Koronawirus

[Gość lukimann]

Liczby nowych zakażeń,  jednoznacznie mówią że otwarcie szkół powinno być pod znakiem zapytania.

[the cable guy]

3 minuty temu, Rasheed napisał:

"J18, czyli średnio 35 osób umierało codziennie z powodu zapalenia płuc wywołanego nie wiadomo czym..'

 

Proponuję Tobie pomyśleć i wyciągnąć wnioski. 35 osób umiera dziennie od lat czyli przy pełnej swobodzie, przy zerowych obostrzeniach sanitarnych. W Covidzie miałeś podobny rząd wielkości zgonów w kwietniu przy niemal całkowitym zamknięciu kraju. Jeśli chciałbyś porównać te dwa zjawiska to musiałbyś odblokować w kwietniu cały kraj i porównać wtedy liczby zgonów.

 

Do tego dochodzi drugi czynnik. Do tych zachorowań i zgonów w liczbie ok 35 dochodzą tysiące osób potrzebujących miejsca w szpitalu przez nawet 2 tygodnie. 1 pacjent przez powiedzmy 10 dni okupuje łóżko, respirator, angażuje personel. Takich osób było we Włoszech tysiące. To zapycha szpitale. Tak dużej liczby hospitalizacji nie ma przy grypie czy przeziębianiach a nawet zapaleniach płuc. Nie porównujmy tylko śmiertelności. Czy tak trudno to zrozumieć ?

Jakie obostrzenia sanitarne teraz były w miesiącach od listopada do marca?!! No jakie?! Gdzie miałeś te tysiące wymagające hospitalizacji? Tysiące pod respiratorem? Przecież w Polsce nie ma nawet 100 osób pod respiratorem z powodu COVID-19. Fajnie tak porównywać Polskę z Włochami i wmawiać, że się ma rację. 

[Rasheed]

Potrafisz czytać ze zrozumieniem ? Przecież nic nie pisałem o obostrzeniach w okresie listopad-marzec. Gdzie Ty to przeczytałeś ? Napisałem tylko, że nieporozumieniem jest porównywać dane zgonów z 2018 gdy nie było obostrzeń ze zgonami na Covid gdy kraj był niemal zamknięty i na tej podstawie sugerować, że taka liczba zgonów w Covid jest czymś normalnym.

 

Włochy podałem jako przykład scenariusza gdyby u nas obostrzeń nie wprowadzono.

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez Rasheed

[the cable guy]

Ja ci napisałem o obostrzeniach kiedy one by miały jakikolwiek sens. Wirus już wtedy w Polsce był i jakoś dramatycznie nie skoczyła liczba zgonów na zapalenie płuc. Nie rozumiesz tego, że teraz się podaje takie zgony i można to fałszować do woli? Wystarczy zamiast " zapalenie płuc niewiadomego pochodzenia" wpisać "COVID-19". Gra i buczy. 

 

W Polsce by nie było żadnych Włoch, bo u nas ludzie, którzy są najbardziej narażeni, to 10 lat wcześniej są w grobie. 

[Rasheed]

Czyli wirus był od listopada ale wszystkie kraje się umówiły i dopiero od lutego Włochy a później Hiszpania, Francja itd informowały o dużej liczbie zgonów na koronawirusa ?

[the cable guy]

Oczywiście, że wirus był co najmniej od listopada. Nikt się nie musiał umawiać. Ludzie umierali jak się zakazili i ich organizmy nie podołały. Przecież nie wszyscy złapali wirusa w ten sam dzień. Duża liczba zgonów? Nie żartuj... 

[Beks]

Tak naprawdę to nie wiadomo kiedy dokładnie pojawił się ten wirus. W Barcelonie został wykryty w marcu 2019 roku w kanalizacji. 

[Kiler]

Po tych wszystkich miesiącach z koronką to co raz bardziej dochodzę do wniosku, że wszystko zostało zbyt mocno rozdmuchane i ma to drugie dno. Trzeba być ostrożnym i "nie biegać na golasa w zimie przy -30", ale jakieś zamykanie wszystkiego dookoła wydaje mi  się bezsensowne. Po zniesieniu obostrzeń widać, że można z tym w miarę normalnie żyć i nie umiera nagle 1000 osób dziennie.

[Gość bgmnt]

Kolejny dzień, kolejne "rewelacje" ;).

https://next.gazeta.pl/next/7,173953,26223211,koronawirus-zmutowal-nowy-wariant-jest-bardziej-zakazny-od.html

 

Cytat

W Europie, Ameryce Północnej oraz w niektórych regionach Azji coraz częściej wykrywana jest bardziej zakaźna, zmutowana wersja koronawirusa SARS-CoV-2. Jednak nie powinniśmy się tego obawiać, bo wydaje się, że jest on mniej zabójczy - twierdzi prezes-elekt Międzynarodowego Towarzystwa Chorób Zakaźnych prof. Paul Tambyah.

[...]
Dr Noor Hisham kierujący walką z pandemią w Malezji twierdzi, że mutacja ta jest nawet dziesięciokrotnie bardziej zakaźna. Obawia się on, że opracowywane obecnie szczepionki przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2 mogą okazać się mało skuteczne.

 

 

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez bgmnt

[tyrla]

[the cable guy]

Ależ pandemia dotknęła nasz kraj... Wszystko odwołać, wszystko zamknąć i nosić kombinezony ochronne.

https://twitter.com/JarSzewczyk/status/1296432294891143168/photo/1

[Rasheed]

the cable guy: Czy naprawdę to tak trudno zrozumieć, że tu nie chodzi tylko o śmiertelność ale o dużą liczbę ciężkich przypadków wymagających hospitalizacji  ? Gdyby wirus rozprzestrzenił się bez kontroli to było poważne ryzyko niewydolności szpitali. Tego bały się nawet tak bogate kraje z kilkoma dużymi szpitalami w miastach jak Niemcy. Ty tu możesz sobie wypisywać co chcesz, bez żądnych konsekwencji. Ciekawe gdybyś był osobą decyzyjną w państwie czy podjąłbyś ryzyko i wszystko zostawił otwarte i głosił oficjalną tezę rządu, że zagrożenia nie ma ?

 

I co, te wszystkie kraje umówiły sie, że mimo że wirus jest od listopada to one zaczynają zamykać kraj od marca. Mimo, że przez przez to dojdzie do kryzysu gospodarczego co niesie duże ryzyko polityczne dla rządzących to ci rządzący w każdym kraju poszli na takie rozwiązanie. Przecież te teorie spiskowe się nie trzymają kupy.

[Kiler]

Ja bym poszedł w tym kierunku, że tu chodzi o wzbudzenie strachu, następnie łatwiejszej kontroli ludzi (szczepionki z chipami), jeszcze większego przejęcia rynku przez Chińczyków. Poza tym na każdy kraj z tzw. wielkich mocarstw znajdzie się jakiś haczyk, przekręt, szantaż.

[Pawop]

No to teraz wszystko jasne

[Gość lukimann]

Chińczyki wciąż trzymają się mocno.

[tyrla]

[Rasheed]

Rekord zakażeń ale i (chyba) rekord testów. Te dwie liczby są ze sobą ściśle związane.

[Beks]

Wiadomo, że w Chinach do samego końca ukrywano epidemię. Te statystyki, które podali są fałszywe. Nikt nie wie tak naprawdę ile osób zachorowało w Państwie Środka. 

 

https://twojezdrowie.rmf24.pl/czlowiek/organy-wewnetrzne/pluca/news-usa-ciezkie-uszkodzenie-pluc-przez-e-papierosy,nId,3226338

 

Być może, te ciężkie uszkodzenia płuc w USA nie spowodowały elektroniczne papierosy, a właśnie Covid. 

 

@Rasheed Najwięcej testów wykonano 31 lipca. Ok.35 tysięcy.

Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Beks

[marrak]

Przypominam że wyniki dzisiejszych testów będą za kilka dni

 

A tymczasem w państwie którym straszono w polskich mediach:

https://www.rp.pl/Covid-19/200829887-Glowny-epidemiolog-Szwecji-nie-zaleca-noszenia-masek.html

 

[tyrla]

[the cable guy]

To wszystko po to żeby kontrola społeczeństw była jeszcze bardziej możliwa. Takiej okazji dawno nie było. Przecież teraz mogą dowolną osobę uznać za "zakażoną" i zamknąć gdzie im się podoba. Na dwa tygodnie, na miesiąc. Nie potrzeba będzie żadnego wyroku sądu. 

Najpierw mówią "nie noś maski" potem "noś, bo cię ukażemy", a niewolnicy grzecznie słuchają i jeszcze donoszą na tych, którzy nie są posłuszni. Co wy myślicie, że jakby nie SARS-CoV-2 to byście 200 lat żyli? Żrecie syf, pijecie syf, papierochy kopcicie, nie dbacie o siebie, a później szmatę na twarz zakładacie, że niby was ochroni. 

Szpitale w czasie niby pandemii były puste. Lekarze się nudzili. Oficjalnie przez wirusa zmarło jakieś 800 tys. ludzi. Dane są zawyżane i o tym się wypowiadało bardzo dużo osób. Zwłaszcza patrząc na wiek osób zmarłych i tzw. choroby współistniejące. Powiedzmy jednak, że rzeczywiście każda osoba z tych 800 tys. rzeczywiście zmarła na COVID-19. Nadal nazywanie tego pandemią jest żartem. Chyba, że ktoś nie ma pojęcia ilu na tej Ziemi żyje ludzi. xD Taka to światowa pandemia. 

[tyrla]

[Tim]

W dniu 21.08.2020 o 13:48, Beks napisał:

Wiadomo, że w Chinach do samego końca ukrywano epidemię. Te statystyki, które podali są fałszywe.

A te dane, które podają obecnie są prawdziwe? Codziennie liczba zachorowań na poziomie 7-25 osób , jak w innych państwach liczbę dziennych zachorowań liczy się w tysiącach czy dziesiątkach tysięcy. Śmiech mnie ogarnia, jak codziennie przeglądam dane np. na https://statvirus.pl/

[Gość jaszek]

W dniu 21.08.2020 o 14:43, marrak napisał:

A tymczasem w państwie którym straszono w polskich mediach:

https://www.rp.pl/Covid-19/200829887-Glowny-epidemiolog-Szwecji-nie-zaleca-noszenia-masek.html

W kraju liczącym 10 mln mieszkańców zmarło na COVID-19 blisko 6 tys. ludzi. Ja nie chcę się kłócić, ani przekonywać, bo nie da się przekonać już przekonanych. Ale pomnóżcie to przez 4 i wyobraźcie sobie, że w Polsce umarło na to 20 tys. ludzi. To byłaby dopiero nagonka, że ludobójstwo.

 

Zaznaczam też, że nieprawdą jest, że w Szwecji nie było obostrzeń. Były. Nie tak daleko idące jak w innych krajach, ale były. A jak ktoś ma znajomych w tym kraju (ja mam) proponuję zapytać ich, jaki był tam dostęp do testów w okresie kwiecień-maj. 

[dvbtowiec]

W dniu 20.08.2020 o 10:26, the cable guy napisał:

 ja po dwóch tygodniach bez ćwiczeń mam o wiele gorszą wydolność, a co dopiero po infekcji, która dodatkowo osłabia organizm. Wierzysz ślepo lekarzom, a oni też są ludźmi i się mylą. Dyplom nie robi z nich nie wiadomo kogo.

Dysponujesz jakimś dyplomem i doświadczeniem medycznym?

 

Jeśli nie, to wybacz, ale pouczać możesz co najwyżej własne dzieci

W dniu 20.08.2020 o 10:26, the cable guy napisał:

Bredzisz o szkołach, bo to co proponujesz to kolejny krok do dezorganizacji. Z resztą i tak będą je zamykać, bo jakieś dziecko przyjdzie z gorączką i te "niezawodne" testy wykryją wirusa.  

Pożyjemy, zobaczymy. Ta dezorganizacja i tak będzie, po pierwszym wykrytym przypadku w każdej szkole

10 godzin temu, the cable guy napisał:

Szpitale w czasie niby pandemii były puste. Lekarze się nudzili.

Hoho, to zapewne stąd te 2zł premii dla lekarzy, za nudy też nie zdałbym więcej

 

Tak na marginesie potencjalnych szkód jakie wyrządza wirus w naszym organizmie

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-powiklania-po-koronawirusie-co-moze-miec-wplyw-na-przebieg-c,nId,4683243