Koronawirus

[Beks]

Jeżeli z każdym dniem liczby będą się powiększać to do końca roku dojdziemy do miliona przypadków. 

[tyrla]

 

[ARTIPAPK]

Jak dzienna liczba wzrośnie do 20 tysięcy, to i lockdown będzie. Nie będą mieli wyjścia aby go wprowadzić. To tylko kwestia czasu. 

Po za tym nie wszyscy przestrzegają obostrzeń. Przykładem jest choćby ksiądz, który ze swoją sektą zaszył się w kościele tuż pod Częstochową i twierdzi że koronawirus to jedna wielka ściema. Wszyscy u niego uczestniczący w tej pseudo mszy są bez masek. 

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-pustelnia-w-czatachowie-ksiedza-galusa-oaza-antycovidowcow/dgk9e8s,79cfc278

 

[kingofsouth]

44 minuty temu, ARTIPAPK napisał:

 

Po za tym nie wszyscy przestrzegają obostrzeń.

 

Racja, ale na to nic nie poradzisz. Tak samo jak nie wszyscy przestrzegają przepisy drogowe.  Karanie nie wiele wnosi, póki sam się człowiek na własnej skórze nie przekona.

[dvbtowiec]

Tymczasem wczorajsza decyzja w sprawie przerywania ciąży wywoła takie emocje w społeczeństwie że w okresie gwałtownego wzrostu zachorowań tłumy ludzi na ulicach i gotowy scenariusz na kolejny niekontrolowany łańcuszek zachorowań. 

[Pawop]

No i mamy katotaliban.

[Rasheed]

Nasi katotalibowie celowo zrobili tę zmianę dopiero po wyborach i akurat teraz gdy nie można swobodnie protestować a ludzie skupiają się na wirusie. Covid pomaga w wielu sprawach rządzącym.

 

Co do Czech, to ich premier zachował się tak jak powinien Morawiecki: "Jak podaje CNN, Andrej Babisz stanął przed dziennikarzami podczas konferencji prasowej i zrobił coś, co często robi niewielu przywódców - pięć razy przeprosił obywateli Czech. Polityk przyznał, że on i jego rząd popełnili błędy podczas walki z epidemią koronawirusa i błagał ludzi o przestrzeganie ścisłych zasad lockdownu."

 

3 tygodnie temu nasi rządzący wykluczali lockdown twierdząc, że tym razem nie możemy sobie na to pozwolić. Teraz tego nie wykluczają. Za 2-3 tygodnie będziemy tu pisać w sytuacji gdy wszystko będzie już pozamykane. Jak w kwietniu. Tylko co potem ?

[Gość bgmnt]

Trzeba dodać też, że Babisz przeprosił za obostrzenia. Z kolei przyłapany w restauracji czeski minister zdrowia ma zostać zdymisjonowany.

U nas tylko rozkazy na konferenciji, rozporządzenia 5 minut przed północą i bezkarność+.

 

Co do wyroku pseudoTK to na szczęście protesty są ogromne i ponad podziałami, badania jasno wskazują, że tylko 15% Polaków chciało zaostrzenia prawa.

Nie wierzyłem, że PIS może być tak zdesperowany i jednocześnie bezmyślny, żeby właśnie teraz "klepnąć" ten temat, ale w tym wszystkim mam nadzieję, że to będzie solidny impuls do głębszych zmian w kraju i wielu ludzi przejrzy na oczy.

Oczywiście coraz gorsze koronawirusowe statystyki też się do tego mocno przyłożą.

Jestem też prawie pewien, że za 2 tygodnie na konferencji prasowej dowiemy się, że to protesty Strajku Kobiet roznosiły koronawirusa ;).

[tyrla]

[Gość bgmnt]

Monty Python.

Cytat

Wszystkie osoby kierujące budową szpitala polowego na Stadionie Narodowym będą musiały pójść na kwarantannę - ustalili dziennikarze RMF FM. W tym koordynujący budowę szef kancelarii premiera Michał Dworczyk i doktor Artur Zaczyński.

Kwarantanna jest konieczna dlatego, że wczoraj budowę szpitala wizytował prezydent Andrzej Duda, a jak poinformowali dziennikarze RMF FM, potwierdzono u niego zakażenie koronawirusem.

 

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-tymczasowy-szpital-w-warszawie-zagrozony-kierownictwo-budowy,nId,4813128

Iga Świątek też na kwarantannie z tego samego powodu.

 

Wymowny komentarz na Wykopie

"Fakt, że Duda za jednym zamachem doprowadził do kwarantanny zwyciężczyni Rolanda Garrosa, szefa kancelarii Premiera i koordynatora budowy szpitala polowego, jest chyba największym osiągnięciem Polaka od czasu, gdy Franek Dolas wywołał II wojnę światową .."

https://www.wykop.pl/link/5759447/comment/83310023/#comment-83310023

 

[the cable guy]

@jaszek Ty byś wszystkich najchętniej traktował jak niewolników. 

 

Do ciebie i reszty:

Czy to jest fejk? Jeśli nie jest, to serio warto rozwalać nasze życie i przyszłość?

 

[Gość jaszek]

O, dzięki @the cable guyza podzielenie się informacją z jakich źródeł czerpiesz informacje. Od razu stało się dla mnie jasne dlaczego piszesz tyle głupot.

[Rasheed]

Przecież pisałem wcześniej, że to rozróżnienie na covid i choroby współistniejące jest bez sensu. Po przekroczeniu pewnego wieku większość na coś choruje. I taki ktoś żyje normalnie przez wiele lat z np. cukrzycą, chodzi do pracy, jeździ na rowerze itd. Aż nagle dostaje gorączki, duszności i umiera. Robią badania i wychodzi covid. To umarł na covid czy cukrzycę ?  To naprawdę takie trudne do zrozumienia ? Jak ktoś na siłę chce lekceważyć pandemię to później takie bzdury powtarza.

 

Poza tym tysiące razy mówiono, że to nie zgony są głównym problemem ale liczba hospitalizacji, które zapychają szpitale. Niektórzy naprawdę sprawiają wrażenie jakby nie potrafili zrozumieć najprostszych rzeczy.

Edytowane 24 Października 2020 przez Rasheed

[Vinni]

Szczególnie, że tu nie chodzi o ciężkie i nieuleczalne choroby, a o dość typowe sprawy jak nadciśnienie, cukrzyca, czy astma. A to wielkie naśmiewanie się, że średnia wieku śmierci to 75 lat jest po prostu nie na miejscu. Ale rozumiem, że jak ma się naście lat to wiek 70+ jest już w zasadzie czymś czego nie można sobie wyobrazić

[kingofsouth]

Jestem ciekaw jaka jest w tym roku statystyka osób mających zwykłą grypę? Ile osób dziennie?

Zna ktoś dane?

[Rasheed]

W Niemczech jest inna metodologia zaliczania zgonów do grypy.

 

Wbrew temu co sami o sobie mówią to mamy bardzo niepatriotyczną władzę. W czasie gdy powinniśmy być solidarni, popierać się ale jednocześnie siedzieć w domu to rząd wprowadza zmiany (5 dla zwierząt, aborcja), które ludzi prowokują i wyprowadzają na ulice. Najważniejszy jest cel polityczny. Teraz bez problemu mogą ich ukarać grzywną, później byłoby z tym ciężko. 

[misieq]

13 godzin temu, kingofsouth napisał:

Jestem ciekaw jaka jest w tym roku statystyka osób mających zwykłą grypę? Ile osób dziennie?

Zna ktoś dane?

 

Ale jaka grypa ? Nie ma czegoś takiego w tym sezonie. Została wygaszona

 

https://apps.who.int/flumart/Default?ReportNo=5&Hemisphere=Northern

[tyrla]

 

[dvbtowiec]

3 godziny temu, Rasheed napisał:

Wbrew temu co sami o sobie mówią to mamy bardzo niepatriotyczną władzę. W czasie gdy powinniśmy być solidarni, popierać się ale jednocześnie siedzieć w domu to rząd wprowadza zmiany (5 dla zwierząt, aborcja), które ludzi prowokują i wyprowadzają na ulice. Najważniejszy jest cel polityczny. Teraz bez problemu mogą ich ukarać grzywną, później byłoby z tym ciężko. 

To się fachowo nazywa metodą zarządzania przez chaos. Być może tak jak napisał wyżej @bugmenot dzięki temu za 2 do 3 tyg. będzie można powiedzieć pandemia noe wygasa bo opozycja wyprowadza ludzi na ulicę. Już takie głosy widzę w przekazach. 

[Pawop]

Też o tym pomyślałem, tylko, że to nie opozycja wyprowadziła ludzi na ulice, ale zrobił to sam PiS swoimi decyzjami.

[Gość jaszek]

Krótko, bo nie mam czasu.

 

Najpierw przykład z życia, z którym zetknąłem się dzisiaj. Ognisko w firmie (praca biurowa). Zachorowało kilku pracowników (mają dodatnie testy od chyba środy-piątku). Do nikogo z innych pracowników do teraz(!) nie dzwonił sanepid. Kilku z nich dostało przez weekend objawów. Ten, którego znam, objawy zaobserwował dzisiaj. Zadzwonił na SOR (kilkanaście prób, ale udało się). Powiedział o objawach, że gorączka, smak, że kontakt z dodatnim, itp. Zapytali tylko, czy ma problemy z oddychaniem lub inne groźne objawy. Po odpowiedzi, że nie, kazali mu jutro dzwonić do rodzinnego. Jego dzieci jeszcze w piątek były w szkole. Żona w innej pracy. Część rodzinnych daje już skierowania tylko wtedy, gdy sytuacja jest poważna lub gdy ktoś potrafi się wykłócić. Jak ktoś chce skierowanie, to musi "podbarwić" objawy. Słowo klucz - duszności i utrata smaku. Pomaga znaczny wiek (te min. 50+). Tylko z rozsądkiem, żeby nie dzwonić z [beep]ołami. Ale jak ktoś miał kontakt z dodatnim, ma typowe objawy (w tym smak/zapach), a rodzinny zlewa, a w domu senior, to... Można też samemu zrobić sobie kwarantannę, to rozsądne, a nie łazić z typowymi objawami i zarażać na zasadzie "nie mam kwitu z sanepidu, to mam w rzyci".

 

Tak właśnie to działa.

 

A teraz z frontu. Znaczna część dodatnich przypadków to niestety służba zdrowia. Lekarz, z którym rozmawiałem, mówi, że ok 20% obsady choruje, zaś część ma kwarantannę. Nie ma komu leczyć. Niektórzy przechodzą ciężko. Jest zdania, że trzeba przechorować i tak, ale teraz nie jest wg niego dobry moment. Miejsc w szpitalach nie ma. Warto postarać się rozłożyć to w czasie. Brakuje przede wszystkim anestezjologów.

 

Większość przechodzi to stosunkowo niegroźnie, jak grypę (może zmęczenie większe). Załamanie przychodzi najczęściej nagle i gwałtownie w 7-10 dniu od pierwszych objawów. Przy średnich przebiegach, jego zdaniem, może pomóc heparyna oraz np. Clexane (lub podobne), stosowane oczywiście wg wskazań lekarza lub - jeśli bez recepty - ulotki(!). Nie stosować najlepiej leków na własną rękę i starać dobić się do lekarza rodzinnego, chyba, że nie ma wyjścia przez np. totalny brak pomocy medycznej (leki bez recepty są stosunkowo bezpieczne i tak). Należy bezwzględnie dużo pić, min. 3-4 litry na dobę. Jak ktoś ma (lub może mieć) pulsoksymetr, podczas chorowania na COVID-19 warto mierzyć saturację. Nierzadko jest tak, że ktoś czuje się ok, a szybko postępuje niedotlenienie organizmu. Potem jest już za późno. Prawidłowa saturacja nie powinna być niższa 93-95%. Poniżej 90% to już poważne ostrzeżenie, że coś złego zaczyna się dziać. Dodam, że na oddziały trafiają osoby z saturacją nawet 60-50%. Dzieci z reguły są skąpoobjawowe (zdarzają się jednak ciężkie przypadki), ale objawy można zauważyć. U dzieci zwrócić uwagę na niestandardowe zmęczenie (np. chęć spania za dnia) i utratę apetytu.

 

To tyle. Uważajcie na siebie i nie wierzcie w propagandę antycovidowców. Porozmawiajcie najlepiej z lekarzem, pielęgniarką, czy ratownikiem, którzy mają z pacjentami chorymi na COVID-19 styczność.

 

Aha, dzisiejsze dane są sprzed kilku dni. Osoby mające dzisiaj objawy najpewniej wynik testu otrzymają w okolicach środy-czwartku najprędzej. Dzisiaj zachorowań jest więc dużo więcej niż się wydaje. Zetknięcie z wirusem jest niemal pewne. wszystko zależy więc od zachowanych środków ostrożności każdego z osobna.

[Rasheed]

Bałaganu ciąg dalszy, tak jak zima zaskakuje drogowców, tak covid zaskoczył rzad. Podobno Sanepid już nie wysyła decyzji o kwarantannie, mamy się o tym dowiedzieć sami na internetowym koncie pacjenta. Ciekawe jak starsze osoby sobie z tym poradzą. Dla nich rząd wymyślił korpus solidarnosci czy coś w tym stylu. Decyzję podjął w piatek w ciagu dnia a od jutra ma to działać. Tylko nie przekazał samorządom pieniędzy a wymaga by każdemu chętnemu seniorowi przydzielić osobę do pomocy. Ale skąd ją wziac ??? No i najlepszy kwiatek. Morawiecki w piątek prosił seniorów o niewychodzenie z domu. W rozporządzeniu nie ma już prośby lecz zakaz wychodzenia

[Rasheed]

A z dorzeczy lub w sieci możesz mi łaskawie pozwolić cytować ? A może pozwolisz chociaż na coś optymistycznego z TVP ?

[dvbtowiec]

@Falcon póki co to politycy podejmują decyzje. Ciężko zatem komentować decyzje w sprawie Covid w oderwaniu od polityki. Masz taki złoty środek, podziel się. Tylko postaraj się bez obrażania rozmówców. 

[Rasheed]

Falcon, wskaż w którym miejscu mojego ostatniego postu jest politykowanie ? Pisałem o rzeczach ze swojego otoczenia, znam kogoś kto pracuje w pomocy społecznej. 

 

"Według nieoficjalnych ustaleń portalu dziennik.pl, jeśli do piątku nie spadnie liczba nowych zakażeń koronawirusem, to rząd rozważa wprowadzenie pełnego lockdownu."

Edytowane 26 Października 2020 przez Rasheed