Polsat

[neo_patryk]

W tym przypadku chodzi o to, że fragment tej piosenki pojawia się zbyt często na Polsacie.

[Artek1008]

Tak samo jak było ' hałonu fenk juu macz!'

[Suut]

Ale "Thank you very much" była świeżą piosenką a "Beautiful Day" katują w radio od kilku miesięcy

[Gość Anonymous]

Polsat stosuje muzykę ze spotów w jinglach od jesieni 2012. Pierwszy raz pocięto spot na jingle jesienią 2011, ale wtedy jeszcze zachowano w nich klasyczny dźwięk, podobnie wiosną 2012. Gdyby teraz też zostawili domyślny dźwięk to byłoby wszystko ok, a tak piosenka doprowadzi z czasem do obłędu.

[pavl6]

Ale macie problemy. Nie oglądajcie Polsatu, będziecie szczęśliwsi!

[Gość Anonymous]

Jak oceniacie dzisiejszy premierowy odcinek ŚWK "Ferdydurka"? Według mnie całkiem niezły, było sporo śmiesznych tekstów i ciekawy scenariusz. Jak na odcinki Yoki to nowy sezon mocno się rozpoczął.

[Sentorio]

Zgadzam się mi też, się ten odcinek bardzo podobał. Jeden z lepszych z tych nowszych odcinków. Swoją drogą fajny pomysł, aczkolwiek te telewizory najnowsze już się naprawia waląc je ręką, a i dekodery są dosyć dobre i się nie psują więc zostaje sposób na misia lub szampon.

[Wizja TV]

Nie ukrywam, że Jolaśka po raz pierwszy nie darła mordy i to mi się podobało

[Sentorio]

Dziś obejrzałem program Czyja Wina i stwierdzam że jest on bardzo fajny i można się często pośmiać. Szkoda tylko, że jest on emitowany o 9 i 13, a nie jakoś po 16.

[Gość Anonymous]

Właśnie wtedy jestem w szkole. Muszę sprawdzić czy na ipli jest to obejrzę.

[Sentorio]

Czyli rozumiem, że masz teraz informatykę lub piszesz z telefonu, jeżeli jesteś w szkole, gdy leci,, Czyja Wina", gdyż teraz udzielasz się na forum.

[rotalplus]

Każdy anormalny program jest dla dzieci jak narkotyk

Jeszcze nie dorośli i dlatego nie rozumieją bez-sensów tego typu programów

[Gość Anonymous]

Czyli rozumiem, że masz teraz informatykę lub piszesz z telefonu, jeżeli jesteś w szkole, gdy leci,, Czyja Wina", gdyż teraz udzielasz się na forum.

Z telefonu pisałem na przerwie. Zresztą większość postów na forum piszę z Tapatalk.

[AtoMan]

Jest na ipli, chociaż jakość marna. Przeplot wali po oczach.

[Gość Anonymous]

Jak się nie ma pakietu to jakość marna. Właśnie oglądam, niezła beka.

[Sentence]

Trochę nieprzemyślana decyzja. Premiera własnej produkcji o 13:00

[Artek1008]

Ten serial to wygląda jak parodia "Sędzia Anna Maria Wesołowska".

W czołówce widzę że w jednym z odcinków wystąpi diabeł, fajne jest ten areszt co dziś była zamknięty 'powód'...

Ogólnie to bardziej parodia niż fakt, sędzia ani nie mówi wstępów typu "Otwieram sprawę przed sądem rejonowym gdzie rozpoznana będzie sprawa ****" itp tylko jest "Otwieram Sprawę" i "Zamykam Sprawę"

[Gość Anonymous]

Reżyser Okił i wszystko jasne. Dobry ubaw gwarantowany.

[shocco]

A ja tak się zastanawiam kiedy w końcu doczekam się czasu kiedy Polsat zacznie większość swoich produkcji własnych realizować w HD. Kolejny sezon i kolejny raz kaszana na ekranie.. Rzekomo tonący w długach TVN potrafi, a oni nie.

[Gość Anonymous]

Jeśli masz na myśli paradokumentale to pewnie nie opłaca im się tego produkować w HD. Ale poza paradokumentami większość jest w HD, m.in. GTD, MBTM, PM, ŚWK, Hotel 52, Ewa gotuje i inne najnowsze produkcje. Problem jest z filmami w HD - właściwie ich brak.

[Frontowiec]

Problem jest z filmami w HD - właściwie ich brak.

Polsat emituje filmy w HD m.in ''Titanica'', ''Fałszywą dwunastkę'', ''Avatara'', ''Salt'', ''2012'', ''Nigdy więcej'' o czym świadczy pasek na prawym dolnym ekranie który pojawia się na początku filmu. Co do ''Czyjej winy'' to według mnie jest parodią programów typu ''Sędzia Anna Maria Wesołowska'' czy ''Sąd rodzinny'', scenografia przypomina raczej lata 90-te, a prowadzone sprawy są na poziomie Okiła.

 

Ostatnio Polsat wyemitował film pt. ''Marley i ja'' który był dostępny z napisami a w DVB-T są trzy ścieżki dźwiękowe które emitowały lektora. Uważam że Polsat powinien zrobić na jednej ze ścieżek dźwięk oryginalny, gdzie tą metodę stosuje TVP i TVN.

[mateusz4razyprosze]

Nie jest najgorzej, na pewno oglądnę trochę z tej listy. Najbardziej mnie zaskoczyła Godzilla z 1954 r. - takiego starego filmu w Polsacie dawno nie było.

 

Co do ramówki to zobaczymy jak się te nowości przyjmą.

 

 

 

Niestety Godzilla emitowana przez Polsat, TV4, Polsat Film i TV6 to nie wersja z 1954, ale beznadziejna amerykańska wersja z 1956 roku. Amerykanie wycieli ok 40 minut z japońskiej wersji i pododawali swoje sceny z amerykańskim dziennikarzem.

[Sentence]

Nie jest najgorzej, na pewno oglądnę trochę z tej listy. Najbardziej mnie zaskoczyła Godzilla z 1954 r. - takiego starego filmu w Polsacie dawno nie było.

Latem w 2012 był western z 1951

Niestety Godzilla emitowana przez Polsat, TV4, Polsat Film i TV6 to nie wersja z 1954, ale beznadziejna amerykańska wersja z 1956 roku.

Fakt, jest to pseudo Godzilla.

[Gość Anonymous]

Oglądam Ślubną gorączkę - straszny gniot. Reżyserem nie jest Okił i już nawet nie ma się z czego pośmiać. Najgorszy paradokument jak dotychczas.

[lukas_k]

Haha, ale wpadka Polsatu. Zamiast puścić Fat Killers to puścili powtórkę Ślubnej gorączki, a po jakichś 3 minutach się zreflektowali, puścili reklamy, czarny ekran i wskoczyli Zabójcy Tłuszczu.