Sentorio Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Taka ciekawostka ostatni raz na etapie półfinałów w Lidze Mistrzów/Pucharze Europy zespół przegrał co najmniej 7 bramkami w dwumeczu w sezonie 1963-1964! Wówczas to Real Madryt pokonał Zurich 8-1 w dwumeczu. Ogólnie wczorajsza porażka Barcelony w dwumeczu 0-7 to dopiero trzeci taki przypadek w Lidze Mistrzów/Pucharze Europy, a pierwszy był w sezonie 1959-1960, gdy Eintracht Frankfurt pokonał Rangersów 12-4! Zła informacja dla Bayernu jest taka, że kto w półfinale wygrywał dwumecz 7 lub więcej bramkami w Pucharze Europy przegrywał finał. Ostatnia ciekawostka to, że ogółem w półfinale ostatni raz zespół przegrał w dwumeczu 7 bramkami w sezonie 2000-2001 w Pucharze UEFA i był to Kaiserslautern. Przegrał on wówczas z Alaves z dwumeczu 9-2, a Alaves również nie wygrał Pucharu UEFA po pasjonującym finale przegrał z Liverpoolem 5-4 na stadionie Borussii Dortmund! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavl6 Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Aha, angielski klub wygrał na stadionie Borussi, to teraz wypada, żeby Borussia wygrała na angielskim stadionie . Z drugiej strony - z tego co pamiętam przedmeczowe statystyki wypadały wczoraj na korzyść Barcelony . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek1991 Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Ale Barcelona pobiła kolejny rekord ! Szósty raz pod rząd grała w półfinałach LM !!! Jest to pierwszy zespół grający szósty raz pod rząd. Wierni po porażce dumni po zwycięstwie Visca el Barca !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartolinos Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Mamy drugiego Lewandowskiego : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strain Opublikowano 3 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Wierni po porażce dumni po zwycięstwie Visca el Barca !!! Ta wierność po "porażkach", a tymi porażkami są właśnie wymienione półfinały UEFA Champions League. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek1991 Opublikowano 3 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Ale z ciebie Hejt "Strain" Każdy kibicuje swojej drużynie ... Dodam tylko ze w tych 6 półfinałach były awanse i puchary ... No ale zakończę tą rozmowę nie mój poziom. Jeszce raz Wierni po porażce dumni po zwycięstwie Visca el Barca !!! Pozdrawiam PS Wczorajsze mecze Ligi Europy bardzo emocjonujące ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekp Opublikowano 3 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Ale Barcelona pobiła kolejny rekord ! Szósty raz pod rząd grała w półfinałach LM !!! Jest to pierwszy zespół grający szósty raz pod rząd. Wierni po porażce dumni po zwycięstwie Visca el Barca !!! Tylko, że właśnie ten ostatni - szósty raz był największą kompromitacją, bo FC Barcelona z tego półfinału stała się jednym z najgorszych półfinalistów w historii Ligi Mistrzów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek1991 Opublikowano 3 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Niestety ale racja ;( To było straszne ... Ale żyje się dalej i kibicuje dalej.A sezonowy są wszędzie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strain Opublikowano 3 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Ale z ciebie Hejt "Strain" Każdy kibicuje swojej drużynie ... Dodam tylko ze w tych 6 półfinałach były awanse i puchary ... No ale zakończę tą rozmowę nie mój poziom.Jeszce raz Wierni po porażce dumni po zwycięstwie Visca el Barca !!! Pozdrawiam PS Wczorajsze mecze Ligi Europy bardzo emocjonujące ! To o czym mówisz, nie jest kibicowaniem. Jest co najwyżej sympatyzowaniem. Do tego nie zrozumiałeś, w mojej opinii, co miałem na myśli. Co to za udawanie wierności, kiedy Pomorzanin wybrał sobie drużynę z Katalonii (chyba, że jesteś rodowitym Katalończykiem, ale aktualnie mieszasz w Gdańsku) i udaje tego wiernego w przypadku drużyny, która właśnie spośród europejskich drużyn zawsze tak daleko zachodzi czyli minimum te półfinały. Jeśli uważasz, że to nie poziom dla Ciebie (w domyśle za niski wg Ciebie) to chyba dobrze, bo adekwatny do farbowanych... pardon, kibiców rodowitych i wychowanych z regionów, skąd pochodzi "ich" drużyna. Kurde, czemu nie wybrałeś np. Espanyolu? Za słaby? Wtedy trudniej udowadniać "wierność"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sentorio Opublikowano 15 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2013 Dzięki niemieckiej telewizji (nie po raz pierwszy z resztą) obejrzałem mecz finałowy Ligi Europy UEFA. Chelsea wygrała z Benficą 2-1 strzelając decydującego gola w 93 minucie gry. Pierwsza bramka dla Chelsea padła po okresie przewagi Benfici, gdy Petr Cech długim wyrzutem na połowę boiska uruchomił całą akcję, która zakończyła się bramką. Gol dla Benfici padł z karnego, a na 2-1 dla Chelsea w doliczonym czasie gry głową strzelił B. Ivanovic. Ogólnie ten mecz mógłby się inaczej potoczyć, gdyby sędzia uznał prawidłowo strzelonego gola dla Benfici i wówczas to ona prowadziłaby 0-1 i różnie się mogło skończyć. Brawa jednak należą się Chelsea, że rok po zdobyciu Ligi Mistrzów zdobywa Ligę Europy UEFA, mimo że wielu kibiców twierdziło, że Chelsea nic nie ugra po wyeliminowaniu z Ligi Mistrzów w której grała słabo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sorek21 Opublikowano 25 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 Obstawiam zwycięstwo Bayernu 4:1 w finale z Borussią . W tym sezonie Bawarczycy to zdecydowanie najlepszy zespół Europy,zmietli wszystkich po drodze ( niestety moje Juve też) . Teraz będą grać w trzecim finale LM w ciągu ostatnich czterech sezonów.Przysłowie mówi do trzech razy sztuka,więc kiedy jak nie dziś mają sięgnąć po upragnione trofeum.Mają lepszy skład niż Dortmund,lepszych piłkarzy prawie na każdej pozycji.W tym sezonie wygranie LM należy im się jak psu buda. Będą bardziej zmotywowani od przeciwnika. Mam nadzieję że komentatorzy zachowają obiektywizm w tym meczu i nie będą kibicować BVB tylko dlatego że mamy tam 3 piłkarzy na europejskim poziomie co jest rzeczą absolutnie normalną w innych krajach ale nie u nas bo jesteśmy piłkarsko za murzynami. U nas to by im chcieli pomnik postawić. Naprzód Bayern,niech wygrają na złość wszystkim Januszom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrozio11 Opublikowano 25 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 Ja również uważam, że Bayern wygra bo jest zwyczajnie lepszy. Wiadomo, nie zawsze w futbolu wygrywa lepszy czego przykładem jest finał LM z poprzedniego sezonu, zakończony zwycięstwem Chelsea Z drugiej strony Borrusia jakoś tak potrafi grać z tym Bayernem, nie idzie im źle w bezpośrednich pojedynkach a Klopp to kapitalny trener. Możemy być świadkami niespodzianki. Bayern po tamtej bolesnej porażce u siebie tym razem nie da sobie już odebrać trofeum moim zdaniem. No i ciekaw jestem, czy jak przegra "Polonia Dortmund" to ogłoszą żałobę w TVP, logo na czarno przez tydzień itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezequiel93 Opublikowano 25 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 Faworytem jest Bayern, ale dzisiaj liczę na niespodziankę, bo taki dzień kiedy 3 Polaków może zdobyć Puchar Europy pewnie szybko się nie powtórzy. Ponadto Borussia lepiej gra kiedy nikt na nią nie stawia. Dzisiaj to na Bayernie będzie spoczywał większy ciężar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frontowiec Opublikowano 25 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 Ja również obstawiam że finał LM wygra Bayern Monachium, ale myślę że może i Borussia Dortmund z Błaszczykowskim, Lewandowskim i Piszczkiem będą lepsi w tym finale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sam E250 Opublikowano 25 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 Ja obstawiam, że wygra Borussia Dortmund. Nawet mam swój typ 2:1 dla czarnożółtych z BVB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wisła2010 Opublikowano 25 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 Bayern Monachium wygrywa Ligę Mistrzów w sezonie 2012/2013! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezequiel93 Opublikowano 25 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 Szkoda, że Borussii się nie udało, ale trzeba przyznać, że Bayern w przekroju całego spotkania zasłużył na puchar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GoldSat Opublikowano 25 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 Ale jak sędzia by dał czerwoną kartkę jednemu z Bayernu, to losy by się inaczej potoczyły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sentorio Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 Na szczęście Legia jest mistrzem Polski i jest szansa większa niż rok temu Śląsk, że polski klub zagra w LM, albo przynajmniej w fazie grupowej LE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 W pierwszej połowie Borussia zagrała bardzo dobrze, wysoki presing przynosił skutki i może tylko żałować kilku niewykorzystanych sytuacji, w drugiej połowie do momentu zdobycia bramki z rzutu karnego też byli równorzędnym rywalem dla Bayernu, dopiero po wyrównującym golu jakby stanęli w miejscu, myślę, że zwycięstwo Bayernu mimo wszystko zasłużone, Lewandowski w pierwszej połowie miał kilka dobrych okazji i można tylko żałować, że Neuer okazywał się lepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tetrachion Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 Na szczęście Legia jest mistrzem Polski i jest szansa większa niż rok temu Śląsk, że polski klub zagra w LM, albo przynajmniej w fazie grupowej LE. To się okaże czy na szczęście według mnie ani Legia ,ani Lech ,ani żaden inny klub nic wielkiego nie osiągną z prostego powodu w tych klubach graja piłkarze którym brak ambicji ,zaangażowania i wielu innych cech, liczy się tylko kasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kunkore Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 Lech ma napewno większe szanse na awans do Ligi Europy niż Legia do Ligi Mistrzów bo będzie w każdej rundzie eliminacji rozstawiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sentorio Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 I tu akurat się nie mogę zgodzić z moim poprzednikiem, gdyż zarówno Lech i Legia patrząc na rozstawienie mają takie same szanse na grę w Lidze Europy. Fakt Lech jest w każdej rundzie rozstawiany (jak rok temu teoretycznie a pamiętasz jak to się skończyło), ale Legia będzie rozstawiona w 2 i 3 rundzie Ligi Mistrzów i nawet jak przegra w 4 rundzie LM to zagra wówczas w fazie grupowej Ligi Europy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavl6 Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 No, ale kolega wyżej nie twierdził, że Legia nie ma szans na Ligę Europy, ale na Ligę Mistrzów . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sentorio Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 I tu akurat nie doczytałem przepraszam i zwracam honor. Tydzień temu powiedziałem koledze, że czekam na mecz Legia-Bate w IV rundzie kw. LM. Ciekawe czy się sprawdzi oby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.