Koronawirus

[tyrla]

 

[Pawop]

Hmmm... Chciałbym, żeby to było wiarygodne, ale...

[Rasheed]

dvbtowiec: tylko, że to są łagodne skutki uboczne, typowe dla szczepionek (po szczepionce na grypie też tak może być). Z tego względu są bezpieczne, bo normalna reakcja typu gorączka czy ból głowy jest rzeczą niegroźną. Lepiej mieć to niż przechodzić covid i mieć zaatakowane płuca. Natomiast te skutki uboczne mogą zniechęcić ludzi przed drugą dawką lub gdy się dowiedzą to w ogóle nie podejdą do szczepienia. A to rodzi kolejny bardzo duży problem. Bo nawet jeśli szczepionka będzie super skuteczna a zaszczepi się za mało ludzi to nie będzie z niej żadnego pożytku. I wtedy pozostaje lockdown.

[tyrla]

 

[Gość Krzysiek11:)]

W ciągu 3-5 dni liczba nowych zakażeń spadła o ponad połowę. Ciekawe...

Galerie otwarte, niskie wyniki nowych zakażeń i co ludzie pomyślą? Idźmy tłumnie na zakupy, wirus w odwrocie, nie ma się czego bać. 

[tyrla]

 

[Gość lakiman]

I pewnie tak  całą zimę będziemy zakładać  maseczki i przyłbice  na wolnym powietrzu...

Z resztą rząd w raporcie przewidział z powrotem zaostrzenie restrykcji , zakładając  że może nastąpić wzrost zakażeń po otwarciu galerii handlowych.

Edytowane 24 Listopada 2020 przez lukimann

[Pawop]

A czego się spodziewałeś?

[Gość lakiman]

Pomyślałem o wspomnianych strefach i   restrykcjach.Daleka droga do strefy żółtej,  nie można spodziewać się epidemia jeszcze bardziej zwolni w grudniu.

Edytowane 24 Listopada 2020 przez lukimann

[Maximus2]

Począwszy od dnia 24.11 wszystkie PSSE zaprzestają publikowania na swoich stronach jakichkolwiek danych dotyczących SARS-CoV-2. Dane te będą upubliczniane w sposób scentralizowany. To jest jawne odcinanie obywateli od możliwości jakiejkolwiek weryfikacji tych danych!

 

https://twitter.com/micalrg/status/1331183074919522305?s=20

Edytowane 24 Listopada 2020 przez Maximus2

[Vinni]

To się nazywa "kreatywna wirusowa księgowość". Za trzy miesiące wyjdzie, że wirusa nie ma i można wracać do pełnego otwarcia wszystkiego co będzie wielkim sukcesem rządu. A to, że to ściema... kogo to interesuje

[Gość Krzysiek11:)]

Teraz rząd ma pełną kontrolę nad liczbą zakażeń:

Cytat

Reporterzy informują, że również na terenie sąsiednich powiatów stacje sanitarno-epidemiologiczne odmawiają przekazywania informacji o nowych zakażeniach.

 

[Gość jaszek]

Tak. A w spisku bierze udział 241 laboratoriów, w tym również prywatnych. Ciekawe jak udało im się utrzymać spisek w tajemnicy, tj. zamknąć usta laborantom, którzy każdego dnia będą wysyłać dane prosto do systemu centralnego.

[Gość Krzysiek11:)]

Laboratoria się nie wypowiadają co do ilości zakażeń, oni nie biorą udziału w spisku, oni po prostu realizują przyjętą strategię. Dlatego oni do systemu centralnego będą wprowadzać realne dane, natomiast to co my będziemy widzieli to już druga kwestia, zależy co nam zostanie danego dnia zaprezentowane przez MZ. Skoro obecnie mamy takie rozbieżności i ludzie mogli je kontrolować, zostało to zauważone to co dopiero będzie teraz, skoro takie "szychy" z Sanepidu i Ministerstwa nie nie zauważyły kilkutysięcznych rozbieżności, a dopiero użytkownicy Twittera i 19-letni chłopak, który prowadzi statystykę COVID-19. 

[Gość bgmnt]

@jaszekA Ty nie miałeś wrócić po świętach?

 

Co do tych pominiętych, zagubionych wyników itp to takie przypadki są na całym świecie. A wiarygodność samych danych u nas jest żadna już od początku listopada, kiedy zmienili sposób liczenia wykonanych testów o czym tu bylo parokrotnie.

[Rasheed]

"Takie wahania, nawet pod względem medycznym czy epidemicznym, są niemożliwe, żeby z dnia na dzień był taki spadek udziału wyników pozytywnych. Dziś doświadczamy ogromnego bałaganu - mówi w rozmowie z Gazeta.pl Michał Rogalski, który prowadzi bazę danych dot. epidemii."

[Gość Krzysiek11:)]

Skoro 3 dni temu było 24 tysiące zakażeń, a tu nagle dziś 10 tysięcy zakażeń to jak można to wytłumaczyć pod względem medycznym i epidemicznym? Ewidentnie zajeżdża "kreatywnym" rozliczaniem liczby zakażeń. 

 

Z twittera, odpowiedź z PSSE:

 

O czym to świadczy? 

Edytowane 24 Listopada 2020 przez Krzysiek11:)

[Beks]

Pamiętajmy też, że testujemy głównie osoby objawowe. 

[Rasheed]

Tu nawet nie chodzi o wahania liczy zakazen bo te są uzależnione od ilości testów ale o procent pozytywnych w testach danego dnia. Tu wahań nie powinno być znacznych w tak krótkim czasie.

 

Z mojego podwórka. W sąsiedniej gminie lekarz rodzinny masowo odmawia kierowania na testy. 4 rodziny, wszyscy chorzy i przepisuje antybiotyk. Mogła chociaż dla sprawdzenia skierować po jednej osobie i by było już coś wiadomo, zamiast na ślepo dawać antybiotyki co jest szkodliwe dla zdrowia (moja lekarka rodzinna nigdy po kilku dniach objawów nie daje antybiotyków). Dlaczego tak robi ? Przecież ma prawo kierować na testy ? Może nie wierzy w covida ?

[Gość umek]

W UK 20 tys testów 20 tys chorych.milion testów 20 tys chorych

Tyle w temacie sensu tych testów:)

[Rasheed]

"Po poniedziałkowych konsultacjach z branżą resort rozwoju poinformował jednak, że stoki będą funkcjonować. Jak ustaliła Wirtualna Polska, w rozmowach z przedsiębiorcami niepoślednią rolę miał odegrać wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy, który sam posiada udziały w popularnym ośrodku narciarskim w Witowie."

[dvbtowiec]

Noooo i to są te wypracowane owocnie warunki sanitarne

[Rasheed]

No i teraz różne Heliosy czy firmy z branży gastronomicznej mogą sobie pluc w brodę, że nie zleciły firmie Adama Hofmana znalezienie w partii rządzącej osób do rad nadzorczych czy odkupienia symbolicznej ilości udziałów. Życie byłoby wtedy dla nich łatwiejsze. A tak to niestety działa w naszej rzeczywistości.

 

Gwoli uzupełnienia:

 

"Z oświadczenia majątkowego Guta-Mostowego złożonego za 2019 rok, wynika, że z działalności ośrodka narciarskiego, a także z działalności hotelarskiej zarobił 2 mln 852 tys. 742 zł." Wp.pl

 

Podobna ilość udziałów ma też jego żona.

 

Dzięki tym udziałom nie będzie ryzyka zakażenia, są lepsze od maseczek i szczepionek razem wziętych

Edytowane 25 Listopada 2020 przez Rasheed

[tyrla]

W ciągu doby wykonano ponad 48,4 tys. testów.

[the cable guy]

W dniu 23.11.2020 o 16:22, Pawop napisał:

Czasami trzeba się podporządkować dla dobra ogółu, ale przecież polaczek to taki cwaniak i nie będzie nikogo słuchał, bo wie lepiej. Pół biedy jak konsekwencje dotknął tylko jego, w końcu sam tak wybrał, ale przeważnie jest tak, że to inni ponoszą konsekwencje, przez ich nieodpowiedzialne zachowanie.

Za "polaczka" powinno się dawać w [beep]. Wstyd żeby Polak używał tego sformułowania.

Śmieszne, że mówisz o podporządkowaniu, a taki Szumowski sobie w trakcie pandemii do Hiszpanii wyruszył słoneczka zażyć. Minister zdrowia. 

Skutecznie Polaków podzielono. Teraz krzyk, że jedni cierpią przez drugich. Za chwilę będzie, że kto się nie szczepi ten jest wrogiem całego narodu. 

W dniu 23.11.2020 o 19:36, jaszek napisał:

Widzę coraz większą frustrację forumowiczów jak się pisze, że olewanie epidemii i drwienie z obostrzeń oraz ich świadome łamanie pogarsza sytuację wszystkich i to szybko. Cóż, wrócę tu po świętach sprawdzić jak humory dopisują. Sądzę, że frustracja może szybko zamienić się w krzyk rozpaczy Aczkolwiek nie ma się tu z czego śmiać.

 

Zdrowia.

Za niedługo tacy jak ty będą drzeć [beep], że kto się nie szczepi ten WRÓG!!!