Liga Mistrzów UEFA, Liga Europy UEFA, Liga Konferencji

[Arkon]

Za to z Twoich wypowiedzi aż bije subiektywizm. Jak Real gra dobrze, to zasługa sędziego, słabego rywala itd. Ja, mimo sympatyzowania z Barcą, jestem w stanie OBIEKTYWNIE(obce Ci słowo) docenić fantastyczną grę czy to PSG w Paryżu, czy Realu w meczach z Bayernem czy Atletico. Oczywistym dla mnie jest, że Messi jest absolutnie najlepszym obecnie piłkarzem na świecie, ale potrafię docenić klasę Ronaldo.

Taka mała refleksja- Legia odpadła z LM i LE z jej bardzo prawdopodobnymi finalistami. A ile było opinii, że tak słaby Ajax powinna pokonać bez problemu.

[the cable guy]

Za to z Twoich wypowiedzi aż bije subiektywizm. Jak Real gra dobrze, to zasługa sędziego, słabego rywala itd. Ja, mimo sympatyzowania z Barcą, jestem w stanie OBIEKTYWNIE(obce Ci słowo) docenić fantastyczną grę czy to PSG w Paryżu, czy Realu w meczach z Bayernem czy Atletico. Oczywistym dla mnie jest, że Messi jest absolutnie najlepszym obecnie piłkarzem na świecie, ale potrafię docenić klasę Ronaldo.

Taka mała refleksja- Legia odpadła z LM i LE z jej bardzo prawdopodobnymi finalistami. A ile było opinii, że tak słaby Ajax powinna pokonać bez problemu.

Gdzie dziś napisałem, że sędzia im pomógł? Nigdzie. Z Bayernem bez błędów i goli ze spalonych mogło być różnie. Takie są fakty.

Te opinie o holenderskiej ekipie były słuszne. Ajax był wtedy słaby, w dołku, bez formy i do ogrania nawet dla Legii. Nie ma sensu twierdzenie, że byli wtedy silni bo teraz dobrze grają. Tylko nie sądzę żeby to dotarło.

[ezequiel93]

Przy okazji meczu Monaco-Juve przypomiało mi się spotkanie z mundialu 2014 gdzie grająca radosny ofensywny futbol Brazylia zmierzyła się z wyrachowaną ekipą Niemiec.Wtedy wygrali Niemcy.Monaco jest jak ta Brazylia.

Świetne dałeś porównanie, odniosę się do niego. Mieliśmy bardzo ciekawy mecz, ale skończył się najprawdopodobniej po golu dla Juve. Co robili Niemcy w meczu z Brazylią - zni[beep]i rywala, nie dało się oderwać wzroku od tego co się działo na boisku, jak bezradna jest Brazylia, jak szybko traci kolejne gole. Co robi Juventus? Strzelił gola i zamurował bramkę. Publika może iść spać. Kursy, że mecz skończy się na jednym golu poszybowały w dół. I tu jest różnica w podejściu, bo włoskie kluby, czy to reprezentacja w dzisiejszych czasach nigdy nawet nie spróbują strzelić poważnemu rywalowi ośmiu goli.

[MartinFC]

Nie widzę murowania bramki. Widzę, że Juventus gra swoje, trzyma się taktyki Allegriego, która od początku przynosi rezultat. Twoje odniesienie się nie pasuje, bo co innego półfinał gdzie nie ma rewanżu, a co innego półfinał z rewanżem, i perspektywą meczu ligowego.

[Arkon]

Wszystko wskazuje na to, że znamy już finalistów LM. Mecz Monaco z Juve przypomina spotkanie przedszkolaków z dorosłymi. Totalna bezradność. Niespodzianki nie będzie.

[ezequiel93]

Nie widzę murowania bramki. Widzę, że Juventus gra swoje, trzyma się taktyki Allegriego, która od początku przynosi rezultat. Twoje odniesienie się nie pasuje, bo co innego półfinał gdzie nie ma rewanżu, a co innego półfinał z rewanżem, i perspektywą meczu ligowego.

Odniosłem się do meczu, którego nie ja przytoczyłem w tej dyskusji. Byłem blisko sukcesu, tylko Bakayoko namieszał.

[asiafan]

Za to z Twoich wypowiedzi aż bije subiektywizm. Jak Real gra dobrze, to zasługa sędziego, słabego rywala itd. Ja, mimo sympatyzowania z Barcą, jestem w stanie OBIEKTYWNIE(obce Ci słowo) docenić fantastyczną grę czy to PSG w Paryżu, czy Realu w meczach z Bayernem czy Atletico. Oczywistym dla mnie jest, że Messi jest absolutnie najlepszym obecnie piłkarzem na świecie, ale potrafię docenić klasę Ronaldo.

Taka mała refleksja- Legia odpadła z LM i LE z jej bardzo prawdopodobnymi finalistami. A ile było opinii, że tak słaby Ajax powinna pokonać bez problemu.

W tym meczu Atletico zagrało  dramat.  Taki sam   jak Barca w rewanżu z Atletico. Przyjechali i przez 90  minut chcieli klepać. A zmiana Gameiro => Torrest to już  w ogóle.

Jedno mnie ciekawi  jak to jest.  Barca wygrała klasyk. Atletico  na bernabeu remisuje tylko w lidze. Bayern dominował w 50%  w rewanżu  w drugiej połowie a do dogrywki doszło tylko przez samobója Ramosa .  

A Cristiano   to w zasadzie te gole padły jak padły bo CR7  dysponuje po prostu potężnym   kopytem. Postaw  w jego miejsce  Benzeme i zapewne posłał mi wszystko na księżyc.

Po prostu wiedzą  już  jak grać z Atleti .   No i do końca sezonu wypadł  im Carvajal  no ale co z tego  mają  Nacho a i PEPE wróci.

Wszystko wskazuje na to, że znamy już finalistów LM. Mecz Monaco z Juve przypomina spotkanie przedszkolaków z dorosłymi. Totalna bezradność. Niespodzianki nie będzie.

Jednak Monaco oddało  o 1 więcej celnych strzałów  od Juve  

Oczywiście że  finał jest znany. 

Kawałem   historii prowadzonych przez statystyków

 

 

Kiedy Barcelona odpada z LM jej przeciwnik dochodzi do finału albo zostaje nowym mistrzem - Tak jest już blisko 10 lat:

2008- Manchester wygrywa LM - Pokonuje Barce w 1/2

2009- Barcelona wygrywa LM

2010 - Inter wygrywa LM - Pokonuje w 1/2 Barce

2011- Barcelona wygrywa LM

2012 - Chelsea wygrywa LM - Pokonuje w 1/2 Barce

2013 - Bayern wygrywa LM - Pokonuje w 1/2 Barce

2014- Atletico jest w finale LM - Pokonuje Barce w 1/4

2015 - Barcelona wygrywa LM

2016 Atletico jest w finale LM - Pokonuje Barce w 1/4

 

Pamiętam ere  Mou  w Madrycie to powiedział  raz  gdy Barca grała w półfinale jednak nie wiem który to był sezon  że zwycięzca tej pary  wygra Lige Mistrzów  i tak się stało. Sęk w tym że w 2010 r  Barca powinna zagrać w finale   sędziowie nieuznali gola Krkicia o ile pamiętam  na 2:0  był to prawidłowy  gol. No i finał  2016  gol Ramosa ze spalonego  i na końcu karne.

 

Kolene notki.   CR7  drugi raz w karierze zagra 2  finały z rzędu. 2008 i 2009.

Dani Alves dla niego będzie to 4 finał .  Buffon raptem 3   finał  .

 

 

 

Edytowane 3 Maja 2017 przez asiafan

[Gość wislok]

Nie da się ukryć faktu,że jak przeanalizujemy ostatnie lata to okazuje się,że złotą piłkę zdobywa ten, który wygrywa Ligę Mistrzów. Ronaldo wygrał dwumecz z Bayernem i załatwił awans do finału. Oczywiście troszkę upraszczam. Na pewno fakt zdobycia trofeum,a nie zapominajmy,że wciąż większe szanse na mistrzostwo Hiszpanii mają Królewscy. 

Juventus pokazał swoją dojrzałość piłkarską. Bardzo dobra taktyka i Monaco kompletnie bezradne, kwestia awansu do finału załatwiona. Szkoda,że tak szybko, bo liczyłem na znacznie większe emocje. Znakomity finał się zapowiada.

Gratulacje dla Ajaxu. Na pewno to jakieś pocieszenie dla Legii, choć niewielkie. Tu też sprawa wydaje się rozstrzygnięta. United jest za słabe by kwestię awansu rozstrzygnąć w pierwszym meczu, mam nadzieję,że zagrają na tyle przyzwoicie by mieć o co grać na Old Trafford. 

[Globus903]

Jeśli Real strzeli pierwszy bramkę w Finale i zagra tak jak z Atletico to najprawdopodobniej obronią tytuł LM.

[sztywniak]

I have a dream

Rewanże LM:

1.Real przegrywa 5:1

2.Juventus po dogrywce i karnych-odpada.

Ktoś obstawi takie wyniki???

Edytowane 4 Maja 2017 przez sztywniak

[ezequiel93]

Liga Mistrzów w przyszłym tygodniu odwołana - jakoś po tym co widziałem w poprzednich dniach nie wierzę w zwroty akcji w tych parach.

Ktoś wie ile bramek najmniej stracił zwycięzca/finalista Ligi Mistrzów w całych rozgrywkach? Bo Juve chyba idzie na jakiś rekord.

Edytowane 4 Maja 2017 przez ezequiel93

[Arkon]

Finalistów już znamy, na oficjalne wyniki przetargu czekamy. A tak poważnie, to nawet nie wiem czy będzie mi się chciało oglądać mecze rewanżowe, już jest pozamiatane.

[mad85]

Zależy kto co lubi. Jeśli ktoś nie lubi taktyki,szachów to rewanż w Turynie nie będzie dla niego ale Atletico z Realem to mimo wszystko powinno być ciekawie nawet jeśli Atletico nie ma szans na odrobienie to na pewno będzie tam sporo goli. 

[Arkon]

Na derby Madrytu może rzucę okiem, na mecz w Turynie już niekoniecznie, a nawet na pewno nie mam na szachy ochoty. Dla Monaco to zdecydowanie za wysokie progi.

[Pihał102]

Ktoś wie ile bramek najmniej stracił zwycięzca/finalista Ligi Mistrzów w całych rozgrywkach? Bo Juve chyba idzie na jakiś rekord.

Ajax w sezonie 1995/1996 stracił tylko trzy bramki w 11 meczach LM.

Edytowane 4 Maja 2017 przez Pihał102

[Project_ALF]

Pomijając prognozy, życzenia i marzenia czas na kolejną garść faktów i statystyk:

 

- Gigi Buffon. 100 meczów w LM. 60 razy na zero z tyłu.

- 528 minut Gianluigiego Buffona bez straty gola w Lidze Mistrzów.

- Bramki Higuaina były golami numer 99 i 100 w tym sezonie Juventusu.

- Glik vs Juventus? 11 meczów. 1 zwycięstwo Polaka. 2 czerwone kartki. 10 porażek... 

- Juventus pierwszą drużyną od listopada 2015 roku, która utrzymała czyste konto na stadionie Monaco.

- Juventus po raz szósty z rzędu zachował czyste konto w LM. W fazie pucharowej wciąż nie stracił bramki. W sumie w tej edycji LM "Bianconeri" nie stracili bramki w 9 meczach.

[asiafan]

Jeśli Real strzeli pierwszy bramkę w Finale i zagra tak jak z Atletico to najprawdopodobniej obronią tytuł LM.

Jeśli  będzie to taki  gol

 

 

 

Na  Juve są  tylko 2 sposoby.  Wrzutki    wrzutki  wrzutki.  No i to co pokazał  Rakitic w finale 2015   czyli wjazd w pole karne  i jakaś konkretna asysta i natychamiastowy strzał.   Już  w pierwszym meczu w 2015 gdy jednak  szczęśliwym golem Moraty Juve awansowało  to James zaliczył  poprzeczke.    Kontry pomijam   bo trzeba mieć zawodników i skuteczność a tak to każdego pokonasz.

 

No ale obecny  Juve to inna ekipa a w meczu z Monaco  nie grał  Khedira który robi różnice.

Na derby Madrytu może rzucę okiem, na mecz w Turynie już niekoniecznie, a nawet na pewno nie mam na szachy ochoty. Dla Monaco to zdecydowanie za wysokie progi.

Szczególnie że   będzie to ostatni mecz fazy pucharowej LM Atleti  na tym stadionie.

[MartinFC]

3 setki zmarnowane, jakby doliczyć Pjanicia to i 4. Mimo entuzjastycznego poczatku Monaco, Juventus przeczekał zrobił swoje 2-0. Alves genialny darmowy transfer, odpalił na końcówkę sezonu.

[Sorek21]

Glik jest w tym momencie dla mnie zerem.Oby dostał długie zawieszenie.

[Lanser123]

A co się stało? 

[Project_ALF]

Juventus awans easy. 

 

Szkoda tej bramki Mbappe 

[Sorek21]

http://img.liczniki.org/20170509/Twitter_C_aelXHXkAMwGQN-1494365120.jpg

[wisl@k06]

A ja myślałem że Dani Alves przechodząc do Juve poszedł dorobić do emerytury.. Chyba się nie znam. Nie przepadałem za nim w FCB ale co ten gość ostatnio gra to czapki z głów.

[aboutreka]

http://img.liczniki.org/20170509/Twitter_C_aelXHXkAMwGQN-1494365120.jpg

Wejscie wyprostowanymi nogami Higuiana. Czerwo jak nic

[Sorek21]

Tylko że to Higuain leżał a Glik z premedytacją na niego nadepnął a mógł spokojnie dalej te nogę postawić.To zdjęcie nie oddaje dobrze tej sytuacji.Ja rozumiem mecz emocje itd ale mógł z tego wyjść z klasą ,wziąść na klatę podczas udzielania wywiadu a on się tylko pogrążył pokazując mentalność zwykłego ligowca z Torino.

 

Zapominam już o tym bo to nie on jest bohaterem dnia.

 

Juve w wielkim finale,który dla mnie, podobnie jak dla Gigiego będzie trzecim.Może przysłowie się sprawdzi.