Skocz do zawartości

Piłka nożna: Euro 2012


arielinho
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Najważniejsza kwestia to czy po klęsce na Euro coś się zmieni na lepsze czy beton zacznie pękac, bo ponoc pan Lato miał się oddac do dymisj w przypadku klęski ale jak to było w przypadku M. "liga będzie ciekawsza" Skorży to o dymisji przestaje się mówic gdy są na stolę wielkie pieniądze, oczywiście nam łatwo ich krytykowac, ale prawda jest taka że dla pana Lato nie ma przyszłości jeśłi chodzi o prace. Zobaczymy czy p. Lato ma jakąs DUME i HONOR bo jeśłi coś powiedziałem to może pasowało by tak zrobic. Aczkolwiek osobiście obstawiam że dymisji nie będzie
.

 

;;;;;;;Niestety chyba tak ale nawet dymisja Laty niczego nie zmieni ,sukcesem byłoby gdyby cały związek podał się do dymisji i zaczęto by to budować od podstaw z nowymi ludźmi,ale na to się niestety nie zanosi ;;;;;;;;

 

 

 

 

Mnie osobiście cieszy ta klęska z kilku powodów o których większośc, jednym z tych powodów był trenerskie beztalencie czyli Franek Dyzma zwany też Smudą. Facet dla mnie był zawsze dnem trenerskim ale nagle po szcześliwym sukcesie z Lechem Poznań uznano go za Polskiego Murinho czyli trenerskiego geniusza. Od zawsze Smude miałem za idiotę tak trenerskiego jak i czysto ludzkiego. Facet bez sukcesów bo te jego sukcesy to albo kupione albo bardzo szczęscliwe, to klęska na łazienkowskiej 3, to wycofanie się Dyskobolii, to były 2największe sukcesy które facet osiągnoł w sposób bardzo szczęsliwy. Mam nadzieje że przejmie jakiś klub ligowy to my Legioniści będziemy mieli satysfakcje że jeden przeciewnik do walki o mistrza będzie mniej. Decyzji o wystawieniu lub powołaniu Murawskich czy Kamińskich nawet nie chcę komentowac, bo szkoda mojego czasu

.

 

;;;;;;;;;;A mnie bardzo martwi ponieważ bardzo szanuje trenera Smude ,ale niestety ona sam nie wytrzymał nerwowo zabrakło jego charyzmy ,ale nie ma się co dziwić skoro taka była na niego nagonka ,po prosto nie pozwolono mu spokojnie pracować i to go kompletnie spaliło;;;;;;;;;;

 

 

 

Kolejnym czynnikiem którzy mnie osobiście [beep] to te chore powołania zawodników któzy nie umią się komunikowac w ojczystym języku. Nie mogą zrozumiec jak ktoś może dostac obywatelstwo nie umiąc powiedziec kilku słów w ojczystym języku, to jest chore i w przypadku awansu do 1/4 poszlibyśmy tym tokiem i zamiast szkolic swoją własną młodzież byśmy ściągali szrot z zagranicy w dodatku nie mający nic wspólnego z Polską .

 

 

;;;;;;;;;;;tu się z tobą nie zgodzę co komunikacji to tylko Obraniak nie mówi po polsku ,ale trochę cie rozumiem miałem takie same odrzucie jak obywatelstwo dostał Roger Guerreiro ,zawsze jak go widziałem w koszulce z orłem to po prostu nóż mi się w kieszeni otwierał i to on jest idealnym przykładem na to ze nie ma nic wspólnego z Polska ,czego nie można powiedzie o Obraniaku i Perquisie którzy maja korzenie Polskie ,a Polanski i Boenisch urodzili się w Polsce ;;;;;;;;;;;

 

 

 

Dla mnie osobiście to dzień w którym mogę powiedziec, jestem dumny że mieszkam w Polsce i w przeciwieństwie do większości Polaków widzę nadzieje że to może nam pomóc i nie musimy upaśc na samo dno aby się odbijac. Gdybyśmy odnieśli sukces to bym na lata znienawidził Polską reprezentację, a tak tacy jak ja w eliminacjach znowu zaczniemy kibicowac kadrze Polskiej a nie kadrze PZPN. Oczywiście pod warunkiem że ta klęska przyniesie korzyści, czyli oczyścimy związek, znajdziemy trenera i zaczniemy grac Polakami..

 

 

;;;;;;;Chyba niestety upadek na samo dno byłby najlepszy ,ale do puki PZPN nie upadnie to niema o czym mówić;;;;;;;;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompromitacja żeby nie wyjść z grupy nawet z 2 miejsca tylko ostatnie. Winien jest PZPN a nie Smuda.

 

To jest mały fragment wypowiedzi Błaszczykowskiego po meczu.

 

- Nie zrobiliśmy tego co powinniśmy, czyli nie awansowaliśmy do ćwierćfinału. Ciężko wylewać żale, bo to może być odebrane jako frustracja. Jednak ja z racji tego, że czuję się odpowiedzialny za drużynę, chcę powiedzieć o organizacji, która ogólnie była bardzo dobra. Nie może być jednak tak, że my przed każdym meczem musimy prosić się pana prezesa PZPN o to, czy nasze rodziny mogą przyjechać na mecz, czy dostaniemy bilety, czy nie. Wszyscy inni dostawali, a nasze rodziny tego nie miały. Do tego powiem, że prezes w wywiadach mówił, że ma dobry kontakt z drużyną, ale ja tego nie zauważyłem, bo za każdym razem jak coś z nim ustalaliśmy, to te ustalenia nie trzymały się kupy. Chciałbym podkreślić, żebyśmy dobrze się zrozumieli, że to nie ma kompletnie znaczenia z tym, co było dziś na boisku. Jednak to są rzeczy, które ja jako kapitan chcę i muszę powiedzieć. Nie może być tak, że my w dniu meczu do godziny 12-tej w południe nie wiemy, czy nasze rodziny dostaną bilety czy nie. Dostaliśmy co prawda na drużynę osiem biletów, ale to było zrobione tylko po to, aby zamknąć nam przysłowiowe gęby, żebyśmy się nie odzywali - powiedział Błaszczykowski.

 

ŹRÓDŁO I LINK http://euro2012.onet.pl/wiadomosci/blas ... tykul.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz można usłyszeć od Kuby jaka była "sielankowa" atmosfera w kadrze. Jak można coś osiągnąć, jak się gra dwa mecze na remis (żadnej zmiany z Grecją, z Rosją byli w euforii, że zremisowali), a w meczu z Czechami gdzie jest walka o zwycięstwo, Smuda wystawił jednego napastnika. Sami piłkarze nie są źli, ale Smuda jest do wy[beep]a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak szkoda straconej szansy bo o grze w ME w przyszłości chyba możemy tylko pomarzyć, pierwsza połowa była dobra w wykonaniu Polaków, jakby sytuacje na początku meczu zostały wykorzystane, to mogło być zupełnie inaczej, druga połowa fatalna, totalny brak zaangażowania, tylko jedna sytuacja bramkowa w 95 minucie meczu, wystarczyło popatrzeć co wyrabiał Pilar w drugiej połowie z polskimi obrońcami, szkoda komentarza, słaby mecz, Czesi przeprowadzili jedna kapitalna akcje po której zdobyli gola i zasłużenie wygrali. Zaskoczyli Grecy którzy poradzili sobie z Rosjanami, mogli wygrać wyżej bo w drugiej połowie, Grekom należał sie rzut karny, miło było oglądać bezradnych Rosjan w końcówce meczu. No cóż szansa została zaprzepaszczona, media niepotrzebnie nadmuchały balon, po niektórych dziennikarzach to było widać jakby jakieś Euro histerii dostali, teraz przez kolejne dni będą rozważać dlaczego odpadliśmy z Euro. Zmiana trenera nastąpi, co z samymi zawodnikami to nie wiadomo, czy nadal będą grac w kadrze czy nie, niedługo rozpoczynają sie ważne eliminacje do MŚ w Brazylii i na tym trzeba sie skoncentrować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tych, którzy chcą dymisji Smudy - nie wiem, czy zauważyliście, ale po meczu na konferencji powiedział, że to na 100% jego ostatni mecz z reprezentacją. Moim zdaniem to dobry trener klubowy, ale nie nadaje się na selekcjonera reprezentacji. Kluby, które prowadził często wygrywały w ostatnich minutach, ale z reprezentacją to nie jest takie proste, nie ma piłkarzy cały czas do dyspozycji, poza tym wydaje mi się, że zarówno piłkarzy, jak i trenera ta impreza przerosła. Teraz do dymisji powinien podać się także Lato, bo to m.in. przez niego atmosfera w kadrze była taka, a nie inna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to dobry trener klubowy, ale nie nadaje się na selekcjonera reprezentacji.

A jakie on miał osiągnięcia jako trener klubowy? Co to za trener który nie umie poprawnie zdania po polsku powiedzieć.

Widziałeś jego konferencje prasowe, masakra.Wstyd było słuchać jego wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tyle kibice sami chcieli pana Smude na selekcjonera , a teraz wieszają na nim "psy" ,wiadomo było wcześniej że selekcjoner odejdzie po ME bez względu na wynik .Rok temu jeden z trenerów czy ekspertów ( nie pamiętam za bardzo, pisał chyba Przegląd sportowy o tym ) sam się wypowiadał że euro skończy się katastrofą bo jest zła atmosfera w drużynie ( po słynnej balandze w Krakowie i później w czasie powrotu z USA ) wytykali że "przygotowania idą źle pora pomyśleć o zmianie selekcjonera " zgrupowania i mecze gramy np w USA i Korei PD w Niemczech ( PZPN wolał zakontraktować mecz u naszych sąsiadów ponieważ nie ma tam ustawy o zakładach bukmacherskich ) a Ukraina grała głównie mecze u siebie i mało co wyjeżdżała poza kontynent , popatrzmy teraz jak my piłkarsko wypadliśmy a jak wypadnie Ukraina życzę im awansu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to dobry trener klubowy, ale nie nadaje się na selekcjonera reprezentacji.

A jakie on miał osiągnięcia jako trener klubowy? Co to za trener który nie umie poprawnie zdania po polsku powiedzieć.

Widziałeś jego konferencje prasowe, masakra.Wstyd było słuchać jego wypowiedzi.

 

Smuda przez wiele lat mieszkał w Niemczech, poza tym pochodzi ze Ślaska, stąd język jego wypowiedzi pozostawia wiele do życzenia. Co do osiągnięć: mistrzostwa Polski z Widzewem, Wisłą i Lechem, udział w fazie grupowej LM z Widzewem. Co do pierwszego zdania - w pełni się z tobą zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polacy, daliście się wkręcic w medialny balon o sile reprezentacji. Eksperci futbolu, dziennikarze i byli piłkarze, wszyscy wmawiali wam że cze,ros,gre to cieniasy i nie mają żadnych szans.I nie było by nic złego, kiedy wierzyli by w to kibice(w to wątpie), problemem było to, że uwierzyli w to wasi piłkarze. Ale czar prysł po pierwszym meczu i dalej było tylko gorzej. I w ostatnim meczu o życie gdy liczy się tylko wygrana, taktyka z jednym napastnikiem oraz 3 defensywnymi pomocnikami w środku pola, to juz nawywijali. To teraz my musimu wygrać z Anglią żeby zachować honor gospodarzy.P.S. Dzięki za odebranie 2 oczek ruskim, co jich wywaliło z turnieju:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj niestety mimo nadziei wielu milionów kibiców Polska przegrała 0:1 z Czechami we Wrocławiu.

Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu nawet dobra, ponieważ stwarzaliśmy sobie okazję, o czym świadczą strzały Sebastiana Boenischa, który raz trafił w obrońcę Reprezentacji Czech, a potem oddał ładny strzał z dystansu, który mógłby zaskoczyć Petra Cecha, gdyby piłka skozłowała na śliskiej murawie, ale niestety tak się nie stało, i bramkarz pewnie interweniował.

W drugiej połowie dwie dobre okazje miał Kuba Błaszczykowski, który raz ładnie wszedł lewym skrzydłem pola karnego, a zatrzymał go niestety wybiciem piłki Petr Cech, potem uderzył nieźle z pewnej odległości, a piłkę z linii bramkowej wybił czeski zawodnik.Poza tym blisko gola w spotkaniu byli także Robert Lewandowski i Dariusz Dudka.

Czesi wykorzystali mimo kilku niezłych okazji dla nas, błąd naszych obrońców, a mówiąc bardziej dokładnie bramkę zdobył po zwodzie w polu karnym, zawodnik VfL Wolfsburg - Petr Jiracek, strzałem przy słupku.

Przemysław Tytoń spisywał się na naszej bramce w miarę dobrze, broniąc kilka trudnych piłek, jak choćby ta przy której odbił ją ponad siebie, a ta niefortunnie spadła jeszcze raz, i na szczęście wybił ją jedną ręką jak najdalej.Przy bramce dla rywali miał znikome szanse, ponieważ był to strzał z niewielkiej odległości obok niego.

Podsumowując Polska mimo nadziei wielu rodaków na awans z grupy A, uważanej za najłatwiejszą na Euro 2012, nie sprostała temu zadaniu.Zakończyliśmy rywalizację na 4 miejscu z 2 punktami na koncie, a z bilansem bramek 2-3.

Czesi mogą być w pełni zadowoleni z postawy swojej reprezentacji, ta mimo, że przegrała w pierwszym meczu aż 1:4 z Rosją, w wielkim stylu podniosła się odnosząc w dwóch ostatnich meczach dwa zwycięstwa, awansując do ćwierćfinału, i kończąc rywalizację grupową na zaskakująco wysokim pierwszym miejscu, z 6 punktami na koncie.

Dużą niespodzianką było na pewno zwycięstwo 1:0 Grecji z Rosją, po golu w doliczonym czasie gry pierwszej połowy Karagounisa, po ładnym wejściu w pole karne prawym skrzydłem.

Podsumowując Grecja awansowała niespodziewanie do ćwierćfinału z miejsca nr 2, dzięki temu zwycięstwu, z 4 punktami w tabeli.

Rosja zakończyła rywalizację także z 4 punktami, ale uplasowała się na 3 miejscu, z powodu porażki z Grecją, z którą miała identyczną ilość punktów.

Wiele osób mówiło przed startem rywalizacji, że z grupy powinny wyjść Polska i Rosja, a rzeczywistość okazała się zupełnie odwrotna, wszystkich zaskoczyli Grecy, którym nie dawano zbyt dużych szans na awans, a także Czesi, których miejsce może być szczególnie niespodzianką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś jego konferencje prasowe, masakra.Wstyd było słuchać jego wypowiedzi.

 

Na spotkaniu kibiców Lecha z właścicielem Rutkowski na sugestie kibiców, że Bakero nie potrafi mówić po polsku, sam Rutkowski stwierdził ; Smuda też nie potrafił :lol:

 

Głównie za to potrafił na treningach rzucać bidonami w piłkarzy również w Lechu, w miarę mobilizować i miał farta ;)

 

Smuda,Co do osiągnięć: mistrzostwo Polski z ...Lechem.

 

No proszę Cię, nie żartuj. Mistrzostwo było z Zielińskim ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję,że ta klęska na euro przyniesie za sobą szereg zmian w polskiej piłce.Otóż jakich czasów dożyliśmy,polska myśl trenerska do bani,to samo piłkarze udało się nielicznym którzy wyjechali szkolić się na zachodzie,mamy piękne stadiony z marnymi piłkarzami kto je teraz zapełni kto będzie chciał oglądać ,,super poziom,, naszej ekstraklasy.Inna kwestia to PZPN,nadszedł czas reorganizacji,leśnym dziadkom mówimy wypad.Mam nadzieję,ze coś się zmieni i za jakiś czas będziemy dumni z naszych orłów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałbym tylko Kolegom przypomnieć:

Smuda, Rząsa na kilka dni przed Euro- "druzyna przygotowana jest optymalnie" (ani słowa o problemach, które zależałyby od PZPN czy kogokolwiek innego) , jeśli to kłamstwo - rozliczyć!

Jeśli prawda, szkoda marnować klawiszy na pisanie bajek ; mamy ekipę z biedronki i trzeba się z tym pogodzić.

Na marginesie- zona (srednio w temacie) suszy mi głowę: Gdzie była Adamiakowa? (cały okres przygotowawczy brylowała w tv i co?)

Pani Mucha jeszcze chyba nie w pracy, bo spodziewam się rządowego i medialnego ataku na PZPN! (trzeba ugrać parę punktów nawet na klęsce).

Nie mam konkretnej sympatii dla tego towarzystwa, ale warto zachować rozsadek, a już słychać błaszczykowskiego, ze Lato nie dał mu jakchś biletów.... chore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za nami ostatnie mecze grupy B. Niemcy wygrali z Danią, a Portugalia z Holandią.

 

Piłkarze Niemiec pokazali, że są najpoważniejszym kandydatem do zdetronizowania osłabionej Hiszpanii. Teraz czeka ich mecz z Grecją, my dowiemy się jak mocna była nasza grupa. Jeśli Niemcy wygrają, to pogrążeni w kryzysie Grecy kompletnie ich znienawidzą.

 

Portugalia dość niespodziewanie wyszła z grupy, Gdyby mieli więcej szczęścia mogliby wygrać nawet z Niemcami. W meczu z Holandią wreszcie na miarę oczekiwań zagrał Ronaldo.

 

Dania była zespołem skazywanym na porażki we wszystkich meczach, ale zapamiętam ją bardzo dobrze z tego turnieju. Rozpoczeli od zwycięstwa nad Holandią, później po jednym z najlepszych meczów turnieju przegrali z Portugalią 2:3. Jednak i tak do końca walczyli o awans i mogą wracać do kraju z podniesionymi głowami.

 

Holandia to największy niewypał turnieju. Jeden z głównych faworytów do mistrzostwa przegrał wszystkie mecze i jedzie do domu po trzech meczach. Słaba defensywa i egoizm gwiazd to według mnie główne powody porażki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym być fatalistą, ale myślę, że spotkanie Hiszpania - Chorwacja to będzie mecz przyjaźni i zakończy się wynikiem 2:2 i oba zespoły awansują kosztem Włochów grających dziś z nie mającymi już szans na awans Irlandczykami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...