Liga Mistrzów UEFA, Liga Europy UEFA, Liga Konferencji

[ezequiel93]

 

 

Dla mnie aktualnie faworyt numer jeden tej edycji to Atletico. Mają wszystko czego potrzeba żeby tę Ligę Europy wygrać. Doświadczenie, klasę sportową, ustabilizowaną sytuację w lidze i brak klasowych rywali w tegorocznej edycji fazy pucharowej LE.  

Brak klasowych rywali, to widziałem kilka lat temu jak jeszcze nie było do zgarnięcia miejsca w Lidze Mistrzów. Drużyny z czołowych lig grają teraz w Lidze Europy najmocniejszymi składami - po za wyjątkami jak Napoli. Dortmund przegrał nie dlatego, że sobie odpuścił, tylko dlatego, że od kilku tygodni gra totalny piach znowu. Milan też nie wyglądał na drużynę, która ma na te rozgrywki wywalone. Ładnie Marsylia i Lyon sobie radzą. W tym roku Liga Europy ciekawa jak nigdy wcześniej.

[Arkon]

Nie do końca się zgodzę. Po takich meczach jak Real- P$G czy Tottenham- Juve spotkanie Arsenalu z Milanem było po prostu nudne. Tam była jakość, tu jest jakoś to będzie. Wyłączyłem po kilkudziesięciu minutach. Rewanżu też nie zamierzam oglądać.

[the cable guy]

@Alf domyślam się, że meczu BVB nie oglądałeś skoro takie rewelacje piszesz. Wnioski wyciągasz, ale podpierasz je swoimi tezami, a nie faktami. BVB wczoraj zostało taktycznie zniszczone. Wyszli najmocniejszym możliwym składem i w ataku pozycyjnym nie mieli nic do powiedzenia. Gdyby się dla nich nie liczyła LE to na boisku byśmy nie widzieli takich piłkarzy jak Reus, Philipp czy Pulisic. Oni grają w niedzielę z Frankfurtem bardzo ważny mecz, a mimo to widać było, że chcieli to spotkanie wygrać i się nie oszczędzali. 

Co do Lazio to akurat zgodzę się, że zaangażowanie u nich na śmiesznym poziomie. Czy można się dziwić? Taki Milinkovic-Savic pewnie już myślami gdzie zagra w następnym sezonie w LM. Zmotywowane Lazio powinno zniszczyć klub z Kijowa. Do tego trzeba przyznać rację, że ekipy pokroju Lazio nie mają szans wygrać LE. Atletico, Arsenal i dwa kluby z Francji to najmocniejsze ekipy na tym etapie. Największa motywacja będzie u Kanonierów, ale to oczywista sprawa. 

[Project_ALF]

@Alf domyślam się, że meczu BVB nie oglądałeś skoro takie rewelacje piszesz. Wnioski wyciągasz, ale podpierasz je swoimi tezami, a nie faktami. BVB wczoraj zostało taktycznie zniszczone. Wyszli najmocniejszym możliwym składem i w ataku pozycyjnym nie mieli nic do powiedzenia. Gdyby się dla nich nie liczyła LE to na boisku byśmy nie widzieli takich piłkarzy jak Reus, Philipp czy Pulisic. Oni grają w niedzielę z Frankfurtem bardzo ważny mecz, a mimo to widać było, że chcieli to spotkanie wygrać i się nie oszczędzali. 

Po prostu nie chce mi się wierzyć, że odpowiednio zmotywowana Borussia Dortmund mogłaby odpaść z takim przeciwnikiem jak Red Bull. Austriacy to w piłkarskim światku europejski impotent. Nie sprawdzając w statystyki strzelam, że przejście Borussii byłoby ich najlepszym wynikiem odkąd sprzedali duszę producentom napoju z zabawnymi reklamami? Mam rację? 

 

A to, że nie kibicuję Niemcom na arenie międzynarodowej nie oznacza, że straciłem do nich szacunek. Dla Niemców przegrana z klubem z Austrii jest zawsze nieco zawstydzająca, zwłaszcza w futbolu, zwłaszcza na swoim stadionie, ale cała rzecz rozchodzi się o stawkę meczu. Rozgrywki jakie są każdy widzi, do finału też droga jeszcze daleka, pieniążki małe, prestiż też... w takich okolicznościach porażki z Austriakami można puścić płazem. Twierdzisz, że Borussia się nie oszczędzała. A ja myślę, że w innych okolicznościach Reusy, Philippy i Pulisicie biegałyby jeszcze szybciej niż w czwartek. 

 

PS. Oglądałem dwa mecze na raz. Ten w TV, inny na laptopie, bo nie mam C+. 

Edytowane 10 Marca 2018 przez Project_ALF

[fillion]

Jeden przypadkowy gol Sevilli i Mou sie moze obudzic z reka w nocniku.

[Arkon]

Słabiutkie, przynajmniej na razie, te dzisiejsze mecze. O ile starcie w Manchesterze zapowiadało się na wyjątkowo nudne(i to się potwierdza), to liczyłem że starcie Szachtara z Romą będzie ciekawsze, a tu lipa...

[Globus903]

Będzie beka jak United odpadnie, ciekawe czym Mourinho będzie się tłumaczył, bo postawy jego drużyny na tle słabiej dotychczas Sevilli, nie broni nic.

[Gość wislok]

Będzie beka, wysoce merytoryczny post. Póki co to jednak United bliżej strzelenia bramki niż Sewilla. 

[Globus903]

A co nie będzie? Trochę luzu, niech sobie United jest mi to obojętne,tylko odpadniecie Manchesteru z taką Sevilla można traktować jako wtopę roku.

[eLBeG]

Będzie beka, wysoce merytoryczny post. Póki co to jednak United bliżej strzelenia bramki niż Sewilla. 

W piłce nożnej, to nie ma kompletnie żadnego znaczenia... kto był bliżej...

 

 

 

 

OffTopic: Jak sie robi spoiler, żeby zdjęcia się rozwijały?

Edytowane 13 Marca 2018 przez eLBeG

[Gość wislok]

Wtopa roku na początku roku,a skąd wiesz co się wydarzy w późniejszym okresie?  Wtopą większą było by odpadnięcie Barcelony z Chelsea. 

Niemniej przedmówco  na razie nic nie wskazuje by Sevilla miała zdobyć bramkę. Tylko tyle miałem na myśli. Pisanie 20 postów jak to jedna bramka postawi Mourinho z ręką w nocniku to nic innego jak sztuczne nabijanie postów. 

Edytowane 13 Marca 2018 przez wislok

[fillion]

United w europie to tylko papierowy tygrys i odpadniecie z Sevilla nie bylo by wtopa roku.

[eLBeG]

No to zobacz wislok hahhahahaa

 

 

I są z ręką w nocniku...

Edytowane 13 Marca 2018 przez eLBeG

[ezequiel93]

Beka z United...

[fillion]

Wtopa roku na początku roku,a skąd wiesz co się wydarzy w późniejszym okresie?  Wtopą większą było by odpadnięcie Barcelony z Chelsea. 

Niemniej przedmówco  na razie nic nie wskazuje by Sevilla miała zdobyć bramkę. Tylko tyle miałem na myśli. Pisanie 20 postów jak to jedna bramka postawi Mourinho z ręką w nocniku to nic innego jak sztuczne nabijanie postów. 

No coz zdobyla.

 

Zeby wlozyc kij w mrowisku to dzis poznamy rywala Realu w 1/8  Sevilla? Roma lub Szachtar

Edytowane 13 Marca 2018 przez fillion

[czerstwy]

Będzie beka, wysoce merytoryczny post. Póki co to jednak United bliżej strzelenia bramki niż Sewilla. 

No był bliżej

[fillion]

ahahahhaha wielki jose 

[kamilos951]

Hahahaha 2:0 Sevilla goli autobus. Coś pięknego.

[XMAREKK30]

I po meczu

[eLBeG]

No i ? 0:0 Dobry wynik przed rewanżem. 

A pamiętasz co Ci na to odpisałem po pierwszym meczu?

 

 

 

oooooo już 2 #specialOne z ogórkami( bo tak wyglądają w ostatnich tygodniach)

[Globus903]

No coz zdobyla.

 

Zeby wlozyc kij w mrowisku to dzis poznamy rywala Realu w 1/8 Sevilla? Roma lub Szachtar

No tak jak Napoli, Bayern, Atletico, Juve czy PSG? Real ma najtrudniejszych rywali w ostatnich sezonach. Stawiam raczej na Barcelone nie lubię zakłamania rzeczywistości.. Edytowane 13 Marca 2018 przez Globus903

[fillion]

No tak jak Napoli, Bayern, Atletico, Juve czy PSG? Real ma najtrudniejszych rywali w ostatnich sezonach. Stawiam raczej na Barcelone

tak na serio licze ze Sevilla i chyba Roma nie trafia na siebie .

 

Ekipy z Premier League w grupie zamydlily obraz i niektorzy sie nabrali , a tu wszystko wraca do normy.

[Sorek21]

Jak to się pięknie zemściło.Nie byli zainteresowani grą w piłkę w pierwszym spotkaniu a teraz zonk u siebie.

 

Obawiałem się,że Juve może trafić Man Utd i byłby to najnudniejszy dwumecz.

[XMAREKK30]

Bedzie gorąco do końca

[ezequiel93]

 

 

oooooo już 2 #specialOne z ogórkami( bo tak wyglądają w ostatnich tygodniach)

Nie takimi ogórkami. Sevilla to chyba najbardziej nieprzewidywalna drużyna w tym sezonie.... Potrafią wyeliminować z Copa Del Rey Atletico Madryt, za moment z kolei przegrać 0:5 z Realem. W La Liga bardzo nierówni, następny sezon czeka ich w Europa League.

 

 

Jeszcze United walczy.