czerstwy Opublikowano 2 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 Katastrofa Legia traci bramkę w 1 minucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haker44 Opublikowano 2 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 I strzela przepięknego kontaktowego gola! Walka jest,doświadczenie małymi kroczkami procentuje przyszłość jeśli nie w LM to w LE wydaje sie być co najmniej obiecująca bo coraz lepiej to wygląda,i dobrze bo potrzebujemy silnego polskiego zespołu w Europie na Wislę czy Lecha nie ma co liczyć a Zagłębie jeszcze się musi otrzaskać na europejskich stadionach.Dziś śmiało może Legia konkurowac z Realem w kategorii najładniejsza bramka,Ofoe się zabawił jak z dzieciakami a to niby tuzy futbolu...Zapytam a'la Mariolka Krejzolka: "Helou"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 2 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 (edytowane) Legia Real 3-3 :lol2:Edit no i Legia zrobiła psikusa już niektórzy się śmiali że będzie przegrana 5-6 bramkami a tu zonk i trzeba siedzieć teraz cicho Szkoda że przy pustych trybunach takie wydarzenie. Edytowane 2 Listopada 2016 przez czerstwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomo21 Opublikowano 2 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 A było blisko żeby wygrać, kurczę, co za emocje dziś Trochę szkoda, tej straconej bramki na 3-3 no ale jest jeden punkt! Przy odrobinie szczęścia ewentualne zwycięstwo u siebie ze Sportingiem da 3 miejsce Będzie to mega trudne ale jak pokazał dzisiejszy mecz - możliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pihał102 Opublikowano 2 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 Legia zagrała super mecz w 2 połowie.Real na początku skoncentrowany,a później trochę odpuścił i dzięki temu jest remis.Dla Legii to wielki sukces. Wielkie brawa dla polskiej ekipy i (kibiców ) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camilieu Opublikowano 2 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 Szkoda, że Legia zdołała wywalczyć jedynie remis - przecież po golu Moulina było tak pięknie... . Ale z drugiej strony, gdyby nie poprzeczka w samej końcówce, to Real przechyliłby szalę na swoją korzyść. Trudno, ale zawsze lepsze to niż wysokie przegrane, zwłaszcza że zanosiło się na pogrom Może takie rozważania są na obecną chwilę niedorzeczne, ale zastanawia mnie, jakie wyniki osiągnęłaby Legia w poprzednich meczach Ligi Mistrzów, gdyby Magiera mógł wcześniej skorzystać z Michała Pazdana. Niby gra w obronie momentalnie była chaotyczna, ale jedno muszę przyznać: bez Pazdana byłoby o wiele gorzej Legia zagrała super mecz w 2 połowie.Real na początku skoncentrowany,a później trochę odpuścił i dzięki temu jest remis.Dla Legii to wielki sukces. Wielkie brawa dla polskiej ekipy i (kibiców ) . Co do kibiców, fajnie ujął to Szymon Majewski - na Facebooku napisał coś o kibicach przebranych za krzesełka i szeptem dopingujących Legię Przy odrobinie szczęścia ewentualne zwycięstwo u siebie ze Sportingiem da 3 miejsce Będzie to mega trudne ale jak pokazał dzisiejszy mecz - możliwe. Owszem, byłoby super, gdyby wygrali ze Sportingiem, ale jest jeszcze mecz z Borussią - czemu by z nimi nie urwać punktów? Pomarzyć zawsze można, ech... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Umkwatata Opublikowano 2 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 (edytowane) Mecz Legii wspanialy, to co grali w 2. polowie z Realem to poezja. Nadzieje na transferowanie do LE sie zwiekszyly - teraz juz pewnie nie trzeba bedzie wygrac az 3ema bramkami, wystarczy jakiekolwiek zwyciestwo ze Sportingiem w ostatniej kolejce u Siebie. Najlepszy mecz dzisiaj wlasnie w Warszawie sie odbyl === Po losowaniu pisano, ze bedzie pobity najgorszy wystep w LM przez Legie i jakies inne historie sci-fi. Tymczasem to Dinamo Zagrzeb trzyma forme i jak co sezon sprobuje rekordy beznadziejnosci. Na ta chwile zadnego punktu, zadnej strzelonej bramki i 12 straconych - swojego 3:22 raczej nie pobija, ale moze byc blisko. Legia jezeli chce miec jakies szanse na rozstawienie w losowaniu, po ewentualnym przetransferowaniu do LE musi zdobyc chociaz 1 pkt na Borussi Dortmund. Edytowane 3 Listopada 2016 przez Umkwatata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asiafan Opublikowano 3 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Brak Ramosa i Marcelo z Modricem i Casemiro dały remis taka prawda identycznie Barca bez Pique Alby i Iniesty to już inna drużyna podobnie Atletico bez Godina Luisa Felipe i Gabieo. Wynik przeszedł do historii tak samo jak przegrana Barcy w 2008 z Wisła tyle że tam Barca była w kompletnej przebudowie wchodzili nowi zawodnicy z cantery i z zakupów. Dzieci nie obejrzały meczu to największy minus bo widowisko poezja. Radovic ma w CV gola Odidzia też. . Sądze że rekordu 2-29 jednak nie będzie. A 1 pkt w Lm to jest sporo płatny Teraz ogólnie w kilku grupach będzie się działo. Arsenal lub PSG może skończyć na 2 miejscu to samo ktoś z pary Bayern Atletico. Teraz Madrid zagra ze Sportingiem na wyjeżdzie a BVB u siebie z Legią. Tutaj może się i tak zdarzyć że BVB może zakończyć i na 1 i na 2 miejscu. Także wyjdzie na to że możemy mieć w 1/8 powtórke z rozrywki czyli wielki firmy od razu trafią na siebie tak jak Juve grało z Bayerem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafpolsat Opublikowano 3 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 (edytowane) Legia pokazała świetną grę, Real - któremu kibicuję i krwawi mi serce przez ten remis - zagrał beznadziejnie, zresztą gra on już beznadziejnie od początku sezonu, w każdym meczu tracąc przynajmniej jednego gola. Brak Ramosa, Marcelo, Modricia i Casemiro - zgodzę się z poprzednikiem - dały taki skutek, że obrona Realu praktycznie nie istniała, Legia mogła zrobić co chciała i byłby nawet triumf, jezeli byłyby wykorzystane okazje. I to odratowanie wyniku jak z Koroną od 0:2 do 3:2 i potem 3:3. Remis 3:3 pokazuje to, że Legia Besnika Hasiego a Legia Jacka Magiery to piekło a niebo. Za Besnika przegrano z Borussią 0:6, ze Sportingiem 2:0 u nich, pierwszy mecz z Jackiem Magierą w LM już pokazał, że Legia potrafi strzelić gola - to 1:5 pokazało zdecydowanie. A teraz mamy 3:3. I jest punkt, w historii zapisze się jako punkt urwany Realowi, który nie osiągnie w tym sezonie 5-1-0, a co najwyżej 4-2-0 A Legia? Na pewno nie będzie już 0-0-6, jak to wrózyliśmy na starcie LM, a co najwyżej 0-1-5, choć następne mecze pokażą, czy Legia coś jeszcze urwie, a ja goreję nadzieją, że tak się stanie Edytowane 3 Listopada 2016 przez rafpolsat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camilieu Opublikowano 3 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Remis 3:3 pokazuje to, że Legia Besnika Hasiego a Legia Jacka Magiery to piekło a niebo. Za Besnika przegrano z Borussią 0:6, ze Sportingiem 2:0 u nich, pierwszy mecz z Jackiem Magierą w LM już pokazał, że Legia potrafi strzelić gola - to 1:5 pokazało zdecydowanie. A teraz mamy 3:3. I jest punkt, w historii zapisze się jako punkt urwany Realowi, który nie osiągnie w tym sezonie 5-1-0, a co najwyżej 4-2-0 @rafpolsat, w meczu ze Sportingiem Hasi już nie prowadził Legii Jednak z tym, że Legia Magiery jest inna, się zgodzę - może to nie jest jeszcze ten poziom, ale na pewno na jej grę patrzy się o wiele przyjemniej (dobre rozgrywanie akcji, żadnego stawiania "autobusu" w polu karnym, jedyne, co wymaga poprawy, to obrona, bo z tym bywa różnie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MartinFC Opublikowano 3 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Mateusz Święcicki Juventus znów grał minimalistycznie i w końcówce stracił punkty. Zajmą 2 miejsce w grupie i znowu będą jęczeć, że odpadli w 1/8. Celnie podsumował, minimalistycznie to oni grają cały sezon. A przy tym za dużo im się udaje, dlatego przy wygranych nikt nie robi afer, ale po takich porażkowych remisach powinni zacząć myśleć by grać o więcej niż 1-0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haker44 Opublikowano 3 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Widać że grali już któryś mecz w LM i zaczynają wyciągać wnioski z własnych błędów,powoli przechodzą w posiadanie pewności siebie co z takim Sportingiem może być na wagę zwycięstwa.Umówmy się wielkich piłkarzy nie mieli ale mają ludzi ambitnych którzy od jakiegoś czasu znów zaczynają kolokwialnie rzecz ujmując "gryźć trawę" od początku rozgrywek przeszli taką ewolucję którą ciężko sobie wyobrazić.Jeśli nadal tak solidnie pracować wtedy wyniki będą tylko to odzwierciedlać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 3 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Teodorczyk strzela kolejne 2 bramki dla Anderlechtu natomiast MU kolejny raz się kompromituje tym razem w Turcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Umkwatata Opublikowano 3 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 (edytowane) Aduriz strzelil wlasnie swoja 5 bramke w meczu! Nie mial zadnej bramki do tego meczu, teraz ma 5 i jest samodzielnym juz liderem klasyfikacji strzelcow LE XD Mateusz Święcicki Juventus znów grał minimalistycznie i w końcówce stracił punkty. Zajmą 2 miejsce w grupie i znowu będą jęczeć, że odpadli w 1/8. Celnie podsumował, minimalistycznie to oni grają cały sezon. A przy tym za dużo im się udaje, dlatego przy wygranych nikt nie robi afer, ale po takich porażkowych remisach powinni zacząć myśleć by grać o więcej niż 1-0. Dokladnie - co sezon to samo, to jest zenujace podejscie. Bardzo dobrze - nie lubie takiej gry i takich klubow - tak jak pisalem po losowaniu faz grupowych - calkiem mozliwe, ze do fazy pucharowej europucharow awansuja dwie, max trzy wloskie druzyny. Po pierwszej rundzie fazu pucharowej moze juz nie byc zadnych wloskich klubow - czyli takie samo dziadostwo jak w poprzednim sezonie XD Edytowane 3 Listopada 2016 przez Umkwatata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asiafan Opublikowano 4 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2016 Mateusz Święcicki Juventus znów grał minimalistycznie i w końcówce stracił punkty. Zajmą 2 miejsce w grupie i znowu będą jęczeć, że odpadli w 1/8. Celnie podsumował, minimalistycznie to oni grają cały sezon. A przy tym za dużo im się udaje, dlatego przy wygranych nikt nie robi afer, ale po takich porażkowych remisach powinni zacząć myśleć by grać o więcej niż 1-0. Ciekawe czy to będzie ich kosztować kolejną utrate pktów z Sevilla która zabrała pktty Atletico i to 3. Jednak sądze że tym razem nawet jak z drugiego miejsca awansują to nie odpadną w 1/8 . Bayern mieli na widelcu a to była bilardówka przecież pod koniec gdzie poleciała wrzutka na Mullera na 2:2 . Bez tej billardówki to Juve by zagrało w 1/4 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Project_ALF Opublikowano 4 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2016 Mateusz Święcicki Juventus znów grał minimalistycznie i w końcówce stracił punkty. Zajmą 2 miejsce w grupie i znowu będą jęczeć, że odpadli w 1/8. Celnie podsumował, minimalistycznie to oni grają cały sezon. A przy tym za dużo im się udaje, dlatego przy wygranych nikt nie robi afer, ale po takich porażkowych remisach powinni zacząć myśleć by grać o więcej niż 1-0. W następnej kolejce Juventus gra o awans i pierwsze miejsce w grupie. Jeśli nie wygra to w ostatniej kolejce powalczy u siebie o awans z drugiego miejsca podejmując u siebie najgorszą drużynę w grupie. Oczywiście lepiej awansować z pierwszego miejsca, ale ono wcale nie gwarantuje wylosowania kogoś łatwego. Patrząc na inne grupy to w następnej fazie można trafić na: Arsenal lub PSG Benficę lub Besiktas Barcelona lub Manchester City Atletico Madryt lub Bayern Monachium Monaco, Leverkusen lub Tottenham Porto lub Leicester Borussię Dortmund lub Real Madryt Pierwsze miejsce w grupie w tej sytuacji ma tylko jeden atut - jest nim możliwość rozegrania meczu rewanżowego na swoim stadionie, a jest to wielki atut co pokazał dwumecz z Bayernem rok temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepek94 Opublikowano 15 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2016 To, co będzie się działo dokładniej za tydzień w 5. kolejce LM i LE. LIGA MISTRZÓW (tradycyjnie o 20:45; chyba, że godzina rozpoczęcia meczu stanowi inaczej) 22 listopada 2016 Grupa E: CSKA Moskwa - Bayer Leverkusen (Arena CSKA, Moskwa) - rozpocznie się o 18:00 ze względu na czas zimowy obowiązujący w Europie, bo różnica czasu pomiędzy Warszawą a Moskwą wynosi 2 godziny AS Monaco - Tottenham Hotspur (Stadion Ludwika II, Monako) Grupa F: Sporting Lizbona - Real Madryt (Stadion im. Jose Alvalade, Lizbona) Borussia Dortmund - Legia Warszawa (Westfalenstadion, Dortmund) Grupa G: Leicester City - Club Brugge (King Power Stadium, Leicester) FC Kopenhaga - FC Porto (Stadion Parken, Kopenhaga) Grupa H: Dinamo Zagrzeb - Olympique Lyon (Stadion Maksimir, Zagrzeb) FC Sevilla - Juventus Turyn (Stadion im. Ramona Sancheza Pizjuana, Sewilla) HIT DNIA 23 listopada 2016 Grupa A: Arsenal Londyn - Paris Saint-Germain (Emirates Stadium, Londyn) HIT DNIA Łudogorec Razgrad - FC Basel (Stadion Narodowy im. Wasyla Lewskiego, Sofia) Grupa B: Besiktas Stambuł - Benfica Lizbona (Vodafone Arena, Stambuł) - podobnie jak w 4. kolejce mecz rozpocznie się o 18:45 ze względu na decyzję rządu Turcji SSC Napoli - Dynamo Kijów (Stadion San Paolo, Neapol) Grupa C: Celtic Glasgow - FC Barcelona (Celtic Park, Glasgow) Borussia Moenchengladbach - Manchester City (Borussia-Partk, Moenchengladbach) Grupa D: FK Rostów - Bayern Monachium (Stadion Olimp-2, Rostów nad Donem) Atletico Madryt - PSV Eindhoven (Stadion im. Vicente Calderona, Madryt) LIGA EUROPEJSKA 24 listopada 2016 (niebieski przedział - 19:00; czerwony przedział - 21:05; chyba, że godzina rozpoczęcia meczu stanowi inaczej) Grupa A: Fenerbahce Stambuł - Zorja Ługańsk (Stadion im. Sukru Saracoglu, Stambuł) - zacznie się o 17:00 ze względu na decyzję rządu Turcji Manchester Untied - Feyenoord Rotterdam (Old Trafford, Manchester) Grupa B: FK Astana - APOEL Nikozja (Astana Arena, Astana) - zacznie się o 17:00 ze względu na dużą różnicę czasową Olympiakos Pireus - Young Boys Berno (Stadion Karaiskakis, Pireus) Grupa C: Gabala - Anderlecht Bruksela (Bakcell Arena, Baku) - o 17:00 ze względu na różnicę czasu Saint-Etienne - FSV Mainz 05 (Stadion Geoffroy-Guichard, Saint-Etienne) HIT DNIA Grupa D: Zenit Sankt Petersburg - Maccabi Tel-Awiw (Stadion Pietrowskij, Sankt Petersburg) - 17:00 ze względu na dwie godziny różnicy Dundalk FC - AZ Alkmaar (Tallaght Stadium, Dublin) Grupa E: AS Roma - Viktoria Pilzno (Stadion Olimpijski, Rzym) Austria Wiedeń - Astra Giurgiu (Stadion im. Ernsta Happela, Wiedeń) Grupa F: KRC Genk - Rapid Wiedeń (Cristal Arena, Genk) Athletic Bilbao - Sassuolo (San Mames, Bilbao) Grupa G: Celta Vigo - Standard Liege (Balaidos, Vigo) Ajax Amsterdam - Panathinaikos Ateny (Amsterdam Arena, Amsterdam) Grupa H: Szachtar Donieck - Konyaspor (Arena Lwów) - zamiast w Doniecku ze względów bezpieczeństwa spowodowane wojną w Donbasie KAA Gandawa - SC Braga (Ghelamco Arena, Gandawa) Grupa I: FK Krasnodar - Red Bull Salzburg (Stadion Krasnodar) Schalke 04 - OGF Nice (Veltins-Arena, Gelsenkirchen) HIT DNIA Grupa J: Slovan Liberec - Karabach Agdam (Stadion pod Nysą, Liberec) ACF Fiorentina - PAOK Saloniki (Stadion im. Artemio Franchiego, Florencja) Grupa K: Hapoel Beer Szewa - Inter Mediolan (Stadion Turner, Beer Szewa) Sparta Praga - Southampton (Generali Arena, Praga) Grupa L: Steaua Bukareszt - Osmanlispor (Arena Narodowa, Bukareszt) FC Zurych - Villarreal (Letzigrund, Zurych) Tradycyjnie na czerwono oznaczyłem mecz z Legią Warszawą, bo to będzie najważniejszy, a jako HIT DNIA oznaczyłem te, które moim zdaniem będą najciekawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepek94 Opublikowano 19 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2016 Ostatnio szokująca wiadomość. Roman Eremenko, piłkarz CSKA Moskwa i reprezentacji Finlandii został przyłapany na stosowaniu kokainy, a więc nie będzie mógł grać dotąd, aż CSKA Moskwa zakończy swój udział w europejskich pucharach, w związku z czym został zdyskwalifikowany na 2 lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 22 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2016 Z cyklu na zachodzie sobie poradzili, Juventus bawi się z kibicami miejscowej Sevilli . Jeden Włoch dostał kosą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eLBeG Opublikowano 22 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2016 No nie gadaj... Co za niespodzianka... W cywilizowanym kraju z marzeniami biegają? Mad daj im już spokój i tak wiedzą swoje. Hehe, jaka jazda bez trzymanki w meczu Legii. Cierzniak (swoją drogą marne zawody gra) i Wajdenfela przy stanie 3:2 skuteczność obrony na poziomie 0%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 22 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2016 Myślę że nie było takiego co wytypował prawdziwy wynik Legia przegrywa dość znacznie ale dobrze się ogląda jak się prezentują.No może poza obroną bo ta wygląda słabo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marrak Opublikowano 22 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2016 To teraz eksperci mają zagwozdkę: która Legia się bardziej skomromitowała z BVB - Hasiego czy Magiery Swoją drogą to istnieje duże prawdopodobieństwo że finaliści LM stracą w całych rozgrywkach mniej bramek niż Legia w tym meczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camilieu Opublikowano 22 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2016 (edytowane) Jejku, co to było! 8:4? Chyba nikt nie obstawił wyniku meczu poprawnie. Ale trzeba powiedzieć szczerze - Borussia jednak wygrała zasłużenie, a Legia... No cóż, jak było 1:0 po golu Prijovicia, to było wręcz wspaniale, ale tylko przez chwilę. Widać, że Legii brakuje wartościowego zmiennika dla Arkadiusza Malarza, bo Cierzniak dzisiaj pokazał, że jest jednak za słaby na LM (na szczęście Borussia wystawiła w bramce Weidenfellera, który też w formie nie jest, ale przy takim wyniku to mizerne pocieszenie) Na szczęście Legia ma jeszcze szansę na trzecie miejsce w grupie po przegranej Sportingu. No, i rekord Ligi Mistrzów w liczbie zdobytych bramek w jednym meczu pobity, ale z drugiej strony, Legia wyrównała też rekord BATE Borysów sprzed dwóch lat w liczbie straconych bramek w fazie grupowej Edytowane 22 Listopada 2016 przez Camilieu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grande Opublikowano 22 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2016 ... a z trzeciej strony, Borussia grała z zaangażowaniem jak na sparingu. Sprężali się na moment, zaraz po straconych bramkach. Strzelali i znowu odpuszczali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eLBeG Opublikowano 22 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2016 Już nie umniejszaj zasług Legii przy bramkach. Stała Borussia wysoko i Legia miała dużo miejsca jak się przedostała na połowę BVB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.