Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Kamery mają HD, taki serial na Teraz albo nigdy, ostatnio mój nr 1 mimo że leci w upscalu 16:9 to serial jest kręcony kamerami HD, w zeszłym roku widziałem w Wawie jak kręcili jedna ze scen filmu to kamerki maja konkretnie wielkie i solidne, nie wiem jakiej firmy bo z daleka i widziałem ale bym chciał taką :) Kręcili scenkę jak serialowa Marta jechała swoim Scirocco to samochód był postawiony na platformie a przed przednią szybka koleś z kamerką i jeszcze jeden z kamerka z boku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamerki HD nie muszą być wielki i solidne. I wielkość nie jest wyznacznikiem. Wiekrzość programów na Discovery HD jest kręcona małymi poręcznymi kamerami HD, zwykle kamerami Sony Fx-1. Taka popularna kemerka za 20tys.zł. A jakość 3 krotnie lepsza niż te bycze kamery studyjne w nsport (podobne ma TVN 24). ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i taniej wychodzi kupić małą kamerkę HD niż taka jak nazwałeś studyjną...

Mała HD która kręci dobrej jakości filmy to koszt max 5tyś... Stacje telewizyjne powinny zaczynać inwestować w taki sprzęt i przechodzić na HD no bo ie problemem jest się cofać w rozwoju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze wydanie "Faktów" wyglądało jak wieczorny serwis informacyjny gazety "Fakt" - na równym poziomie "szoł". Program prowadzony na żywo z miejsca tragedii, smutna muzyka i migawka ujęć z paroma "wzruszającymi" napisami - coraz bardziej zaczyna to przypominać amerykańskie wiadomości. A na koniec "Faktów" to zakończenie... Ujęcie z Błękitnego 24 pokazujące Durczoka, który kończy wiadomości stojąc przed spalonym budynkiem i oddalenie kamery na zgliszcza budynku i panoramę miasta! Horror! To ma być ten cały profesjonalizm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne? Czego oczekujesz od wydania "Faktów" przygotowywanego przez ośrodek terenowy TVN ze Szczecina, które posiada dwie, może trzy kamery i prócz tego żadnego sprzętu do porządnej realizacji programów na żywo? Błękitny 24 w pewien sposób zastąpił loty kamerowe, które przecież nie pojawiły się w programie, a ten potrzebował przynajmniej minimum dynamiki. Skorzystano ze zwykłej kamery używanej do nagrywania reportaży, Durczok nawet nie miał promptera. Wszystko czytał z kartki, co niespecjalnie było widać podczas emisji. Wszystkie przerwyniki to raczej rzecz normalna w TVN i TVN24 - tak samo realizuje się programy na zachodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby TVN było tak biedne, że nie ma nawet własnego studia i musi nadawać z terenu? Nie! Nie oczekuję od TVN-u cudów, tylko poszanowania trochę godności człowieka, a nie robienia z tego taniej (kosztownej) sensacji! Czy nie można było przekazać tych informacji ze studia w Warszawie, tylko jechać na miejsce tragedii? Co to dało? Czy program przez to był wiarygodniejszy? Nie! Raczej bardziej widowiskowy i o to głównie chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo! Przecież właśnie o to chodzi w mediach komercyjnych. Program niezależnie od tragedii ma się dobrze sprzedać. Sam widzisz, najpierw wielkie współczucie, spokojna muzyczka a na koniec blok reklamowy głośny, że aż bębenki w uszach strzelają. Pamiętam, że gdy odszedł ś.p. Marcin Pawłowski, dziennikarz "Faktów" program mimo, że zaczynał się bez czołówki - pierwszym ujęciem było jego czarno-białe - niestety osoba ustalająca kolejność emitowanych zapowiedzi (nie realizator) nie usunęła z emisji reklamy dotyczącej wejścia TVN na giełdę, która naprawdę nie pasowała do sytuacji. Ale jak widać, wszystko musi się sprzedać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem czy jest czego żałować w tej sytuacji... Nie używam, że to było jakoś bardzo niesmaczne, wręcz przeciwnie - to dzisiejsze wydanie wydawało się jakieś inne od podobnych (przecież nie pierwszy raz Fakty były nadawane z miejsca tragedii, wydarzenia), bardziej stonowane i wyważone, udane po prostu. Ja rozumiem, że można mieć obiekcje, co do samego faktu, ale niekiedy wydania z Warszawy są zdecydowanie bardziej podobne do relacji z "Faktu" niż to dzisiejsze wydanie z Kamienia Pomorskiego. Dużo większe pretensje mam do najwyższej władzy - trzydniowa żałoba to przesada, dewaluacja tej ważnej przecież instytucji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie !!!!!!!!

 

Przez święta zgineło na drograch 35 osób i co ????

 

NIC

 

Śmierć na drogach to "normalka".

 

Żałobę każdy ma w sercu. To prywatna sprawa każdego z nas. Masz żałobę wyłącz tv i już !!!

 

Żałoba Narodowa powinna być po kimś ważnym (papież, przywódca itp) lub po takiej tragedii jak teraz we Włoszech.

 

 

Nasz Prezydent "szasta" żałobą !!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...