Każą mi zapłacić 1000 zł za uszkodzenie dekodera

[semen]

@pietrek1

A co, jeśli abonent odda do APS-u dekoder, który nie został przez niego fizycznie uszkodzony (np. zalany), a takie zalanie nastąpi np. przez kogoś w serwisie, jak to mówisz, autoryzowanym? To wówczas abonent ma ponieść tego konsekwencje (finansowe)? W takiej sytuacji jest niezłe pole do nadużyć ze strony nc+... Bo przecież taki serwis autoryzowany może sobie potem stwierdzić, co chce! Nawet może to nie być zgodne z prawdą. I co? Abonent ma wtedy bulić? A z jakiej racji? Moim zdaniem to APS powinien sprawdzać stan dekodera i od momentu oddania go przez abonenta to APS powinien ponosić dalszą odpowiedzialność za ten dekoder. Bo np. co by było, gdyby abonent oddał dekoder do APS-u, a potem w nocy ten APS np. by spłonął? To co wtedy? Platforma nc+ też wówczas wystawi fakturę za zniszczony dekoder abonentowi? No, bez jaj! .../

@Barti, o tego typu "praktykach" na oficjalnym forum nc+ (nie podlinkuje bo nie wiem czy na to pozwala regulamin, ale każdy zainteresowany wie o które chodzi) powstał osobny wątek.

Ale niestety jest tak jak napisałeś.

.../Generalnie odradzam branie sprzętu ITI, bo ich podejście jest dosyć szczególne i nieznane dotąd klientom Cyfry+, gdzie w takich sytuacjach przymykało się oko.

Jest na to też inne określenie, bardziej dosadne

[Maker3]

Generalnie odradzam branie sprzętu ITI, bo ich podejście jest dosyć szczególne i nieznane dotąd klientom Cyfry+, gdzie w takich sytuacjach przymykało się oko.

Popieram. Za stówkę możemy mieć dekoder na własność z oferty NC+ Mix i migrujemy na umowę. Tam jest gratisowy miesiąc, więc w sumie dekoder wychodzi za darmo.

 

Można też wziąć pakiety NC+ z Orange. U nich przy zdawaniu sprzętu liczy się tylko, że jest sztuka.

[godunow]

A co, jeśli abonent odda do APS-u dekoder, który nie został przez niego fizycznie uszkodzony (np. zalany), a takie zalanie nastąpi np. przez kogoś w serwisie

Panowie fantastyka jest dobra ale w książkach.. Autoryzowany serwis ma przede wszystkim porządek na stanowisku pracy . I zalewnie sprzętu herbatą nie wchodzi w rachubę .. Jedynie jakiś kataklizm który zalał by cały warsztat serwisu.. Pewnie ,że można gdybać ale jaki jest tego sens..? żaden

[Grabar]

I co? Abonent ma wtedy bulić? A z jakiej racji?

Po pierwsze wcale nie musi dojść do rzeczywistego zalania sprzętu, żeby taki fakt poświadczyć na papierze.

Dobra okazja do bezprawnego wyciśnięcia konkretnej kasy nie jest zła.

 

Wiadomo, większość pewnie faktycznie jest zalana/grzebana, ale jakiś ułamek mogą sfingować i nieźle na tym zarobić. A nawet jakby 1 czy 2 osoby zaczęły mocno naciskać w tej sprawie (zakładam, że więcej niż protokół, abonent i tak nie zobaczy), to spreparowanie takiego uszkodzenia u nich to jest kilka minut (sekund?) roboty. sprzętu po "zalaniu" i tak nie odzyskasz (to jest jak dla mnie podstawowy wał - jeśli nie nadaje się do naprawy, a jedynie do utylizacji - to czemu nie oddać go abonentowi?), bo pozostaje własnością ITI, więc bez śladów mogą znowu wypchnąć go komuś innemu. Zresztą podobny patent z rzekomym "zalaniem" stosują często serwisy telefonów komórkowych - wystarczy pogoglować..

 

Także inne działania śmierdzą. Daje do myślenia wzrost kary za uszkodzenie turboboxa+ z 400 zł do 1000 zł. Ktoś bąknął, że wyższe koszty to wyższe ceny. Pytanie jakim cudem kilkuletnia (i niezmieniona) konstrukcja turbodekodera z 2009 roku mogła w międzyczasie o tyle podrożeć?

 

I proszę nie patrzeć na mnie jak na paranoika, schizofrenika. Po tym co robi ITI do tej pory, taki scenariusz nie byłby science fiction.

 

Kto to sprawdzi? Nikt.

[Gość Anonymous]

Ciekawy argument to mamy cwaniactwo teraz z obu stron wyrównało się czy jak...

Nie wiem o jakim "cwaniactwie" mówisz po stronie abonentów?

 

Po co brać sprzęt od ITI, który zagrożony jest takimi drakońskimi obciążeniami?

I dotyczy to nie tylko dekoderów ADB, ale również pogrobowców Cyfry+, które ITI wchłonęła zupełnie bezwstydnie.

 

To nie lepiej i taniej, kupić dekoder własny i nie mieć na karku sprytnych Panów z działu technicznego ITI?

[Kibo no Hikari]

Sam sobie zaprzeczasz wpierw piszesz, że w takich sytuacjach Cyfra przymykała oko a teraz, iż nie wiesz o "cwaniactwie" abonentów-no to albo albo.

 

Za dobry dekoder z dwójką głowic trzeba dać przynajmniej 1500 zł-więc może jest to i lepiej ale już nie taniej.

[Gość Anonymous]

@Kibo no Hikari, przepraszam że mnie nie rozumiesz, bo to tylko moja wina, jako że być może zbyt mało precyzyjnie się wypowiadam i absolutnie nie winię tutaj Twojej percepcji.

 

To uważasz, że przymykanie oka na wady sprzętu z winy użytkowników, które miało miejsce w Cyfrze+, to wyraz jakiegoś wyjątkowego cwaniactwa klientów Cyfry+?

Dobrze odczytałem Twoje intencje, czy to znów jakieś zwarcie na linii w naszej korespondencji?

 

Według mnie, to wyraz dobrej woli ze strony spółki Canal+ Cyfrowy, co należałoby zapisać jej złotymi zgłoskami, bo jak widać na tym tle, spółka ITI Neovision wypada okrutnie blado, żeby nie powiedzieć więcej.

[Kibo no Hikari]

Ja to traktuję jak przedłużenie patologi jeżeli Cyfra wcześniej przymykała oko na to jak abonenci niszczą wynajęty sprzęt to jawne zachęcenie do cwaniactwa i rozumiem chęć kontynuowania procederu w ITI ale jak widać tu są inne standardy lub takie same jak klientów-niestety.

[Gość Anonymous]

@Kibo no Hikari, różnica między Vivendi, a ITI Neovision jest mniej więcej taka, jak między Francuzami, a Niemcami, czyli ... przeogromna.

 

Mentalność kompletnie odmienna i nie wiem, czy w tej sytuacji spółka ITI Neovision pasuje na polski rynek (?).

[maly1982]

Osobiscie sadze ze ITI to pomylka. Wszyscy nazekaja na POLSAT ,ale stwierdzam ze jest leprzy od ITI (oczywiscie od strony zdawania sprzetu itp. co nie znaczy ze jest wszystko ok , bo programowo to wiadomo).Szkoda ze CYFRA+ tak skaczyla .Jesli brac abonament NC+ to chyba przez ORANGE wiecej spokoju Wystarczy poczytac fora aby sie przekonac jaki to cudowny jest ITI

[Grabar]

Kibo no Hikari, jaka patologia? Jak w C+ zerwałeś plombę gwarancyjną albo w inny sposób wyraźnie uszkodziłeś sprzęt to kara była. Poza tym "zalać" najdroższe dekodery byłej C+ to też sztuka, bo Pace PVR 7241 czy Philips PVR 7201 nie mają wylotów powietrza na górnej pokrywie. Zupełnie inna sytuacja. No i nie widać po finansach C+ Cyfrowego, żeby był rolowany przez abonentów (to chyba ITI tonęło w długach, nie?).

 

Ciekawe czy odważą się komuś zarzucić zalanie mediaboxa+ (który również nie ma wylotów na wierzchu). Co wtedy wymyślą? Że ktoś ma w pokoju kałużę?

 

maly1982, chyba żartujesz z tym Polsatem? Teraz jest ładnie i pięknie, bo od 2 miesięcy można oddawać sprzęt do APS.

Wystarczy przejrzeć temat: viewtopic.php?f=7&t=29610, też fundowali niezłe kino. ludzie sami wozili dekodery żeby przypadkiem nie zapłacić kary.

[Kibo no Hikari]

To wersje musicie ustalić między sobą czy przymykali oko czy się jednak płaciło. Tak mi się wydaje, że wszędzie dobrze gdzie Nas nie ma.

[Grabar]

Zapewne pisząc o "przymykaniu oka", kolega użył skrótu myślowego, że operator Cyfry+ raczej nie kombinował z tak kuriozalnymi (w przypadku dekoderów tv-sat jest to jakiś żart, bo telefon wiadomo - można zalać bardzo łatwo) motywami jak "zalanie cieczą" i raczej nie powstawały takie wątki jak chociażby ten:

http://forum.ncplus.pl/forum/showthread.php?t=41051

Takich tematów ze sprzętem ADB jest oczywiście więcej. Sama skala tego zjawiska (biorąc pod uwagę, że użytkownicy forum to tylko ułamek) jest dość niepokojąca.

[regenwalde]

Może dekodery ADB w magiczny sposób przyciągają wszelakie ciecze. Albo je po prostu krew zalewa.

[Kibo no Hikari]

@Grabar ja po prostu mam zupełnie inne doświadczenia jako abonent.

 

@regenwalde widzę żarcik nam się wyostrzył na wieczór

[semen]

.../Ciekawe czy odważą się komuś zarzucić zalanie mediaboxa+ (który również nie ma wylotów na wierzchu). Co wtedy wymyślą? Że ktoś ma w pokoju kałużę?.

A niby dlaczego nie?

nc+ przejęła z dobrodziejstwem inwentarza kilku kreatywnych inaczej z dawnej n, a sprawy z niby zalaniem nboxów "nieustaloną cieczą" sięgają znacznie wcześniej.

Kary są nakładane na abo po upływie 6-7 m-cy, spróbuj wtedy udowodnić że w pokoju nie było kałuży.

 

@Grabar, rzuciłeś linkiem do forum które nie działa

"Database error".

ostatnio zdarza się to coraz częściej.

jaka platforma - takie forum

 

@Kibo... doprecyzuj o co Ci chodzi z tą brzozą, bo nie łapie przesłania?

[regenwalde]

@Kibo. To tak dla rozluźnienia atmosfery.

[Kibo no Hikari]

@semen to w końcu mgła czy pancerna brzoza? Uwierzę, że są odosobnione przypadki naciąganych "zalań" ale nie można generalizować, że NC+ to sami wiecie Kto

[maly1982]

maly1982, chyba żartujesz z tym Polsatem? Teraz jest ładnie i pięknie, bo od 2 miesięcy można oddawać sprzęt do APS.

Wystarczy przejrzeć temat: viewtopic.php?f=7&t=29610, też fundowali niezłe kino. ludzie sami wozili dekodery żeby przypadkiem nie zapłacić kary.

Tu sie zgodze ale uwazam ze jednak to ITI przegina wiecej od polsatu, ale to juz inny temat .Stwierdzam ze lepiej braz abonament NC+ przez orange po prostu chyba wyjdzie na zdrowie.

[mafia35]

.../Ciekawe czy odważą się komuś zarzucić zalanie mediaboxa+ (który również nie ma wylotów na wierzchu). Co wtedy wymyślą? Że ktoś ma w pokoju kałużę?.

A niby dlaczego nie?

nc+ przejęła z dobrodziejstwem inwentarza kilku kreatywnych inaczej z dawnej n, a sprawy z niby zalaniem nboxów "nieustaloną cieczą" sięgają znacznie wcześniej.

Kary są nakładane na abo po upływie 6-7 m-cy, spróbuj wtedy udowodnić że w pokoju nie było kałuży.

 

@Grabar, rzuciłeś linkiem do forum które nie działa

"Database error".

ostatnio zdarza się to coraz częściej.

jaka platforma - takie forum

 

@Kibo... doprecyzuj o co Ci chodzi z tą brzozą, bo nie łapie przesłania?

Mediabox jak najbardziej ma wyloty na wierzchu - tak ku scislosci

[Grabar]

Dzięki za sprostowanie, bo z większości zdjęć to nie wynika. Dopiero tu zajarzyłem:

http://img703.imageshack.us/img703/7632/img5181fc.jpg

 

Czyli kolejny "powodziowy" dekoder

[Gość Anonymous]

Niestety, z mojego 16 letniego doświadczenia w przyjmowaniu uszkodzonych dekoderów C+ wynika właśnie, że uszkodzenie poprzez zalanie jest bardzo częste Nie jest to zalanie poprzez obudowę (szpary, szczeliny itd) a poprzez kabel antenowy o czym 3/4 klientów dowiaduje się dopiero w punkcie albo po otrzymaniu noty księgowej Dlaczego przez kabel antenowy ? Wystarczy małe uszkodzenie kabla na zewnątrz (przetarty o rynne, ścianę lub pekąjący ze względu na niską jakość) lub F-ka przy konwerterze bez zabezpieczenia, i przez kabelek bardzo powoli sączy się woda uszkadzając głowice na płycie głównej, nawet nie wiecie ile miałem takich przypadków.... A klienci nieświadomi tego co się stało przynoszą dekodery do pukntu

[Kibo no Hikari]

A to będzie zaskoczenie dla niektórych

[Gość Anonymous]

@cyfra.tv, ale jak proponowałem do instalacji czarne żelowane kable, to powiadano, że to przerosty formy nad treścią.

 

Powiedz jeszcze ile znasz w przybliżeniu przykładów, obciążenie klienta C+ za zniszczenie dekodera (oczywiście mówimy o zamoczeniu przez kabel)?

Mam kontakt z APS-ami po C+, ale noty obciążeniowe, to był biały kruk, chyba że ktoś naprawdę się postarał nad psujstwem.

 

ps. Powiedz jeszcze jakie to były kwoty ?

[Gość Anonymous]

Tylko w tym tygodniu byłem na serwisie w domu u 2 takich klientów, którym woda stała w kablu Wystarczyło, że popadało 2 dni w Warszawie.... W obu przypadkach powodem był tani i pękający kabel pod wpływem słońca... Zalana głowica w Sagemcomie i Turbodekoderze