Skocz do zawartości

Hyde Park


sweet
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Prawdę powiedziawszy Ja też nie zdałbym matury z matematyki, akurat zdawałem w tym krótkim okresie gdy ten przedmiot nie był obowiązkowy, wcale sie nie dziwię, że tegoroczne wyniki są słabe, poziom polskiego szkolnictwa z roku na rok się obniża, wystarczy spojrzeć ile jest kontrowersji z tym elementarzem a w końcu chodzi o najmłodsze pokolenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matura z matematyki musi być i musi poprawić się jej poziom nauczania. Z bardzo prostego powodu - nic Wam nie da, że matury z matmy nie będzie - już tak przecież było parę lat temu. Efekt był taki, że mimo że matura na matematykę nie była obowiązkowa, to kto jej nie wybrał miał w zasadzie na dzień dobry skreślone większość uczelni, bo mimo wszystko wymagały one zaliczonej matematyki (choć nie była obowiązkowa), a jeśli już udało się dostać na jakiś kierunek techniczny bez niej (na badziewną uczelnię, bo na dobrych trzymają poziom i bez matmy nie wpuszczają), to na pierwszym wykładzie z matematyki wymaga się czarów niemal na poziomie liczenia całek w pamięci :> Jeśli ktoś nie ma matmy, to ugrzęźnie na każdym kierunku technicznym, a na wynalazki typu europeistyka iść nie polecam, bo w McDonaldsie już i tak mają przesyt pracowników :> Jeśli chcecie mieć pracę po studiach - trzeba iść na konkretny kierunek (już lepiej nie iść w ogóle niż iść na byle co, bo to strata 5 lat życia, które można przeznaczyć na rozwój zawodowy). Żeby iść na konkretny kierunek na uczelni lepszej niż "Uniwersytet Fiu Bździu Kalesony" albo "Akademia Lansu i Baunsu" trzeba mieć matmę.

 

Jeśli są tu też jakieś młodziaki na etapie gimnazjum - odradzam liceum, lepiej iść do technikum. Po liceum jest się (zabrzmi brutalnie, ale tak jest) - nikim, tj. nie ma się żadnego "tytułu naukowego", a po technikum - jest się technikiem czegoś tam. Wybór liceum z góry zakłada, że idziesz dalej na studia. Jeśli nie pójdziesz, to zostaniesz z niczym, a po technikum na studia wszak też iść można, a już wyjściowo ma się technika czegoś tam (tylko na litość boską nie hotelarstwa, czy gastronomii, też trzeba jakieś poważne kierunki wybierać).

 

Generalnie w młodości często popełnia się błędy przy wyborze szkoły idąc na łatwiznę. Jak byłem młody, to też wiadomo, że chciałem iść po najniższej linii oporu i zamiast wybierać sensowny kierunek kombinowałem jak się nie przemęczyć... i na pół roku wylądowałem na bibliotekoznawstwie :lol2: Jakbym tam został, to bym pewnie na koniec trafił na kasę w Biedronce :P Zastanawiam się, co robi reszta osób studiujących na tym samym roku wtedy ze mną, bo nie potrafię sobie wyobrazić co można robić po bibliotekoznawstwie :lol2: I to był błąd, nie wolno iść na łatwiznę, kto tak robi, idzie prostą ścieżką kariery ku bezrobociu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas matura to tylko niepotrzebny dodatkowy stres... :roll:

Tutaj nie mogę się z tym zgodzić jeśli młodzi ludzie już na starcie chcą omijać takie rzeczy jak matura - bo to stres to w jaki sposób zamierzają sobie później radzić w życiu ? Taki stres jaki niesie za sobą matura to czysty relaks w porównaniu z tym co niesie ze sobą życie. Jak młody nie nauczy się radzić sobie ze stresem to później czarno to widzę oczywiście nie liczę tu takich którzy maja to w powarzaniu bo wychodzą z założenia że "tatuś da bo ma", jak obserwuje teraz młodych to jestem przerażony. Nie chce mi się uczyć bo to meczy do pracy też nie pójdę bo w domu dadzą mi wystarczy komputer i hejsbuk....

Mutura z matematyki i języka obcego być musi !!!

Bezstresowe wychowanie wsadzić można sobie w kieszeń według mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkąd pamiętam matematyka w szkołach była od zawsze. Potem zaczęli udziwniać. I tak się to spodobało, że co ministra, to miała swoje zdanie. Podobnie jest z elementarzem. Kiedyś był świetny i nauczał. Miały lata i stał się kością niezgody. Wycofali. W końcu ten prosty podręcznik sobie przypomniano. Reaktywując tak poprawiali, że wokoło wszystkich skłócali. W końcu prawie go przekalkowali. W imię tych milusińskich.

Podobnie jest z matematyką. Cytując klasyka: "matematyka jest potęgą nauki". Od jej prostych działań, równań, całek itp. wszystko się zaczyna. Pierwsza randka, pierwsza miłość i rodzina. I wszystko w niej liczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ że osoby zdające maturę z matematyki wiedzą o tym wcześniej i się odpowiednio przygotowują.

Zgoda w 100% Nigdy nie byłem wzorowym uczniem z każdego przedmiotu, ale wiedząc, że zbliża się matura to rozwiązywałem testy, które pojawiały się w latach wcześniejszych(bo w większości zadania się pokrywały!) i zdałem maturę na pełnym luzie, a zdawałem w roku zamieszań z matematyką.

Jeśli są tu też jakieś młodziaki na etapie gimnazjum - odradzam liceum, lepiej iść do technikum.

Brutalnie myśląc powiem, że do tej pory się zastanawiam, czy zrobiłem dobrze(wybrałem LO), ale po technikum miałbym lepsze przygotowanie na studia techniczne. Jednak jak słyszałem jak tam nauczyciele odradzali wręcz uczniom pisanie matur to już inaczej na to patrzę, bo w LO gdzie chodziłem przed maturą były dodatkowe spotkania z nauczycielami, a także czasem przyjeżdżała pani doktor z uczelni wyższej i uczyła dodatkowych rzeczy potrzebnych nam w wyższej szkole. Fakt, że zostawało tam ok. 10 osób nie przeszkadzał, bo był spokój i przede wszystkim siedzieli tam wszyscy zainteresowani takimi darmowymi korepetycjami.

Tutaj nie mogę się z tym zgodzić jeśli młodzi ludzie już na starcie chcą omijać takie rzeczy jak matura - bo to stres to w jaki sposób zamierzają sobie później radzić w życiu ? Taki stres jaki niesie za sobą matura to czysty relaks w porównaniu z tym co niesie ze sobą życie.

Fakt, są w życiu bardziej stresujące sytuacje i matura ma nas trochę do tego przygotować dając taki zalążek dorosłości.

 

Jednak dalej nie rozumiem tego straszenia maturą. Uważam, że bez tej całej otoczki związanej z takimi groźbami już z początku nauki w szkole średniej(ba, nawet w gimnazjum) co to się stanie jeśli się nie zda, to wcale nie pomaga. Sam, nie chciałem myśleć o maturze w taki sposób, ale oczywiście "życzliwi" ludzie dobijali tak mnie i innych. Czasem gadaniem zrobi się więcej złego niż dobrego, a później można podejść do wszystkiego inaczej, bo to w końcu jakiś początek nowego życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matura jest zbytnio demonizowana, nie jest wcale tak ciężko, trochę zbyt straszą sami nauczyciele, trochę rodzice, a trochę uczniowie sami się nakręcają niepotrzebnie ;) Ja maturę świetnie wspominam, bardzo pozytywnie, stresowałem się też i szybko okazało się, że całkowicie niepotrzebnie ;) A najlepiej wspominam ustną z polskiego - szefową komisji była moja nauczycielka polskiego, która przez całe liceum totalnie mnie gnębiła. Byłem wręcz przekonany, że uwali mnie, znając jej podejście. I zbierałem szczękę z podłogi, bo gdy prezentowałem swój temat - zainteresowała się i to tak naprawdę, podczas drugiej części z pytaniami się wkręciła w rozmowę i pierwszy raz przez całe liceum porozmawiałem z nią tak całkiem normalnie bezstresowo jak byśmy się spotkali na ulicy ze starym znajomym. Mega przyjemne doświadczenie, mając na uwadze, że do tej pory była mym oprawcą ;) W takiej ważnej chwili - dlatego maturę wspominam bardzo pozytywnie ;) 19/20 było, najlepszy wynik z grupy ;)

 

A maturę ustną z polskiego zdawałem opracowując temat już nie pamiętam jak dokładnie brzmiący, ale o społecznościach i... forach dyskusyjnych ;) Nawet zrzut ekranu pokazywałem (prezentujący moje konto i jedną długą wypowiedź), żeby pokazać jak użytkownik jest prezentowany - nick, ranga (zwracając uwagę, że jestem bonzo :lol2: ), ilość postów, kontakty - jakie znaczenie ma taki układ, na kim można polegać i jak to rozpoznać na forum itp. Jako już wtedy stary wyjadacz forumowy (jeszcze nie tu, nie pamiętam już, ale chyba to forum powstało później) mogłem o tym gadać długo, a jeszcze napędzany niedawnymi doświadczeniami radiowca-amatora w gadce byłem nakręcony - pozamiatałem komisję ;)

 

Podpowiedź dla przyszłych maturzystów - dobrze jest wybierać tematy nie koniecznie monumentalne, z ciężkiej literatury, o których niewiele się wie i trzeba sporo się douczać. Lepiej strzelać w tematy o których można dobrze się rozgadać i ma się o nich jakieś pojęcie. Unikać bezwzględnie tematów światopoglądowych lub czegoś kontrowersyjnego, bo idąc po bandzie można zrazić kogoś z komisji, a od nich zależy ocena, lepiej nie ryzykować.

 

Tak jak ja - z czego może zdawać maturę admin forum, jak nie z forum? :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matura nie była zła w tym roku. Ja zdałem bez problemu. Według mnie trudniej zdać dziś prawo jazdy niż maturę (wiem sam po sobie). Chociaż zarówno jedno jak i drugie jest warte starań.

Najmilej będę chyba wspominał ustną Maturę z języka rosyjskiego. Gość, który mnie egzaminował rozmawiał ze mną jak z kolegą. Rozmowa odbyła się na luzie i są efekty: 93%

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem za tym, aby matematyka była obowiązkowym przedmiotem na maturze, tylko dlaczego mają cierpieć uczniowie którym ten przedmiot nie będzie potrzeby do rekrutacji na studia bo wybiorą kierunki humanistyczne. Swoja maturę wspominam miło, byłem pierwszym rocznikiem który zdawał na nowych zasadach, prezentacja z polskiego była bardzo łatwa, tak samo z egzaminem pisemnym, akurat było zadanie z "Potopu", egzamin z języka angielskiego zarówno ustny i pisemny też był dość łatwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alfredo di Stefano legendarny piłkarz Realu Madryt miał zawał serca i trafił do jednego z madryckich szpitali, były zawodnik jest w stanie ciężkim i znajduje się w stanie śpiączki. Di Stefano zdobył dla realu ponad 200 bramek, reprezentował barwy 3 krajów : Argentyny, Kolumbii i Hiszpanii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpowiedź dla przyszłych maturzystów - dobrze jest wybierać tematy nie koniecznie monumentalne, z ciężkiej literatury, o których niewiele się wie i trzeba sporo się douczać. Lepiej strzelać w tematy o których można dobrze się rozgadać i ma się o nich jakieś pojęcie. Unikać bezwzględnie tematów światopoglądowych lub czegoś kontrowersyjnego, bo idąc po bandzie można zrazić kogoś z komisji, a od nich zależy ocena, lepiej nie ryzykować.

 

Tak jak ja - z czego może zdawać maturę admin forum, jak nie z forum? :lol2:

 

Bardzo dobra rada, niestety dzięki ministerstwu oświaty się to zbytnio nie przyda... :C Od 2015 egzamin ustny z polskiego będzie polegać na tym, że dadzą jedno pytanie do wyboru z puli (a pytania obejmują cały zakres programowy). W pytaniu może być np. interpretacja jakiegoś obrazu, plakatu (zwanego teraz, pewnie według wymogów MEN, "tekstem kultury"). Będzie 15 minut na przygotowanie odpowiedzi na podstawie wylosowanego materiału oraz wiedzy własnej (drugie ulubione określenie nauczycieli po reformie) i potem 15 minut na samą odpowiedź. Oczywiście komisja może zadać pytania dodatkowe (żeby sprawdzić czy maturzysta wie więcej niż wymyślił).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać są ważni i ważniejsi. W sumie po co się przemęczać skoro i tak na końcu wygrywają Niemcy: http://eurosport.onet.pl/pilka-reczna/r ... ej-karcie/

Nie dość, że trafiliśmy tak fatalnie w losowaniu to i tak pokonany przechodzi dalej. Nie tylko w piłce nożnej takie ciekawostki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio regularnie dostaję spam z propozycją zagrania w Lotto bez wychodzenia z domu. Nie mam zamiaru grać, pewnie gdzieś drobnym druczkiem jest zapisane że zabierają 80% wygranej :) Ciekawi mnie jak oni to organizują od strony technicznej? W Polsce chyba nie ma możliwości grania online w Lotto. Jeśli skreślę u nich jakieś numery to oni lecą z nimi i drukują w punkcie Lotto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma możliwości zagrania w gry totalizatora sportowego online.

To wszystko to naciągacze i oszuści.

Nawet jak wygrasz, a oni by chodzili i drukowali sobie te kupony, to przecież są one na okaziciela i ty faktycznie nie masz tego kuponu, nie wiesz kto je ma i czy w ogóle je ma.

W regulaminie jest jasno określone w jaki sposób możesz zawrzeć zakład

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dole strony głównej lotto.pl jest zaznaczenie, że zakłady są zawierane tylko w punktach lotto i nie współpracują z żadną firmą oferującą zakłady sms, czy przez internet.

 

Z innej beczki w Wydarzeniach na Polsacie Krzysztof Ibisz naciągnięty przez pewien portal prawny. :) Jutro bohaterem serwisu informacyjnego będzie Kiepski? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś dla fanów awiacji. We Francji dziś narodowe święto. Airbus świętuje na pokazach Farnborough Airshow w Anglii. Zaprezentowane zostaną nowe, a także ulepszone modele tej marki. Wszystko będzie można zobaczyć na youtube: http://www.youtube.com/user/airbus Początek(o ile wszystko będzie ok z pogodą) od 14:30 czasu PL. Być może będzie dostępny także przekaz: Eutelsat 7A (7.0°E) Fréquence: 12555 - Pol: H - SR: 7120 - DVB-S2

EDIT: Przekaz był dostępny. To jest genialne jak samolot niemal w pionie zawraca i to na tak krótkim dystansie :o

a1c88c5cbbba.jpg 0af0a2d648e6.jpg 6314167b96c4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...