Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Koloseum w Licheniu... Ahahahahahahahaa.... :lol:. No nie mogłem wytrzymać. Mistrzyni! I w ten sposób Koło fortuny może tylko zyskać. jak Familiada i 1 z 10, które tez słyną z oryginalnych odpowiedzi. ;)

A hasło coś trudnawe. I znów autko poszło sobie... w dal. Ale kto wie. W zajawce, która leciała np. po Familiadzie,

był moment po finale, kiedy Krzan wyciąga z koperty nagrodę. I krzyczą "SAMOCHÓD!". A zatem niedługo spodziewajmy się wygranego finału i autka. ;)

 

I wrócił Brzozowski do śpiewania. Już dajcie spokój. Czy to jest Jaka to melodia? Nie lepiej jakieś krótkie występy gwiazd? Jak już być muszą?

 

Seriale:

O mnie się nie martw - też dobry drugi odcinek nowego sezonu, opieka nad dzieckiem i sporo, sporo problemów nimo wszystko.

Rodzinka.pl - trzyma poziom. Jak na /może/ ostatni sezon, to jest bardzo dobrze. Oby tak dalej.

Pod wspólnyn niebem - nie jest żle, ale dobrze też nie, scen śmiesznych bardzo mało, było trochę aluzji, ale w ogóle bardzo średnio. Ciekawostka - piosenkę tytułową wykonuje reżyser. ;) Ma talent. W dodatku coś mi ta czołówka przypomina.... Ja to mam szczęście?

 

W Familiadzie to mają problem z plakietkami zawodników. Nie mają polskich liter czy co? Dziś "Małgorzata" z jednej z rodzin bez "ł".

 

Lajk - no prowadzące jak rękawiczki no. Co tydzień kto inna. Może tak będzie zawsze? W dodatku dziś premierowy cykl "Cafe Książka".

 

Za nami też Było nie minęło Extra i Kotarski - bez zmian, wysoki poziom utrzymany. ;)

 

Dziś tylko stawiamy na milion. The Voice za tydzień i w sobotę i w niedzielę. Ciekawe, jak się to odbije na oglądalności /zwłaszcza w niedzielę/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"1 z 10" - poziom nadal wysoki, zawodnicy - bywa różnie. Niewiele jest programów z tak dużą liczbą graczy. Jestem nadal wierny temu teleturniejowi, oglądam prawie każdy odcinek i odpowiadam wraz z zawodnikami. Trzeba ćwiczyć swój umysł.

 

"Rodzinka.pl" - nadal mi się podoba. Odcinki raz lepsze, raz gorsze, ale nie nudzę się. Najlepiej by było, gdyby to był ostatni sezon. Nie warto wyeksploatowywać serialu.

 

"Koło fortuny" - widziałem tylko pierwszy odcinek, planuję co jakiś czas obejrzeć jakiś odcinek. Pierwsza moja uwaga - za dużo odcinków w tygodniu", podobnie jak "Jakiej to melodii". W przypadku teleturniejów, uważam, że powinny być emitowane 2 - 3 razy w tygodniu, by nie przemęczać widzów formatem. Druga uwaga - i tu jestem w zasadzie zgodny z Waszymi ocenami - tańce i śpiewy są zbędne. Trzecia uwaga - nietrafione sygnały dźwiękowe, zbędne oklaski, Rafał wyszedł średnio. Czwarte zastrzeżenie - tablica z literkami powinna być lepiej zaprezentowana, kamera powinna być bliżej, by bardziej wyeksponować odgadywane hasło. Oprawa graficzna faktycznie mi się z "Jaką tą melodią" kojarzy. Scenografia mi się podoba, gra świateł też.

 

"Pod wspólnym dachem" - pierwszy odcinek średni, obejrzę kolejny, ale na drugi sezon szans nie widzę. Forma taka teatralna mi się podoba, ale poszczególne sceny wypadają średnio. Nie ma sztucznego śmiechu - to akurat dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwnie tak wczoraj bez The Voice of Poland. A mogli dać. Premiery nie porwały, prowadzenie słabizna, Pietrzak wiadomo. Można było dać i kto wie, może te 2 miliony by się uzbierały.

 

Wczoraj w stawianiu na milion bez wygranych. Pierwsza para wystąpiła kiedyś w "Czarze par". Odpadli na trzecim pytaniu. Druga para z kolei jeszcze lepiej - odpadła już na pierwszym! No ale pytanie było podchytliwe. Trzeciej szło najlepiej, no ale też nie wygrali.

 

Co do Rodzinki tu się zgodzę z zakończeniem serialu po tym sezonie. I tak sporo odcinków, już ponad dwieście, no ale w którymś momencie trzeba zakończyć i tyle. Dalej to będzie serial tylko zajmował miejsce w ramówce.

 

Naprawdę mam dość powtórek Makłowicza. Nie mają innych programów? Rozumiem, blok kulinarny, bo potem powtórka Bake Off, ale można byłoby naprawdę zamiast Makłowicza dać coś innego. Na razie jednak brak widoków na poprawę.

 

Dziś blok teleturniejowy, zerknę na Lajka, i to właściwie tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Familiada" - Rocznik 88 vs Krewniacy. Znowu brak rodzin, ale jakoś jedna drużyna spokrewniona... Po pierwszym (co produkuje się specjalnie dla psów?) 92:0, po drugim (zespół muzyczny wszechczasów) 142:0, -4! Strasznie słabo.... Po trzecim (słowo, które można zastąpić ruchem ręki albo głowy) 215:0, -2. Czwarte podwójne (co otwieramy codziennie?) 401:0 i Rocznik 88 ma drugi finał z rzędu :) Krewniacy wyjeżdżają z jajem i pszczółkami w pudełkach :mrgreen: W finale po wstawce Michał i Paweł, zaczyna Michał. A on zdobył: 36 (w sierpniu dokucza upał, naj), 11 (płatny parking), 37 (katar jak są uczulenia, naj), 21 (wiórki kokosowe), 13 (wagon osobowy).  82 pkt do mety dla Pawła. Zdobył: 20 (komary dokuczają w sierpniu), 15 (parking strzeżony, podziemny naj),  9 (łzawienie jak uczulenie),  18 (mleko kokosowe, naj orzech). Sypialny wagon miał naj, towarowy 21, więc 201 pkt :) 16 203 zł za dziś :)  32 355 zł za dwa występy, kolejny w sobotę :)

 

Istotnie, dzisiaj mamy 23 lata od premiery :) I program się praktycznie niewiele zmienił, pomijając scenografię, która się wiele razy zmieniała, tak jednak zmieniło sie to, że pozwolono na występy drużynom, nie tylko rodzinom i praktycznie w tym momencie, jak ostatnio zaczęły się pojawiać same rodziny sens "Familiady" zanikł. Mam jednak nadzieję, że rodziny będą się częściej pojawiać, że nie będziemy tylko skazani na grupy przyjaciół ;) No i życzę powodzenia w dalszym rozdawaniu pieniędzy :)

 

A dzisiaj w Kole Arek wygrał 4 350 zł, program antywirusowy, a w finale dołożył do tego wreszcie auto, gratulacje :D Po tygodniu, były dwie szanse już, nie wygrano, za trzecim razem się udało :) Ale i tak przez moment nie uznano, bo Brzoza dopytywał, czy na pewno "Struna kontrabasowa" :) Miał dość prosto, bo duża część literek już pojawiła się po stałym zestawie liter.

 

A moim zdaniem dobrze, że nie było Voice'a, przecież by konkurował z Opolem, a nie o to chodzi, aby program Dwójki odebrał widownię najpopularniejszemu festiwalowi polskiej muzyki. 

Edytowane przez rafpolsat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nawet obejrzałem z ciekawości Pod wspólnym niebem. Nieśmieszność tej produkcji to niestety prawda, ale nie jest aż tak żenująca jak ostatnia Szopka noworoczna. Może następny odcinek obejrzę (na zasadzie "łowców kiczu").

 

P.S. Jest jedna rzecz, która naprawdę mnie rozśmieszyła na temat tego serialu - hurraoptymistyczna recenzja z hurraoptymistyczną oceną w serwisie naEKRANIE.pl (7/10). Jeżeli miałbym zastosować oceny w określonej skali (staram się tego zazwyczaj unikać, wolę pisać o swoich wrażeniach), to wyżej niż 4/10 bym nie dał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "Koła fortuny", to dokładniej było dzisiaj tak, że nie tyle nie uznano odpowiedzi, co w trakcie jej udzielania skończył się czas i był sygnał końca czasu na odpowiedź, który jest taki sam jak dźwięk przy podaniu błędnej odpowiedzi. Z tego też powodu się lekkie zamieszanie zrobiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już, już. ;)

 

No, piękny wiek osiągnęła Familiada. 23 lata, poza zmianą w czołówce /unowocześnienie/, grafice, scenografii to nic. Ten sam poziom od lat, ta sama oprawa muzyczna i Karol. ;) Sporo sucharów, pełno wpadek, które przechodzą do historii. Jeszcze wielu lat życzę na antenie. ;)

 

Przechodzimy do Koła. Tak myślałem po tych sobotnich zajawkach, że wczoraj padnie autko. I padło wczoraj! No proszę, jaka radość, w końcu jest samochód wygrany. ;)

A Brzozowski postanowił z fragmentu swojej piosenki zrobić swoje motto "Byłeś tak blisko"... ;) Nawet niedawno cytował cały wers swojej piosenki.

Wczorajsza oglądalność to 1,5. Dalej nieżle, ale 400 tys. widzów straty. Familiada też musiała stracić, bo nie ma jej w TOP20.

 

Z kolei dzisiaj w kopercie finałowej była wycieczka do SPA. Ale jej finalista nie wygrał, tylko 8300 zł, co wcześniej zarobił. Niedługo hasła w ogóle nie będą się mieścić na tablicy, ha ha. ;) Dzisiejsze "osobistego narzeczonego".

Nagrody to śmiech na sali normalnie...

 

A co do powtórek - to mnie dziwi. Może przeanalizowali oglądalność i uznali, że w piątek jest najsłabsza, bo nie ma powtórki serialu typu M jak nic, czy też innego. Nie wiem. Na sąsiednim forum jeden z użytkowników zapytał się Dwójki, czy to prawda a ta mu zaprzeczyła. No ale jednak nie. W cenniku jest już ramówka na pażdziernik i piątkowe emisje to powtórki. Dziwne. I to bardzo. Ledwo miesiąc i już zaczynają się układanki...

 

Z innych rzeczy z cennika w ostatnim dniu pażdziernika nie ma M jak nic. Dziwne. Wszak to normalny wtorek, halloween to nie jest jakieś znaczące święto... Ale nie ma. Wcześniej będzie Magazyn Ekspresu Reporterów, a po nim film.

Pewnie stałych środowych seriali i Koła fortuny zabraknie w środę 1 listopada, ale to wiadome, wszak tematyka tego dnia jest nastrojowa.

 

Dziś jeszcze 1 z 10, stałe seriale /M jak nic oglądam znów specjalnie, bo pogrzeb Tomka. A potem znów stały paradokumentalny poziom do odcinków ze śmiercią Lucjana/. I jeszcze Bake Off.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 z 10 - 16/100, dwie panie, ośmiu panów, w drugim etapie spotkaliśmy się w składzie pełnym, szóstka z trzema szansami, a w finale spotkaliśmy się z panami: Tomaszem, Grzegorzem i Michałem, ich szanse to 1,2,2 i tyle mają punktów na starcie. Pierwszy trzy razy dobrze odpowiedział pan Tomasz, który na 32 do końca wyznaczył siebie, tak zrobił trzy razy, bo popełnił błąd na kuszy, czy jest bronią białą, a nie jest. W zgłaszaniu również pan Tomasz, on wyznaczył pana Grzegorza.  Na 24 do końca pożegnaliśmy się z panem Tomaszem i jego 81 pkt, aj :mrgreen:  Na 22 do końca pan Michał zaryzykował na siebie, ale nie znał odpowiedzi. Na przyciskach pan Michał był pierwszy. Na 18 do końca pożegnaliśmy pana Michała i jego 32 pkt. Został sam pan Grzegorz, a jemu została jedna szansa, miał 32 pkt, zaczął iść, skończył na 16 do końca z 42 pkt, więc nie zobaczymy go w Wielkim Finale. Nadal mamy więc na liście 11 pozycji :mrgreen: A na planszy końcowej nie wkleili utworów.

 

Tak, dzisiaj była wycieczka do SPA w finale Koła w kopercie, ale 8 300 zł to bardzo dobry wynik ;) Ja osobiście bym skrócił haslo finałowe do samego narzeczonego, bo po co dodawać to osobistego... Też się nie dziwię, że odpada piątkowy epizod premierowy, najwyraźniej nie cieszył się dobrą widownią. Oby to nie spowodowało efektu domina i nie było likwidacji odcinków czwartkowych, środowych itd. ;)

 

Może TVP wyszło z wniosku, że 31.10 nie powinno być serialu, bo to już taki dzień na wyciszenie, przed Wszystkimi Świętymi, stąd wiadomo, jak wyszło ;) I tak pewnie wygraliby ze wszystkimi M jak miłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szyzag123 - nie, piszę o nagrodach na kole finałowym. Za Tyńca były lepsze nagrody. A teraz tylko jedna suma pięciocyfrowa. I jakieś wycieczki... Może sponorzy nie wierzyli, że reaktywacja się powiedzie, i dlatego?

Nie, nie chcę odcinków tylko w weekendy, ale już martwi emisja powtórek w piątek. Wygląda na to, że sobie przeanalizowali słupki, uznali, a w piątek niska widownia i tyle. Ale to i tak podejrzane mocno. Np. w piątek 29 września powtórka odcinka z ostatniej niedzieli, gdzie w końcu wygrano autko.

I jeszcze o VOD. Długo czekano na dodanie odcinka piątkowego, z tym Koloseum w Licheniu :lol:, ale już jest. W dodatku chyba odcinki będą znikały po określonym czasie, bo już mi odcinki 1 i 2 wyświetlają mi się w kolumnie "Zobacz, zanim wygaśnie". Dziwne. Może to kwestia licencji?

 

Hitami tygodnia oczywiście seriale TVP. Ale zauważam, że w TOP 10 aż trzy programy to kulisy seriali. Rozumiem, chętnie oglądane, wszak jest też mowa o tym, co w kolejnych odcinkach, ale....

 

I jeszcze o "Mieście skarbów", bo tutaj nic nie było o tym. http://rozrywka.dziennik.pl/seriale/artykuly/558365,tvp-serial-miasto-skarbow-widzowie-pieniadze.html

Na serial wydano ponad 9 mln złotych. Coś nie wierzę tym fanaberiom. A oglądalność poraża i to strasznie. Nawet poł miliona nie ma. Ledwo 473 tys. widzów. Z taką widownią to będzie tylko kolejny jednosezonowiec.

Szkoda, ale trzeba zwrócić uwagę, że podczas serialu mieliśmy jednocześnie Jaworowicz, Przyjaciółki i Gessler. Konkurencja olbrzymia. Może w sobotę by sobie lepiej poradził? Konkurencją w zasadzie jest tylko Polsat.

 

M jak nic mogliby wyemitować w halloween. Jakoś w ostatnich latach, jak był 31 w poniedziałek albo wtorek to emitowali. A tutaj nic.

Wczoraj pogrzeb Tomka i mogłem sie osobiście przekonać, dlaczego poziom serialu jest taki, a nie inny. Pogrzeb bardzo nudny. W ogóle serial w 90% składa się z nudnych scen. Kiedyś to się działo, a teraz jak nie ma jakieś specjalnej okazji, to ciągle jadą na tym samym. I dziwię się, czemu te kilka milionów osób to ogląda.

 

Dziś teleturnieje dwa, jeden serial i Magazyn Ekspresu Reporterów.

 

Bym zapomniał, wczoraj Bake Off. ;) Kołeczek jako lektor OK, a duet z Zawadzką taki sobie, ale da się przełknąć. Ale i tak lepiej niż Czaja. Nic jednak nie przebije Gacek i Mikuły.

A Bryś się zapomina, że to nie Hell's Kitchen i po nieudanym zadaniu z pierogami mówił, że wszyscy powinni z programu wylecieć. Cóż...

Konkurencję popisową nagrywano wieczorem, Anaztazja mistrzem wypieków w tym tygodniu, odpadł Piotr - najmłodszy uczestnik.

Generalnie jest OK. Tylko niech Bryś się nieco uspokoi i będzie lepiej.

Edytowane przez maciejolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciejolek - 31 października może i dla większości obywateli Polski jest zwykłym dniem. Jednakże dla pewnej grupy wyznaniowej (w Polsce mniejszościowej, jednakże mającej według polskiego prawa tego dnia prawo do zwolnienia z pracy i/lub nauki) jest to dzień świąteczny. Chodzi o Święto Reformacji.

Edytowane przez lukis90el
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że ta ramówka na 31 października wynika nieco bardziej z charakteru dnia następnego, czyli dnia Wszystkich Świętych, a nie dlatego że jest halloween, bo to nawet święto nie jest, tylko przeszczepiona z USA zabawa. Możliwe że chcieli jakoś tak zaakcentować fakt tych pierwszych dni listopadowych.

 

A co do nagród w "Kole Fortuny", to są takie a nie inne, bo obecnie trudniej jest sponsorów pozyskać. Nawet sam Wojciech Pijanowski mówi w wywiadzie w aktualnym numerze "Wprost", że ćwierć wieku temu, za jego czasów, było łatwiej, bo sponsorzy zgłaszali się sami, gdyż chcieli zaistnieć. Dlatego też wtedy był "Sklepik Koła Fortuny", a teraz go nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 z 10 - 17/100, sami panowie, w drugim etapie spotkaliśmy się w składzie pełnym,  8 osób z kompletem szans, a w finale spotkaliśmy się z panami  Michałem, Kamilem i Michałem, układ szans to 2,1,1. Pierwszy trzy razy dobrze odpowiedział pan Kamil, który na 34 do końca wyznaczył pana Michała na 1nce, a ten zwrócił pytanie panu Kamilowi. Ten finał był bardzo zacięty, wszyscy przetrwali do 10 do końca, mieli szanse 2,1,1 na tym pytaniu i się nieźle trzymali z wynikiem oscylującym wokół 100 pkt. Na 7 do końca pożegnaliśmy się z panem Michałem i jego 92 pkt, nie wiedział o Dulcynei - wybrance kogo? Don Kichota :mrgreen: Na 6 do końca pożegnaliśmy się z panem Michałem i 71 pkt. Został pan Kamil, który miał 91 pkt, zaczął iść dalej, tak dotrwał do końca, zdobył 141+10= 151 pkt i ma Wielki Finał :)  Druga lokata, na liście znowu 10 pozycji, do Wielkiego Finału malo czasu, a jak na razie tylko jedna osoba przekroczyła 200 pkt :/ 

 

Dzisiaj w Kole pani wygrała 2 100 zł + 4 000 zł za odgadnięcie hasła w finale ;) Ponadto zawodnicy nie mieli dzisiaj w odcinku plakietek z imionami, a Brzoza tradycyjnie zepsuł utwór, mam wrażenie, że początek w rundzie muzycznej śpiewał z tabletu bo patrzył się na niego jak się zaczynał fragment.  A i wskaźniki się świeciły. Odcinek z jednej transzy, ale skoro na końcu mówili, że zapraszają na jutro, to mogą sobie tak dowolnie mieszać ;) Szkoda, że tak cieńkie nagrody na kole finałowym, ale może to i wina sponsorów. Wszak widzimy tylko te śliwki nałęczowskie, zegarki Pierre Ricaud, SPA na Mazurach - trochę bieda.

 

O rany. Fatalna oglądalność "Miasta skarbów", mogli ten serial dać w lepsze pasmo, w lepszy dzień, gdy nie mieliby tak dużej konkurencji, może by dali radę więcej osiągnąć, a nie taki marny wynik. Szkoda, bo serial dobrze się zapowiada, a jak na razie wychodzi na to, że to będzie kolejny jednosezonowiec.

 

Skoro Bryś się tak rządzi, to czemu nie zrobią z nim w Polsacie edycji "Piekielnej Kuchni" z wypiekami? :mrgreen: Zobaczymy, kogo by wywalił po paru epizodach, a kto by się utrzymał :mrgreen:

 

Fakt, brak emisji 31 X może wynikać z dnia następującego po nim, wieczór to już taki okres wyciszenia przed uroczystościami 1 XI. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...