Skocz do zawartości

Disney+ kwestie techniczne


swordfish
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale jakie starocie? Będą wszystkie świeże premeirowe Marvele, filmy Disneya itd.

Nie mam już siły i ochoty chodzić do kina na te poboczne tytuły typu "Eterrnals" czy inne "Shang-Chi" itd ale w takim serwisie je z chęcia obejrzę.

Podobnie nagrodzone Oskarem "Encanto".

Będzie też masa bardzo dobrych seriali, w tym te Marvele o które niektórzy tak płakali, że są po 6 latach usuwane z Netflixa.

Wywody o rzekomej słabości D+ od osoby, która jednocześnie chwali Apple TV+ to już pominę wymownym milczeniem... ;).

Edytowane przez bgmnt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, swordfish napisał:

Super filmy 20-30 w roku? Ciężko tyle znaleźć nawet w kinach. Z ostatnich nowości pojawi się "Śmierć na Nilu", "West Side Story" i "Ostatni pojedynek". Z klasyki "Szklane pułapki" i "Predatory".

Do tego dokumenty z National Geographic i dokument o The Beatles w reż. Petera Jacksona.

"Ostatni pojedynek" już był zapowiadany jako premiera w Canal+.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zapisze się, ale o tym czy kupię zdecyduje dopiero po zobaczeniu oferty. 

Disney w sumie nigdy mnie nie interesował. Te wszystkie Marvele i Gwiezdne Wojny też nie. Jedynie filmy i jakieś seriale z FOX-a mnie interesują. To może być jednak za mało, by płacić subskrypcje przez cały rok. 

 

We Francji Canal+ co chwila organizuje jakieś promocje na Disneya typu rok w cenie C+, później dodatkowo 4-5Euro. Dodatkowo filmy Disneya znów lądują na antenach Canal+. Może i u nas będą jakieś ciekawe promocje łączone. 

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet dla mnie ich oferta wygląda ciekawiej niż Netflixa, choćby ze względu na hity kinowe. Jednak prawdopodobnie na roczną subskrypcję się nie zdecyduję, wystarczy mi abonowanie powiedzmy dwa razy w roku. Chyba, że naprawdę jakieś seriale okażą się rewelacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymownym milczeniem :)?

Za Apple TV+ płacę 5zł. Od ponad 6 lat płaciłem za Apple Music (z którego korzystam do dzisiaj) 19.99zł. Pojawiła się opcja Apple One i dopłaciłem 5zł do kompletu za AppleTV+

Ilość nowych seriali FX/HULU vs Apple -  z przewagą Apple. Z czego np Candy od Hulu nie jest serialem Hulu (premiera dwa dni temu).  Jakość nowości - bardziej ku Apple (widziałem te wszystkie nowości jak Dropout, Dopesick, Pam itd). Przynajmniej na teraz.

Zapowiedzi, które Apple szukuje vs HULU Originals (w tym FX) - po stronie Apple.

Apple wziął się również za filmy i niedługo będzie trochę premier. Disneya baje mnie nie interesują. Marvela stare i  nowe seriale też. SW poza Obi Wan Kenobi (zobaczę z ciekawości) w ogóle.

Klasyki z seriali jak Archiwum X, Lost czy jakieś młodzieżowe - oglądane już dawno.

Filmy dla dorosłych, czym zajmuje się teraz FOX - raczej na razie w C+ (nowości). Filmy z biblioteki, które są - większość obejrzane. Niektóre po kilka razy, niektóre niedawno odświeżałem.

Jest to platforma na dzień dzisiejszy na miesiąc dwa, by coś odświeżyć lub obejrzeć, co się ewentualnie nie widziało.

Napisałem ze swojej strony i porównałem to głównie do HBO, jako że cena podobna. To jest tylko moje zdanie.

A jeśli wziąć pod uwagę samą cenę i co mi lepiej odpowiada to Amazon + Apple mam łącznie za 9zł ;] i łącznie dla mnie są o wiele ciekawszą opcją na stałe. Na dzień dzisiejszy. Za jakiś czas może być już całkiem inaczej.

 

Znajdą się tacy, co nie widzieli jakiś klasyków czy seriali FX/Hulu, co chcą sobie coś przypomnieć z sentymentu lub są wielkimi fanami franszczyzn. Who cares? Z mojej perspektywy już wiem co chcę obejrzeć i jeśli ta lista jest zgodna co wpadnie https://dsny.pl/?captions=Polski&track=Polski to mam aż 9 tytułów, które mnie interesują. Dlatego dla mnie Apple jest ciekawszym VOD (DLA MNIE) + dodatkowo Amazon bo tam mam więcej do oglądania, co mnie interesuje (tym bardziej, że śledzę jakie gdzie projekty powstają, więc mam porównanie). I dlatego opłata za rok, mimo że za grosze miesięcznie - nie dla mnie. Ale znajdą się tacy, którzy trą piętami i nie mogą się doczekać na Disney+ , ponieważ oferta jest mega atrakcyjna cenowo.  Pisałem - mamy ogromny wybór a nie tylko jedną

Edytowane przez spotify
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, czerstwy napisał:

Ale mi wytwórnie nic nie mówią bo kompletnie nie zwracam na to uwagi przy oglądaniu. Nie interesuje mnie SF czy jakieś fantastyki bo nie cierpię tego. wolałbym się nie bawić w jakieś miesięczne opłaty i zapłaciłbym za rok z góry tym bardziej że widzę jest bardzo dobra oferta cenowo. Tylko żeby tam były jakieś super filmy powiedzmy 20-30 w roku. I do tego tyle samo w HBO Max i te niecałe 500zł było by bardzo rozsądnym wydatkiem.Oczywiście jak się doczekam w miejscu zamieszkania Światłowodu.

Jeżeli zabiorą filmy wytwórni Fox z canal Plus on-line to te 20.filmow będziesz miał. Jest to jedna z ciekawszych amerykańskich wytwórni filmowych. Filmy takie jak nomadland zaułek koszmarów czy kurier  francuski to właśnie Fox.jezeli jednak  licencje na na Fox będą przez najbliższe miesiące w Canal Plus to wtedy bym się wstrzymał z tym Disney chyba że sie  ma dzieci . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Pawop napisał:

Na miesiąc, dwa, to jest Apple TV i Amazon. To półka niżej niż Disney+ czy HBO Max

To tylko Twoje zdanie. Ja wiem, że serialowo Amazon jest bardzo dobry, wiele produkcji Apple też jest powszechnie chwalonych. Nie każdy lubi Marvela i Star Wars. Ja na pewno kupię na miesiąc Disneya, żeby zorientować się w jakości seriali czy filmów innych niż w/w.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Pawop napisał:

Na miesiąc, dwa, to jest Apple TV i Amazon. To półka niżej niż Disney+ czy HBO Max

Zakładając, że wszystko co jest na HBO obecnie, co wpada z filmów do C+ będzie w ofercie Disneya - to się można się zgodzić.

Jeśli z tego całego interesuje mnie tylko zakładka STAR, z serialami które widziałem (starymi) i z filmami wałkowanymi prawie wszędzie (nowości raczej w C+), z  serialami FX/Hulu, które widziałem (w tym większość na HBO) to raczej Disney jest na miesiąc na dwa. Dwa seriale dla dorosłych średnio z nowości, które będą przy dobrym wietrze od FX/HULU (na 24 najbliższe miesiące FX zapowiedział łącznie ok 30 nowych seriali, w tym całkiem nowe lub nowe sezony istniejących) to chyba dużo mniej, niż łącznie Amazon + Apple.

Reszta kontentu nie w moim zainteresowaniu.

Ale rozumiem Twój wybór i masz do tego prawo ;)

Edytowane przez spotify
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko Twoje zdanie. Ja wiem, że serialowo Amazon jest bardzo dobry, wiele produkcji Apple też jest powszechnie chwalonych. Nie każdy lubi Marvela i Star Wars. Ja na pewno kupię na miesiąc Disneya, żeby zorientować się w jakości seriali czy filmów innych niż w/w.
Disney+ to nie tylko Marvela i Star Wars, to niej niewielki procent oferty.

@spotify nie wiem dlaczego ciągle używasz zapisu FX/Hulu. To są dwa różne podmioty i każdy produkuje niezależnie.
Poza tym Disney+ to również seriale od 20th Century Studios, które produkuje dla różnych stacji i ABC Signature


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Pawop napisał:


@spotify nie wiem dlaczego ciągle używasz zapisu FX/Hulu. To są dwa różne podmioty i każdy produkuje niezależnie.
 

Z wygody. W USA FX został na stałe podpięty do HULU i tylko tam są premiery. Więc aby nie grzebać, kto ma prawa, pisze w ten sposób. Traktuje to jako jedną platformę HULU ale ze są dwa podmioty niezależne, więc stosuje zapis FX/HULU.

Masz nowy serial FX a w świat plakat z marką HULU (który się mocno rzuca w oczy). Oczywiście po powiększeniu masz też FX ;)

https://www.imdb.com/title/tt1998372/?ref_=ttco_co_tt

 

  

15 godzin temu, Arkon napisał:

Zdaję sobie z tego sprawę, ale nadal mam wątpliwości czy znajdę tam na tyle dużo ciekawych produkcji

Treści obecnie jest ogromna ilość. Czas nie jest z gumy, więc i tak wszystkiego nie obejrzysz. Chyba że jedynym zajęciem po pracy to oglądanie filmów i seriali, bez życia prywatnego. Dlatego skupiam się tam, gdzie tych treści najlepszych/najlepszych dla mnie - mam najwięcej  i pod to wybieram sVOD.

Tyle treści aby mógł to ogarnąć i takie treści - które jak już usiądę do oglądania, obejrzę z przyjemnością. I dlatego Amazon Apple i HBO

Disney (na ten moment jak się zapowiada) podobnie jak Netflix - gdzie pierwszy ma mało nowości a drugi niby wiele tytułów a tak naprawdę prawie nic - są na doczepkę co jakiś czas (na miesiąc, dwa), gdy się coś nazbiera sensownego.

To na dzisiaj. Za jakiś czas może być całkiem inaczej. Wszystko zależy, kto jakie treści będzie miał w swojej ofercie

 

SkyShowtime - albo blisko Disneya albo blisko HBO (z dużych z własnym studiem). Albo czarny koń albo wielka wtopa. Na razie nie wiadomo, więc się okaże, jak będzie premiera w Polsce. Pytanie tylko - czy czas pozwoli? 😳

Edytowane przez spotify
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Delta21 napisał:

Słabo bardzo bardzo słabo , większość już widziana , i ja nie jestem fanem SW , MARVELA czy innych " superhiro" hity kinowe ... hmm no faktycznie ale nadal bez szału, tylko i wyłącznie roczne konto promo podzielone na kilka osób , dla fanów to gratka , dla wybrednych kolejny serwis do odhaczenia na liście dostępnych :)

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, spotify napisał:

 

Seriale - te, które trwają to zazwyczaj albo widzieliśmy na kablówce od FOX albo  są nadal na HBO (FX/HULU).  Kilka nowości Dropout, Dopesick, Pam i Tommy. Zaraz kolejny sezon Only Murders in the Building czy też serial Pistol. Kilka starych klasyków jak Archiwum X, Lost.

 

Mnie w zasadzie to najbardziej interesują te serialowe klasyki. Na HBO MAX też obecnie oglądam Fringe i Two and a Half Men ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, diabeu napisał:

Mnie w zasadzie to najbardziej interesują te serialowe klasyki.  .

Przecież to kwestia indywidualna ;) Napisałem, że jedni podchodzą tak, inni inaczej. Masz wybór. Sam się za Fringe wziąłem ale odświeżam powoli (z powodu jak niżej). Z Disney+ chce sobie odświeżyć MASH oraz Scrubs (to przykłady z tych 9 tytułów co napisałem wcześniej).

Przy okazji Dollface został skasowany i 2 sezon jest ostatni.

 

15 godzin temu, ircios napisał:

Nie wiem czyn się można jarać w ATV. Chyba tylko jakością obrazu, a nie kilkoma filmami i serialami. Reszta co lepsze filmy to dodatkowo płatne. 

No jak to czym?

Zobacz - tylko na Apple oglądam obecnie "Kulawe Konie". Zaraz się biorę za "We Crashed". Następnie w kolejce "Lśniące Dziewczyny". Mam jeszcze zaległości w "Pachinko" oraz "Severence". Do tego w maju drugi sezon "Teheran" oraz nowy serial "Wąż z Essex" i  nowy "Sekret sprzed lat". W czerwcu kolejny sezon "For All Mankind"

Amazon -  do skończenia "Outer Range". Wleciał niedawno "Bosch Legacy". W zaległościach jeszcze "Wolf Like Me" i "Undone" kolejny sezon. Następnie zaraz premiera "Night Sky" i kolejny sezon "Boys" (3 czerwiec). W zapowiedziach "The Terminal List".

HBO - oglądam "Tokyo Vice". Zamierzam się do "Miasto jest nasze" i drugi sezon "Stewardesa". W zaległościach "Turysta", "Informator", "Susza", "Minx", "Hacks" (zaraz premiera 2 sezonu). Obecnie na liście do obejrzenia "Schody". Wczoraj wleciał nowy serial od twórców Normal People czyli koprodukcja Hulu/BBC "Conversations with Friends". A dzisiaj wpadł serial stary od odświeżenia po latach - "Życie na fali". Zaraz nowy sezon "Westworld" a w między czasie odświeżam "Fringe"

A jeszcze kilkanaście tytułów łącznie z tych 3 platform do ogarnięcia, bo na liście a nie ma kiedy.

 

Więc czym się jarać? Podałem Ci same wartościowe tytuły tylko w serialach (no może z 2 bardziej z ciekawości) tylko z 3 platform. Ile to jest tytułów i godzin? Policz sobie średnio około 8 odcinków czyli ok 8 godzin na jeden serial czy też jeden sezon serialu. A jeszcze są filmy (przy okazji polecam "Boiling Point" na HBO) i życie prywatne. Pogoda coraz lepsza, weekendy praktycznie poza domem. A kolejne nowości zaraz znowu. Pewnie i tak nie ogarnę wszystkiego, więc co nie dam rady, to będzie na jesień/zima,  bo więcej w domu. Ale wtedy też więcej premier, bo to taki okres wystrzeliwania się platform jak co roku.

To tylko 3 platformy - HBO, Apple, Amazon. Pomimo to wiele tytułów + własne życie. Ktoś inny ogląda coś innego, na czymś innym się skupia. Jedni oglądają więcej ode mnie, inni mniej. Więc napisałem tylko z własnego punktu widzenia, gdzie jest mnóstwo treści do oglądania (tylko jakościowych a gdzie jeszcze czas na papkę) a czas nie z gumy.

I jeszcze być może  coś  dojdzie na listę z Disney+/Star i może z Netflixa aby był sens wziąć na min miesiąc na jesień/zima a tym samym - kolejne filmy/seriale.

 

BTW - tylko czy aż 3 platformy a cena łączna razem poniżej 30zł na miesiąc;) (wyżej we wcześniejszym poście napisałem dlaczego)

Edytowane przez spotify
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem tylko o ATV. Z pozostałych często korzystam, bo jest jakiś film. Nie musisz mi przedstawiać oferty,  bo ja codziennie widzę. A w ATV kilka filmów i seriali w cenie subskrypcji. 

Nie mam czasu na tasiemce, a jak już to naprawdę musi być  to b.dobry serial.

Edytowane przez ircios
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...