Skocz do zawartości

Liga Mistrzów UEFA, Liga Europy UEFA, Liga Konferencji


Kolejorz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Problem polskich klubów polega na tym, że nie potrafią grać na 2 fronty. Jeżeli dobrze grają w LE, to słabiej grają w Ekstraklasie, przez co praktycznie mogą zapomnieć o zdobyci lub obronie tytułu Mistrza Polski. Poza tym im chyba bardziej zależy na tym, aby jak najwięcej zarobić na sprzedaży najlepszych zawodników, niż przygotowaniu silnej drużyny, która może osiągnąć w LE co więcej, niż tylko wyjście z grupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak jak przewidywałem Juventus zarobił najwięcej w zeszłorocznej edycji UEFA Champions League:

 

http://www.uefa.com/MultimediaFiles/Download/competitions/General/02/29/45/25/2294525_DOWNLOAD.pdf

 

Nie sądziłem jednak, że to będzie aż tak duża przewaga nad drugą w tym zestawieniu Barceloną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze się zastanawiam dlaczego niektóre kluby mimo dużych pieniędzy zarobionych w Lidze Mistrzów nie potrafią się ustabilizować i co roku grać w pucharach na niezłym poziomie. A całkowicie nie rozumiem jako można mimo tak dużych zarobionych pieniędzy wtopić klub do 5 ligi Artmedia Petrzałka (Słowacja) i Unirea Unirei (Rumunia). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najciekawiej wg mnie w 3. kolejce UEFA Champions League zapowiada się

starcie aktualnych liderów Ligue 1 i Liga BBVA czyli Paris St-Germain - Real Madrid.

 

W dodatku drużyny z Paryża i Madrytu mają po komplet punktów w swojej grupie. Klub z Londynu ma ich zero.

Edytowane przez Strain
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skłaniam się bardziej do wpisu Straina. Arsenal jest za miękką drużyną na takie mecze. Kiedy mają wygrać to przegrywają, wygrywają z Bayernem, kiedy nic im to już nie daje. Z Barceloną grali kiedyś podobnie. Real chyba trochę słabszy niż ostatnie lata, natomiast PSG w lidze różnie, ale w LM się rozwija, choć w tamtym roku przegrał z Barceloną bez walki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście oba mecze będzie można obejrzeć na żywo we wtorek i środę :). Rzeczywiście ciekawiej się zapowiada mecz PSG- Real Madryt, ale za Beniteza drużyna ze stolicy Hiszpanii nie gra zbyt pięknej piłki i paradoksalnie ciekawszy dla widza może być mecz Arsenalu z Bayernem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i znowu  takie mecz i o tej samej porze  no cóż   obejrze  skróty  .

 

Arsenal  Bayern 2 mecz   jeśli w tym 2 meczu Arsenal nie wywalczy chociaż 1 pktu to ja nie wiem czy w lidze Europy nawet nie wyląduja.  Bayern będzie chciał wygrać oba by mieć spokojnie zapewniony awans i z duża przewagą grać w skladzie rezerwowym.

 

@ PSG  Blancos.   Tutaj będzie ciekawie   najprawdopodobniej  może być taki scenariusz iż PSG u siebie na remis a na Bernabeu  minimalna wygrana Blancos.   Obie ekipy na stojąco wychodzą z grupy   Szakhtar czy Malmo nic z nimi nie ugraja to nie ta półka.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa sytuacja w grupie D...

 

 

 

GRUPA ŚMIERCI - RUNDA 3

 

death-150x150.pngdeath-150x150.pngdeath-150x150.pngdeath-150x150.png

 

 

Wyniki z ostatniego weekendu:

 

MANCHESTER CITY 5-1 ACF Bournemouth

SD Eibar 1-1 SEVILLA FC

Eintracht Frankfurt 1-5 BORUSSIA MÖNCHENGLADBACH

FC Inter 0-0 JUVENTUS FC

 

 

 

Sytuacja w ligach, w których grają na co dzień:

 

1. miejsce w Premier League - MANCHESTER CITY

10. miejsce w Bundeslidze - BORUSSIA MÖNCHENGLADBACH

13. miejsce w La Liga - SEVILLA FC

14. miejsce w Serie A - JUVENTUS FC

 

 

 

Aktualna tabela grupy śmierci:

 

1. JUVENTUS FC (6 punktów)

2. SEVILLA FC (3 punkty)

3. MANCHESTER CITY (3 punkty)

4. BORUSSIA MÖNCHENGLADBACH (0 punktów)

 

 

 

Pięć ostatnich meczów:

 

Forma BORUSSII MG w lidze niemieckiej: ZWYCIĘSTWO - ZWYCIĘSTWO - ZWYCIĘSTWO - ZWYCIĘSTWO - PORAŻKA

Forma MANCHESTERU CITY w lidze angielskiej: ZWYCIĘSTWO - ZWYCIĘSTWO - PORAŻKA - PORAŻKA - ZWYCIĘSTWO

Forma JUVENTUSU w lidze włoskiej: REMIS - ZWYCIĘSTWO - PORAŻKA - REMIS - ZWYCIĘSTWO

Forma SEVILLI w lidze hiszpańskiej: REMIS - ZWYCIĘSTWO - ZWYCIĘSTWO - PORAŻKA - PORAŻKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bayer vs Roma 2:4 a prowadzili 2:0 ... Nie bede tego komentowal, bo to jest obciach i tragedia przegrac u Siebie z Roma i to majac taka sytuacje jak powyzej ... Sprzedali Sona i nie ma komu strzelac - nie mowie juz o obronie ktora nie istnieje.

 

A juz w ogole to co Neuer zrobil orzy bramce dla Arsenalu ... Ja wychodze, bez komentarza - dobry kupon byl, no ale jak zwykle ktos bez mozgu musial zepsuc ...

Edytowane przez Umkwatata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arsenal wygrał niespodziewanie, ale czeka ich wyjazd do Pireusu, więc nadal mają co odrabiać. Cieszy mnie jak zawsze porażka Bayernu. Roma sobie głupio namieszała, miała już na ten moment 2 miejsce w grupie. Teraz ma ostatnie i w dłuższej perspektywie wyjazd do Barcelony. Widać że Chelsea nadal w kryzysie, natomiast w tej edycji całkiem inne wyniki niż do tej pory osiąga Zenit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak mozna przegrac z Arsenalem, to trzeba miec talent i sie postarac. Lewandowski od poprzedniego meczu juz w Bundeslidze pilki kopnac nie potrafi prosto, cala druzyna klepie pilke i nic z tego nie wynika. Do tego doszedl jeszcze dzis ten gorszy, "bezmyslny" Neuer.

 

Pozostale mecze mniej wiecej tak jak sie powinny skonczyc.

 

Odnosnie "Groszka" - tak jak mowilem - to kompletnie drewno, do tego jeszcze gosc jest bez formy. Dzisiaj bramka z karnego, prawie zmarnowana setka (dobil na farcie, Szczesny prawie wyciagnal) i zmarnowana setka w doliczonym czasie 2. polowy, gdy juz bylo 4:4 i mogli to wygrac - kazda akcje partoli niesamowicie ...

Edytowane przez Umkwatata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne Bayern  u siebie ostro pojedzie Arsenal  bo u siebie  Bayern to gra inna piłke niż na wyjeździe  no chyba że  Robbena wpuści   PEP.

 

Arsenal jest po demolce  United  i teraz ograł   Bayern ale wynik meczu mógłbyć z goła inny       ta skuteczność.

 

Romie  wychodzi  bokiem   plecy z  Bate teraz     .  Teraz jest ciekawie bo Barca gra z Bate  u siebie     . Bate nic nie pokazało w ataku kompletnie  i to była Barca na stojąco  na pół gwizdka  oni dmuchają na zimne ze względu na kontuzje.

Następnie będzie Barca  Roma   już w składzie  w Leo Messim     oraz Iniestą    kto wie czy Vermallenem    i to może być dla Romy mecz  być nie być  a tego dowiemy sie po meczu z Roma która zagra  u siebie. Dziwie się że z Roma Leverkusen sie tak otwiera  . Roma z Bate sie otworzyli też i 2:3.     Leverkusen zagra  u siebie ostatni mecz Barca być może pewną awansu to mogą nawet wygrać  u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co robi Chelsea to kompromitacja na całego.

Wczoraj jako jedyny mecz wyglądał tak wolno, że aż żal było patrzeć. Przełączam w między czasie na Romę i piłka fruwa od nogi do nogi, szybkość x120 %, jak by ktoś puścił w przyśpieszeniu.

Znowu przełączam na Chelsea a tam bierki na boisku, nic nie było widać Chelsea, kompletne zero :/

 

To pokazuje poziom angielskich klubów w Europie. Moim zdaniem 3 kluby z Angli max powinni grać w LM, 2 w LE. Dajcie szanse klubom z niemiec, Włoch czy Hiszpani, bo oni lepiej wypadają od angielskich zespołów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak mozna przegrac z Arsenalem, to trzeba miec talent i sie postarac.

Arsenal od lat udowadnia, że jest to drużyna z wielkim potencjałem mogąca pokonać dosłownie każdego. No ale z drugiej strony potrafią zaliczać śmieszne wpadki jak ta z Dinamo chociażby. Wystarczy popatrzeć na podstawową 11 Arsenalu, europejska czołówka.

 

 

Dajcie szanse klubom z niemiec bo oni lepiej wypadają od angielskich zespołów.

W tym sezonie LM mieliśmy trzy starcia angielsko-niemieckie.

Arsenal 2-0 Bayern

Borussia Mönchengladbach 1-2 Manchester City

Manchester United 2-1 Wolfsburg

No faktycznie, niemieckie ekipy na tle angielskich wypadają świetnie  :lol2: Drużyny angielskie od ostatnich kilku lat są w odwrocie jeśli chodzi o LM ale to prędzej czy później będzie musiało minąć. City po tym sezonie najpewniej zmieni trenera na kogoś klasowego i wtedy mogą coś zdziałać w Europie mając taki skład, Van Gaal potrzebuje czasu żeby poukładać United, oczywistym było że po odejściu Fergusona będzie piekielnie trudno coś odbudować, Chelsea jest w mocnym kryzysie, wystarczy popatrzeć jak im idzie w Premier League, jednak ostatnimi laty w Lidze Mistrzów grali nieźle, ostatni sezon wpadka z PSG ale wcześniej półfinał, w 2012 zwycięstwo. Arsenal, no właśnie o nich już pisałem wyżej, mogą pokonać każdego ale i z każdym mogą przegrać, mimo to ich mecze ogląda się zawsze dobrze bo grają przyjemną dla oka piłkę.

Z drugiej strony jak patrzę na ekipy z Niemiec, to oprócz Bayernu jest straszna pustka, bo nie oszukujmy się ale dla takiego Leverkusen wyjście z grupy to szczyt marzeń, dla Wolfsburga zresztą podobnie, Borussia to marzy najpewniej żeby chociaż jeden mecz zremisować  :mrgreen: No i kogo ty byś tam widział kosztem jakiejś wielkiej marki z Anglii? Augsburg?  :rofl: Całkiem niedawno było Schalke, dwa sezony pod rząd grali z Chelsea w grupie, w sezonie 2013/14 przegrali dwumecz 6-0 a w 2014/15 zaliczyli spory progres i było tylko 6-1  :lol2:

Ja rozumiem, że angielskie ekipy prezentują się poniżej oczekiwań w europie jednak różnica między nimi jest taka, że jak taka Chelsea czy Man United odpadnie w 1/8 to jest niespodzianka, jak niemiecka potęga pokroju Leverkusen czy Schalke zbierze baty na tym samym etapie rozgrywek to przecież nic się nie stanie, wszyscy i tak wiedzieli że tak będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałeś wczoraj mecz w wykonaniu Chelsea? Wiesz co to było? Wiesz jaka wolność i męczarnia? Szczerze to wolę już oglądać Podbeskidzie vs Górnik Łęczna, gdzie tempo gry jest zdecydowanie większe.

 

To chyba najnudniejszy mecz jaki w życiu widziałem. Jeszcze nigdy nie miałem takiego znużenia i takiego czegoś, że na całym ciele czułem tą wolność i bezradność :/ To była kompromitacja futbolu. Naprawdę, wczorajszy mecz Chelsea to była kompromitacja i mówię to ja. Kibicuje i Realowi i Chelsea, ale czegoś takiego w życiu nie widziałem.

Oby mnie Real dziś nie zawiódł i może przegrać nawet 0:2 ale liczy się futbol. To co wczoraj pokazała Chelsea to jest kpina z futbolu!

Edytowane przez stronniczy90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...