Skocz do zawartości

Najgorsze piosenki


kacper130700
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, djclassic napisał:

Mnie to od samego początku jej głos przeraża. Kobieta zdrowo po 20-ce, a głosik jak u dziewczynki 5-cio letniej. Już niektóre artystki kiedyś śpiewały dziecięcym głosem (np. K. Minogue), ale to co słyszę u Sanah, to taki śpiew na siłę. Ala Stachursky:grin:. No, ale są piosenki dla bardziej wymagających i dla dzieci jak w tym przypadku:grin:

Na naszym rynku oprócz Sanah z dziecięcym głosem, mamy też Klaudię Szafrańską (połowa duetu Xxanaxx), której wokal też jest bardzo dziewczęcy. Tak na marginesie Klaudia jest żoną aktora Józefa Pawłowskiego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak na razie słoń na ucho mi nie nadepnął i rozróżniam co jest dla mnie tragiczne a co nie. I wcale nie zamknąłem się na klasykę. Już nie raz udowodniłem, że nowe numery również mi się podobają. Ile razy mam to powtarzać. Po prostu Szafrańska jak i Jurczak czy tam inne podobne gwiazdeczki o których za 20 lat nikt nie będzie pamiętam, mi nie odpowiadają. Wiec wyrażam swoją opinię. To się nie zmieni:smile:

  • Popieram 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, djclassic napisał:

 Po prostu Szafrańska jak i Jurczak czy tam inne podobne gwiazdeczki o których za 20 lat nikt nie będzie pamiętam, mi nie odpowiadają.

Tego nie wiesz na pewno. O Madonnie kiedyś to samo mówiono, nie wspominając już chociażby o takiej Britney Spears 😉

Edytowane przez Bloo411
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@djclassic, niczego nie pomyliłem, ale podejrzewam, że od tego ciągłego słuchania oklepanych klasyków aparat słuchowy Ci wysiadł 😁. Powiedzmy sobie wprost, Madonna ma łeb do robienia interesów, w tym do muzyki. Do dzisiaj uważam, że jej najlepsze płyty, to "Ray Of Light", "Bedtime Stories" oraz "Erotica". Ale umówmy się, nigdy nie miała dobrego wokalu. Ona po prostu nauczyła się poprawnie śpiewać.

Edytowane przez Bloo411
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat wymieniłeś albumy średnie jak dla mnie z lat 90-tych. No może „Ray Of Light” była godna uwagi. Może jeszcze "Erotica". A zapomniałeś o hitowych jej albumach: „True Blue” z 1986r. czy „Like A Prayer” z 1989. Fakt, wokal może ma przeciętny, ale popularności jej nikt nie odbierze. Grana będzie jeszcze za 20-30 a nawet i więcej lat. Czego na pewno nie można powiedzieć o dzisiejszych gwiazdeczkach. Nie tylko naszych krajowych. No chyba nie jesteś tak naiwny i nie wierzysz w to, że np. taki Justin Bieber, Sanah, Lanberry, Podsiadło czy Cleo przejdą do historii muzyki popularnej:grin:

Edytowane przez djclassic
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@djclassic, średnie jak dla Ciebie powinieneś dodać. Owszem, "Erotica" i "Bedtime Stories" nie odniosły z tego co pamiętam sprzedażowego sukcesu (szczególnie "Erotica" poniosła komercyjną klapę sprzedażową), niemniej jednak oba krążki zalicza się do jednych z lepszych w karierze Madonny. Lubię płyty "True Blue" i "Like a Prayer", ale nie tak bardzo jak "Ray Of Light", "Erotica" czy właśnie "Bedtime Stories". Na tych płytach Madonna definitywnie odcięła się od kiczowatego stylu lat 80. Ponadto wyznaczyła nowe trendy w muzyce pop, szczególnie na "Ray Of Light", gdzie wniosła elektronikę do mainstreamowego popu. To było coś nowego i niespotykanego.

2 godziny temu, djclassic napisał:

No chyba nie jesteś tak naiwny i nie wierzysz w to, że np. taki Justin Bieber, Sanah, Lanberry, Podsiadło czy Cleo przejdą do historii muzyki popularnej:grin:

Pamiętam jak będąc gówniarzem tacy jak Ty to samo mówili i pisali na temat Britney Spears. Kto za 20 lat będzie o niej pamiętał, chyba nie myślisz, że przejdzie do historii muzyki popularnej, chyba nie jesteś naiwny etc. Mamy schyłek roku 2021, a świat i muzyka popularna nadal pamięta Britney Spears. Jej muzyka nadal leci w komercyjnych rozgłośniach i stacjach TV. Spears nadal z mniejszym lub gorszym efektem wydaje płyty. Więc z tym Bieberem może być różnie.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Ty się tak uczepiłeś tej Britney?:D Spójrz na inne pseudo-gwiazdki. Za Britney, to muzyka miała jeszcze jakiś sens.

 

Aha. Średnie albumy jak dla mnie, to zaznaczyłem. Wystarczy lepiej przeczytać co napisałem;)

Edytowane przez djclassic
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale my tutaj nie mówimy o tym, co Ty uważasz. Gdyż możesz sobie nawet uważać, że Spears to najlepsza piosenkarka z najlepszym wokalem ever w dziejach kobiecego popu i nie ma lepszej od niej. Mówimy tutaj o tym, że gdy zadebiutowała w 1998 roku też mówiono i pisano, że za te 20 lat nikt o niej nie będzie pamiętał i że jest gwiazdką jednego lub kilku sezonów wykreowaną przez sztab menagerów wytwórni płytowej.

Edytowane przez Bloo411
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś sobie nie przypominam tego faktu, że miała być gwiazdą jednego lub kilku sezonów. A śledzę muzykę od ponad 35 lat. Hmmm. Może mi to gdzieś umknęło:rolleyes: A tak w ogóle, to gdzie mamy dziś Britney na topie:rolleyes:

Edytowane przez djclassic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Classic wiele ciekawych rzeczy w muzyce Ci umyka, ale wróćmy do tematu. Na topie może i dzisiaj Spears nie ma (nawet Madonna ma z tym problem od prawie dekady). Nie zmienia to jednak faktu, że świat pamięta o Britney Spears i jej wkładzie w popkulturę, pomimo, że była wykreowana przez sztub ludzi z wytwórni płytowej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Bloo411 napisał:

Mówimy tutaj o tym, że gdy zadebiutowała w 1998 roku też mówiono i pisano, że za te 20 lat nikt o niej nie będzie pamiętał

Ojej. Właściwie w ten sposób, to o każdym można tak powiedzieć. O Modern Talking też tak mówili, a jednak zdobyli popularność. Tylko ja bym nie porównywał Madonny do Sanah. Bo to brzmi przekomicznie. To tak jakby Mandaryne umieścić koło Whitney Houston:razz:

Edytowane przez djclassic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Classic, ale ja tu nie porównuję Sanah do Madonny, bo tego nie da się w ogóle porównać. Inna liga, poza tym nasze polskie podwórko. Chce Ci tylko uzmysłowić, że pisanie, że piosenkarki X czy Y nikt nie będzie pamiętał za 20 lat jest śmieszne, bo nie wiesz jak dalej potoczy się jej kariera, co wydarzy się po drodze etc. (no chyba, że masz wtyki u jasnowidza Jackowskiego lub wróżbity Macieja 🤣). Wszystko zweryfikuje czas.

Edytowane przez Bloo411
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz. W tym rzecz, że ja nie jestem takim optymistą jak Ty. Ja w tej chwili nie widzę artysty (młodych oczywiście) który byłby popularny i grany za x lat jak np; Krzysztof Cugowski, Muniek  Staszczyk czy chociażby Artur Rojek. Skończyła się era dobrych artystów jak dla mnie. Bynajmniej na dzień dzisiejszy.

Edytowane przez djclassic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...