Nocnych serwisów informacyjnych nie praktykuje żadna polska stacja informacyjna, bo to się po prostu nie opłaca. Wiadomo, że stacje mają dziennikarzy, którzy dyżurują w nocy, jak w TVN24 chociażby prezenter "Dnia po dniu" zostaje, by ewentualnie wejść w nocy (jak Jan Niedziałek 24 lutego 2022 roku o 3:30), jednak to jest jedynie w sytuacjach awaryjnych.
Nocne serwisy są w TVN24, ale tylko w przypadku ciszy wyborczej, gdy trzeba jakoś wypełnić ramówkę oprócz dokumentów i programów, które ciszy nie łamią. TVP Info bodaj retransmituje w nocy TVP World, wiec niejako jakieś informacje są, ale po angielsku. Są na świecie stacje z nocnymi serwisami, jak Rai News, jednak ich program też jest retransmitowany w nocy w głównych kanałach Rai jako "zapychacz" nocy (coś jak z BBC News w BBC One i BBC Two). Niemcy nadają nocne wydania "Tagesschau" i "heute", ale to są z dwa-trzy wydania, w dodatku są to flesze kilkuminutowe.
Co do równoległej emisji głównego programu informacyjnego Telewizji Polskiej, to pewnie to utrzymają. W krajach sąsiednich, tj. w Czechach i na Słowacji kanał pierwszy i CT24/:24 to praktykują. Tylko chyba jedynie w Polsce program ma rozszerzenie o "Gościa Wiadomości", co może powinno być zlikwidowane, by jednak widownię zebrała "Minęła 20", gdzie można podzielić program na dwie części - rozmowa z bohaterem dnia i debata z politykami. Nawet kiedyś tak chyba było.
Co do porannego pasma -pewnie i tak nowi włodarze wymyślą swoją formułę, pasmo poranne obecnego kanału informacyjnego TVP było, bądź co bądź, unikalne z liczbą formatów. Ja może bym je zredukował, "Wstaje dzień" mogłoby być do 8:00, a później "Minęła 8 i 9". Zobaczymy zresztą w praktyce, jak to będzie wyglądało po zmianach. Bo raczej nie wyobrażam sobie innego prezentera prowadzącego "Jedziemy"