Skocz do zawartości

Koronawirus


Frontowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A wszystko to przez 5G i Wifi. Są na to dowody. Ktoś już je podawał ?

W kwestii wolnych łóżek, można je oczywiście dostawić, ale zapewne kosztem innych specjalizacji. A wraz z łóżkami trzeba będzie przesuwać nieprzeszkolony personel.

 

Z tego linka powyżej, ciekawe zdanie, z którym po zastanowieniu muszę się zgodzić:

Cytat

Dr Grzesiowski dopytywany o ogłoszone przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego zaostrzenie przepisów w czerwonych i żółtych strefach,  ocenił, że "te zmiany to kosmetyka, tym bardziej, że z tygodnia na tydzień mamy w Polsce coraz więcej stref czerwonych i żółtych".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, the cable guy napisał:

Ciekawe do ilu tys. dziennie zakażonych będzie musiało dojść żeby wreszcie zamknąć szkoły. 3,4,5 tys.?

A dlaczego właśnie szkoły? To nie szkoły są winne obecnej sytuacji. Przed szkołami do zamknięcia jest o wiele więcej - od domów weselnych, pubów i kościołów zaczynając, na imprezach rodzinnych kończąc. Nikt tego nie robi, bo gospodarka runie.

 

Jako korepetytor wiem, jak wpłynęła na uczniów przerwa od marca do czerwca. Straty ogromne, nie do nadrobienia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jaszek ty dalej żyjesz w jakimś swoim świecie, w którym dzieciaki nie przenoszą wirusa. Dziwi mnie, że ludzie chcą zmuszać do noszenia masek na zakupach, w urzędach, autobusach, ale w szkołach dzieciaki już nie są w stanie się zakażać i przynosić chorobę do domu? Szkoły bezpieczne. Taa... Gardias zakaziła córka i skąd ta córka przyniosła wirusa? Ze szkoły. Niemożliwe!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoły już dawno powinny być zreorganizowane i działać chociażby w systemie rotacyjnym, aby chociażby nie robić ogromnego tłumu na korytarzach. Jednak w takich miejscach siedzimy blisko siebie przez długi czas, więc ekspozycja jest odpowiednio wydłużona przez co wirus ma idealne warunki do przeniesienia się na innych. Ale tego oczywiście nie zrobimy, bo lepiej pozorować ruchy niż realnie i logicznie działać. Mamy ledwie październik, a wjeżdżamy w coraz gorze rejony, a przed nami kilka miesięcy w których odporność jest niezwykle niska. Co robi w tym aspekcie rząd? Nic. Rząd zajmuje się sobą, zajmuje się myśleniem i to w zasadzie tyle.

Jak dziś usłyszałem rzecznika MZ to autentycznie się załamałem. Stwierdził, że to nie są duże ogniska, tylko przypadki rozproszone tak jakby było to coś dobrego. Wszystko super, ale nad ogniskami da się panować. Nad rozproszonymi przypadkami panować się nie da. A jako, że społeczeństwo totalnie nie zdajemy testu, więc przed nami naprawdę gorące miesiące które będą istną rzeźnią dla całej służby zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do szkół, to dlaczego nikt nie proponuje nauki w systemie rotacyjnym, 3 dni w szkole, 2 w domu by zmniejszyć tłok w szkole z jednoczesnym odchudzeniem podstawy programowej. Dzieci uczą się mnóstwa niepotrzebnych w życiu rzeczy. Przynajmniej na czas pandemii powinno sie to zmienić, był na to czas. Inna sprawa to przedmioty mniej ważne. Nic by się nikomu nie stało by w tym roku szkolnym zrezygnować z plastyki, muzyki (nie rozumiem dlaczego ten przedmiot jest w ogóle w podstawie, powinien być jako dodatkowy, dla zainteresowanych), techniki, religii. Można w jakiś sposób połączyć godzinę wychowawcza z wychowaniem do życia w rodzinie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak to sobie wyobrażacie? Rodzice w większości już normalnie pracują i będą się zwalniać 2 dni w tygodniu, żeby siedzieć z dzieckiem w domu?

Poza tym plastyka, technika czy muzyka to nie są przedmioty mniej ważne, a "pandemia" to nie czas na reformę edukacji. Na to było ostatnio 30 lat, teraz mamy czas weryfikacji tego o czym np. mówili nauczyciele podczas protestów ;).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do szkół, to dlaczego nikt nie proponuje nauki w systemie rotacyjnym, 3 dni w szkole, 2 w domu by zmniejszyć tłok w szkole z jednoczesnym odchudzeniem podstawy programowej. Dzieci uczą się mnóstwa niepotrzebnych w życiu rzeczy. Przynajmniej na czas pandemii powinno sie to zmienić, był na to czas. Inna sprawa to przedmioty mniej ważne. Nic by się nikomu nie stało by w tym roku szkolnym zrezygnować z plastyki, muzyki (nie rozumiem dlaczego ten przedmiot jest w ogóle w podstawie, powinien być jako dodatkowy, dla zainteresowanych), techniki, religii. Można w jakiś sposób połączyć godzinę wychowawcza z wychowaniem do życia w rodzinie. 
A pracujący rodzice co mają robić w tych 2 dniach dziecka w domu? Nie każdy ma dyspozycyjnych dziadków czy pracę, którą może na dłuższą metę (kilka miesięcy) pogodzić z opieką nad dziećmi (nie mówię o starszych, bo te sobie poradzą i zorganizują czas same).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Jax napisał:

Lek jest. Szczepionki na koronawirusa nie ma.

 

Leku, póki co, również na razie jeszcze nie ma. :( Na razie trwają jeszcze próby, testy itp. Podobnie, jak ze szczepionką.

Oficjalnie leku na koronawirusa nie ma. Nie można go jeszcze nigdzie kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jax..... następny po marraku

Nie wiem skąd czerpiecie wiedzę, ale przestańcie pisać bzdury. Leku oficjalnie przyjetego do obrotu farmaceutycznego i bez ewentualnych skutków ubocznych NIE MA i tyle.

ALE oczywiście trwają badania na zasadzie prób i błędów. 

 

Edytowane przez Sebek00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Barti napisał:

Tak, jest coś takiego. Też nie wiem, jak się nazywa. ;) Ale póki co, nie jest on szeroko dostępny. Nie można go nigdzie kupić.

https://www.money.pl/gielda/lek-na-koronawirusa-biomed-lublin-rozpoczal-wytwarzanie-immunoglobuliny-z-osocza-ozdrowiencow-6544006855985281a.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sebek00 O "leku", który nawet jak się potem okazało nie może być tak formalnie nazywany poinformowały media. Te same w których jest dwóch naczelnych wirusologów powtarzających od pół roku to samo - pan Gut i Simon (jakby nie było innych lekarzy) i z których czerpiemy jakże obiektywną i wiarygodną wiedzę o koronawirusie ;).

Edytowane przez bgmnt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z twojego linku marko 345

 

"Ruszył właśnie proces wytwarzania odpowiedniego preparatu, który mógłby pełnić w przyszłości rolę leku na koronawirusa." 

 

Zwróćcie uwage na słowo.....  "przyszłości"

 

bugmenot

ja nie dyskutuje czy koronawirus jest czy go nie ma..... czy jest groźny czy nie..... dyskutuje o faktach na temat szpitali jednoimiennych i leku na koronawirusa

 

 

 

Edytowane przez Sebek00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sebek00 Fakty są takie, że media robią ludziom wodę z mózgu dla oglądalności i klikalności.

Bo informacja w nagłówkach o "leku" była na nagłówkach parę dni. Sprostowanie nie za bardzo.

 

https://www.money.pl/gielda/polski-lek-na-koronawirusa-biomed-sie-tlumaczy-knf-zapowiada-czynnosci-wyjasniajace-6557567185308544a.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale trzeba mieć swój rozum.

Tytuł artykułu marko 345

Lek na koronawirusa. Biomed-Lublin rozpoczął wytwarzanie immunoglobuliny z osocza ozdrowieńców

 A dalej w tekście sformułowanie..... " w przyszłości "

Komentarz z mojej strony do takich informacji niestety zostanie usunięty.... wiec się powstrzymam. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest masa innych artykułow, chociażby z wp.pl:

"Biomed Lublin ma lek na koronawirusa. "To wydarzenie przełomowe w skali świata"" ;).

 

Więc nie trudno zrozumieć dlaczego np. @Jax mógł uznać, że taki lek rzeczywiście jest...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpitale jednoimienne były tylko dla Covidu, u mnie w okolicy były 2 takie szpitale i wszystkich chorych na inne schorzenia przeniesiono do innych szpitali a nowych nie przyjmowano.

 

Co do szkoły to nie jest to idealny pomysł ale całkowite przejście na zdalne jest jeszcze gorsze. A do tego zmierzamy. Co wtedy powiecie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...