Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy emitowano Sondę w porze wieczornej, to wtedy średnia oglądalność wynosiła ponad milion widzów. Obecnie jak na razie żaden pojedynczy odcinek tego sezonu nie osiągnął takowego rezultatu.

 

Co do eliminacji "1 z 10", to widać, że to rozszerzanie miast, w których będą eliminacje, będzie się odbywać stopniowo. To może nawet lepiej, bo jednak gdyby zorganizowano w jednym dniu eliminacje na przykład w 16 miastach, to mogłoby się okazać, że jest zbyt wielu uczestników, i niektórzy czekaliby z występem nawet kilka lat po eliminacjach. Na pewno będą także organizowane eliminacje dla pozostałych części kraju.

 

We Włoszech "L'eredita" (czyli oryginalna wersja "Gilotyny") cieszy się wciąż bardzo dużą popularnością z kilku względów. Obecnie ten teleturniej zajmuje 3 miejsce pod względem liczby wyemitowanych odcinków, jednak z racji tego, że miejsca 1 i 2 zajmują programy nadawane na antenach Mediasetu, ale obecnie już nieprodukowane we Włoszech, to jeszcze w tym roku program nadawcy publicznego osiągnie 1 miejsce. Ta włoska edycja różni się, i to sporo, od naszej "Gilotyny". Jest dynamiczniejsza, i to pomimo faktu, że ma ona aż 7 etapów, a każdy odcinek trwa ponad godzinę. Dzięki temu, że jest to format oryginalny Rai Uno, twórcy mogą go spokojnie modyfikować w zależności od potrzeb, dlatego w każdej serii (a tam jedna seria to okres od końca września lub początku października do końca maja lub początku czerwca), wymienia się niektóre konkurencje. Z tego powodu teleturniej nie staje się nudny i jednostajny, a jest to o tyle istotne, że "L'eredita" jest nadawana 7 razy w tygodniu. W polskiej wersji niestety brakowało tego włoskiego "powera", pomimo tego, iż mieliśmy tylko 3 etapy, to rozgrywka była nieco mniej wciągająca.

 

Ważna jest też tu kwestia pory emisji. "L'eredita" jest nadawana o 18:45, przed głównym wieczornym wydaniem TG1. Natomiast polska "Gilotyna" zmieniała swoje pory emisji, w pewnym okresie szła równolegle z "Wiadomościami" na Jedynce. Przy czym warto tu też pewien fakt zaznaczyć. We włoskiej telewizji praktycznie tradycją stało się, że ramówki od 18:45 do 20:30 w Rai Uno (główny kanał publiczny) i Canale 5 (główny kanał komercyjny Mediasetu) mają te same typy programów, czyli teleturniej i dziennik o 20. Różnica jest taka, że dzięki sympatii widzów i dobrej realizacji "L'eredita" jest już prawie 15 lat na antenie z mniej więcej tak samo liczną widownią (ponad 4 miliony), podczas gdy w Canale 5 w ciągu tego okresu w tym paśmie szło chyba z 7 quizów już. Oczywiście wpływa też to na widownię dzienników, ale TG1 ma "handicap" w postaci tytułu najstarszego programu informacyjnego we Włoszech.

 

Tak szczerze, to chętnie bym zobaczył znowu w Polsce "Gilotynę", ale w takiej formie, jak w Rai. Wtedy by nawet można było ją dać o 18:30 przed Wiadomościami w Jedynce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, po drugim odcinku też mogę powiedzieć, że lepiej. Popek dalej się coś nie sprawdza, ale Kowalski to wielki plus. Tylko dalej mankamentem jest brak programu w VOD.

 

Gilotyna? A ja bym ją chętnie znów widział w Dwójce, tak jednak, by się nie zaziębiała, ani to z Jaką to melodią, ani z serwisami. Aha - a co z "Jeden z dziesięciu" wtedy? W ogóle można zrobić, żeby TVP2 była jak takie Rai Due.

 

Sonda 2 - tak, poprzednia seria miała ponad milion. A tutaj strata o 500 tys. Teraz ciekawe, ile Familiada osiąga, ale jestem pewny, że cztery razy więcej widzów to na bank. I teraz pytanie, co z III serią? Logiczne byłoby przywrócenie na poniedziałek, ale wiosną może być totalne wietrzenie ramówek, i może to wylecieć... Zobaczymy.

 

Jeden z dziesięciu - ostatnio często tak jest. Więcej odcinków słabszych niż mocnych. W tych pierwszych jeszcze Sznuk coś doopowiadał, nie tylko o eliminacjach, by zapełnić czas antenowy. I tutaj właśnie trzeba zaostrzyć regulamin, żeby było więcej mocniejszych odcinków niż tych słabszych.

A jeżeli chodzi o eliminacje, to nie pisałem o tym, by jednego dnia było od razu wszędzie. Na przykład w 2-3 miastach.

 

Znamy ramówkę Dwójki na kolejny tydzień, wśród nich na 11 listopada - http://www.tvp.pl/prasa/programTVP2/p1111_T2D.txt

Jakiś dramat. Od rana powtórki badziewia. Potem... Pytanie na śniadanie. Ten program nigdy nie był emitowany w Święto Niepodległości. Jeżeli będzie specjalny, no to tak, ale jeżeli normalny, to ja podziękuję.

Dalej dwa filmy i specjalna Familiada /ciekawe, czy premiera, czy jednak powtórkowa?/, potem Boscy /nie wytrzymam z tymi powtórkami/. O 15:50 "Miś".

Dalej Panorama, Sport Telegram, o 19:00 "Śpiewnik domowy (live)". O, takie koncerty to ja popieram!

Wieczorem? Nie będzie Kabaretowej Nocy Listopadowej, co było do przewidzenia. Jeżeli się pojawi, to pewnie w Polsacie /i nie na żywo/.

W zamian? O 20:10 Barwy nieszczęścia. Emisja tego badziewia, które nic nie wnosi, i które osiąga poziom paradokumentów, w święto narodowe, to skandal.

Potem już same filmy, o 20:45 "Ogniem i mieczem".

 

Weekend bez zmian.

 

Ciekawe, czy puszczą coś z Kopiczyńskim. Wszak też wybitny aktor. Skoro leci serial wyreżyserowany przez Wajdę, to coś z Kopiczyńskim też być powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o ''Kabaretową Noc Listopadową'' to rzeczywiście było do przewidzenia, że w tym roku jej nie będzie w TVP2 (najprawdopodobniej na Polsacie będzie, chociaż tego dnia Polsat pokaże na żywo ze Szczecina ''15-lecie Kabaretu Neo-Nówka''). Co do ''Śpiewnika Domowego'' to miło, że TVP2 wyemituje tego dnia jak Dzień Niepodległości koncert chociaż obawiam się, że w tym koncercie może wystąpić Jan Pietrzak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to  tych "Barw Szczęścia" w Święto Niepodleglości mogłoby nie być - przynajmniej "Ogniem i mieczem" poleciałoby o 20:10 i skończyłoby się kilka chwil po 23, a nie przed północą ;) I skoro święto, to mogliby PnŚ od 7:30, jak w sobotę, w końcu dzień wolny! Myślę, że to będzie wydanie takie, jak było 3. maja - pełne elementów narodowościowych, rozmowy z historykami o tym, ze po 123 latach Polska wróciła na mapę Europy, pewnie o Józefie Piłsudskim jako autorytecie żołnierskim, jest sporo tematów, zwłaszcza, że program potrwa niecałe 2h (odejmuję czas na reklamy przed filmem o 10:10), więc mogą czas wypełnić też kuchnią, pogodą, Panoramą itd.

 

A w 13 odcinku 95 serii 1 z 10  dowiedziałem się, że koloratka jest w kolorze fioletowym, a nie białym :mrgreen: A poza tym bardzo wyrównany finał, niezła rywalizacja całej trójki, ostatecznie pan Andrzej zdobył 112 punktów, pani Justyna miała 123, jednak na 6 przed końcem została wyeliminowana. Pan Andrzej teoretycznie już jest w Wielkim Finale, z takim wynikiem to pewnie go zobaczymy ;) Charakterystycznie machał rękoma podczas odpowiadania, wskazując też kolejnych przeciwników, fajny człowiek :mrgreen: No i to jest ta przewrotność tego teleturnieju - raz jest odcinek nudny, bez rywalizacji, bez polotu, słabe rezultaty punktowe, a raz odcinek potrafi zaskoczyć świetną rywalizacją wszystkich w finale i dobrym rezultatem punktowym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "Szeptem" to może takie jest założenie programu, że będzie tylko na żywo, o późnej porze, a nie w VOD. On ma cele przede wszystkim misyjne, mniej komercyjne. Niektórzy mogliby się obawiać wypowiadać w programie, który każdy może sobie później w internecie odtworzyć. A tak, to jest większa swoboda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od śp. Kopiczyńskiego. Istotnie, warto by było pokazać coś z jego dorobku artystycznego, by przypomnieć, albo pokazać młodszym, że Kopiczyński to nie tylko rola inżyniera Karwowskiego. Można by na przykład dać film "Kopernik" z 1972 roku. TVP Kultura postarała się i wygrzebała coś z archiwów, więc Dwójka też by mogła coś dać.

 

Co do "Kabaretowej Nocy Listopadowej", to faktycznie, można było się spodziewać, że nie zobaczymy tego widowiska w tym roku. Szkoda, bo jednak to była fajna odskocznia, a i nie brakowało też akcentów patriotycznych, umiejętnie wplecionych w scenariusz kabaretonu. Drobne sprostowanie: Neo-Nówka i owszem, wystąpi 11 listopada w Szczecinie, będzie to rejestrowane przez Polsat. ale transmisji na żywo nie będzie, ponieważ tego samego dnia jest mecz eliminacji do MŚ 2018 w piłce nożnej Polska - Rumunia.

 

Ramówka na 11 listopada nie powala, zgadzam się, że "Ogniem i mieczem" można by było puścić o 20:00, by była jakaś odmiana. Chociaż myślę, że bardziej pasowałby tu film poświęcony wydarzeniom z 1918 roku, na przykład "Polonia Restituta" (wielu pewnie serial kojarzy, ale wersja filmowa też jest). Warto by było przypomnieć też w porze popołudniowej na przykład serial "Marszałek Piłsudski" z 2001 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od Barw szczęścia. Istotnie, ten serial się stacza. Dzisiaj dla ciekawości porównałem sobie odcinek z 2008 i wczorajszy. Totalna przepaść. W 2008 to coś się chociaż działo, były emocje w tym serialu, a teraz? Idą w stronę Mody na sukces. Naprawdę, wystarczy tylko setki i lektora wprowadzić. Ten serial już się stoczył. A to, że tyle widzów oglądają, wynika z tego, że są przyzwyczajeni, jak do M jak miłość, czy Klanu.

 

A szkoda tego kabaretonu. Wszedł w 2008 roku. Naprawdę fajnie było. Tylko edycja z 2012 odstawała od reszty - nie wiem, może to to, że prezentowali jakby II RP? A tak wszystko było dobrze zrobione. Ale ja to przeczuwałem od początku jesieni.

 

Nie lepiej zrobić pasmo starych seriali o 13:40? Naprawdę nie trzeba miliard razy dawać Makłowiczy czy Boskich? Godzinny serial nikomu nie zaszkodzi, a także zapomniane przez TVP filmy. Koszty znikome, a widownia będzie wyższa.

 

NHL w ogóle leciało w Dwójce? Tak się pytam, skoro odzyskali prawa... Sam nie wiem, czy mecze emitowała Dwójka, czy też może Jedynka.

 

Pytanie na śniadanie - no, dobry program się zrobił, tylko te reklamy. A wczoraj nieżle pojechali - jakaś osoba w konkursie wygrała więcej niż podawali, ponad 10 tysięcy, a podawali, że do wydania 3,5 tysiąca.

 

Dziś stały zestaw seriali. Artyści - jaki żal, że się powoli kończą. Jeszcze tylko dwa odcinki. Naprawdę - zasługuje na II sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w 1 z 10 było nieźle jak na koniec tygodnia - w finale Pan Ryszard (pierwszy, bo w finale było dwóch) wyśrubował wynik do 132 pkt, tracąc dwukrotnie szansę przy braniu pytań na siebie, trzecią stracił wskutek wyznaczenia i nie udało mu się tego utrzymać. Potem jeszcze jeden Pan został wyeliminowany i został Pan Ryszard (drugi, co chwalił się na początku, że jego hobby to oglądanie Gumisi, Smerfów - albo czegoś innego - i 1 z 10. Te profile graczy są coraz bardziej wymyślne :razz: ) a na koncie miał 51 pkt. W ostatnich 13 pytaniach z dwiema szansami, na 4 przed końcem stracił jedną, została mu jedna, odpowiedział 12/13 dobrze, miał rezultat 171 pkt, dopisano mu 10 za zachowanie szansy i na koniec mial 181 pkt, co jest oczywiście rezultatem dającym pozycję pierwszą na liście zwycięzców :) Dla pierwszego Ryszarda był to czwarty występ w 1 z 10. Mocny dzisiaj  finał i mocny odcinek - było sporo pytań, na które ja i uczestnicy nie znaliśmy odpowiedzi.

 

Sprawdziłem sobie ramówkę Dwójki z  finałów Pucharu Stanleya '94 (ostatni rok emisji) - nie mam transmisji na żywo z serii finałowej. W Jedynce również nie ma żadnych transmisji LIVE, gdyż w dni (w Polsce noce) meczowe na obu kanałach ramówka kończy się chwilę po godzinie 1 w nocy.  Być może były w formie retransmisji w "Studiu sport" albo wzmianki w Sporcie po Panoramie.  W każdym razie nie widzę nawet transmisji z początku rozgrywek play-off. Być może w latach od 93 w dół do 90 (bo wątpię aby TVP pokazywała NHL w latach komunizmu) były jakieś transmisje, bo to jest pewne, że były, skoro TVP pisze o powrocie po 22 latach do publicznej NHL.

Edytowane przez rafpolsat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać wątek uchodźców dotarł i do serialu. Mnie to w ogóle nie obchodzi. Może się i starają, widzą co się dzieje i wprowadzają takie wątki, ale całości to nie ratuje. Dla mnie liczy się całość, a nie kilka minut.

 

Powinni usunąć te zainteresowania, bo z nich obecnie można zrobić kompilację i wrzucić do "śmieszne" ;). Normalnie padłem ostatnio, bo co rusz to wymyślali jakieś bzdurne zainteresowania, o - memy z Jakubem Wawrzyniakiem ;). Trzeba coś zrobić. Wiem, że dzięki temu program jest dalej popularny, ale te trendy.

 

W dodatku powinni odcinki udostępnić na VOD. Dziwnym trafem ich nie ma. Większość odcinków jest na YouTube, ale większość potem są kasowane, a przeróbki /niektóre są wulgarne/ zostają. Trochę kuriozalne, kasować odcinki, a zostawiać przeróbki.

 

Artyści - dalej jest genialnie. Nie będę pisał, co się działo, bo... każdy pewnie wie. I szkoda tylko, że w piątek już ostatni odcinek. Naprawdę można oglądać bez końca.

 

U Wildsteina o tym, kto zagraża kulturze w Polsce. A Sonda 2 o uzależnieniach.

 

Znamy też ramówkę na listopad. Po Bake Off w poniedziałkowe wieczory najpierw jakaś rozrywka, a potem filmy. W paśmie "Kochanie, ratujmy nasze dzieci" z kolei miliardowe powtórki kabaretów. Litości...

 

Wrócę jeszcze do nazwy programu o ratowaniu dzieci. Kurski niedawno mówił, że zmienił tytuł programu, bo mu się kojarzył... z aborcją. A program miał nosić tytuł "Kochanie, zabijamy nasze dzieci". Nic tutaj żadnych związków nie widzę. A taki tytuł mógłby dać większą oglądalność. A jaka jest wszyscy wiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie chcieli nazwać tego programu "Kochanie, próbujemy wyskrobać sobie dzieci"...

 

Dziś TVP2 możemy śmiało ograniczyć do oglądania 1z10 - Tadeusz Sznuk jak zwykle bezkonkurencyjny, a przede wszystkim autentyczny i elokwentny. Państwo polskie nie będzie wystarczająco odzyskiwać godności programami Wildsteina czy "Bake Off - Ale Klops!". ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadeusz Sznuk tę klasę potwierdza od 1994, bez względu na władzę prowadzi program ciekawie i przede wszystkim, zawsze bardzo dobrze :)  Odcinki w Internecie - to dziwne, że nie ma, a odcinki Familiady są w VOD. TVP pewnie tłumaczyć się będzie, że w TVP Rozrywka rano lecą następnego dnia powtórki odcinków.

 

Nie zapominaj o "Familiadzie" @Zxcvbnm, która też śrubuje świetne wyniki, ale tutaj chcą ją na siłę polepszać ;)  Strasburger dobrze przecież prowadz. Eksperyment z pytaniami muzycznymi - nie wypalił, z krzyczeniem odpowiedzi nieodgadniętych - nie wypalił. Co następne? Strasburger będzie żartował z graczy, a gracze z Strasburgera (tak jak to jest w USA), że jego żarty są suchsze niż stopy Cejrowskiego? :mrgreen:

 

No i WIldstein wkracza na grząski grunt - przecież nikt nie stara się zagrozić kulturze w Polsce. Ludzie mają (na ten moment) wolność uprawiania sztuki, tworzenia spektakli teatralnych, więc tutaj ten temat kompletnie niepotrzebny. Ale pewnie goście stwierdzili, że tak, jest zagrożenie  :twisted: Ja wiem, chcą Dwójkę zrobić dla pokazywania sztuki itd., ale tym tematem kompletnie się kompromitują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj był fajny odcinek ''Familiady'', w którym m.in. było pytanie na temat postaci z komiksów a podczas finału uczestniczka wygrała o mały włos 200 pkt., czyli 16 tys. złotych.

Edytowane przez Frontowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafpolsat przy całym szacunku nie wypowiadaj się na temat programu, którego nie widziałeś. Akurat B. Wildstein ZAWSZE dba o pluralizm opinii i rozmawia przede wszystkim z osobami, z którymi się nie zgadza. Nie oglądam,ale się wypowiem i z góry wiem jak dany program wygląda. Szkoda,że wyznajesz tą zasadę.  

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrócę jeszcze do nazwy programu o ratowaniu dzieci. Kurski niedawno mówił, że zmienił tytuł programu, bo mu się kojarzył... z aborcją. A program miał nosić tytuł "Kochanie, zabijamy nasze dzieci". Nic tutaj żadnych związków nie widzę. A taki tytuł mógłby dać większą oglądalność. A jaka jest wszyscy wiemy.

Nie sądzę, żeby to tylko od tytułu zależało. Mówiłem już o tej kwestii nazwy, jak tylko się ona pojawiła w komunikatach prasowych. Prezes Kurski miał prawo do takiego, a nie innego skojarzenia (choć przeczuwam, że to mu wpadło jeszcze przed zapoznaniem się z opisem programu). Choć i tak zwrot "zabijacie wasze dzieci" jest używany w programie przez prowadzącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największą widownię notują programy z celebrytami, gdyby odchudzano znane osoby to myślę,że oglądalność byłaby wyższa. 

Natomiast widziałem fragment Bake - off .. Prowadzące skutecznie odepchnęły mnie od niego, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej niech TVP2 nie idzie na programy z gwiazdami. Poza Kocham cię, Polsko, i specjalnych wydaniach teleturniejów. To już byłoby sprzeczne z misją. Wolę już oglądać zwykłe osoby. Zwykłe. Typowego Polaka.

 

Familiadę jakby co powtarzają w TVP Rozrywka, ale na pewno nie nowe odcinki. Ostatnio przedział 2014/2015, a może 2015/2016... Podobnie z Jednym z dziesięciu - też nie nowe odcinki, tylko stare. Jakby nie mogli powtarzać tych najnowszych. I tutaj przydałyby się powtórki w Dwójce. Po co je usunięto no po co?

 

Bake Off to świetny program. Prowadzące musiały się wyrobić po prostu. Naprawdę są dobre. A przed jesienią się tego nie spodziewałem.

 

A właśnie, co do Wildsteina. Wczoraj podczas The Voice zapraszali na program Wildsteina. Wszystko ładnie pięknie, no ale zapraszali na program, który już wyemitowali.

 

Naprawdę mogliby już darować tego Makłowicza... Znów oglądałem i znów jestem zawiedziony. Chwila i zrobią z tego tylko i wyłącznie program podróżniczy. Niemal nic z kulinariów. Jedna potrawa to za mało.

 

Po 23:00 dziś gala z okazji jubileuszu "Brulionu". Za tydzień jubileusz Jana Ptaszyna Wróblewskiego. Pięknie, tylko czemu tak póżno?

 

Aha - zapomnieli w tym roku o konkursie Wieniawskiego. Uznali, że to mniej ważny niż Chopinowski. Wszystko w TVP Kultura, w TVP2 nic a nic. Dziwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może będzie koncert finałowy konkursu Wieniawskiego, rangą jest podobny do konkursu Chopinowskiego więc może Dwójka, stawiająca na kulturę (pomijam TVP Kultura, gdzie są obszerne transmisje) postawi tym razem na transmisję LIVE (albo nawet i na retransmisję) z finału tegoż konkursu :) Często ramówka Dwójki zmieniała się na ostatnią chwilę, więc może jest jakiś cień szansy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej niech TVP2 nie idzie na programy z gwiazdami. Poza Kocham cię, Polsko, i specjalnych wydaniach teleturniejów. To już byłoby sprzeczne z misją. Wolę już oglądać zwykłe osoby. Zwykłe. Typowego Polaka.

 

(...)

 

Bake Off to świetny program. Prowadzące musiały się wyrobić po prostu. Naprawdę są dobre. A przed jesienią się tego nie spodziewałem.

 

(...)

 

Aha - zapomnieli w tym roku o konkursie Wieniawskiego. Uznali, że to mniej ważny niż Chopinowski. Wszystko w TVP Kultura, w TVP2 nic a nic. Dziwne.

 

Jak, @maciejolek, potrafisz łączyć takie sprzeczności? ;)

 

Właśnie dlatego nie ma relacji z konkursu Wieniawskiego na TVP2 - i nie jest to bynajmniej dziwne. Na pewno więcej chętnych załapie się na Bake Off - Ale Klops niż na takie transmisje, choćby z tego najprymitywniejszego powodu - oglądanie medialnych ludzi robiących sobie jakieś tam ciasta i ciasteczka jest bardziej popularne, niż muzyka poważna.

 

Chciałbym jednak wiedzieć, dlaczego akurat Tobie podoba się ten program? ;)

Edytowane przez Barti
Zdania pytające kończymy znakiem zapytania. Poprawiono post.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego lubię Bake Off? No dobra. Oglądałem wersję brytyjską, która mi się spodobała /i szkoda, że jeszcze tylko dwa odcinki i koniec, w komercyjnej TV będzie to zupełnie coś innego/, i chciałem, by TVP zrobiła polską wersję. Nawiązali współpracę z BBC, ogłosili latem, że będzie, więc się ucieszyłem. Chciałem zobaczyć ten format na naszym gruncie.

Prowadzące? Początkowo się zdziwiłem i to mocno. Gacek i Mikuła? No myślałem, że sobie nie poradzą, a proszę, miło mnie zaskoczyły, są świetne i bez nich nie wyobrażam sobie tego programu.

Miło popatrzeć na to, jak zwykli ludzie radzą sobie z chlebami, ciastami, wypiekami. Tobie też polecam. Dzisiaj o 21:45. ;)

 

A tymczasem TVP2 strzela sobie kolejną samobójczą bramkę - http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/final-wosp-pierwszy-raz-poza-tvp-bedzie-pokazywany-w-kanalach-grupy-tvn.

Kolejna piękna tradycja zniszczona. Przyszłoroczny finał WOŚP w całości pokażą kanały grupy TVN.

Tak coś czułem, że tak będzie. Wolski mówił żle o Owsiaku, sam Owsiak mówił, że już przy tegorocznym finale ciężko się współpracowało z TVP. I co? I proszę, kolejna "dobra zmiana". Nie, to zła zmiana. Jeszcze bardziej spadnie oglądalność.

Najlepsze jest to, że do TVP się zgłosili, ale TVP nie odpowiedziała.

 

I czym teraz Dwójka ma wypełnić ramówkę? Najlepiej to puśćić tego dnia od rana do nocy powtórki powtórek "Rodzinki.pl" z przerwami na Familiadę i Panoramę. No, tak by było najlepiej no.

Chyba, że TVP zrobi sobie jakąś nową zbiórkę pieniędzy, ale to nierealne.

 

Kolejna wieloletnia tradycja już historią TVP. Co następne do zniszczenia w Dwójce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pan Przemek był bardzo blisko osiągnięcia wejścia na listę zwycięzców - zdobył 81 pkt, wywalił się na pytaniu o final EURO 2016, powiedział, że występowała Portugalia i... Belgia (powinna być Francja) :lol2::mrgreen: Nie no, ja myślałem, że jak nawet w TVP pokazywali finał, to gościu powinien wiedzieć, o tym się mówiło, no ale dobra, nie popisał się ;) No i tym sposobem po 15 odcinkach na liście zwycięzców nadal 11 osób, z czego trzy ostatnie z wynikiem 82 pkt.

 

Dzisiaj w odcinku ciekawy przypadek - dopiero po 11 pytaniach gracz wyznaczał innego gracza do odpowiedzi. Rzadko się zdarza taki przypadek, no ale to było spowodowane 2 potknięciami  pana numer 2 + brakiem odpowiedzi na pytania.

 

Akurat to było pewne, że WOŚP zniknie z Dwójki wraz z #dobrązmianą, szkoda, że tak się stało, bo Dwójka była niejako utożsamiana z WOŚPem, no ale nastały nowe czasy, TVP nie popiera dzieła Owsiaka, więc i Owsiak poszedł do TVNu (gdzie w dniu finału we "Wstajesz i wiesz" TVN24 rozmawiał z prowadzącym), a TVP zostało bez tej propozycji. A założę się, że tego dnia na pewno w TVP2 będą emitowane powtórki programów z tygodnia + Familiada + Makłowicz, a szkoda, bo WOŚP zawsze  wypełniał pasmo i to było urozmaicenie dnia, tak raz do roku. Wielka szkoda. Choć skoro TVN przejmuje WOŚP, to powinno to zostać z większą pompą zorganizowane niż w TVP :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle w TVP2 informowali o WOŚP? Wczoraj zapomniałem obejrzeć Panoramy, oglądałem tylko 1 z 10 i Bake Off, więc nie wiem, czy padło tutaj coś o WOŚP?

 

No szkoda no. W TTV możliwe, że pokażą nawet więcej niż za najlepszych czasów TVP. A co do TVP - jest szansa, że może jednak finał pokażą. Tylko tutaj musieliby z TVN-em negocjować. Na razie nie odpowiedzieli. A jak już pokażą, to pewnie tak: początek, jakaś godzina po 12:00, po 15:00, koncert wieczorny i ostatnie licytacje. I to tyle. Na pewno tych godzin będzie jeszcze mniej niż np. w tym roku. Ale zobaczymy. Na razie pewne jest, że po 23 latach TVP2 przestaje być główną anteną transmitującą WOŚP.

 

Mam jakąś awersję do Makłowicza. W Bake Off robi świetną robotę, dobre te felietony, ale jego autorski program to dno. Tak, to dno. Naprawdę niech to zakończą i niech dadzą Makłowiczowi coś zupełnie nowego. Kulinaria nadal, a może jakieś podróże po kraju? Ale nie jak Okrasa, który przepisy łamie. Tylko tradycyjne potrawy, nie unowocześniane.

 

Wrócę do Wieniawskiego - nie ma koncertu finałowego w ramówce Dwójki. Czy przy poprzednim konkursie Wieniawskiego były transmisje? Jeżeli tak, to dziwny ruch. Wieniawski dla TVP2 jest mniej ważny niż Chopin i nic z niego nie dawają.

 

Archiwalna kwestia. Dotyczy prezenterów. Wiadomo już, że program dnia /ten, co leciał w nocy na zakończenie/ czytali: Torbicka, Fajkowska, Luft, Siejka, Kubicz, i jeszcze jedna / w programie na 19.03.1993/.

Zastanawia mnie, czy jeszcze ktoś był na wieczorno/nocnej warcie w tamtych czasach w TVP2 /1992-1994/. I kiedy to znikło. No bo tak.

Do sierpnia '93 prezenter raczej był do samego końca. Jest fragment zakończenia z 16.09.1993 - prezentera nie ma. Pojawiło się właśnie zakończenie z 30.09.1993 - jest prezenter. Dalej, 23.10.1993 - też jest.

Nagranie jest z 23.05.1996 - fragment nocnej Panoramy, a potem Luft z zapowiedzią kolejnej pozycji. Ale już programu dnia potem nie przeczytał.

Więc można się domyśleć, że tak wiosna/lato'94 zaprzestali czytania programu dnia przez prezentera. Czy jakieś zakończenia dnia z tego okresu były, nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...