąca zapełnić duże obiekty sportowe. Brak konfrontacji między sobą czołowych zawodników sprawia, że popularność boksu będzie jeszcze bardziej spadać. Wydaje się również, że zmniejszenie kategorii o połowę podniosłoby popularność boksu i przejrzystość dla kibiców, kto jest prawdziwym mistrzem. Zupełnym przeciwieństwem sytuacji w boksie jest sytuacja w MMA, gdzie czołowi zawodnicy walczą w federacji UFC i konfrontują się ze sobą powodując zainteresowanie kibiców. Wydaje się, że lekiem uzdrawiającym boks może być połączenie czołowych federacji, ale dojdzie do tego tylko wtedy kiedy zainteresowanie boksem spadnie poniżej poziomu MMA co w najbliższej przyszłości może się wydarzyć. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 6 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 W pełni zgadzam się z przedmówcą, a już promowanie na siłę takiego przeciętniaka jak Saul Alvarez jest karygodne. Ostatnio Cotto pokazał kto jest lepszym pięściarzem, ale oczywiście sędziowie widzieli inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lanser123 Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 (edytowane) Kolejna gala PBN już 2 kwietnia w Krakowe. Adamek vs Molina Wawrzyk vs RekowskiCieślak vs PalaciosJackiewicz vs Syrowatka IIBrodnicka vs Torti Masternak vs Fields Bardzo fajna karta walk z ciekawie zapowiadającą się walką wieczoru ! Edytowane 12 Lutego 2016 przez Lanser123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 W ppv to będzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lanser123 Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 To nie oglądam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lanser123 Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 A ja sobie obejrzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 20 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 No to naoglądałem się boksu na Polsacie Zimnoch szybko sprowadzony na ziemię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartolinos Opublikowano 20 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 (edytowane) No właśnie, co to się stało? Czyżby kolejny talent wagi ciężkiej obity przez emeryta? To już nawet nie było śmieszne Edytowane 20 Lutego 2016 przez bartolinos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 20 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 Może i emeryt ale cios widać ma skoro Zimnoch padał jak mucha.A tak miał Mollo wysłać na emeryturę a nie wytrzymał nawet jednej rundy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz1980 Opublikowano 20 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 Ech, za szybko to poszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartolinos Opublikowano 20 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 Może i emeryt ale cios widać ma skoro Zimnoch padał jak mucha.A tak miał Mollo wysłać na emeryturę a nie wytrzymał nawet jednej rundy. Gość nie walczył 2,5roku, czyli od czasu walk ze Szpilką. To jest gorzej niż źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 20 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 Skoro tak to tylko świadczy o tym jaki poziom prezentuje Zimnoch.A Szpilka widać już gwiazdorzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
widz666 Opublikowano 20 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 Ale żeby tak padać jak mucha? Przecież wydawało się, że Zimnoch ma dużo mocniejszą szczękę od Szpilki. Kilka razy w poprzednich walkach przyjął bez problemu. Nigdy nie był liczony na walkach transmitowanych w Polsacie. Przy drugim liczeniu nawet całkiem nie powstał. Raczej od razu pomyślał, że to nie ma już sensu. Nie podobają mi się teraz te insynuacje w studiu Polsatu. To szukanie na siłę sensacji, nieprawidłowości w sędziowaniu. Takie sytuacje mnie zniesmaczają. Szkoda że Pindera na początku był pewny, a teraz zaczął się wahać. Mam wrażenie, że to nie tyle Babiloński co sam Polsat jest niezadowolony z wyniku i niepotrzebnie miesza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eLBeG Opublikowano 21 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 (edytowane) Babiloński nie miał obiekcji co do sędziowania , powiedział, że Zimnoch dostał w trąbę i tyle. A odnośnie boksera... Wróć, chłopa uważajacego się za boksera... Dał by sobie spokój, dostał w [beep] od gościa, co jakieś tanki pucuje. Do tego "znafca" Pindera, niespodzianki się zdarzają... Hahaha. Podejrzewam, że z kolejnym chłopcem mieniącym się mianem boksera stanie się to samo... Czytaj Wawrzykiem. Nakręcają "Januszy" na te gale z polskimi "ogórkami" jakby to same Tysony, czy Inne Lennoxy były, a prawda jest taka, że ten Zimnoch to sie nawet do remizy na bramkę nie nadaje. Szkoda, że pejperwiu nie było... Haha, za to z Wawrzykiem będzie. Edytowane 21 Lutego 2016 przez eLBeG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ARTIPAPK Opublikowano 21 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Też tak pomyślałem oglądając tą walkę że z Zimnocha żaden bokser.Darował by sobie promowanie przed walką,bo tak to tylko się ośmieszył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lanser123 Opublikowano 21 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 (edytowane) Z pewnością tutejsi eksperci mają większe pojęcie o boksie niż np. Pindera. Co to Zimnocha - to szkoda mi go. Jeden z niewielu polskich pięściarzy, którego naprawdę lubię. Mam nadzieję, że dojdzie do rewanżu z Mollo i wtedy nie będzie już żadnych kontrowersji. I przede wszystkim Zimnoch się zrewanżuje. Edytowane 21 Lutego 2016 przez Lanser123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Project_ALF Opublikowano 23 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2016 Tak się sprzedać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 23 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2016 Nie poznaje ale zapewne jaka reklama taki bokser. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 28 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2016 Niesamowity Diablo http://sportowefakty.wp.pl/boks-zawodowy/604606/gala-szczecin-boxing-night-z-wlodarczykiem-cieslakiem-i-zimnochem-na-zywo. Głośne słowa i tytuły a z kim walczył? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.