Skocz do zawartości

Sport na platformie CANAL+


Martinos
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomo kto będzie półfinały LM komentował ? :)
To zdjęcie idealnie ukazuję to, że pieniądze nie grają na boisku. Kluby angielskie są najbogatsze w Europie, a ze wszystkich rozgrywek europejskich odpadają w ćwierćfinałach. Rok temu było zresztą podobnie ( wyłączając Chelsea ). A kluby hiszpańskie? 2 drużyny hiszpańskie w półfinałach LM, 1 ekipa w półfinale LE. W zeszłym sezonie 3 ekipy w półfinale LE i hiszpański finał.

 

Barcelona i Real przez nierówny podział są za mocni na ligę, na stojąco wygrywają po 4-0 lub siedząco 2-1

Cgelsea z ostatnią drużyna BPL musi grać na 100% bo różnią ich detale ( słabe kluby stać na bardzo dobrych piłkarzy)

W Anglii każdy mecz jest na niewyobrażalym tempie. Chelsea nie ma prawa wytrzymać fizycznie ligi, ligi mistrzów i reprezentacje.

Twoim tokiem rozumowania Liga włoska i rosyjska > angielska. Ale twój tok rozumowania jest zły...

Demonizujesz Premier League.

 

Masz rację co do nierównego podziału praw w Hiszpanii, ale te teksty, że Chelsea ma trudniej, bo słabe kluby z ligi angielskiej są "takie silne" to sobie daruj... i nie rób z ludzi [beep]ów, bo wielu z nas nabyło umiejętność widzenia, myślenia, analizowania i postrzegania.

 

Nie trzeba być alfą i omegą żeby zauważyć, że najlepsi piłkarze świata nie grają w Premier League. Nie trzeba być alfą i omegą żeby dostrzec, że angielska myśl szkoleniowa istnieje tylko teoretycznie. Jaka nacja przeważa w Premier League? Angielska, a gdzie są dziś angielscy piłkarze? Od 50 lat (z małymi wyjątkami) są w czarnej d.u.p.i.e.

 

Piszesz, że Chelsea nie wytrzymuje fizycznie? Z jakiegoż to powodu przecież ligę mają już wygraną. Co ma powiedzieć Real i Barcelona, które o tytuł walczyć będą do samego końca, a oprócz tego wciąż grają w LM. Co ma powiedzieć Napoli, które jest chyba najbardziej eksploatowaną drużyną w tym sezonie?

 

W czym obecna Chelsea jest gorsza od tej która wygrywała LM? Wtedy w Anglii natężenie meczów było mniejsze? Widzisz, głupoty wygadujesz...

 

Jacy piłkarze słabych klubów angielskich stanowią przeszkodę nie do przejścia? Wasilewski? Robert Huth? :lol2: To są ci dobrzy piłkarze? Wskaż mi ich to ja ci wskażę tych z Serie A, La Ligi i Bundesligi.

 

Kiedy Barcelona, Real czy Juventus odpuszczały w lidze, wystawiały rezerwy to zazwyczaj przegrywały swoje mecze. Dlatego nie odpuszczają. Taki CR7 jeśli gra to wszystko.

 

Angielska piłka po prostu obniżyła loty niebywale. Wszyscy leją przedstawicieli Premier League, we wszystkich rozgrywkach. Nie widzę przypadku w tym, że kluby Premier League drugi raz na przestrzeni kilku lat nie mogą przebrnąć fazy 1/8 finału LM. Nie widzę przypadku w tym, że Ukraińcy i Turcy leją ich w Lidze Europejskiej.

 

W Serie A było kiedyś jeszcze więcej gwiazd i jakoś Włochom nie przeszkadzało to w osiąganiu bardzo dobrych wyników w europejskich pucharach. Nawet reprezentacja bardzo dobrze spisywała się na Mistrzostwach Świata.

 

Kluby angielskie od pewnego czasu po prostu kiszą się we własnym sosie. Psują rynek transferowy wydając kosmiczne pieniądze na przeciętniaków jak Andy Carroll pozbywając się za czapkę gruszek piłkarzy takich jak Tevez czy Pogba. Dlatego właśnie inni biją się o LM, a Chelsea za chwilę będzie świętować tytuł mistrza Anglii... z dużą czkawką i niedosytem.

 

 

Jakby był taki podział jak w Anglii to by liga byłaby ciekawsza bo kluby by mieli pieniądze na ciekawe transfery a tak to słaba liga :( Taka Valencia zarabia mniej niż ostatnie kluby Ligi Angielskiej!!

Za to Real i Barcelona byłyby słabsze.

 

Real musiałby znowu zaprzedać swoje wartości, tożsamość i klubową duszę Arabom.

 

Ostatnio pozbyli się z herbu krzyża bo szejkom robiło się na jego widok niedobrze, więc teraz pewnie poszliby o krok dalej i w miejsce krzyża wrzuciliby sobie półksiężyc.

 

 

 

 

 

#plastikowe ideały #wszystko na sprzedaż #Abu Dhabi Bernabeu #coming soon

 

Poważnie zapytam. Ty oglądałeś kiedyś ligę angielską nie wliczając skrót w Teleexpressie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem kompromitujący sędziego mecz City - United, oglądałem mecz Chelsea - United, Arsenal - Chelsea, City- Tottenham. Jesli hity premier league zawodzą, to ta liga nie jest wyrównana tylko przecietna. W każdej ''silnej lidze'' jest klub lub dwa które zdecydowanie przewodzą. Wpadki sa czysto sporadyczne. Hity są na swoim poziomie.

Lubię oglądać angielską, ale widzę że tak jak komentatorzy pompujecie tą ligę niepotrzebnie.

 

Z tego co czytam to jedyny minus multiligi+ jest to że nie zbędnie skupiali sie na dwóch meczach. Tylko ktoś mało ogarnięty może napisać że od tego właśnie był ten program by pokazać te wydarzenia, gdzie się najwięcej dzieje. Miało by to racje bytu, gdyby nie fakt że te mecze były pokazywane w całości.

Chciałem obejrzeć powtórkę multiligi+ która w czwartek miałą się rozpocząć o 6 rano, nastawiłem nagrywanie na 5.58 i niestety ale był już wtedy wywiad z Warszawy, a chciałem obejrzeć trochę ''ML+ od kuchni''. :/

Śmiech na sali, mecz który skończył się we środę przed 22.30 w nc+ pokazywany jest (JUŻ)/dopiero w piątek popołudniu. Relacja rodem z kanałów klubowych na Polsacie Sport.

Jestem też ciekaw porównania tych dwóch meczów retransmitowanych w stosunku do analogicznych godzin meczów transmitowanych z tych lig. Był sens retransmisji i tracenia ''meczu do pokazania live''?

 

Widać że nie ma ekstraklasy i od razu mecze lig zagranicznych są lepiej obsadzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wiadomościach sportowych po faktach jakaś nowa reporterka NC+ w meczu Polska -Dania kolejna.Przynajmniej ja je widziałem pierwszy raz.

 

Joanna Cedrych, jeśli dobrze zgaduje? Nie oglądałem, ale można się domyślać :) Komentuje od kilku miesiącach Basket+, jest reporterka od żużla i koszykówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważnie zapytam. Ty oglądałeś kiedyś ligę angielską nie wliczając skrót w Teleexpressie?

W Anglii wcale nie biegają szybciej, ani nie biegają więcej niż w innych topowych ligach. Mit typowego piłkarza Premier League, który budzi respekt tężyzną fizyczną i przygotowaniem fizycznym i motorycznym już dawno upadł. Runął. Teraz byle murzyn robi tam karierę. Byle konus radzi sobie na Wyspach Brytyjskich.

 

W klubach Premier League nie biegają najlepsi piłkarze tylko najbardziej przepłacani. Scouting w tych klubach leży. Kluby Premier League są pożywką dla klubów z Portugalii, Włoch, Francji i Hiszpanii, pożywką dla dyrektorów sportowych z tamtych krajów. Każdy wie, że w Anglii można drogo sprzedać (często przereklamowanego piłkarza) i tanio kupić (wartościowego piłkarza), bo kluby nie liczą się z kasą.

 

Kadry Tottenhamu, Liverpoolu i kilku innych klubów z niezłymi budżetami wyglądają wręcz żałośnie. Gdyby inne ogarnięte kluby pokroju Sportingu, Lyonu, Fiorentiny czy Sevilli dysponowały taką kasą to pewnie dziś byłyby kilka poziomów wyżej, a nie kilka poziomów niżej jak ma to miejsce w przypadku rozpasanych "The Reds", "Kogutów" i innych wybryków angielskiej przyrody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta Joanna Cedrych była dzisiaj, ale w tych ciemnych włosach wyglądała inaczej, niż w w jesiennych meczach jako blondynka. Dodatkowo gadkę miała dużo lepszą, nie "jąkała" się i zadawała po trzy pytania. Postęp był, w przeciwieństwie do innych reporterek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale wyniki angielskiej piłki klubowej psują też... pieniądze jakie dostają w lidze. Są one gigantyczne! Same kluby traktują takie rozgrywki jak LE obojętnie, bo pieniądze oferowane tam, w porównaniu z kasą z własnej ligi, są kilkanaście razy mniejsze! Takie "na waciki". Z kasą z LM jest oczywiście zdecydowanie lepiej, ale też nie mogą się one równać z pieniędzmi od rodzimej piłki.

 

Inną kwestią jest oczywiście sam poziom gry. Jasne - w Anglii grają szybko, twardo i ogląda się to przyjemnie. Jednak coraz częściej wydaje mi się, że większość zespołów ( nawet z górnej półki ) gra po prostu bez żadnej taktyki. Takie: wszyscy do przodu - wszyscy do tyłu. Cały zespół atakuję, cały zespół się broni. Jest to kompletnie bez żadnej taktyki ( przynajmniej ja jej tam nie widzę ). Wyjątkiem jest oczywiście Chelsea, w której taktyka jest najważniejsza. Kluby Mourinho ogląda się fatalnie, ale za to zawsze mają "jakieś" wyniki. I dlatego Chelsea wygrywa ligę.

Jednak, gdy przyjdzie zmierzyć się z zespołem z Europy ( a tam zazwyczaj taktyka ma znaczenia ) to już tak łatwo nie jest. Wyniki o tym świadczą.

 

Ja sam kocham oglądać ligę angielską ( za tempo gry, za emocję, za to, że każdy mecz jest ważny dla zespołów, za zaangażowanie graczy... ) , jednak widzę jej powolny upadek w ostatnich latach. Kiedyś - 3 zespoły w półfinałach LM. Teraz - odpadają wszyscy w ćwierćfinale.

Wygląda to tak, jakby kluby z pozostałych silnych lig w Europie nauczyły się grać z angielskimi klubami. Wystarczy odpowiednia taktyka i wygrywa się. Niestety, ale kluby angielskie grają bez ŻADNEJ taktyki ( oprócz Chelsea ). I, gdy w lidze gra zespół bez taktyki na zespół bez taktyki to wychodzi z tego kapitalny mecz, w którym każdy może wygrać. A, gdy w europejskich pucharach nagle trafi się na zespół grający z taktyką - porażka za porażką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez dwóch zdań najsilniejszą obecnie ligą jest hiszpańska. Wystarczy zobaczyć na transfery z tej ligi- Alexis Sanchez rezerwowy w Barcelonie jest gwiazdą w Arsenalu, Fabregas i Costa to podstawowi zawodnicy Chelsea. Takie przykłady można mnożyć. Poza tym nie da się kupić sukcesów, w Anglii niestety zapomniano o wychowywaniu młodzieży, może z wyjątkiem Southampton. W Hiszpanii Barca ma chyba najlepszą szkółkę na świecie, ale nie zapominajmy o Realu Madryt czy Athleticu Bilbao, właściwie wszystkie drużyny świetnie szkolą młodzież.

I tak najważniejsze jest to by nc+ przedłużyła prawa do La Liga i dzięki temu co tydzień mamy możliwość obejrzenia najlepszej piłki na świecie czy to hiszpańskiej , angielskiej czy...polskiej :).

P.S. Jak w końcu wyglądają transmisje nba w weekend? Najpierw były plany trzech meczów, a teraz widzę tylko dwa i niestety nigdzie nie ma transmisji Spurs- Clippers. Ktoś coś wie na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast nie trawię La Ligi.Mecze Realu i Barcelony praktycznie rozstrzygnięte przed meczem. Natomiast inne drużyny graja strasznie nierówno przynajmniej ja mam takie wrażenie.Gdy zobaczę jeden lub dwa dobre mecze Atletico lub Valencji to następne słabe czym mnie zniechęcają do oglądania tej ligi bo wybór w tym samym czasie raczej jest zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale wyniki angielskiej piłki klubowej psują też... pieniądze jakie dostają w lidze. Są one gigantyczne! Same kluby traktują takie rozgrywki jak LE obojętnie, bo pieniądze oferowane tam, w porównaniu z kasą z własnej ligi, są kilkanaście razy mniejsze!

Do 2014 roku to i Włosi olewali Ligę Europejską, ale od tego sezonu triumfator Ligi Europejskiej zagra w kolejnym sezonie w Champions League więc tej olewki klubów Premier League do końca nie rozumiem.

 

 

Bez dwóch zdań najsilniejszą obecnie ligą jest hiszpańska.

Od pierwszego miejsca do ósmego/dziesiątego pewnie tak, ale od dziesiątego do dwudziestego La Liga to bród, smród i ubóstwo... :arrow: pod tym względem lata świetlne dzielą ją od Premier League.

 

I tutaj właśnie ten podział praw telewizyjnych się kłania. Walka Realu i Barcelony z innymi jest tak samo "równa" jak walka globalnych hipermarketów z osiedlowymi spożywczakami.

 

Stąd mamy 100 i 97 goli po stronie Barcelony i Realu strzelonych w lidze hiszpańskiej oraz 68 i 63 po stronie Chelsea i Juventusu odpowiednio w Premier League i Serie A.

 

Ale tak to już jest jak na przeciw CR7 i Messiego stają piłkarze pokroju Arruabarreny... :lol2:

 

 

Wystarczy zobaczyć na transfery z tej ligi- Alexis Sanchez rezerwowy w Barcelonie jest gwiazdą w Arsenalu,

Sanchez rezerwowy Barcelony? No chyba nie...

http://www.whoscored.com/Players/25244/ ... xis-Snchez

 

 

Fabregas i Costa to podstawowi zawodnicy Chelsea. Takie przykłady można mnożyć.

Można mnożyć przykłady jak to ludzie odpowiadający za transfery w klubach Premier League od dobrych kilku lat masowo skupują wyróżniających się piłkarzy z La Liga (często za bezcen).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mervel

Dobrze widzę, że wprowadzili ligę angielską do C+ sport online...ale tylko w wersji na kompa ?

Na kompie w aplikacji jest tylko liga polska...mega słabo :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kingofsouth

Na kompie/laptopie masz ligę polską, angielską, ligę mistrzów.

Na "smartfonie" jak narazie naszą "ekstraklape".

Sprawdź "nowości stan aktualny" wrzuciłem tam screeny :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz Dryła do listy komentowanych zawodow, oprócz piłki nożnej, ręcznej, koszykówki, żużla, armwrestlingu może zapisać Drift Masters GP. Człowiek od wszystkiego, ale czyż on nie robi tego wszystkiego fantastycznie? Kto obserwuje zawody w nSport+? ;)

 

@Arkon, potwierdzam! Ten mecz będzie, zresztą jak pisze kolega już nawet pochwalono sie na fanpage.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz Dryła do listy komentowanych zawodow, oprócz piłki nożnej, ręcznej, koszykówki, żużla, armwrestlingu może zapisać Drift Masters GP. Człowiek od wszystkiego, ale czyż on nie robi tego wszystkiego fantastycznie? Kto obserwuje zawody w nSport+? ;)

 

Właśnie m.in. Tomasz Dryła jest przykładem, że jednak można zajmować się wieloma dyscyplinami i robić to dobrze. Czytałem wywiad z Mateuszem Bystrzyckim, który komentował mecze w Sportklubie i on uważa, że nie da się zajmować wieloma dyscyplinami i jak ktoś jednego dnia komentuje piłkę, drugiego dnia siatkę, a trzeciego dnia prowadzi studio skoków, to on mu nie wierzy. Ale na przykładzie Dryły, Laskowskiego, czy Rudzińskiego muszę przyznać, że nie ma racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...