Skocz do zawartości

Sprzedaż platformy N coraz bliżej !


janunio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze raz zachęcam do sięgania i dogłębnego przeszukiwania raportów giełdowych, które są najbardziej "czystymi" źródłami informacji w tym momencie. Sprzedaż CP jest trochę skomplikowaną sprawą, bo wynik sprzedaży fałszuje ilość klientów korzystających z pakietów poniżej familijnego. Sprzedaż pakietu familijnego i wyższych jest od dawna bardzo podobna do sprzedaży pakietów N bez ofert na kartę. Jeżeli porównać natomiast sprzedaż całego CP do całej ITI Neovision, to był okres kiedy górą był CP, był okres kiedy ITI wyprzedziło sprzedaż CP, w I kwartale o ile dobrze pamiętam załamałą się sprzedaż TNK i CP znów sprzedawał się lepiej. Ale nie mówmy o porównaniu 3:1. Cyfra+ w ogóle nie prezentuje danych tak publicznie, co rodzi pewne podejrzenia co do trendu...

 

A wynik finansowy? Cyfrze+ będzie coraz gorzej. Stare dekodery, stara technologia, konieczność inwestycji. Cyfrowy Polsat podobnie, ale nadrabiać będzie ofertą internetową, telekomunikacyjną i dużą bazą abonentów. N jest w najlepszej pozycji na przyszłość - przez najbliższą dekadę nie grozi jej ani konieczność zmiany technologii, ani przesadna inwestycja w zmianę dekoderów. W N możemy co najwyzej mówić o inwestycji w oprogramowanie i nowe usługi. Oparcie komunikacji na Internecie też będzie służyć tej platformie. To, co jest dla niej zagrożeniem to brak zdolności refinansowania się przez obecnego właściciela. Przy nowym właścicielu także ten problem prawdopodobnie zniknie. Natomiast bieżący wynik finansowy całej Grupy TVN jest na poziomie operacyjnym bardzo wysoki, w tym wynik N mocno się poprawia. Z każdym kwartałem cała grupa notuje spore wzrosty przychodów - jest to możliwe tylko dzięki N. Także nie jest tak źle, jak tu niektórzy sugerują, chociaż przy obecnym właścicielu sytuacja nie jest po prostu różowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie jednak bardzo martwi przyszłość N.

Dlaczego:

Nowy właściciel zrobi wszystko by N stała się rentowna.

I tu szukajmy zmian.

Czyli w metodyce realizacji tak ustanowionego celu.

Moje propozycje:

- mniej (tych słabych) kanałów HD

- mniej kanałów SD

- pełna odpłatmność (system ratalny) za dekodery i ich serwisowanie w okresie pogwarancyjnym 12m-cy.

- likwidacja VOD,

- radykalna poprawa pracy BOK,

- wymiana całkowita kadry zarządzającej,

- wymiana agencji PR (Dom Mediowy) ze zmianą koncepcji działania.

 

Jak można było tak s[beep]yć ten doskonały projekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co opisałeś to najlepsza droga do całkowitej porażki a nie zrobienia z Nki platformy rentownej. Myślę że zagraniczny inwestor nie będzie od razu strzelał sobie samobója i wręcz przeciwnie, na początek wpompuje trochę kasy w Nkę aby jeszcze bardziej uatrakcyjnić jej ofertę (nowe kanały i prawa sportowe czy filmowe). Tak aby przyciągnąć kolejnych abonentów. Dopiero potem możemy się spodziewać podwyżek ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nie piszę słowa o obniżkach.

Przeczytaj uważnie co proponuję.

Redukcję zbędnych kanałów typu MGM (ostatnio TCM buije na głowę) czy zdublowane NG.

Wymiana kadry to także ogromne oszczędności.

Wycofabnie się ze zbędnych impresz typu SAT Krak, czy obfitych konferencji.

Reklama jest z pewneścia zbyt kosztowna i mało skuteczna. Do zmiany.

Mniejsze marże dla dealerów. Itp. itd ....

Od tego sa spece, ale chyba poza polską.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że, wy nic nie wiecie. Ja też nic nie wiem. Dajcie sobie spokój z tym bezsensownym gadaniem, nagle każdy staje się ekspertem od rynku medialnego.

Szykuje się jakaś zmiana, trzeba podpisywać krótkie umowy i obserwować sytuacje. Moim zdaniem na razie warto jeszcze zostać w C+, ale trzeba przyznać, że oferta N staje się coraz lepsza. Jeżeli nFilm poprawi się filmowo to chętnie przejdę do N.

 

Ale kolega janunio to już przesadził. Mogę wiedzieć czym się zajmujesz? Pewnie od wielu lat zarządzasz jakąś wielką korporacją. Lata doświadczeń pozwalają na natychmiastową ocenę sytuacji Telewizji N.

 

Mniejsze marże dla dealerów

Wymiana kadry to także ogromne oszczędności.

Reklama jest z pewneścia zbyt kosztowna i mało skuteczna. Do zmiany.

 

Po prostu złote myśli.

 

Skoro proponujesz likwidacje MGM to z pewnością wiesz ile kosztuje utrzymanie tej stacji, jakie są przychody z reklam, jaka jest oglądalność tego kanału. Powiedz nam jak to wszystko policzyłeś.

Ja bym chętnie zamienił TCM na MGM w C+.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że nie będzie żadnego inwestora, raczej nabywca całej grupy TVN szybko pozbędzie się zbędnego balastu w postaci N, który chętnie przejmie dotychczasowy konkurent np. Cyfra. Oczywiście będzie się to szumnie nazywało "fuzja" ale faktycznie likwidacja N (podobnie jak było z WizjąTV). Obym się mylił i przejął to ktoś inny kto pociągnie interes dalej (np.Sky ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wynik finansowy? Cyfrze+ będzie coraz gorzej. Stare dekodery, stara technologia, konieczność inwestycji. Cyfrowy Polsat podobnie, ale nadrabiać będzie ofertą internetową, telekomunikacyjną i dużą bazą abonentów. N jest w najlepszej pozycji na przyszłość - przez najbliższą dekadę nie grozi jej ani konieczność zmiany technologii, ani przesadna inwestycja w zmianę dekoderów.

To prawda co piszesz. Odkąd pamiętam to Cyfra+ zawsze starym dekoderem stała. Zyskała chwilę - po przejęciu Wizji.

Polsat 2 wia Polsat Cyfrowy wia Cyfrowy Polsat - to elektroniczny kameleon. Mieni się i nic nie zmienia.

A n-ka to taka świeża panienka.

Reasumując - na rynku się kręcą i wszystko trwa. Razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisze Jupiter:
To bzdura że jakaś część holdingu przynosi straty

po to buduje się holding, zeby stać na kilku podporach i zawsze któraś jest najsłabsza czy nawet deficytowa.

zyskali pierwsze miejsce jeśli chodzi o wolumen sprzedaży

nieprawda = zawsze na trzech nowych abo CP przypadał jeden N.

N dzięki doskonałym wynikom sprzedaży poprawia wynik całej grupy ITI

nieprawda - jedt dokładnie na odwrót

 

Oczywiście, wielki holding skupia kilka biznesów dla mniejszego ryzyka, ale tym razem sprzedaż nie jest spowodowana złym stanej jednego z biznesów, gdyby tak było to ITI sprzedało by tylko tą deficytową część.

Chwilami sprzedaż n zrównywała się z CP a biorąc pod uwagę przyrost netto, po odjęciu abonentów odpływających od platformy, to n ostatnimi czasy bywała często numer 1. Zwłaszcza w porównaniu z Cyfrą która ostatnio notuje nawet zerowy przyrost.

Wcale nie jest na odwrót, tak było jakieś 2 lata temu, teraz n-ka odbiła się od dna i zainwestowane pieniądze wkrótce dadzą pokaźny zysk. Sprzedaż jest uwarunkowana innymi czynnikami wśród których nacisk spadkobierców jest chyba kluczowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ale dane sprzedażowe będą dopiero publikowane.

Powstrzymajmy sie zatem od manipulacji danymi, na które jeszcze czekamy.

 

Kiedy 5 lat temu startowała N-ka to CP miało ok. 1mln abo.

Obecnie:

CP - 3,5 mln

N - 0,8 mln

I to dowodzi o stałym oddalaniu się przyrosty CP od N.

Pisanie , ze jest czy bywało inaczej jest mijaniem się z prawdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy prześledzić informacje o danych sprzedaży podawanych przez platformy w kilku ostatnich kwartałach i wtedy wyraźnie widać jak sprzedaż n wzrosła na tle innych platform, zwłaszcza że nowi klienci n w ostatnich 2 latach to głównie osoby które przeniosły się od konkurencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadomo ,kiedy N przedstawi dane za okres ostatnich kilku miesiecy,miala odbyc sie spacjalna konferencja ale jak narazie cisza.

 

Dane finansowe grupy TVN za drugi kwartał i pierwsze półrocze zostaną podane dziś (o 10.00 jest konferencja). Będą więc dane o liczbie abonentów n.

 

Na spam.org padło info że jest duże prawdopodobieństwo jako Vivendi i France Telecom kupią TVN i N. Niezły zamysł. Canal+ ze swoimi kanałami naziemnymi, wytwórnie filmowe, liga mistrzów, kanały tematyczne to był by szok. Czas pokaże...

 

IMO mało prawdopodobne. Po pierwsze Vivendi nie potrzebuje tak wielkiej TV naziemnej bo to nie jego rynek, z tego co się orientuje. Poza tym Vivendi i France Telekom to są firmy rywalizujące we Francji, a obie celują jedynie w n (z wypowiedzi tak wynika). To nie n jest sprzedawana, tylko TVN przede wszystkim a n jest przystawką . Po drugie C+ gdyby chciało kupić n nie wypowiadało by się o TVN tak jak się wypowiada. NIe kopie się firmy, którą chce się kupić. A tymczasem p. Prezes mówi, ze TVN szasta pieniędzmi i przepłaca za prawa. Sorry, ale zakup n oznacza przejecie zobowiązań. Tym sposobem, kupując n p. Prezes daje znać, ze kupuje firmę która jej zdaniem byłą złe prowadzona i złe zobowiązania przejmuje na siebie i sama będzie szastać pieniędzmi. Gdzie logika? Ponadto FT mówił o bardzo małym pakiecie, jako obszarze zainteresowania więc jest pytanie czy Vivendi stać na wyłożenie ponad 1 mld euro na zakup TVN, choć po ostatnich dniach na giełdach może być taniej :)

 

A tak ogólnie. Zakup przez Vivendi jest najgorszą opcją. Oznacza to powrót do stagnacji, bo przypomina sytuację z Wizją. CP i C+ celują w różnych abo i sobie nie wadziły przez wiele lat. CP nie interesuje kontent filmowy premium i ogólnie premium (bo nie ma kanału premium) zaś C+ był zawsze drogi ale "elitarny". N podkrada tu i tu, wiec obie platformy musza się starać. Brak n na rynku spowoduje okopanie się na zajętych pozycjach i koniec z tak szybkim rozwojem jak obecnie. Bo po co? Abonent chcący premium i tak nie będzie miał gdzie pójść, podobnie jak chcący podstawowy pakiet jak najtaniej. Inna sprawa, że likwidacja n i fuzja z C+ nie jest taka prosta. TVN obowiązuje co najmniej 5 letnia umowa z TP na kontent TV. Likwidacja N, mogłaby pociągnąć gigantyczne odszkodowania bo nie wiadomo jak TP by się zachowała. Niby France Telecom bedzie wspólny ale...

 

Tak więc moim zdaniem nic nie wiadomo, a po tym co się dzieje na rynkach może być sprzedaż TVN odłożona w czasie bo przy aktualnej wycenie dostaną za nią jakieś 18% mniej niż jeszcze tydzień temu. Więc kto wie czy nie poczekają na lepsze czasy, bo 18% z 5 mld zł (szacowana niedawno cena) to 0,9 mld i to jest niezła kwota :)

 

Wystarczy prześledzić informacje o danych sprzedaży podawanych przez platformy w kilku ostatnich kwartałach i wtedy wyraźnie widać jak sprzedaż n wzrosła na tle innych platform, zwłaszcza że nowi klienci n w ostatnich 2 latach to głównie osoby które przeniosły się od konkurencji.

 

N nie ma najszybszego przyrostu, ale a najszybszą dynamikę i przyrost procentowy. Na jednego aktualnego abo przypada najwięcej nowych i tyle. Łatwiej jest zdobyć zdobyć nowego abo gdy ma się już ich więcej, ale to jest ta sama zasada co w mniejszej skali. Jeżeli ma się sklep i masz 10 klientów, a ciągu roku dojdzie 5 nowych, to bardziej to odczujesz na + niż market który ma ich 100 i dojdzie mu 10 nowych. Ty masz 50% więcej środków a on tylko 10%. Ponadto patrzmy na ARPU. CP ma wg danych za pierwszy kwartał 2,7 mln abo co najmniej Familijny z ARPU 43,6 zł. N 830 tyś abo z 59,9 zł (nie liczę mini aby nie mieszać z TNK). Z tego wynika, że n ze swoich 830 tyś ma tyle samo co CP z ponad 1,1 mln. 300 tyś abo to koszty BOKU, serwisu etc które CP musi ponieść. To też jest różnica wiec porównywanie wprost liczby abo nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spadek na giełdach może też paradoksalnie przyspieszyć sprzedaż TVN. Oczywiście, przyszli właściciele mogą stwierdzić: "To teraz kupujemy 20% taniej.". Ale na to ITI nie pójdzie, bo oni mogą z TVN wychodzić do 2016-2017, do kiedy finansowanie spółki jest pewne. Tylko, że moim zdaniem ani TimeWarner ani NewsCorp. za bardzo nie będą się oglądać na ostatnie zawirowania, które nie są przecież związane z realnymi problemami spółek. Jest to czysta spekulacja. Tymczasem firmy medialne są wyceniane zwykle dużo wyżej niż giełda, bo inwestorzy zwykle kupują w tym wypadku przyszłość - markę, potencjał itd. Biorąc jeszcze pod uwagę, że według ustawy nowy inwestor musiałby ogłosić wezwanie na akcje do progu 66% to opłaca się kupić TVN za ok. 3-4 miesiące, oczywiście ze stratą dla inwestorów mniejszościowych - i ogromną wygraną nowego inwestora (Może ogłosić wtedy nawet wezwanie na 100% akcji - czemu nie kupić stacji taniej?)

 

Co do potencjalnych kupców:

1. Każdy scenariusz jest ciekawy dla rynku - mam nadzieję, że będzie się czemu przyglądać :-)

2. Opcja 1: TVN w rękach TimeWarner

Dla mnie to dosyć ciekawa konstrukcja, ponieważ ona by niewiele zmieniła w samym TVN. Kontakty, struktura, posiadane prawa - to wszystko sprawia, że obie spółki są ze sobą kompatybilne. Pytanie co TimeWarner zrobi z TVN - czy ustawi go w grupie CME, czy będzie wokół TVN budował swoje biznesy w Europie Środkowo-Wschodniej, czy może TVN będzie odrębną grupą przy Warnerze? No i smaczek - czy polskie/środkowoeuropejskie HBO zostanie włączone w Grupę TVN i co stanie się z kanałami tematycznymi - zastąpią je marki światowe czy zostaną utrzymane? Sporo pytań, ale większość odpowiedzi jest moim zdaniem niekorzystna dla samej grupy. W tym wariancie Onet i N mogą zostać komuś sprzedane. To prawdopodobne.

3. Opcja 2: TVN w rękach NewsCorp

To marzenie wielu obserwatorów. Dla mnie najmniej ciekawa pod względem wydarzeń, ale też chyba bardzo premiująca dla samego TVN. Sądzę, że Murdoch nawet by nazwy N na Sky nie zmieniał, chyba, że dla celów ujednolicenia. Zresztą pod nazwą Sky platforma N wyglądała tak samo jak dziś, głębsze będą jedynie powiązania z FOX. Więc pewnie Grupa TVN zaczęła by odpowiadać za biznesy NewsCorp w Polsce, a w sumie najwięcej zyskaliby klienci samej grupy.

4. Opcja 3: TVN w rękach Vivendi i France Telecom

Ja tego nie wariantu nie odrzucam. Uważam, że z trzech tu przedstawionych ten jest najciekawszy, bo nie wiadomo, co by się działo. Prezesem nowej grupy pewnie zostałby ktoś z Canal+, ale nie byłbym wcale pewien, która marka - N czy Cyfra+ - pozostałaby na rynku. Struktura pewnie szłaby w kierunku integracji grup kanałów TVN i Canal+. Przeobrażenia całej grupy byłyby pewnie ogromne, ale przede wszystkim powstałby programowy hegemon z ponad 20 kanałami telewizyjnymi na rynku, kto wie czy nie z dwoma pakietami premium, sporo dawką kanałów tematycznych (Zauważcie, że w zasadzie produkcje tematyczne Canal+ nie pokrywają się z kanałami TVN). Jednocześnie ciekawą sprawą byłaby integracja z TP S.A. - pytanie jak wyglądałaby przyszłość WP i Onet, które miałyby wspólnego współwłaściciela? Taka grupa to też przeciwstawienie się Solorzowi - oba fronty byłyby nieźle uzbrojone, choć wszystko zależy od zaangażowania France Telecom. Wreszcie myślę, że w takim wariancie TVN pozostałby "polski", bo Vivendi nie jest tak "international" jak NewsCorp. czy TimeWarner.

 

Tylko co to oznacza dla klientów? Dla mnie jako klienta N zapewne spore podwyżki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej ostatniej opcji warto zwrócić uwagę że faktycznie mogłoby z tego powstać dwa kanały premium. Po przejęciu FOXa, Nka będzie miała całkiem ciekawą ofertę filmową. Dorzucić do tego Universal i niezależnych dystrybutorów od Canal+ i można spokojnie sprzedawać osobny pakiet premium filmowy oraz osobny pakiet premium sportowy. Ten drugi głównie na bazie obecnej oferty Canal+ oraz LM i LE z Nki.

 

Ale osobiście wolałbym aby do 4. wariantu nie doszło, bo jak piszesz zapewne oznaczałoby to spore podwyżki i jednak zdecydowanie mniejszą konkurencję na rynku. Już samo to że np. teraz oglądam HBO, nFilmy i Ligę Mistrzów (plus oczywiscie całą gamę tematycznych stacji pogrupowanych w różnych pakietach) za 68zł/mies. Po takiej zmianie jak pisałem wyżej abonament za to aby obejrzeć filmy z nFilmów, HBO i Ligę Mistrzów kosztowałby mnie pewnie ze 168zł/mies. :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to może wpłynąć na sprzedać TVN, bo nie jestem takim ekspertem, jak Bartek, ale n'ka zaczyna tracić abonentów. W stosunku do pierwszego kwartału bieżącego roku, w drugim n'ka straciła 4 tys. abonentów. Tu widać słabość n'ki. Jedna większa podwyżka i liczba abonentów leci na łeb na szyję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja "Mam dwie platformy w domu" jest moim zdaniem tańsza niż konsolidacja, która spowoduje, że pełny pakiet powinien zdrożeć o ok. 30-40 zł (Jak sobie porównacie oferty platform to tyle Wam mniej więcej wyjdzie za "wartość dodaną" każdej z platform), a kto wie czy nie więcej ze względu na premię za monopol. Monopol nie jest dobry na rynku i tyle.

 

Natomiast czy rezultat straty 4 tysięcy abonentów to masowy odpływ? Po pierwsze chciałbym, żeby w mojej firmie odpływ 0,4% moich klientów spowodował, że w skali roku zarobię o 24 mln zł więcej (ARPU wzrosło o 2,6zł, co przekłada się na miesięczny wzrost przychodów o ok. 2 mln zł, co w skali roku poprawia wynik o ok. 24 mln zł). Realnie N straciła ok. 12 tysięcy klientów. Nie znamy jeszcze szczegółowych danych, m.in. ilości nowych przyłączeń, więc trudno stwierdzić, kto się najlepiej sprzedawał w IIQ.

 

Na razie wiadomo, że TVN miał 68 mln zł zysku w drugim kwartale. Zysk wyższy o 166 mln zł niż w IIQ 2010. Także tego ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy wróżymy co bedzie,jak bedzie,sami wskazujemy platformą że chcemy podwyżki abo-chociaż wszyscy piszą że platformą sprzedaż idzie coraz gorzej-myślicie że platformy tego forum czy innego NIE CZYTAJĄ .Pewnie po każdej podwyżce kilku lub kilkunastu abonentów im ucieka,więc myślę że podwyżek tak szybko nie będzie a kto kupi TVN i N to pożyjemy i zobaczymy. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bartek

No, ja wiem, że Ty potrafisz każdy minus przekuć na plus jeśli chodzi n'kę, ale odpływ abonentów jest faktem i to pierwszy raz w historii platformy n, więc coś jest na rzeczy.

Odpływ był w skali kwartału, co także spowodowało spadek ARPU także w ciągu kwartału. Gdyby spadek ARPU w ciągu roku był spowodowany spadkiem liczby abonentów w ciągu kwartału to dopiero byłaby katastrofa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak :-) Po prostu trzeba wziąć pod uwagę, że nie można jedynie patrzeć na bezwzględną liczbę abonentów, kiedy rozst[beep]my, czy N upada, czy nie :-) Bo można mieć 4% i 40% marży - i to jest wyznacznik tego, czy firma traci czy nie. Sama liczba abonentów to przede wszystkim kwestia prestiżowa - i tu prestiż został mocno nadwyrężony.

 

Przejrzałem dogłębniej raport i okazuje się, że przerżnąłem - N zakupiło w drugim kwartale aż 38 tysięcy abonentów, co oznacza, że odpłynęło 42 tysiące. Mocny wiraż, ale patrząc na te wyniki to prawdopodobnie sprawdzą się jednak przewidywania, że N była najlepiej sprzedającą się platformą w IIQ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...