widz666 Opublikowano 28 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 Oj nie mają skoki w tym roku szczęścia. Jak nie pogoda, brak śniegu, wiatry, to jeszcze brak prądu. I to gdzie? W Niemczech. Koniec świata blisko... Szczęście tylko, że nie jest to rok olimpijski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 28 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 W kwalifikacjach niespodzianki nie było, wygrał Peter Prevc, Polacy słabo, Stefan Hula 22, Maciek Kot 27, Kamil Stoch 33, a Piotr Żyła 49, odpadł Klemens Murańka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haker44 Opublikowano 28 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 Tegoroczny TCS wygra Michael Hayboeck Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olek122 Opublikowano 28 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 Pary Polaków w konkursie: Maciej Kot - Manuel Fettner Stefan Hula - Robert Kranjec Kamil Stoch - Andreas Wank Piotr Żyła - Severin Freund. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 31 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2015 W Oberstdorfie przełomu nie było, tylko Kamil Stoch awansował do drugiej serii i zajał 23 miejsce, konkurs trochę loteryjny szczególnie pod koniec 2 serii, Severin Freund i Michael Hayboeck bardzo dużo zyskali bo mieli korzystne warunki a Stefan Kraft i Peter Prevc dużo stracili, myślę, że Prevc w Ga-Pa weżnie rewanż i wygra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zxcvbnm Opublikowano 31 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2015 Ja myślę, że jednak będą tą szopkę ciągnąć do końca - turniej ma wygrać Freund/Hayboeck, a dla przykładu Prevc dzisiaj już nie "dostanie" trzeciego miejsca, tylko je "wywalczy". Marazm w polskich skokach zakończy dymisja magicznego duetu Tajner/Kruczek po sezonie. To sezon, w którym na dużych imprezach nie mamy żadnych szans - kiedy mieliśmy jakiekolwiek realne szanse na wygranie lotów? Szczególnie teraz, gdy Stoch jest w przeciętnej formie (pomimo ciułania punktów), a reszta po prostu i tak z natury lata miernie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fan tv Opublikowano 31 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2015 Konkurs trochę loteryjny szczególnie pod koniec 2 serii, Severin Freund i Michael Hayboeck bardzo dużo zyskali bo mieli korzystne warunki a Stefan Kraft i Peter Prevc dużo stracili, myślę, że Prevc w Ga-Pa weżnie rewanż i wygra. Moim zdaniem sama końcówka została skrzywdzona, warunki zmieniły się znów bardzo, a belki aż tak bardzo nie podnieśli do 14 czy 15. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 1 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2016 Ja właśnie kibicują Słoweńcowi aby wygrał i przerwał panowanie austriackiej mafii, bo to już się robi śmieszne, początek sezonu Austriacy mieli słaby a tu nagle gdy się zbliża Turniej Czterech Skoczni to nagle dostają skrzydeł i nawet taki przeciętniak jak Fettner zaczyna się bić o wysokie miejsca, przypadek wątpię, ostatnio przycichła sprawa kombinezonów, czyżby przymykali oko jak w tamtym roku na Jacobsena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haker44 Opublikowano 1 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2016 Już pisalem wielokrotnie że sytuacją związku powinno zainteresowac się ministerstwo sportu czy PKOl od lat brakuje finansowania naszych alpejczyków czy biegaczy.Ktoś powinienen się w końcu zorientowac w które konkretie rejony Pakistanu p.Tajner te pieniążki przelewa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 1 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2016 Też tak uważam, że Polski związek Narciarski od lat jest źle zarządzany i pieniądze są marnotrawione, ostatnio słyszałem pogłoski, że dni Łukasza Kruczka są policzone i były kontakty z Hannu Lepisto i innymi trenerami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Be89 Opublikowano 1 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2016 Akurat kolokacji rodzinnych bym się nie czepiał, bo sporty zimowe mają bardzo okrojone grono uprawiających - głównie z terenów górzystych, skoczka z Koszalina jak i z Hannoveu raczej nie będzie nigdy. Wiadomo mieszkańców na stałe tam jest mało więc stają się to sporty rodzinne tak jak np. wypas owieczek . To samo jest w inncyh krajach patrz Słoweńcy gdzie skacze syn a puszcza go ojciec. Chodziło mi o działaczy i stronę techniczną. Dzisiaj np. czytam że nowe kombinezony nie przypadły go gustu naszym skoczkom i już jadą nowe uszyte przez Marcelinę Hula. Szybki rzut oka w Google i pani jest żoną Stefana Huli. Przypuszczam że dla Austriaków czy Norwegów kombinezonów nie szyją czyjeś żony a raczej jakaś wyspecjalizowana firma z laboratorium badawczym. No chyba że pani żona ma jakieś wykształcenie ku temu. Z tego co widzę skończyła Akademię Techniczno-Humanistyczną. Ciekawe połączenie W wywiadach głównie mówi o kolorach kombinezonów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartolinos Opublikowano 1 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2016 Przecież ona skończyła tam na uczelni włókiennictwo. Szyje już kilka lat, było o niej głośno po Sochi, gdzie Kamil zdobył złota. Cały czas bada materiały na tej uczelni z użyciem specjalistycznego sprzętu. Już nie doszukuj się sensacji tam gdzie jej nie ma Skakał Stefan w tych kostiumach, a później prawie cała reprezentacja Polski, oraz m.in. Czech, Słowacji. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Be89 Opublikowano 2 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Tylko czekać jak Austriacy się do niej zgłoszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Venio Opublikowano 2 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 (edytowane) Nagonka straszna na te kombinezony. Chyba za dużo TVP oglądacie. Kombinezony nie poprawią błędów, które popełniają nasi skoczkowie i nie przywrocą im formy. Kombinezonami można się bawić, jeśli trzymasz jakiś poziom. Kot skakał w nowym i starym. W starym na pierwszym treningu skoczył 129 metrów i był 8, a w nowym na drugim 122.5 metra i był 43. W kwalifikacjach miejscowo było trochę lepiej (24 - 121 metrów). Po dniu mówił tak (każdy skok był w innym kombinezonie) – Na drugi skok wziąłem najnowszy, najmniej zużyty kombinezon. Skoczyłem tak samo technicznie, a wylądowałem o siedem metrów bliżej. Spisuję go na straty. Jestem zły, bo gdybym w Oberstdorfie skoczył w starym stroju, walczyłbym o miejsce w czołowej dwudziestce. Ta sytuacja nie pomaga mi psychicznie. To miała być tajna broń, a w ogóle nie wypaliła - dodał. W konkursie w nowym nie skakał, bo widać to po malowaniu, ale i tak nie awansował do drugiej serii konkursowej. Wiadomo, że w tyle pod względem technicznym jesteśmy, ale tak było zawsze. Raczej cały sport zimowy w Polsce leży w pewnych kwestiach i tylko zmiana prezesów może coś zmienić, ale wracając do skoków, to naszym nawet te magiczne kombinezony "z krokiem" obecnie nie pomogą. Kruczek mówi tak – Wszyscy to widzą, kombinuje każdy. Natomiast nie można nic zrobić, ważne by podczas kontroli na górze i na dole wszystko było w porządku. Od sprytu zawodnika zależy, czy potrafi doprowadzić kombinezon do prawidłowego wyglądu. Jeśli tak, reszta może tylko bezradnie rozłożyć ręce. Niemcy na każdy konkurs mają nowe kombinezony. Produkują je jak w fabryce - kończy trener polskiej kadry. Tutaj Prevc prawdopodobnie przed kontrolą sędziowską robi ruch, o którym niektóre media piszą tak: "Kamery zarejestrowały, jak przed kontrolą Prevc, zdecydowanym ruchem ramion, naciąga kombinezon". Nasi niech się skupią na eliminowaniu błędów, a nie na rozmyślaniu, że sprzęt do kitu, więc dlatego nie wchodzimy do 2. serii. Takie myślenie tylko pogłębia kryzys. Edytowane 2 Stycznia 2016 przez Venio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartolinos Opublikowano 2 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 @Venio - przeczytaj dokładnie mój post, a także pytanie @Be89 i dowiedz się o co chodziło. Tak patrzę to problem prędkości najazdowej także nie jest tym co powoduje drastyczne słabe odległości Kamila. Trwa teraz trening i tak: Kamil - 89,2km/h - 101,5m. Odjęte 1,5. Skaczący po nim Fettner - 89,3km/h - 119m. Odjęte 2,3. Trochę później skaczący Freitag - 89,2km/h - 124,5m. Odjęte 2,5. Nie jest dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Venio Opublikowano 2 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 (edytowane) No o kombinezony, więc mały, własny wywód na ten temat. Skoro podzielasz zdanie, to nie musisz brać tego do siebie, a co do drastycznych odległości, to jak będziesz zastanawiał się, o co chodzi i zerkał na prędkości, to tu odpowiedzi nie znajdziesz. Nie od dziś wiadomo, że są problemy na progu, ale też tuż po wyjściu z progu, jak i w dalszej fazie. Najazd może poprawić na sam koniec, bo co mu z tego, jak nadal nie będzie dobrze trafiał w próg lub za bardzo agresywnie wyjdzie z nartami do przodu w złym momencie. Oczywiście nie są to moje mądrości, bo można wyciągnąć to z różnych wywiadów sztabu naszej kadry. Jak wszystko unormuje, to polepszanie prędkości pomoże mu skakać trochę dalej. Niektórzy też jak robią porównanie prędkości, to muszą pamiętać, że trzeba dobrać zawodnika podobnego wzrostem i wagą, bo czasami spotykam wypowiedzi, że Wank ma prędkość np. 92.5 km/h a Kamil 91 km/h. Wank jest oczywiście wyższy i cięższy, co przekłada się na prędkości najazdowe tego zawodnika. Edytowane 2 Stycznia 2016 przez Venio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartolinos Opublikowano 2 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 @Vienio - nie, nie chodziło o kombinezony i to jakie są, ale o powiązana rodzinne, które wyjaśniłem, że są od paru lat i nie mają wpływu na obecny sezon. Co do prędkości to nieco małe wyjaśnienie w stronę Eurosportu na którym wczoraj dość mocno najeżdżali na Kamila, że ma słabe prędkości(o prawie 1km/h mniej) i że to jeden z głównych powodów słabszych skoków. Jak widać tak nie jest i chodzi o formę, czy dyspozycję przed skokiem(patrz drugi dzisiejszy skok). Ja pretensji do Kruczka nie mam, Kamil to jego dziecko sportowe, ale jak widać formuła ich współpracy się wyczerpuje i jest podobnie jak z Adamem i Tajnerem w sezonie 2003/2004. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Venio Opublikowano 2 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 (edytowane) bartolinos, a dlaczego zwraca się uwagę, że kombinezony szyje Adamiakowa, a nie firma Kogucik? Gdyby były wyniki, tematu by nie było, a kombinezony mógłbym szyć nawet ja Dlatego wszystko zmierza do jednego, a ja swoimi 5 groszami chciałem podważyć ten ostatnio topowy temat. Kończąc, kombinezon nie sprawi, że niektórzy nasi zaczną przechodzić kwalifikacje do konkursu, bo nie pokonać tam 15 zawodników na 70 to znak, że jest bardzo źle z zawodnikiem, a nie sprzętem. Zakańczając 1. serię ze słabym wynikiem można podsumować tak samo. Kombinezon również nie da nikomu 7 metrów, jak to mówił Kot, że skreśla nowy kombinezon, bo poleciał 7 metrów bliżej niż na starym, a według niego skoczył tak samo. Stoch w jednym skoku leci na 130 metr, a później ponad 10 metrów krócej - i to uważam za podsumowanie całości. Mam nadzieję, że te nowe "stroje", którymi chwalił się Błahut na wizji przy każdym skoku, odblokują ich psychicznie, że jest lepiej i skupią się na eliminowaniu swoich błędów, bo takie różnice w odległościach co skok to wyraźny znak, że zawodnik nie jest ustabilizowany. Edycja: Wypowiedź Kubackiego po kwalifikacjach: "Ja skaczę na sprzęcie, który mam już od kilku tygodni. Nie narzekam na niego i nie mam żadnych powodów, aby próbować coś kombinować". Ile ekspertów, tyle opinii, bo prędkości Kamila to jedna z przyczyn, ale główne przyczyny są jak widać inne - co sam zauważyłeś. Poprawienie prędkości nie da tyle, co odpowiednia stabilizacja na progu i w powietrzu. Oby jutro był jakiś postęp i do 2. serii zawitało co najmniej 3. Polaków. Edytowane 2 Stycznia 2016 przez Venio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Prędkości najazdowe Kamila Stocha są ostatnio dramatycznie niskie, wczoraj w kwalifikacjach 89,4 km/h, dla porównania Dawid Kubacki 89,9 z niższej belki, Stefan Hula 90,1 z tej samej belki, Maciej Kot ta sama prędkość najazdowa co Kamil. Może to nie jest czynnik decydujący, ale na pewno ważny w oddaniu dalekiego skoku i Kamil traci ok. 0,5 km/h do najlepszych w tym względzie. mam nadzieję, że coś wreszczie ruszy potrzebny jest 1-2 dobre długie skopki aby się przełamać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fan tv Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 (edytowane) Dziś znowu było szczęście z warunkami, dobrze że konkurs się nie przeciagnął, bo konkurs zaczął się o 14:00, a przy ceremonii już ciemności zapadały. ........................................... Szkoda, że dziś była taka niska belka, pewnie bali się powtórki dalekich skoków z zeszłego roku. ............................................. Dobrze, że w tym roku skoki były 3, a nie 4 stycznia, bo bym nie obejrzał konkursu. Może ktoś pamieta, z reguły to konkursy były 4 stycznia, czy jednak 3 stycznia? ........................................... Zauważyliście, że w tym roku kamery były z drugiej strony skoczni? Ja przyzwyczaiłem się do tej porzedniej kamery. Edytowane 3 Stycznia 2016 przez fan tv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 W tamtym roku to jeżeli się nie mylę konkurs był 4 stycznia, 3 stycznia były kwalifikacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fan tv Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 To wiem, pytam o starsze edycje TCS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 We wcześniejszych edycjach tez konkurs w Innsbrucku był 4 stycznia., chyba tylko w tym roku zrobili wyjątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacper130700 Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 @fan tv tak, zauważyłem, że kamery były z drugiej strony skoczni. Jeszcze rok temu było po prawej stronie skoczni patrząc z dołu Ja też przyzwyczaiłem się do porzedniej kamery, bo bardzo często są na skoczniach własnie po tej stronie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Be89 Opublikowano 3 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Prędkości najazdowe Polaków to problem jeszcze z czasów Małysza. Pamiętam że on też miał je dużo niższe od innych i zawsze mówiono że gdyby miał wyższe to jeszcze bardziej by ich gromił. Wtedy chyba usprawiedliwiano to smarami. Teraz słyszę to to zależy od pozycji dojazdowej. Słoweńcy mają jaąś specjalną i mają wyższe prędkości. Ciekawe czy sztab najlepszego trenera skoków na świecie opracował taką pozycję? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.