Skocz do zawartości

Koronawirus


Frontowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sugeruję, że tym co szukają pretekstu z różnych powodów, choćby z zasady "nie bo nie" tego typu postawy dają psychiczne przyzwolenie na naśladownictwo. Jeśli rządzący czegoś od obywateli wymagają, to powinni bezwzględnie sami tych zasad przestrzegać, a nie dawać złych przykładów do możliwości ignorowania i tłumaczenia tego że jestem w pracy więc nie muszę.

Na jednym z forum widziałem komentarz "tzn. że kasjerka w sklepie też nie musi, bo jest w pracy".

Do tego tego typu postawy doprowadzają, że tworzysz przestrzeń do interpretacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. Jednak chyba większość jednak wie, że wirus jest niebezpieczny. Sądzę tak po wydarzeniach, jakie miały miejsce kilka dni temu w moim powiecie, gdy rodzina, która na grupowej grupie dla rodziców uczniów pewnej klasy przyznała się, że to oni mają COVID (bo klasa została wysłana na kwarantannę i zaczęło się "śledztwo" kto)., została zlinczowana. Każdy niby się nie boi i ma w czterech literach, a wybuchła panika, bo okazało się, że ich dziecko jeszcze 2 doby przed diagnozą było w szkole...

 

Ludziom doprawdy odbiera rozum.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiesz jak to działa? Każdy psycholog by Ci wyjaśnił.

Póki coś nie jest blisko mnie, to mnie nie dotyczy. Gdy już jest, to staram się to zło od siebie odsunąć.

Tak samo działają obrazki w telewizji. Ci którzy są sceptykami i nie zetknęli się osobiście z tragedią, tego typu obrazki dają pretekst do ignorowania zasad.

Zatem w praktyce sam sobie na to pytanie odpowiedziałeś.

 

Widzę że i w kościele zaczyna się spór o wydawałoby się błahą sprawę :)

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/sposob-przyjmowania-komunii-swietej-ks-adam-boniecki-komentuje/lp9lcl5,79cfc278

Cytat

Ostatnio prezes Stowarzyszenia im. ks. Piotra Skargi Stanisław Olejniczak rozesłał do wszystkich parafii list i broszurę "O Komunii Świętej na rękę". W liście znajduje się prośba do kapłanów "o propagowanie przyjmowania Komunii Świętej w tradycyjny i najgodniejszy sposób". "Nie dajmy się zwieść tym wszystkim, którzy pod pozorem zachowania ciała w zdrowiu, narażają dusze na popełnienie grzechu śmiertelnego wynikającego z niegodnego przyjęcia Ciała Chrystusowego" - pisze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedlug Wirtualnej Polski Szumowski jednak jest w szpitalu: https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-lukasz-szumowski-w-szpitalu-nieoficjalne-informacje-6564303057271424a

 

"Jak udało nam się ustalić, były szef resortu zdrowia ma widoczne objawy choroby i przebywa obecnie prawdopodobnie w Centralnym Szpitalu Klinicznym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie.- Nie kontaktuję się z mediami, potrzebuję trochę odpoczynku - powiedział WP Łukasz Szumowski pytany o to, czy potwierdza, że jest w szpitalu. [...]

O tym, że były minister zdrowia jest zakażony koronawirusem, poinformowano po raz pierwszy pod koniec września. [...]

Zaledwie dzień po informacji o potwierdzonym zakażeniu Szumowski widziany był na zakupach. Jak tłumaczył, "miał COVID, ale jest już zdrowy". Jego słowa potwierdził "Super Express", twierdząc, że skończyła mu się wówczas kwarantanna."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy media przestaną w końcu mylić izolacje domową zakażonej osoby od kwarantanny czyli separację osoby co miała kontakt z zakażonym? Mam kuzyna w tej chwili na kwarantannie wyszedł mu wynik ujemny a reszcie współpracowników dodatni. W czwartek koniec kwarantanny ciekawe czy powtórzą mu badania.

Covid sceptycy poczytajcie co ta choroba robi z płucami

Edytowane przez Golbi84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochodowy stand up ..... no właśnie, kogo ? Nie mam informacji kto to jest. Czy jest przynajmniej weterynarzem ? W dobie internetu każdy może coś nagrać. Tylko dobrze by było by filmiki o wirusie nagrywali lekarze lub naukowcy, mimo, że Polakom wydaje się że są fachowcami od wszystkiego.

 

Wniosek z filmu: wszyscy łącznie z lekarzami przesadnie panikują a najwięcej racji ma kierowca. Jeśli zatem zachorujesz na cokolwiek to nie idź do lekarzy bo być może są przekupieni przez media, lecz idź po pomoc do kierowców ?

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięciocyfrowe liczby zakażeń wg mnie są realne jeszcze w tym miesiącu. A trzycyfrowe liczby zgonów będą codziennością. We Włoszech w najgorszym momencie epidemii umierało mniej niż tysiąc osób. Fakt, że u nich tragedia rozgrywała się głównie w północnych regionach, podczas gdy u nas jest to póki co zjawisko rozproszone.

 

Źle to wygląda. Dochodzimy do momentu, w którym już kompletnie nic pozornego nie pomoże. Służba zdrowia się załamie. Będą liczne zgony - poza COVID - na zawały, udary, nowotwory, itp. A być może nawet na pogrypowe powikłania, bo dostanie się do lekarza po receptę będzie graniczyło z cudem. A ile jest np. samotnych seniorów, którzy nie mogą za bardzo liczyć na pomoc?

 

Ktoś szybko powinien teraz pójść po rozum do głowy. Według mnie i tak nie da się już kolanem dopychać gospodarki w taki sposób, jakby nic się nie stało. Niektóre branże i tak mają już przechlapane. Przykre to wszystko, ale tak jednak według mnie jest. To jest moim zdaniem jak wojna. Spadanie bomb to sytuacja nagła i nadzwyczajna, zaś uparte otwieranie wówczas pubów, czy organizowanie wesel, żeby gospodarka się trzymała, byłoby szaleństwem.

 

Warto zwrócić dzisiaj uwagę na skok respiratorów w użyciu (blisko +50 w dobę). Szacuję, że do końca miesiąca to się po prostu zatka, bo nie będzie komu tego obsługiwać. Zwłaszcza, że zakażenia będą coraz bardziej dotykać personel medyczny (tak było i jest wszędzie), który siłą rzeczy będzie się uszczuplał.

 

Nie widzę przyszłości w jasnych barwach... Przeciwnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele razy pisałem tu o nieubłaganych statystykach. Gdy było po kilkaset zakażeń pisałem o mnożeniu przez 10. Jeśli wówczas, przy kilkuset zachorowaniach, w szpitalach było 2000 zajętych łóżek oraz 80 respiratorów w użyciu, a także po kilkadziesiąt zgonów dziennie, to łatwo policzyć co nas niebawem czeka - 20 tys. potrzebnych łóżek, 1000 respiratorów i kilkaset zgonów dziennie). A póki co nie widzę powodów, dla których liczba zakażeń miałaby się zatrzymać na poziomie maksymalnym 10 tys/ doba.

 

Aha, i jeszcze kwarantanna - prawie ćwierć miliona ludzi zamkniętych. To chyba rekord od czasów kwarantanny granicznej wiosną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczba zakażeń w zasadzie nie ma znaczenia do porównania statystycznego ponieważ jest uzależniona od ilości testów. A my mamy bardzo duże wahania (od 25-44 tys) i sufit w postaci ok. 44 tys. Bardziej bym się skupił na hospitalizacjach i OIOM. Te dwie wartości stale rosną co znaczy, że pandemia gwałtownie przyspiesza. W ciągu ostatniego miesiąca liczba zajętych łożek wzrosła o 4 000 (czyli o 200% !!) a OIOM o 375 (ok. 400 %). Co będzie w kolejnym miesiącu ?

Edytowane przez Rasheed
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oficjalnie będzie zawsze wydolna :)

 

"Lekarz informuje, że w piątek otrzymał decyzje ministra zdrowia, że w swoim szpitalu ma uruchomić 38 "covidowych" miejsc. "Gdzie nam ewakuować chorych, którzy w tej chwili zajmują te miejsca? Gdzie ich przenieść? Minister nie powiedział, nie mógł, bo miejsc nigdzie już nie ma" - stwierdza. "Który szpital przejmie rejon ostatniego oddziału wewnętrznego dla chorych niezakażonych z południowej Warszawy? Nie napisał, bo nikt nie jest w stanie przejąć czegokolwiek, skoro sam jest totalnie obciążony" - kontynuuje. 

"Czy zapomniał o tym, że przygotowanie szpitala do roli zakaźnego wymaga przebudowy i ludzi do pracy, a więc czasu i pieniędzy? Nie, gdyż od samego początku te zarządzenia pozostają fikcją. Tworzone po to, aby zrobić konferencję prasową i zmazać ze swoich rąk krew ludzi, którzy na naszych oczach umierają i będą umierać z braku pomocy" - ocenia. " ( doktor Tomasz Siegiel, kierownik Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Szpitalu Czerniakowskim w Warszawie - gazeta.pl)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Rasheed napisał:

"Lekarz informuje, że w piątek otrzymał decyzje ministra zdrowia, że w swoim szpitalu ma uruchomić 38 "covidowych" miejsc. "Gdzie nam ewakuować chorych, którzy w tej chwili zajmują te miejsca?

Przespano pół roku i o to mam największy żal do rządzących. W telewizji zawsze wszystko ładnie wychodzi.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by tu jeszcze.... :)

 



Praktycznie cała branża handlowa apeluje do rządu o wycofanie się z pomysłu godzin dla seniorów w sklepach. Przedstawiciele sektora wskazują, że pomysł nie sprawdził się wiosną, ponieważ większość osób starszych i tak robi zakupy w dogodnych dla siebie porach dnia. Natomiast "godziny dla seniorów" negatywnie przekładają się na sprzedaż w placówkach i w ten sposób uderzają w branżę, która i tak została już mocno doświadczona przez koronakryzys.

 

https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artykul/w-trakcie-godzin-dla-seniorow-sprzedaz-w-sklepach-spozywczych-drastycznie-spada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o co Wam chodzi, w telewizji słyszę oficjeli którzy mówią że w statystykach począwszy od lutego wypadamy doskonale względem innych krajów europejskich :D

Cytat

Sytuacja jest bardzo trudna. Jak przekazała Interii rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Maria Włodkowska, obecnie w placówce leczonych jest 268 pacjentów z koronawirusem. To oznacza, że w szpitalu zostało już tylko 40 wolnych łóżek - łącznie dysponuje 308 miejscami.

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-koronawirus-w-malopolsce-gwaltowny-wzrost-wkrotce-zabraknie-,nId,4792423#iwa_source=special

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dvbtowiec napisał:

Przespano pół roku i o to mam największy żal do rządzących.

Zgadza się. Popieram 100%. Ale ja napisałbym tu o całej naszej scenie politycznej. To żenujące, co wszyscy wyprawiają. Przypomnę, że niektórzy chcieli wybory prezydenckie na jesieni, wprowadzenia stanu wyjątkowego wiosną. Rząd zdaje się dzisiaj błądzi poruszając się po omacku, zaś opozycja jedyne co robi to krytykuje. Pomysłów zero. Nic.

Edytowane przez jaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, jaszek napisał:

Przypomnę, że niektórzy chcieli wybory prezydenckie na jesieni, wprowadzenia stanu wyjątkowego wiosną.

Rusz głową a nie powtarzaj teorie od czapy. Gdyby wprowadzono stan wyjątkowy to wybory odbyły by się po 90 dniach od jego zakończenia a nie jesienią. No chyba że uważasz że latem epidemii nie było i można było stan wyjątkowy odwołać :D

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...