Skocz do zawartości

Każą mi zapłacić 1000 zł za uszkodzenie dekodera


duglas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

...

Od momentu przekazania go do APS odpowiedzialność klienta kończy się.

Brak pisemnego potwierdzenia zdania sprzętu świadczy tylko o tym, że sprzęt nadal znajduje się u abonenta, a APS może zwyczajnie zagrać na tej strunie.

 

Minimum odpowiedzialności każdy klient powinien wykazać, bo to nie przedszkole.

To nie jest tak do końca. Za mało wiemy. Jeśli wpisali zdanie dekodera do systemu, to już jest coś. Wtedy to niewydanie pokwitowania jeszcze o niczym nie przesądza.

Z tym, że mam coraz więcej wątpliwości, co do wiarygodności tej sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nic ci nie moga zrobić. Jezeli podczas wymiany sprzętu niczego nie podpisywałeś to mogą cie w "pompke" pocałować. Jak ci udowodnią, że cokolwiek im zdawałeś? Masz dekoder i karte w domu - masz. Możesz im odpisać, że to pomyłka i że nic im nie oddawałeś. A niezgodność numerów to nie twój problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre tylko dla naiwnych, nie ma pokwitowania ale na stanie bedą wtedy dwa widniały, karty sa sparowane z dekoderem i w systemie są podpiete pod konto klienta, jak by było bez różnicy to jakby wiedzieli gdzie i jakie uprawnienia wysłać? Moge się założyć, że nowy musiał być aktywowany a jak musiał być to w tym momencie w systemie pojawiły się nowe dane dekodera dla klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemacie

Oddałem zepsuty dekoder na wymianę. Wczoraj dostałem list z pismem, że dekoder został uszkodzony z mojej winy (podobno został zalany "nieznaną cieczą"). Enka żąda ode mnie 1000 zł za naprawę dekodera (nie podali żadnych danych gdzie mam przelać pieniądze). T

Od decyzji enki mam prawo się odwołać. Co powinienem im napisać? Jak zmniejszyć lub umorzyć kwotę którą każą mi zapłacić?

 

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Zawsze masz prawo się odwołać ..

W punkcie zamiast tego zalanego uszkodzonego ..wydano ci inny i pewnie w BOK figuruje do kiedy był używany ten dekoder.. co sam z resztą możesz sprawdzić sprzęt..

Ale skoro dekoder rzeczywiście był zalany to niezapłacenie może spowodować wystąpienie na drogę sądową i wyegzekwowanie tej kwoty. Przed sądem nc może udowodnić (biegli sądowi ) że dekoder rzeczywiście był zalany..jeżeli był zalany to nic trudnego do udowodnienia..

No chyba ,że masz 100 procent pewności , że dekoder nie był podawany takim eksperymentom..!! To wtedy walcz o swoje dobre imię..!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biegli by nie mieli problemu określić jak został zalany dekoder i kiedy.. Ale z drugiej strony co to by byli za mechanicy , którzy by zalewali dekoder dostarczone do naprawy.. No chyba że nc + zatrudnia zamiast mechaników kucharzy lub kelnerów..

Fakty są takie został zdany uszkodzony dekoder. zdający twierdzi ,ze to nie jego wina ,że się zepsuł.. NC+ sugeruje, że zepsucie wynika z winy użytkownika.. I tę winę musi użytkownikowi udowodnić!! Nie ma innej możliwości..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój przypadek jest w 100% autentyczny - nie wiem po co miałbym to zmyślać.

dekoder nie został na pewno zalany. dzieci nie mam ale moja rodzicielka twierdzi, że nie został zalany (a z racji tego, że ja pracuje w innym mieście to rzadko u niej bywam). jego usterka objawiała się tym, że po włączeniu go ustawiał ostatni oglądany kanał i już później przy przełączaniu kanałów wyświetlał tylko czarny obraz oraz osd, aż w końcu zaniosłem go do APSu i tam w ogóle nie chciał się włączyć.

przy zdawaniu sprzętu i po otrzymaniu nowego nie podpisałem nic - jak już wspominałem drukarka była popsuta ale pan z apsu stwierdził, że to tylko potwierdzenie dla niego. oczywiście aktywował mi nową kartę.

jeszcze raz dziękuję za rady. na pewno wyślę do nich pismo ale wydaje mi się, że to tylko odwlekanie tego co już postanowiło nc+. mimo wszystko będę próbował jakoś to rozwiązać (zastanawiam się nad wypowiedzeniem umowy jeżeli każą mi zapłacić te 1000 zł, co prawda wtedy dostanę następną karę ale na pewno będzie ona mniejsza niż 1000 zł za dekoder, a jak widzę to taką karę mogę dostać w każdej chwili po zdaniu sprzętu ;) )

 

jeszcze raz dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mako skoro nie zdawał i nie odbierali to za co naliczyli karę? ;-) no chyba, że to prekognicja :P

 

ale mają papiery że on kiedyś pobrał od nich deko....więc kiedyś będzie musiał oddać....a jak nie będzie miał co oddać to zapłaci karę na jedno wychodzi..to takie proste

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego jest na przegranej pozycji? Możliwe, że jeśli będzie próbował cokolwiek zrobić to operator odpuści. Może faktycznie w APS coś s[beep]yli i wysłali pismo licząc, że to Ty odpuścisz i zapłacisz? W ogóle to spójrz w dokumenty, które podpisywałeś, czy jest tam informacja o opłacie 1000 zł za uszkodzenie/zgubienie sprzętu? Szukaj jakichś luk, może nie dali Ci wszystkiego co trzeba do podpisu.

 

W ogóle to faktycznie paskudztwo ta n-ka, ja kiedyś w swoim pejsie spaliłem zasilacz i mi wymienili od ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddałeś dekoder zepsuty, więc przez APS dekoder zostaje wysyłany do serwisu, mogą ci wydać od ręki nowy lub nie, ale stan twojego dekodera jest sprawdzany fizycznie dopiero w ich autoryzowanym serwisie po rozebraniu i jeżeli tam stwierdzili zalanie, to obciążąją fakturą, tak jest wszędzie, nie tylko w N...

 

Dokument wymiany sprzętu lub przyjęcia, który klient podpisuje w APS nie jest ekspertyzą autoryzowanego serwisu, sprzęt musi zostać przesłany do autoryzowanego serwisu i wtedy po rozkręceniu jest sprawdzany, więc nawet jak na dokumencie oddania sprzętu jest napisane że stan jest idealny, to jest to tylko pobieżne i mało istotne stwierdzenie stanu z zewnątrz, a nie ekspertyza..

 

Pewnie, że możesz sie odwoływać, pisać do rzeczników, itd. , ale moim zdaniem nic nie ugrasz i tyle....

Nie jest to ferdek, więc cena jest taka jaka jest..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pietrek1

A co, jeśli abonent odda do APS-u dekoder, który nie został przez niego fizycznie uszkodzony (np. zalany), a takie zalanie nastąpi np. przez kogoś w serwisie, jak to mówisz, autoryzowanym? To wówczas abonent ma ponieść tego konsekwencje (finansowe)? W takiej sytuacji jest niezłe pole do nadużyć ze strony nc+... :roll::? Bo przecież taki serwis autoryzowany może sobie potem stwierdzić, co chce! Nawet może to nie być zgodne z prawdą. I co? Abonent ma wtedy bulić? A z jakiej racji? Moim zdaniem to APS powinien sprawdzać stan dekodera i od momentu oddania go przez abonenta to APS powinien ponosić dalszą odpowiedzialność za ten dekoder. Bo np. co by było, gdyby abonent oddał dekoder do APS-u, a potem w nocy ten APS np. by spłonął? To co wtedy? Platforma nc+ też wówczas wystawi fakturę za zniszczony dekoder abonentowi? No, bez jaj! :/

Ufff, jak dobrze, że ja nie muszę korzystać z badziewia, jakim jest dla mnie jakikolwiek dekoder dedykowany operatora. :) Mam swój własny. Do tego, co mi potrzebne, starcza mi w zupełności. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pietrek1, myślę że się mylisz, ponieważ jeśli APS potwierdzi sprawność zdawanego sprzętu, to procedura odnośnie tego konkretnego dekodera, jest absolutnie zakończona i to, co sobie później stwierdzi dział techniczny ITI, po rozebraniu pudła, nie ma de facto już nic do rzeczy.

 

Trzeba jednak mieć w ręku potwierdzenie w formie pisemnej, że sprzęt zdany do APS jest sprawny, co nie zawsze jest możliwe, bo przecież wymiana sprzętu nie odbywa się zwykle bez powodu (!).

 

Tak więc jeśli powodem wymiany dekodera w APS jest niesprawne działanie tego sprzętu, to APS może potwierdzić tylko sam fakt dokonania wymiany dekoderów, a sprawdzenie dokonywane jest dopiero w dziale technicznym ITI, gdzie może być już różnie.

 

Generalnie odradzam branie sprzętu ITI, bo ich podejście jest dosyć szczególne i nieznane dotąd klientom Cyfry+, gdzie w takich sytuacjach przymykało się oko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...