Skocz do zawartości

Liga Mistrzów UEFA, Liga Europy UEFA, Liga Konferencji


Kolejorz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Piekny mecz, piękna noc. Ja już sekundę po meczu wiedziałem, że hejterzy będą siedzieć ze swoimi video JVC i cofać mecz oglądając klatka po klatce spotkanie tylko żeby wyciągnąć jak największą liczbę błędów sędziemu na korzyść Barcelony. Jak macie twarde dowody to do Strasburga to zgłoście, może zmienią wynik meczu.

 

A co do samego meczu, zobaczyłem w końcu Barcelonę taką jak na początku za Guardioli. Po stracie szybkie odbieranie piłki. Przecież oni tych odbiorów przy polu karnym PSG albo na ich połowie mieli mnóstwo. Może nie mieli tyle klarownych sytuacji jak za Guardioli, bo nie mają teraz takiego xaviego, ale i tak fajnie się to oglądało. 1sza połowa to gniecenie Barcy i rozpaczliwe wybijanie PSG. 2 połowa kompletnie inna, bo pewnie w przerwie Emery dał do wiwatu swoim piłkarzom, ale i tak gdyby nie ten błędny rajd Pique to nie byłoby tematu bo Barca wcześniej czy później wcisnęłaby tą 4 bramkę. Co do karnych oba były raczej bardziej soft niż hard karne, ale były. W obu przypadkach zawodnicy PSG dali przyczynek sędziemu do podyktowania karnego. Ja wiem, że dla niektórych aby był karny dla Barcelony to najpierw trzeba połamać nogę Messiemu czy Neymarowi, ale tak wcale nie musi być.

Ten mecz przegrało PSG w głowach, bo mając calkiem dobrą drużynę, gdyby trochę bardziej umiejętnie grali spokojnie mogliby dowieść tę zaliczkę z Paryża, a już grandą było stracić 3 bramki w 6 minut. Ale dla mnie i tak bohaterem jest Ter Stegen. To on wybronił setkę Cavaniego zaraz po golu na 3-1, to on dogonił piłkę i został sfualowany i za chwile Roberto strzelił bramkę. No i Iniesta, widać było, że siły już nie te, ale to on zrobił 2 bramki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, sędzia wcale nie wydrukował meczu...  Nie rozwadząc się zbytnio nad pozostałymi (licznymi) błędami arbitra, wystarczyłoby tylko, żeby z karnego w 90 minucie zrobiła się druga żółta kartka dla Wampira i Barcelona zobaczyłaby ćwierćfinały w telewizji. Wczoraj na oczach całego świata umarł sport, ale fani Barcelony nigdy tego nie przyznają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno trzeba przyznać- na naszych oczach tworzyła się historia, ten mecz trafi do annałów futbolu. Jeszcze nie zdarzyło się, żeby jakakolwiek drużyna awansowała, przegrywając pierwszy mecz 0-4. Ja sobie na spokojnie jeszcze raz obejrzę to spotkanie i zobaczę te kontrowersyjne sytuacje. Zresztą już przyzwyczaiłem się do tego, że w Polsce jak Legia wygrywa, to na pewno z pomocą sędziego, podobnie niektórzy mają problem z Barceloną. Zamiast cieszyć się pięknem, nieprzewidywalnością futbolu, to wszędzie szukają afer, szwindli, zamachów i sztucznych mgieł. Taki mamy klimat :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku zaznaczę, że nigdy nie byłem fanem Barcy (z dwojga FCB-RMFC zdecydowanie bliżej mi do Realu) ale wczorajszy mecz był po prostu kapitalnym widowiskiem. Zasiadając jako postronny widz nie kibicujący żadnej z drużyn obejrzałem spektakl porównywalny z finałem LM z 1999r. Barca zagrała mecz na mega poziomie - presing, odbiór piłki, wiara w awans do końca. A PSG chciało doczłapać do ćwierćfinału i się niestety nie udało. Oby więcej takich wieczorów z LM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać niektórych bardzo tutaj zabolał awans Barcelony. Może i drugi karny był naciągany - ale PSG nie zasłużyło na awans, po tym co wczoraj pokazało. Kapitalna zaliczka z pierwszego meczu, a wczoraj zagrali zbyt bojaźliwie i nieskutecznie - jakby strzelili na 3:2, a przecież mieli setki, to byłoby po zawodach. Zresztą po golu dla PSG - nawet gracze Barcy myśleli, że jest już pozamiatane. Futbol okazał się jednak przewrotny. PSG było bardzo blisko wielkiego sukcesu w Lidze Mistrzów - po odejściu Zlatana (co mnie wcale nie dziwi). Ja nie wierzyłem, że Barca to odrobi.

Z jednej strony cieszy mnie awans Barcelony, z drugiej - prawdopodobnie aż cztery hiszpańskie drużyny w ćwierćfinale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba karne takie naciągane - ale bardziej bym nie podyktował tego pierwszego, nie wiem jak to się ma do regulaminu, ale zawodnik PSG leży i Neymar ewidentnie specjalnie wykorzystuje kontakt i się przewraca. W innej sytuacji Neymar [beep]ko skrobie po nogach obrońcę PSG, który już pozbył się piłki - niesportowe zachowanie - pomarańczowa kartka.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno trzeba przyznać- na naszych oczach tworzyła się historia, ten mecz trafi do annałów futbolu. Jeszcze nie zdarzyło się, żeby jakakolwiek drużyna awansowała, przegrywając pierwszy mecz 0-4. Ja sobie na spokojnie jeszcze raz obejrzę to spotkanie i zobaczę te kontrowersyjne sytuacje. Zresztą już przyzwyczaiłem się do tego, że w Polsce jak Legia wygrywa, to na pewno z pomocą sędziego, podobnie niektórzy mają problem z Barceloną. Zamiast cieszyć się pięknem, nieprzewidywalnością futbolu, to wszędzie szukają afer, szwindli, zamachów i sztucznych mgieł. Taki mamy klimat :).

Hahahaha ale co jest pięknego w tym, ze SĘDZIA DAL/PODAROWAŁ /ZAARANZOWAL/ AWANS BARCELONIE??!!

 

Barca zamiast UNICEF niech sobie na klacie walnielogo UEFA, nie wielu zauważy różnicę a przynajmniej będzie wiadomo ktk sponsoruje im kolejne awanse...

 

Aaa i jeszcze mam jedno pytanie, POR QUE AYTEKIN? POR QUE??!!

 

Żenada totalna. Zgadzma sie w pelni z tym co napisał @Project_ALF. Karny na Di Marii!! Czerwo dla Neymara, Suareza cos opetalo? Jakis szatan czy duch, ze tak padl i sie za szyję trzymał?

Cyrk obwoznyo nazwie Barcelona i sędziowie ciekawe gdzie tym razem zawitają??!!

 

POR QUE??!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórych już tutaj głowa boli, bo wiedzą, że na kogokolwiek nie trafi ich ukochany Juventus, to przerżnie w ćwierćfinale. :)

Skład ćwierćfinałów zapowiada się następująco:
4 drużyny hiszpańskie
2 drużyny niemieckie
1 drużyna włoska
1 drużyna angielska (ew. francuska)

W awans Leicester nie wierzę - chociaż nie wierzyłem i w awans Barcelony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórych już tutaj głowa boli, bo wiedzą, że na kogokolwiek nie trafi ich ukochany Juventus, to przerżnie w ćwierćfinale. :)

 

Skład ćwierćfinałów zapowiada się następująco:

4 drużyny hiszpańskie

2 drużyny niemieckie

1 drużyna włoska

1 drużyna angielska (ew. francuska)

 

W awans Leicester nie wierzę - chociaż nie wierzyłem i w awans Barcelony.

Ukochany to jest Manchester United jak juz. A z Italii to kibicuje As Roma jakby co. Juventus mimo dużej sympatii do Dybali i Buffona gra brzydko dla oka. Ale trzymam za nich kciuki by awansowali i całą LM zgarnął bo sympatyzuje z całą calcio w europejskich pucharach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie przesadzać że to było kapitalne widowisko, gdyby PSG zagrało tak jak w pierwszym meczu, a Barcelona tak jak w drugim, to bym przyznał rację. Większościowo to mecz wyglądał jednostronnie. To co zrobiło PSG to idealny materiał szkoleniowy, że jak się jest zbyt pewnym że mecz się sam ''wygra'' to dostaje sie nauczkę na całe życie. Za taką grę należało im się. To Barcelona, nawet jak przegrała sprawiedliwie 4-0, to przecież wiedzieli jak ostatnio zagrali. Ale czego się spodziewać jak od poczatku meczu włączył im się tryb ''San Marino''...

Mnóstwo kontrowersji, czyli Canal+ miałby sporą oglądalność programu ''gwizde na to'' czy jakoś tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę większość tu zapomina juz jak bezradna byla Barcelona na Parc des Princes. A tam sędziowie w niczym PSG nie pomogli. Powtórzę w niczym!! Czyli Barca na pewno zasługuje na awans? Przecież w Paryżu byli beznadziejni. PSG chociaż wczoraj mialo kilka setek. Gol Cavaniego, slupek Cavaniego,setka Cavaniego, setka Di Marii. Barca miala moze jedna i nagle dziś wszyscy amnezja?

Widzę, że pogodzenie się z wielkością Barcelony boli bardzo mocno :D Alf łyknij jakieś proszki bo eksplodujesz :D Normalnie sędzia strzelił 6 goli dla Barcelony i 5 prawidłowych dla PSG nie uznał :D Hipokryta Mourinho wspomniany. Normalnie wzór gry fair...

W którym momencie była ta wielkość?

Jak Aytekin sie skompromitowal dyktujac karnego jak Suareza nagle ktos dusić zaczął? Czy w momencie jak nie podyktował karnego za faul na Di Marii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PSG zawaliło między innymi przez skuteczność wczorajszy mecz. No cóż, wiadomo nie od dziś, że Cavani czasem ma dzień, w którym potrafi wszystko zmarnować... :)

Szkoda mi Emery'ego. To mógł być dwumecz, który zapisze się złotymi literami w historii tego nowego katarskiego PSG, a skończyło się jak zwykle. Na dodatek jest wielce prawdopodobne, że nie obronią mistrzostwa, co przed sezonem było nie do pomyślenia. A Enrique, który już się z Barcą pożegnał, ma już w kieszeni Puchar Króla, depcze po piętach Realowi w lidze i na dodatek odrodził się w Lidze Mistrzów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrażenie może tylko po tym karnym drugim. Reszta to naciągane fakty(które łatwo mozna obalić)dla tych co szukają potwierdzenia do ciągnięcia Barcelony na siłę dalej.

Gdyby jednak nie ten karny to Barcelony by nie było w 1/4. Ciekawe,że jakoś w LM często te błędy są w jedną stronę-Barcelony? No i dlaczego doliczone aż 5 minut? Oglądałem mecz, nie widziałem zbytnich przerw. To są kluczowe sytuacje. 

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle mi wystarczy. 

 

Ostateczne podsumowanie: Sędzia pomylił się na korzyść Barcelony, wszystkie kontrowersyjne decyzje były na korzyść Barcelony, Barcelona awansowała do ćwierćfinału dzięki sędziemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Projekcie Alf nie tylko dzięki sędziemu, powiedziałbym,że przy jego pomocy. Sami też zrobili zbyt mało, jeśli stawiają autobus to powinni potrafić to robić tak jak ekipy Jose Mourinho. Przyjęli fatalną taktykę i oddali pole całkowicie Barcelonie. Za to odpowiada Emery. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle mi wystarczy. 

 

Ostateczne podsumowanie: Sędzia pomylił się na korzyść Barcelony, wszystkie kontrowersyjne decyzje były na korzyść Barcelony, Barcelona awansowała do ćwierćfinału dzięki sędziemu. 

Ale jednakże ta Twoja lista z błędami została w ten sposób bardzo wykastrowana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błagam Was ludzie. Jak sędzia mógł wydrukować mecz, w którym jedna z drużyn musiała wygrać minimum 4-0? Ja rozumiem, że gdyby musieli 1-0 i im nie szło to wtedy można mówić o kontrowersji. Co do karnych to oba były, soft bardzo, ale były i dopóki nie będzie powtórek wideo dopóty takie sytuacje będą miały miejsce, bo sędzia ma ułamek sekundy na decyzję czy to dotknięcie miało wpływ na przewrócenie itp, a po wprowadzeniu powtórek sędzia będzie miał większe pole manewru. Niektórzy tutaj tworzą wielkie okrzyki Uefalona itp z jakiej niby racji? Jedno co można zarzucić to mecz rewanżowy z Chelsea gdzie były kontrowersje, ale nie doszłoby do nich gdyby sędzia nie wydrukował pierwszego meczu. Tak samo kilka sezonów wcześniej sędzie przepchnął Chelsea po ewidentnym faulu Carvahlo na Valdesie w pamiętnym meczu, w którym Ronaldinho strzelił magiczną bramkę, ale jakoś kibice Barcy nie płaczą za każdym razem o tym. Tak samo jak kibice Barcy nie płaczą po golu Boatenga strzelonego ręką, gdzie w rewanżu musieli odrobić 2 bramkową stratę. tak samo kibice Barcy nie płaczą jak odpadli z Interem po nieuznaniu prawidłowo zdobytej bramce przez bodaj Yaya Toure, ale widzę, że większość z ludzi udzielających się w internetach to hipokryci. Barca przez ostatnie 10 lat jest w ścisłym top i jakoś nikt nie zrobił z ich wielkimi przekrętami, tak samo jak niewiele ekip potrafi dostosować siędo gry Barcelony gdy ta ma swój dzień, bo najzwyczajniej w świecie to są tylko ludzie i mogą mieć słabsze mecze jak np. w Paryżu. I nie rozumiem dlaczego jest taki pojazd po Barcelonie. Przecież tytuł f.r.a.j.e.r.ó.w roku 2017 zdobyli gracze PSG którzy nie dotrzymali korzystnego wyniku do końca. Co więcej w ostatnich 10 minutach PSG miało 4!!!! słownie CZTERY celne podania w tym 3!!! słownie TRZY były wtedy kiedy wybijali piłkę ze środka po straconych golach. Fakt Barca zagrała piach w 1szym meczu ale to była tylko 1sza połowa i nie można zapomnieć o drugiej. Najwidoczniej PSG o niej zapomniało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kunkore

 

Ale też Sławek nie odniósł się do wszystkiego. 

 

Mimo wszystko zawsze mnie to ciekawi gdy na 4-6 kontrowersji wszystkie decyzje arbitra faworyzują tylko jedną stronę. 

 

Kontrowersja jak sama nazwa wskazuje to jakaś rozbieżność i gdy widzę 5-6 kontrowersji w meczu oczekiwałbym jakiegoś wyniku pomiędzy. Tymczasem tutaj mamy 5:0, 6:0 w decyzjach arbitra na korzyść tylko jednej strony. 

 

To samo było w zeszłym sezonie gdy Juventus padł ofiarą sędziów w dwumeczu z Bayernem:

 

 
Po ostatnim oszustwie z udziałem Bayernu Monachium postanowiłem do końca sezonu nie wspierać organizacji przestępczej (UEFA) i jej podmiotu o nazwie Liga Mistrzów.  Zaraz wyjaśnię dlaczego. 
 
 
 
 
 
 
 
 
1801542-38028131-2560-1440.jpg
 
bonucci_d693604.jpg
 
Cdsf5ltWwAAqQ2w.jpg
 
SZYBKIE PODSUMOWANIE TEGO DWUMECZU:
 
1. Brak ewidentnego rzutu karnego dla Juventusu.
2. Niesłusznie uznana bramka dla Bayernu sprezentowana przez arbitra.
3. Niesłusznie uznana bramka dla Bayernu sprezentowana przez arbitra.
4. Prawidłowo zdobyta bramka dla Juventusu, ale nieuznana przez sędziego.
 
Ad. 1. Vidal nienaturalnie zwiększa powierzchnię swojego ciała. Ręka nie jest przy ciele. Ewidentny rzut karny. 
Ad. 2. Lewandowski będący na spalonym zasłania Buffonowi pole widzenia. Stoi pół metra od bramkarza i absorbuje jego uwagę, więc przeszkadza mu w interwencji. Lewandowski będący na spalonym ogranicza więc bezpośrednio interwencję bramkarza. 
Ad. 3. Zawodnik Juventusu zostaje stratowany przez Lewandowskiego:
 
 
[0:30]
 
 
Ad. 4. Komentarz zbędny. Brak spalonego widać jak na dłoni. To powinien być gol dla Juventusu.
 
 
 
Cztery kluczowe sytuacje na korzyść Niemców. Bayern przepchnięty dalej.
 
 
 
sędziowie 6:4 Juventus
 
 
 
Gratulacje!
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
UEFA to prawdziwy fenomen społeczno-polityczny. Paraliżuje suwerenne państwa na czas Mistrzostw Europy, a przywódcy i ludność tych państw bije jej za to brawo. UEFA szantażuje suwerenne państwa gdy coś jej się nie spodoba, a przywódcy tych państw nie mają nic do gadania. UEFA sprzedaje milionom telewidzów oszustwo i miliony ludzi to oszustwo akceptuje oglądając kolejne mecze, fazy i jeszcze do tego oszustwa dokłada (!) kupując bilety, drogie abonamenty telewizyjne z których te oszustwa są finansowane   :lol:   :lol:   :lol: A potem ci sami ludzie, którzy te abonamenty opłacają mają czelność być zdziwieni korupcją w UEFA, aresztowaniami, zawieszeniami działaczy. 
 
FIFA jest jeszcze gorsza, ale ludzie i tak włączą pilota na czas Mistrzostw Świata   :lol: Tak jak ja włączę na czas EURO 2016, ale Ligę Mistrzów w tym sezonie już odpuszczam i przynajmniej w tym sezonie oglądać już jej nie będę. Są po prostu pewne granice, których moje sumienie nie jest w stanie przekroczyć.

 

Na tym poziomie 4 czy nawet 5 handicapów w jedną stronę (jak było w przypadku wczorajszego meczu)  to jednak jest przepaść.

 

Cieszy jedynie to, że oszustwo tak jak kłamstwo ma krótkie nogi i Bayern w półfinale został zweryfikowany. Miejmy nadzieję, że Barcelona w tym sezonie również w pewnym momencie dostanie dzwona, bo jak wygra w tym sezonie LM to będzie skandal i te rozgrywki naprawdę przestaną mieć sens. 

 

Mnie to zupełnie nie dziwi, że NFL jest znacznie bogatsza od mającej większe perspektywy LM. Nie dziwi mnie też dlaczego na coraz większej liczbie stadionów hymn Ligi Mistrzów jest wygwizdywany i wybuczany. Bo ludzie naprawdę nie są idiotami. 

 

Zupełnie nie rozumiem dlaczego UEFA nie chce dopuścić do wodopoju innych drużyn. Ile można oglądać cały czas jedne i te same kluby? 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w 100%. Pierwszy karny to pech Meuniera ale faul był, lekki bo lekki ale tutaj sędzia zachował się w moim odczuciu w porządku. Drugi karny dla Barcy to śmiech na sali, brak czerwonej kartki dla Neymara również, takich fauli nienawidzę.

No cóż, Barcelona wczoraj zagrała piękny mecz i pokazała co to znaczy walka do końca. Szkoda tylko, że te błędy arbitra mocno rzutują na ogólny wynik dwumeczu. Niemniej PSG to [beep]zy dekady, niezależnie od sędziego. 

 

Ból tyłka macie i tyle w temacie :D

No widzę masz wiele argumentów, uwielbiam takie dyskusje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...