Skocz do zawartości

nSport+


Waldek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przeczytałem w jednym z serwisów internetowych, że mecz charytatywny Legii Warszawa odbył się dziś. Dziękuję Ci kanale nSport, że nie umieściłeś tego meczu w programie telewizyjnym na swojej stronie internetowej i przegapiłem go. Po raz kolejny zakpiłeś ze mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W głowie się nie mieści. Nawet do magazynu Nasza Legia muszą pchać politykę. Sporo mówili o meczu Polityków z byłymi gwiazdami Legii. Dobra, ale czy trzeba 80% relacji poświęcić Tuskowi, tak jakby on był w tym spotkaniu najjaśniejszą gwiazdą? No i komentarz, że Olejniczak, który strzelił gola, jest przeciw budowie stadionu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz pierwszy miałem we wtorek przyjemność słuchać meczu komentowanego przez Sergiusza Ryczela. Napisałem przyjemność, ponieważ naprawdę mi się podobało to jak komentował mecz Realu z Milanem. W końcu komentator, którzy nie jest prokataloński, jak te wszystkie Labogi, Orłowskie itd. W końcu komentator, który przy każdej akcji podnosi głos, co zwiększa emocje. No i długie "gooooool" po bramce :) A nie jak Szpaku w ostatnim meczu reprezentacji, gdzie po golu cisza, a jedyny raz głos podniósł, gdy po ostatnim gwizdku podsumowywał mecz. W dodatku gadał jakby tekst miał już wcześniej napisany. Podsumowując: brawo dla Sergiusza Ryczela, naprawdę mi się podobało :) A jestem naprawdę wybredny co do komentarza. Ale tak już jest jak człowiek przyzwyczai się do światowego poziomu na Sky Sports ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zupełnie odwrotne zdanie. Ryczela kompletnie nie trawie za te jego darcie ryja. Nawet jak na aut się komuś zdarzy wybić piłkę to ten już się drze.

Współdomownicy jak słyszą że mecz będzie komentował Ryczel to też już mają dość.

Gdy jeszcze, tak jak ostatnio, komentuje mecze ze stadionu to aż tak tragicznie nie jest. Ale jak komentuje ze studia to jeszcze bardziej te jego darcie ryja denerwuje mnie.

 

Gość jest dobry jako reporter i na tym powinien poprzestać a nie robią z niego na siłę "gwiazdę" komentatorstwa. Ale cóż, jaka stacja, tacy komentatorzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi takie podnoszenie głosu się podoba. Zdecydowanie bardziej wole to, niż Szpaka ze stoma cytatami z The Sun itd. Dlatego uwielbiam np. komentatorów żużlowych ze Sky Sports. Obojętnie kto jedzie i jak wygląda wyścig, to oni swoim komentarzem potrafią zrobić taką atmosferę, jakby walka była non stop.

 

Zaznaczę jednak, że był to pierwszy mecz z komentarzem Ryczela, który oglądałem. Mój jedyny kontakt z tym człowiekiem miał miejsce kiedyś w Chorzowie przed meczem Polska - Czechy i tyle ;) Nie wiem więc, jak to wygląda w innych meczach. We wtorek jednak podobało mi się. Być może wpływ na to miał także fakt, że Real zagrał dobry mecz ;) A także to, że od dawien dawna nikt przy meczu Realu nie pitolił ciągle jaka to Barcelona jest wspaniała, co ma ciągle miejsce w C+...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że jak już Ryczel ma być w telewizji to jako reporter, a najlepiej jako prezenter. Do komentowania się nie nadaje, a najbardziej denerwujące jest to jego darcie mordy. Nie jest to podnoszenie głosu, a po prostu darcie się. Podobnie ma Szpaku. Po prostu Ci Panowie drą się na siłę i to słychać. Inni też się drą na siłę, ale nie rzuca się to tak na uszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz pierwszy miałem we wtorek przyjemność słuchać meczu komentowanego przez Sergiusza Ryczela. Napisałem przyjemność, ponieważ naprawdę mi się podobało to jak komentował mecz Realu z Milanem. W końcu komentator, którzy nie jest prokataloński, jak te wszystkie Labogi, Orłowskie itd. W końcu komentator, który przy każdej akcji podnosi głos, co zwiększa emocje. No i długie "gooooool" po bramce :) A nie jak Szpaku w ostatnim meczu reprezentacji, gdzie po golu cisza, a jedyny raz głos podniósł, gdy po ostatnim gwizdku podsumowywał mecz. W dodatku gadał jakby tekst miał już wcześniej napisany. Podsumowując: brawo dla Sergiusza Ryczela, naprawdę mi się podobało :) A jestem naprawdę wybredny co do komentarza. Ale tak już jest jak człowiek przyzwyczai się do światowego poziomu na Sky Sports ;)

Ja bym na miejscu "szpaka" też nie podnosił głosu po strzeleniu bramki Ekwadorowi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A także to, że od dawien dawna nikt przy meczu Realu nie pitolił ciągle jaka to Barcelona jest wspaniała, co ma ciągle miejsce w C+...

W nSport jest to samo. W sumie całe szczęście że tego meczu nie komentował Grzegorz "Barcelona" Kalinowski, bo i tak gadał by cały czas o Barcelonie :).

 

@skrabi, sporo racji w Twoim poście. Dodajmy, rezerwom Ekwadoru :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentatorzy nSport w końcu zaczynają wyruszać na stadiony by bezpośrednio z nich komentować mecze Ligi Mistrzów. W poprzednich latach to było nie do pomyślenia w fazie grupowej. A teraz Ryczel pojechał do Hiszpanii, a teraz Kalinowski rusza w podróż po Europie. Czy to jednorazowy wybryk czy też coś w nSport się zmienia na lepsze???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nie wiem czemu piszesz

pożal się Boże "SPORTOWA" stacja ma nominacje do telekamer?
przecież nSPORT był od początku kanałem informacyjnym-sportowym.

 

Polsat pewnie jak uruchomi PSN to będzie podobną stacją.

 

Na mecze nSPORT przecież uruchamia kanały dodatkowe na platformie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...