Skocz do zawartości

Liga Mistrzów UEFA, Liga Europy UEFA, Liga Konferencji


Kolejorz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Taka ciekawostka ostatni raz na etapie półfinałów w Lidze Mistrzów/Pucharze Europy zespół przegrał co najmniej 7 bramkami w dwumeczu w sezonie 1963-1964! Wówczas to Real Madryt pokonał Zurich 8-1 w dwumeczu. Ogólnie wczorajsza porażka Barcelony w dwumeczu 0-7 to dopiero trzeci taki przypadek w Lidze Mistrzów/Pucharze Europy, a pierwszy był w sezonie 1959-1960, gdy Eintracht Frankfurt pokonał Rangersów 12-4! Zła informacja dla Bayernu jest taka, że kto w półfinale wygrywał dwumecz 7 lub więcej bramkami w Pucharze Europy przegrywał finał. Ostatnia ciekawostka to, że ogółem w półfinale ostatni raz zespół przegrał w dwumeczu 7 bramkami w sezonie 2000-2001 w Pucharze UEFA i był to Kaiserslautern. Przegrał on wówczas z Alaves z dwumeczu 9-2, a Alaves również nie wygrał Pucharu UEFA po pasjonującym finale przegrał z Liverpoolem 5-4 na stadionie Borussii Dortmund!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z ciebie Hejt "Strain" Każdy kibicuje swojej drużynie ... Dodam tylko ze w tych 6 półfinałach były awanse i puchary ... No ale zakończę tą rozmowę nie mój poziom.

Jeszce raz Wierni po porażce dumni po zwycięstwie Visca el Barca !!! Pozdrawiam :D

 

PS Wczorajsze mecze Ligi Europy bardzo emocjonujące ! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Barcelona pobiła kolejny rekord ! Szósty raz pod rząd grała w półfinałach LM !!! Jest to pierwszy zespół grający szósty raz pod rząd. Wierni po porażce dumni po zwycięstwie Visca el Barca !!!

Tylko, że właśnie ten ostatni - szósty raz był największą kompromitacją, bo FC Barcelona z tego półfinału stała się jednym z najgorszych półfinalistów w historii Ligi Mistrzów :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z ciebie Hejt "Strain" Każdy kibicuje swojej drużynie ... Dodam tylko ze w tych 6 półfinałach były awanse i puchary ... No ale zakończę tą rozmowę nie mój poziom.

Jeszce raz Wierni po porażce dumni po zwycięstwie Visca el Barca !!! Pozdrawiam :D

 

PS Wczorajsze mecze Ligi Europy bardzo emocjonujące ! :)

 

 

To o czym mówisz, nie jest kibicowaniem. Jest co najwyżej sympatyzowaniem.

 

Do tego nie zrozumiałeś, w mojej opinii, co miałem na myśli. Co to za udawanie wierności, kiedy Pomorzanin wybrał sobie drużynę z Katalonii (chyba, że jesteś rodowitym Katalończykiem, ale aktualnie mieszasz w Gdańsku) i udaje tego wiernego w przypadku drużyny, która właśnie spośród europejskich drużyn zawsze tak daleko zachodzi czyli minimum te półfinały.

 

Jeśli uważasz, że to nie poziom dla Ciebie (w domyśle za niski wg Ciebie) to chyba dobrze, bo adekwatny do farbowanych... pardon, kibiców rodowitych i wychowanych z regionów, skąd pochodzi "ich" drużyna. Kurde, czemu nie wybrałeś np. Espanyolu? Za słaby? Wtedy trudniej udowadniać "wierność"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzięki niemieckiej telewizji (nie po raz pierwszy z resztą) obejrzałem mecz finałowy Ligi Europy UEFA. Chelsea wygrała z Benficą 2-1 strzelając decydującego gola w 93 minucie gry. Pierwsza bramka dla Chelsea padła po okresie przewagi Benfici, gdy Petr Cech długim wyrzutem na połowę boiska uruchomił całą akcję, która zakończyła się bramką. Gol dla Benfici padł z karnego, a na 2-1 dla Chelsea w doliczonym czasie gry głową strzelił B. Ivanovic. Ogólnie ten mecz mógłby się inaczej potoczyć, gdyby sędzia uznał prawidłowo strzelonego gola dla Benfici i wówczas to ona prowadziłaby 0-1 i różnie się mogło skończyć. Brawa jednak należą się Chelsea, że rok po zdobyciu Ligi Mistrzów zdobywa Ligę Europy UEFA, mimo że wielu kibiców twierdziło, że Chelsea nic nie ugra po wyeliminowaniu z Ligi Mistrzów w której grała słabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Obstawiam zwycięstwo Bayernu 4:1 w finale z Borussią . W tym sezonie Bawarczycy to zdecydowanie najlepszy zespół Europy,zmietli wszystkich po drodze ( niestety moje Juve też) . Teraz będą grać w trzecim finale LM w ciągu ostatnich czterech sezonów.Przysłowie mówi do trzech razy sztuka,więc kiedy jak nie dziś mają sięgnąć po upragnione trofeum.Mają lepszy skład niż Dortmund,lepszych piłkarzy prawie na każdej pozycji.W tym sezonie wygranie LM należy im się jak psu buda. Będą bardziej zmotywowani od przeciwnika.

 

Mam nadzieję że komentatorzy zachowają obiektywizm w tym meczu i nie będą kibicować BVB tylko dlatego że mamy tam 3 piłkarzy na europejskim poziomie co jest rzeczą absolutnie normalną w innych krajach ale nie u nas bo jesteśmy piłkarsko za murzynami. U nas to by im chcieli pomnik postawić.

 

Naprzód Bayern,niech wygrają na złość wszystkim Januszom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również uważam, że Bayern wygra bo jest zwyczajnie lepszy. Wiadomo, nie zawsze w futbolu wygrywa lepszy czego przykładem jest finał LM z poprzedniego sezonu, zakończony zwycięstwem Chelsea :) Z drugiej strony Borrusia jakoś tak potrafi grać z tym Bayernem, nie idzie im źle w bezpośrednich pojedynkach a Klopp to kapitalny trener. Możemy być świadkami niespodzianki.

Bayern po tamtej bolesnej porażce u siebie tym razem nie da sobie już odebrać trofeum moim zdaniem. No i ciekaw jestem, czy jak przegra "Polonia Dortmund" to ogłoszą żałobę w TVP, logo na czarno przez tydzień itp. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej połowie Borussia zagrała bardzo dobrze, wysoki presing przynosił skutki i może tylko żałować kilku niewykorzystanych sytuacji, w drugiej połowie do momentu zdobycia bramki z rzutu karnego też byli równorzędnym rywalem dla Bayernu, dopiero po wyrównującym golu jakby stanęli w miejscu, myślę, że zwycięstwo Bayernu mimo wszystko zasłużone, Lewandowski w pierwszej połowie miał kilka dobrych okazji i można tylko żałować, że Neuer okazywał się lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście Legia jest mistrzem Polski i jest szansa większa niż rok temu Śląsk, że polski klub zagra w LM, albo przynajmniej w fazie grupowej LE.

 

To się okaże czy na szczęście według mnie ani Legia ,ani Lech ,ani żaden inny klub nic wielkiego nie osiągną z prostego powodu w tych klubach graja piłkarze którym brak ambicji ,zaangażowania i wielu innych cech, liczy się tylko kasa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu akurat się nie mogę zgodzić z moim poprzednikiem, gdyż zarówno Lech i Legia patrząc na rozstawienie mają takie same szanse na grę w Lidze Europy. Fakt Lech jest w każdej rundzie rozstawiany (jak rok temu teoretycznie a pamiętasz jak to się skończyło), ale Legia będzie rozstawiona w 2 i 3 rundzie Ligi Mistrzów i nawet jak przegra w 4 rundzie LM to zagra wówczas w fazie grupowej Ligi Europy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...