Koronawirus

[Sebek00]

Godzinę temu, the cable guy napisał:

Nie trzeba zmowy wszystkich krajów.  Wystarczy przecież dać badziewne testy, które będą wykrywać praktycznie wszystkie rodzaje zakażeń, a wynik, że to niby SARSCoV2. Tyle i tylko tyle. 

Ja miałem test robiony 2 razy, żona 3 razy plus wczoraj test z krwi na przeciwciała.... za każdym razem wynik ujemny. Za mała ilość testów aby podważyć teorie spiskowe na temat złych testów... poprostu jesteśmy chyba szczęściarzami póki co.

[Rasheed]

Pamiętam jak jeszcze bodaj 2-3 tygodnie temu Kaczyński w wywiadzie mówił, że nie zgadza się na lockdown. Jak widać mówił tak pod publikę a prawdziwe zdanie wyraża przy współpracownikach.

 

Najlepsza jest wypowiedź Gowina "lockdown zadłuży Polskę na pokolenia, a i tak nie uratuje to służby zdrowia". Szkoda, że publicznie nie ma odwagi by to powiedzieć.

 

U mnie w pracy też testy wychodzily wiarygodnie. Przetestowanych w różnych labo ponad 30 osób i covid wyszedł dodatni tylko u objawowych.

Edytowane 5 Listopada 2020 przez Rasheed

[Gość bgmnt]

3 tygodnie temu nie wieszali mu pieluch na płocie... :).

[Beks]

Nie uratujemy już ani gospodarki ani służby zdrowia. Jednym słowem katastrofa. 

[DanielK]

Wystarczy zmienić podejście i przestać walczyć z wirusem. Śmiertelność ok 1,2 %, nawet niech będzie max 2 %. Przez kolejny rok się nasze organizmy przyzwyczają i tyle.

 

Na początku września bieżącego roku było tzw. Winobranie - dni miasta Zielonej Góry. Mnóstwo ludzi na ulicach bez maseczek i zagęszczone. Ja się pytam gdzie Ci chorzy? Gdzie te trupy - przez miesiąc czasu praktycznie nic się nie działo.

 

Władza (ale nie PiS, PO, KO itp. itd.) wykorzystuje sezon zachorowań (wiosna i jesień) dla własnych celów i tyle.

 

Niestety wiele faktów potwierdza, że wirus jest celowo wykorzystany do wprowadzania nowego porządku. Praktycznie wszystkie kraje zadłużają się na potęgę. Nigdy nie będą spłacone te kredyty banksterom. W każdej chwili mogą zrobić co chcą.

Wprowadzą plan umorzenia długów - czyli masz mieć czipa; jak podskoczysz nie istniejesz - nic nie kupisz i masz kasowany cały majątek itd.

Nie muszę się dalej rozpisywać. Wszystko znajdziecie w sieci (oczywiście używając rozumu... bo przecież wirus istnieje naprawdę).

 

Polecam przeczytać jeden art. na niebezpiecznik.pl na temat analityki danych - oni wiedzą o nas więcej niż nam się wydaje.

 

A ludzie niech się dalej spalają w protestach jedni przeciw drugim...

Edytowane 5 Listopada 2020 przez DanielK

[Rasheed]

38 minut temu, DanielK napisał:

Niestety wiele faktów potwierdza, że wirus jest celowo wykorzystany do wprowadzania nowego porządku. Praktycznie wszystkie kraje zadłużają się na potęgę. 

 

Poczytaj sobie o finansach publicznych różnych krajów a dowiesz się, że niemal wszyscy zadłużają się od dawna. Do tego nie był potrzebny wirus. Zobacz jaki dług mają USA, bez wirusa.

W jaki sposób ci banksterzy (z jakiego banku, kraju ?) weszli w posiadanie tego wirusa i go wypuścili ? Wiesz jaka to operacja ? Ilu ludzi musi być do tego zaangażowana ? I żadne służby o tym nie wiedziały ? Myśl realistycznie, nie wierz w bajki.

Edytowane 5 Listopada 2020 przez Rasheed

[Sebek00]

Też oglądam filmy science fiction, w kilka fikcji scenarzystów jestem w stanie uwierzyć.

To że powiedzmy Chińczycy wypuścili wirusa specjalnie czy przypadkowo ( w sumie nie ma znaczenia ) nie jest to coś w co trudno uwierzyć raczej trudniej udowodnić. 

Ale sorry to, że jakaś nieokreślona grupka ludzi na świecie, zmanipulowała, okłamała, ma jakieś "haki" ( nie wiem co jeszcze mogła by mieć  ) i przede wszystkim ma wpływ na władze praktycznie całego świata od USA po Rosję, Iran i Chiny itd. Niestety dla mnie to abstrakcja.

 

A to, że teraz niektórzy w danym kraju wykorzystują koronawirusa dla własnych korzyści to nie spisek tylko cynizm tych firm czy ludzi.

[tyrla]

[Beks]

Jeżeli przez tydzień będzie więcej niż 28.5 tys zakażeń dziennie to czeka nas "narodowa kwarantanna". 

[Kiler]

Tak to jest jak krajem rządzi banda klakierów. Jeden klaśnie reszta wykonuje bez zadnej refleksji.

[Rasheed]

Przy zamkniętych szkołach, kinach, teatrach, galeriach handlowych, restauracjach my już mamy narodową kwarantannę. Czym to się będzie różnić ? Zakaz spacerów, zamknięcie lasów ?

[Kiler]

Godzina policyjna, zakaz przemieszczania się i przez 24 h orędzie Jarosława.

[Gość bgmnt]

Taaa...

Jak pisali o wadliwych maseczkach przywleczonych Antonovem, interesach z instruktorem narciarstwa i handlarzem bronią to też tutaj byli tacy co twierdzili, że to bzdury ;).

[Gość bgmnt]

W Czechach minister zdrowia za to, że był w restauracji i bez maseczki został zdymisjonowany...

Edytowane 5 Listopada 2020 przez bgmnt

[marrak]

W Czechach całe wakacje chodzili wszędzie bez maseczek. W sklepie można było odróżnić po tym Polaka i Czecha i teraz mają efekty.

[brtk]

Widze, że tu niektórzy za swoja stronę polityczną daliby sie pociąć.

[marrak]

1 minutę temu, Falcon napisał:

Jasne, wiekszej bzdury nie słyszałem.

Na własne oczy widziałem bo byłem w Czechach na wakacjach 10 dni, więc nie wiem o jakiej bzdurze piszesz. Nie było przez całe wakacje nakazu noszenia maseczek u nich, dopiero ok 10 września wprowadzili ponownie gdy już lawinowo zaczął się przyrost zakażeń.

[marrak]

2 minuty temu, Falcon napisał:

A w Polsce był nakaz? Byłem nad morzem i nie widziałem żadnych masek.

Nie wiem jak było nad morzem bo nie byłem.

Ale chyba w sklepach czy miejscach gdzie ludzie się tłoczyli to większość jednak miała te maseczki. W Czechach nigdzie. To jednak spora różnica co oczywiście nie oznacza że maseczki to jedyny powód rozwoju epidemii.

[Gość bgmnt]

 

38 minut temu, marrak napisał:

W Czechach całe wakacje chodzili wszędzie bez maseczek. W sklepie można było odróżnić po tym Polaka i Czecha i teraz mają efekty.

 

Wiem, spędziłem tam sporo czasu w wakacje i bylo bardzo przyjemnie. Rzeczywiście było totalne rozprężenie, bez maseczek w sklepach, "ekranów" z plexi itd.

Efekty mają identyczne jak my, tylko po prostu 3 tygodnie temu zdecydowali się na lockdown, u nas jest stanie w rozkroku.

A no i premier Czech przeprosił za błędy w walce z epidemią. To jest inna, dwie klasy lepsza kultura polityczna.

 

@Falcon gadasz, żeby gadać. Nikt temu co napisała Wyborcza jakoś na razie nie zaprzeczył ;).

Edytowane 5 Listopada 2020 przez bgmnt

[Kiler]

Czyli wszędzie gdzie jest ostry wzrost zakażeń rządzą klakierzy, tak?
W Czechach to rządzący mają przegibane w takim razie, totalne zamknięcie, a oni dziś rekord zakażeń, klakierzy lepsi od naszych?
Gość odpowiedzialny za służbę zdrowia w Warszawie wyjeżdża sobie do Grecji na wakacje bo  chce być lepszym klakierem?

Mi chodzi o to, że nie ma żadnego pomysłu na walkę z pandemia i nikogo kto miałby jaja, żeby ten stan rzeczy zmienić. W innych krajach jest jakaś dyskusja, propozycje, spory. Ja nie twierdze, że wszędzie są super pomysły tylko u nas beznadziejne, ale jest podjęta próba. We Włoszech wprowadzili 3 strefy, w każdej inne obostrzenia. U nas [beep]ykneli strefę czerwona na cała Polskę i jest super, a w niektórych powiatach zero zakażeń albo kilka. Jakieś genialne pomysły godzin dla seniora, gdzie sklepy są puste i tracą kasę. Zamykają kina, teatry, gdzie jest małe obłożenie, ale przynajmniej jakiś przychód. Zamknijmy hotele, bo przecież takie tłumy tam są, że hej... Pozamykajmy restauracje z dnia na dzień, bo przecież ciężko dać kilka dni na sprzedaż tego co się pozamawiało. U nas nie ma strategii i myślenia i tyle.

[rotalplus]

Te diagramy, kolorowe strefy, piramidy z gradacją obostrzeń to wyłącznie zabiegi socjotechniczne. Rząd przyjął taktykę zastraszania ludu, dlatego gdy statystyki pokazują, że to nie działa to wprowadzają nielogiczne zakazy i obostrzenia. Nie ma żadnej strategii i wymyśla się coś na poczekaniu. A lud coraz bardziej to irytuje.

Poza tym w wielu krajach występują niemal idealne schematy konstrukcji obostrzeń (maseczki, ograniczenia zgromadzeń itp.) i jakoś słabo to działa.

Szwecja bez obostrzeń ma podobne statystyki jak inne. Covid ogrywa wszystkich.

Zbliżamy się do momentu, kiedy jednak ktoś powie, że trzeba się przyzwyczaić i tyle - ktoś umrze, zdecydowana większość przeżyje.

Rzecznik rządu mówi o walce o wydolność systemu służby zdrowia - czytaj: liczy się covid i nic więcej. Tylko to nic więcej to jest dopiero tragedia

Edytowane 5 Listopada 2020 przez rotalplus

[dvbtowiec]

1 godzinę temu, Falcon napisał:

Czyli wszędzie gdzie jest ostry wzrost zakażeń rządzą klakierzy, tak?

Szkoda że tak płytko myślisz. W innych krajach przedsiębiorcy nie są zaskakiwani z dnia na dzień i mają duże osłony. U nas restauratorzy mający pełne lodówki, dziś dowiadują się że jutro zamykają. Towarem można nakarmić chyba tylko kota. 

Edytowane 5 Listopada 2020 przez dvbtowiec

[dvbtowiec]

Można mieć rórne podejście do zamykania, ale powinno się na to mieć plan, uprzedzać znacznie wcześniej i przygotować od razu osłony. A tymczasem sejm na 2 tyg. wakacjach, a firmy trzeba zamykać. 

[tyrla]

 

[Rasheed]

Trwa konferencja Premiera na temat gospodarki. Wniosek: jest dobrze, bo choć jest źle to jest mniej źle niż w innych krajach Europy. Najlepsze było stwierdzenie: za chwilę wirus znów będzie w odwrocie, tak jak latem