Sorek21 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Duma mnie rozpiera. Juventus wykonał plan w 100 %. Spokój w tyłach,koncentaracja na maksa i Tevez,który zagrał na miarę posiadacza najbardziej prestiżowego numeru na koszulce we Włoszech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitros Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Hart w drugiej połowie uratował Honor Manchesteru City bo inaczaj byłby pogrom.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezequiel93 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Tevez dzisiaj pozamiatał, szkoda, że Kuba zawalił drugiego gola chwilę po wejściu na boisku, ale to nie jego pozycja... Szybki gol, zresztą Borussia nawet pół okazji dzisiaj nie stworzyła, brak napastnika jak widać daje się we znaki w takich meczach jak ten. Juventus mnie pozytywnie zaskoczył grą, ale sądzę, że do finału i tak nie dojdzie. Meczu Barcelony za wiele nie ma co komentować, ale z tak słabą skutecznością w meczu z Realem mogą mieć spory problem. Czekamy na losowanie, pewnie wszyscy marzą o wylosowaniu Porto lub Monaco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Duma mnie rozpiera. Juventus wykonał plan w 100 %. Spokój w tyłach,koncentaracja na maksa i Tevez,który zagrał na miarę posiadacza najbardziej prestiżowego numeru na koszulce we Włoszech. Pokonali ledwie Dortmund który jest kompletnie bez formy no może ostatnio mieli jakiś przebłysk.Teraz już nie będzie tak łatwych przeciwników.Choć są i tacy co przez 90 minut na swoim stadionie nie potrafią oddać celnego strzału na bramkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
widz666 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 LM co roku nudniejsza. Ciekawych, emocjonujących meczów coraz mniej. Rok w rok teraz i w przyszłości zobaczymy pewnie w półfinale Real, Barcelonę i Bayern. Gdyby nie takie projekty jak Atletico i PSG to już by już można losować zwycięzcę finału. Raz Real, raz Barcelona, raz Bayern i kolejka od nowa. Teraz pewnie Porto, Monaco i Juventus odpadną - chyba że szczęśliwie trafią na siebie. Trzeba liczyć że ta trójca od ćwierćfinałów zacznie trafiać na siebie i się nawzajem wykończą. Zjawisko pt. Borussia Dortmund można już uznać za zakończone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter345 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Ledwie 5:1 w dwumeczu? No jak to jest ledwie to ciekawe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Dobrze wybrałem, piękny mecz w Barcelonie . Niesamowita gra Messiego, mimo niestrzelonego gola. Najlepszy na boisku był jednak Hart- nieprawdopodobne interwencje. Ze skrótu drugiego meczu wynika to co napisałem wcześniej- Dortmund bez napastników nie ma szans na odrobienie strat z pierwszego meczu. Upadek tego klubu trwa w najlepsze, ale czemu się dziwić przy stracie Goetze i Lewandowskiego. Podsumowując potwierdza się dominacja klubów hiszpańskich i kolejny słaby rok angielskich- tu szkoda mi Arsenalu, znowu pięknie odpadli. Nie spodziewałem się, że aż dwie ekipy francuskie znajdą się w ćwierćfinale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter345 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 JUventus pokazal klase , A Barcelona słabiutko z City. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Ledwie 5:1 w dwumeczu? No jak to jest ledwie to ciekawe. Nie zrozumiałeś wypowiedzi to nie komentuj pokonali zespół który jest kompletnie bez formy który jeszcze niedawno był nas samym dole tabeli.Więc osiągnięcie raczej wielkie to nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter345 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Napisałes ze ledwo. Ty kibicuj naszej ekstraklasie. Bo jak 5:1 z Dortmundem uwazasz ze ledwo, to co byloby osiagnieciem ? Moze 12:0? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sorek21 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Napewno będzie tak, bo od 3 lat trzej giganci są w półfinale Real - X Barcelona - X Bayern - X X - X Chyba że UEFA zapragnie urozmaicić rozgrywki i zobaczymy np parę Barcelon-Bayern Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Pisząc to co pisałem miałem na myśli drużynę i jej formę.Więc nastrzelanie jej bramek to nie jest wielki sukces. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asiafan Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Tevez Show pytanie brzmi gdzie miał łep były trener Argentyny nie powołując go bo w Argentynie tylko Tevez oddawał takie strzały bo Palacio i Pastore statystowali cały turniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Project_ALF Opublikowano 19 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2015 0:3 w plecy. Borussia Dortmund tak wysoko na własnym stadionie, w Lidze Mistrzów nie przegrała jeszcze nigdy. Najstarsi górale nie pamiętają kiedy Borussia Dortmund przegrała u siebie aż 0:3 biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Nie chcę już się znęcać ani puszyć ale warto też wspomnieć, że Borussia w tym dwumeczu z Juventusem nie stworzyła sobie tak naprawdę nawet jednej stuprocentowej sytuacji pod bramką Buffona. Przez ponad 180 minut udało jej się strzelić tylko jedną bramkę po wywrotce Chielliniego. Reus w rewanżu praktycznie nie istniał. Prezes podsumował: https://twitter.com/boniekzibi // http://www.iv.pl/images/81276828643571225149.png http://img.phombo.com/img1/photocombo/1 ... isplay.jpg Człowiek z blizną przełamał się w LM już chyba na dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MartinFC Opublikowano 19 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2015 Juventus awansował, to każdy umniejsza zasług, ale 0-3 samo się nie strzeliło. Pewnie wam smutno, bo liczyliście że odpadną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lód Opublikowano 19 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2015 Za to też słabość klubów niemieckich wyszła. Znowu aktualne jest powiedzenie, że Bundesliga to Bayern i nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezequiel93 Opublikowano 19 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2015 Jakie nic? Ciekawe co w takim razie powiesz o lidze angielskiej..... Idąc Twoim tokiem myślenia, to liga włoska w poprzednim sezonie nie istniała.... Wszystkie zespoły niemieckie wyszły z grupy, Bayer był bliski wyeliminowania Atletico, a Schalke napędziło strachu Realowi w rewanżu. Nie są to zespoły, które mogą marzyć o wygranej w Lidze Mistrzów, ale swoje co roku zrobią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sentorio Opublikowano 19 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2015 3 hiszpańskie, 2 francuskie, 1 z Portugalii, Włoch i Niemiec w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. Nie sądzę, że Bayern, Real i Barcelona trafią na siebie w tym etapie rozgrywek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 19 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2015 Jakie nic? Ciekawe co w takim razie powiesz o lidze angielskiej..... Idąc Twoim tokiem myślenia, to liga włoska w poprzednim sezonie nie istniała.... Wszystkie zespoły niemieckie wyszły z grupy, Bayer był bliski wyeliminowania Atletico, a Schalke napędziło strachu Realowi w rewanżu. Nie są to zespoły, które mogą marzyć o wygranej w Lidze Mistrzów, ale swoje co roku zrobią. Do tego w LE Wolfsburg zdecydowanie ograł Inter.To co pokazały Everton i Roma to katastrofa.Szkoda trochę Torino bo bardzo ładną bramkę strzelił Glik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Project_ALF Opublikowano 20 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2015 Do tego w LE Wolfsburg zdecydowanie ograł Inter. Zdecydowanie jeśli chodzi o wynik, bo na boisku tego "zdecydowania" w trakcie całego dwumeczu nie było kompletnie widać. A mówimy przecież o ósmej (do niedawna dziewiątej, dziesiątej, jedenastej) drużynie Serie A (z bilansem 9 zwycięstw/10 remisów/8 porażek), która w tej edycji remisowała już z klubem z Azerbejdżanu, a w lidze jako jedyna dostawała bęcki na własnym terenie od Cagliari, Zdenka Zemana (1:4). Także nie ma się czym podniecać. Zaryzykowałbym nawet tezę, że gdyby w bramce Interu nie stał bramkarz rezerwowy/czy jak kto woli nie wisiał ręcznik to ta rywalizacja byłaby bardzo wyrównana. Inter wygrał w dwumeczu trzema bramkami, z czego trzy można zapisać na konto ręcznika (Carrizo). // Podsumowując: UEFA Champions League. Najlepsza ósemka w sezonie 2014/2015: 3 kluby hiszpańskie 2 kluby francuskie 1 klub niemiecki 1 klub portugalski 1 klub włoski UEFA Europa League. Najlepsza ósemka w sezonie 2014/2015: 2 kluby ukraińskie 2 kluby włoskie 1 klub belgijski 1 klub hiszpański 1 klub niemiecki 1 klub rosyjski Europejskie puchary w sezonie 2014/2015, ogółem: 4 kluby hiszpańskie 3 kluby włoskie 2 kluby francuskie 2 klub niemieckie 2 kluby ukraińskie 1 klub belgijski 1 klub portugalski 1 klub rosyjski W tej fazie europejskich pucharów nie ma już klubów m.in. z Anglii, Holandii, Szwajcarii, Turcji, Grecji, Czech, Rumunii, Austrii, Chorwacji, Cypru, Polski, Izraela, Białorusi, Danii, Szkocji, Szwecji, Bułgarii, Norwegii, Serbii, Słowenii, Azerbejdżanu itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejolek Opublikowano 20 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2015 Juventus – AS Monaco FC Porto – Bayern Monachium Atletico Madryt – Real Madryt Paris Saint-Germain – FC Barcelona To są pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sorek21 Opublikowano 20 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2015 I słowo ciałem się stało. Euforia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrozio11 Opublikowano 20 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2015 Jestem trochę rozczarowany tymi parami. Najciekawsze chyba będą Derby Madrytu. Obie ekipy na ten moment są w słabej formie, jednak Atletico ma jakiś patent na Real. Może być ciekawie, w dodatku rewanż za finał poprzedniej edycji. Liczę na PSG, chociaż szczerze nie widzę ich pokonujących tak grającą Barcelonę. No ale kto wie? Bayern dobre losowanie. Porto to dobra drużyna jednak nie daje im większych szans na korzystny rezultat. Juventus podobnie, powinien dać sobie radę z Monaco. Barcelona, Atletico, Bayern, Juve widzę w półfinale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilos951 Opublikowano 20 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2015 Jedno jest pewne: Hiszpania ma kolejny raz półfinalistę w Lidze Mistrzów! PSG ma pierwszy mecz u siebie, ale grają bez Zlatana więc Barcelona będzie mieć nieco łatwiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 20 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2015 Najbardziej wkurzające, że któryś ze słabiaków Juve lub Monaco będzie w półfinale . Miałem napisać przed losowaniem, że pewnie znowu drużyna z Turynu będzie miała szczęście. Szkoda którejś z drużyn z pary PSG i Barcelona, liczyłem na półfinały w składzie Real, Bayern, Barca i PSG. Niestety jest to niemożliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.