Skocz do zawartości

LaLiga Santander


CR7Ronaldo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak patrzę na to co się dzieje na rynku piłkarskim, to obecnie Real wygląda na drużynę, która odjechała nawet Barcelonie, Bayernowi, nie wspominając o Juve, PSG i przepłaconych drużynach z Anglii. Chociaż w walce o LM często decyduje forma kwiecień-maj, a nijak ma się to do całych rozgrywek ligowych.

Utarła się w Lidze Mistrzów wielka trójka - Real, Barca, Bayern, teraz nawet czwórka - doszło Juve. Klubów angielskich nikt nie traktuje już nawet poważnie. Czekam aż w końcu szejkowe pieniądze się przełożą na Champions League (City, PSG), na razie te drużyny tylko zawodzą.
 

Edytowane przez ezequiel93
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś o Atletico, którego stylu gry nie znoszę, ale przyznaję, że jest piekielnie skuteczny. Mimo bana transferowego na tę chwilę nikogo istotnego nie stracili, a od stycznia mają Vitolo i prawdopodobnie Diego Costę. City jeśli utrzymają skład i odpowiednio go wzmocnią mogą może jeszcze nie w tym sezonie, ale w przyszłym naprawdę poważnie namieszać. Tylko czy szefom starczy cierpliwości? Jakoś nie wierzę w P$G. Jest to jedyny klub, któremu życzę wszystkiego najgorszego. Bayern pod wodzą Ancelottiego na razie nie przekonuje, a Juve straciło dwa ważne ogniwa w defensywie. Barca to na tę chwilę wielka niewiadoma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielka trójka spoko ale czemu nie zaliczasz do nich Atletico? Dwa finały w ciągu 4 lat do tego Ćwierćfinał i półfinał tylko Real osiaga lepsze wyniki w LM

Bayern ma zawąską kadrę. To jest natura Ancelottiego w Realu było to samo.

Edytowane przez Globus903
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak patrzę na to co się dzieje na rynku piłkarskim, to obecnie Real wygląda na drużynę, która odjechała nawet Barcelonie, Bayernowi, nie wspominając o Juve, PSG i przepłaconych drużynach z Anglii. Chociaż w walce o LM często decyduje forma kwiecień-maj, a nijak ma się to do całych rozgrywek ligowych.

 

Utarła się w Lidze Mistrzów wielka trójka - Real, Barca, Bayern, teraz nawet czwórka - doszło Juve. Klubów angielskich nikt nie traktuje już nawet poważnie. Czekam aż w końcu szejkowe pieniądze się przełożą na Champions League (City, PSG), na razie te drużyny tylko zawodzą.

 

 

ty tak na poważnie?klubów angielskich nikt nie traktuje poważnie?A może jest inaczej?to Anglicy nie traktują LM poważnie?38 meczów z których każdy trzeba zagrać na 100% gdy w Hiszpanii można wystawić 3 zespól i wygrać mecz co potwierdzają oboje Mourinho i Guardiola?Więc jak walczyć jeszcze w Europie?Zrozumieć musisz że przeciętny anol nawet nie obejrzy meczu LM gdy nie gra drużyna angielska,zwyczajnie ma to gdzieś.Czy ktoś pyta Pepa czy Jose czy wygrają LM?Nie,tu chodzi o premier league.Tu jest ogromna,ogromna kasa przy której LM wygląda jak biedne rozgrywki.Wsadź Real i Barcę do premier league i sielanka w LM się skończy.Tu masz najlepszych managerów,najlepszych zawodników.Real nadal wielki ale pokaż mi ich wzmocnienia w tym sezonie... :-)

@globus903..Zidane to potwierdził...nie raz... :-)

A w jaki sposób i kiedy to udowodnił że nie jest zależny od Ronaldo?Grając przeciwko rozwalonej na strzępy Barcelonie?

Edytowane przez umek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że w tym temacie znowu jakieś wojenki która liga lepsza. Jak nie fani Włochów próbują udowodnić swoje racji, to fani angoli.

 

Wczoraj były dwa bardzo fajne meczyki Celty z RSSS i Girony z Atletico.

Sociedad udało się wygrać 3:2 w końcówce, mimo że przegrywali 1:2. Atletico też zrobiło remontade i to po czerwonej kartce dla Griezmanna, ale wystarczyła tylko do remisu 2:2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że w tym temacie znowu jakieś wojenki która liga lepsza. Jak nie fani Włochów próbują udowodnić swoje racji, to fani angoli.

 

Wczoraj były dwa bardzo fajne meczyki Celty z RSSS i Girony z Atletico.

Sociedad udało się wygrać 3:2 w końcówce, mimo że przegrywali 1:2. Atletico też zrobiło remontade i to po czerwonej kartce dla Griezmanna, ale wystarczyła tylko do remisu 2:2.

 

Nie nie wojenki,anie która liga lepsza.To w ogóle nie o to chodzi.Tylko trzeba niektórym tłumaczyć że te dwie ligi od siebie się różnią zbytnio by je porównywać.Szczęśliwie się składa że pojawiły się pieniądze w innych ligach co wreszcie zmieni realia europejskiego futbolu.Zresztą przytoczę słowa Mourinho,który prosto z mostu powiedział że najlepszym drużynom w Anglii będzie trudniej wygrać mistrza bo grają w europejskich pucharach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ty tak na poważnie?klubów angielskich nikt nie traktuje poważnie?A może jest inaczej?to Anglicy nie traktują LM poważnie?38 meczów z których każdy trzeba zagrać na 100% gdy w Hiszpanii można wystawić 3 zespól i wygrać mecz co potwierdzają oboje Mourinho i Guardiola?Więc jak walczyć jeszcze w Europie?Zrozumieć musisz że przeciętny anol nawet nie obejrzy meczu LM gdy nie gra drużyna angielska,zwyczajnie ma to gdzieś.Czy ktoś pyta Pepa czy Jose czy wygrają LM?Nie,tu chodzi o premier league.Tu jest ogromna,ogromna kasa przy której LM wygląda jak biedne rozgrywki.Wsadź Real i Barcę do premier league i sielanka w LM się skończy.Tu masz najlepszych managerów,najlepszych zawodników.Real nadal wielki ale pokaż mi ich wzmocnienia w tym sezonie... :-)

@globus903..Zidane to potwierdził...nie raz... :-)

A w jaki sposób i kiedy to udowodnił że nie jest zależny od Ronaldo?Grając przeciwko rozwalonej na strzępy Barcelonie?

W każdym wątku piszesz swój bełkot i nie da się tego czytać. Real rozjechał United tak jest prawda jakby wykorzystlii to co mieli to by się to wyżej skonczyło w końcówce Manchester zaczął dochodzić do sytuacji ale przegrali i tak.

A druga sprawa po co Real ma wydawać co okienko na wzmocnienia? Kadra jest idealna i duża. To United czy City żeby kupować co okienko za 200 mln i wygrywać Ligę Europy.

Powiedz mi kiedy ostatni raz jakiś angielskie zespół wyeliminował Real, Barcelone nawet Atletico? Nawet ich Monaco leje co pokazał przykład City z poprzedniego sezonu. Zaklinasz rzeczywistosc bo dla Conte i Guardioli priorytetem w tym sezonie będzie ugranie czegoś w Lidze Mistrzów bo sami o tym wielokrotnie gadali. Kasy mają owszem najwięcej ale czemu z tej ligi odchodzili Ronaldo, Bale, Suarez czy Modrić? doszło do tego ze liga jest przepłacona a średniacy typu Everton kupują zawodników przeciętnych np Sigurdsson za 45 mln funtów co jest przesadą. Poziom leci na łeb na szyję i to już nie to samo jak grali Drogba, Lampard,Gerrard. Z 10 lat temu to była najlepsza liga i najlepsze zespoły teraz to jest tylko twoje zaklinanie rzeczywistości i fakt z którym nie możesz się pogodzić.

Edytowane przez Globus903
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi,dziś szkoły tego nie uczą.A czego dokładnie nie rozumiesz?@Globus ,porównujesz drużyne w odbudowie do Realu?A reszte niestety nie zrozumialeś.Angielskie kluby jako priorytet stawiają sobie ligę angielską a nie europę.Liga jest zdecydowanie bardziej wyrównana,atrakcyjniejsza dla każdego.

Kiedy odeszli wspomniani przez Ciebie zawodnicy?Bo chyba nie po ostatnim przetargu gdzie kluby angielskie sie wypinają na Barcelonę(która ponoć chciała w ratach za Coutinho zapłacic)..

Nadal nie rozumiesz że liga,w której możesz sobie zacząć Messim czy Ronaldo na ławce jet zdecydowanie łatwiejsza a co za tym idzie stawiająca mniej przeszkód w wygraniu czegoś w Europie niż angielska.

I napiszę to wyrażnie bo nadal nie rozumiesz.

Nie twiedzę że premier league jest lepsze.Jest atrakcyjniejsze.I to potwierdzają wyniki oglądalności w całym świecie.Włącznie z Polską.

Zresztą nawet liga mistrzów nie jest w stanie wykrzesać z angielskiej tv takiej kasy jak liga angielska.Więc o czym tu dalej gadać?

Edytowane przez umek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umek, każdy wie, że Anglicy mają wielkie pieniądze w lidze, ale to nie zmienia faktu, że jak takie City grało z Realem, czy Barceloną, to było tylko tłem.

Starcia Arsenalu z Bayernem, ile tam było w  dwumeczu ostatnio? Czy Arsenalowi nie zależało? Na pewno zależało.

Przepłacone kluby angielskie nie potrafią walczyć, wychodzą na boisko w meczu z wielkimi z Europy i są zaskoczone, że to jednak wyższy poziom niż Premier League. Gdyby walczyły tak jak Atltico Simeone, jestem przekonany, że nie raz w ostatnim 5-leciu zdobyłyby LM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umek, każdy wie, że Anglicy mają wielkie pieniądze w lidze, ale to nie zmienia faktu, że jak takie City grało z Realem, czy Barceloną, to było tylko tłem.

 

Starcia Arsenalu z Bayernem, ile tam było w  dwumeczu ostatnio? Czy Arsenalowi nie zależało? Na pewno zależało.

 

Przepłacone kluby angielskie nie potrafią walczyć, wychodzą na boisko w meczu z wielkimi z Europy i są zaskoczone, że to jednak wyższy poziom niż Premier League. Gdyby walczyły tak jak Atltico Simeone, jestem przekonany, że nie raz w ostatnim 5-leciu zdobyłyby LM.

 

Polecam powrót do szkoły.Nic więcej nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro wszyscy wiemy to po co piszecie że jest odwrotnie?I do tego zmierzam od samego początku.Eleven przejęło ligi których Canal+ widocznie nie chciał aż tak bardzo.Oni mają wyniki oglądalności i doskonale to wiedzą.Sky Sports 80% meczów z la lige w ten weekend puścil w SD na czerwonym przycisku.Bo doskonale wiedzą że tego nikt nie ogląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś o Atletico, którego stylu gry nie znoszę, ale przyznaję, że jest piekielnie skuteczny. Mimo bana transferowego na tę chwilę nikogo istotnego nie stracili, a od stycznia mają Vitolo i prawdopodobnie Diego Costę. City jeśli utrzymają skład i odpowiednio go wzmocnią mogą może jeszcze nie w tym sezonie, ale w przyszłym naprawdę poważnie namieszać. Tylko czy szefom starczy cierpliwości? Jakoś nie wierzę w P$G. Jest to jedyny klub, któremu życzę wszystkiego najgorszego. Bayern pod wodzą Ancelottiego na razie nie przekonuje, a Juve straciło dwa ważne ogniwa w defensywie. Barca to na tę chwilę wielka niewiadoma.

Ha  a widzisz. Grają  topornie   nie mają Monchiego a zobacz dzięki Simeone i transferą  co osiągnęli.  Mistrzowstwo jedno które wygrali też szczęśliwe. W drugiej połowie gol Messiego na 2:1 był prawidłowy. No ale później to czego dokonali to budzi powidz.

 

Obecnie Atletico jest bardzo zalezne od Grizzmana. Bardzo możliwe że zostanie zawieszony na 2-3 mecze.  Pique dostał 4 o ile pamiętam.

 

Jak to skomentujesz?

 

tenor.gif

 

Można by rzecz na co $$$ wydaje Bartomeu  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neymar jak przychodził też było wiele wątpliwości. To jest młody, niezwykle zdolny piłkarz, który ma szanse na Złotą Piłkę za jakiś czas. Błyszczał zarówno w lidze francuskiej, jak i niemieckiej, gra w niezwykle silnej reprezentacji i obok Mbappe, to największy talent światowej piłki. Poza tym mam nadzieję, że będzie lepiej współpracował z Albą, bo Neymar często go ignorował. Jeśli Barcelonie uda się pozyskać jeszcze Coutinho, ja będę bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz popatrz na kolonie Francuzów.  Zobacz tych Marcialów  Pogbów  itd.  Oni mają coś mentalnie z gwiazdorstwem.  To jest duże ryzyko.   Czy zastąpi Neymara?   Statsy ma zbliżone.  Więcej asyst  no tak ale  Bundesliga  a La Liga  to różnica.

Coutinho?  Zdąża? Przecież w piątek jest koniec okienka.  A potem  startuje u  nich wotum nieufności i zobaczymy.  Klauzula niby 400 mln.

 

Grizmanek  zawieszony na 2 mecze.

 

Villareal zaczyna sezon od wielkiego  ZERA.  Nie tak miało być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Neymar skąd przychodził? Z jakiejś Brazylii, więc Dembele w wieku 20 lat jest ograny w dwóch niezłych ligach, pokazał się w Europie i gra w reprezentacji. Do tego, jeśli trafi Coutinho przeciwnicy będą musieli zostawiać mu dużo miejsca, bo nie da się dawać dwóch obrońców do Messeigo, Dembele i Cou. Jeśli trafi Brazylijczyk jak pisałem będę szczęśliwy. Z ostatecznymi ocenami należy się wstrzymać do końca okienka. Nadal też nie wiadomo co z Diego Costą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niby Neymar rozstał się z Barcą w normalny sposób? Weź też pod uwagę, że Dembele ma dopiero 20 lat. W jego wieku wcale Neymar nie był lepszym piłkarzem. Poza tym w słabszej, w porównaniu do La Ligi, Ligue 1 on się tylko cofnie, natomiast Ousmane grając z Messim, Suarezem, Iniestą i mam nadzieję Coutinho może stać się tylko lepszy.

Edytowane przez Arkon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...