Skocz do zawartości

Koronawirus


Frontowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Jaś Fasola napisał:

Nie wpychają głęboko, bardziej chodzi tu o podejście osoby która badanie przeprowadza

To nadal nie tłumaczy po co to robią. Przecież wymaz z gardła na posiew pobiera się zupełnie inaczej. Skoro wirus jest taki zaraźliwy i aktywny to wystarczyła by ślina albo jak kolega wyżej zauważył szpatułka i wymaz z policzka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, aandin napisał:

To nadal nie tłumaczy po co to robią. Przecież wymaz z gardła na posiew pobiera się zupełnie inaczej. Skoro wirus jest taki zaraźliwy i aktywny to wystarczyła by ślina albo jak kolega wyżej zauważył szpatułka i wymaz z policzka.

Wymaz z gardła miałem tylko raz, jest jeszcze gorszy niż ten pobierany z nosa. Dla mnie masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leczenie jako teleporadę to można tak leczyć zdrowego, kiedyś to był kryminał za takie pseudo leczenie.

Brat miał przez tydzień 38 stopni, gorączka skakała, kaszel, osłabienie. Lekarz zadowolony mówi, nie wysyłam Pana na testy gdyż jest Pan zaszczepiony. Bratowa trochę lżej przechodzi. Na szczęście powoli im to przechodzi.

 

Dzisiaj w Wydarzenia24 pokazywali restrykcje w Europie... według nich w Polsce brak restrykcji. Przygotowują się do zamknięcia kraju na święta, Polacy niby chcą tego, tak wynika z sondaży. Szkoda że nie  pokazali restrykcji w Szwecji, Danii gdzie ich nie ma.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mówili, że do końca roku żadnych restrykcji nie wprowadzą. Według mnie jeszcze z 2-3 tygodni będzie podobna liczba zakażonych, a potem zacznie się zmniejszać. Porównując to co było analogicznym okresie w zeszłym roku, a co jest teraz, to widać, że żadne zamykanie restauracji, hoteli nic nie polepszyło. Tak samo noszenie maseczek na dworze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@michael112: Być może i tak jest. Ja się zaszczepiłem, a 6.12 mogę się zapisać na 3 dawkę. W związku z tym, że 3 noga mi nie urosła, żona nadal mnie kręci i czuje się dobrze to pójdę się zaszczepić 3 raz. Mnie na razie covid nie dopadł, chyba, że o czymś nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noszenie maseczki na wolnym powietrzu to głupota... chyba że w tysięcznym tłumie jak na stadionie ale tam przecież wirusa NIE MA.

Natomiast jestem za noszeniem w pomieszczeniach zamkniętych. Absurd jest w szkołach, w szatni i klasach wirusa nie ma ale na korytarzy zaraża na potęgę.

 

Szczepienia pewnie coś dają ale na pewno nie tyle ile mówią, przykładem Wielka Brytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Zeusek napisał:

Przygotowują się do zamknięcia kraju na święta, Polacy niby chcą tego, tak wynika z sondaży.

Tak się z tym sondażem rozprawił dziennikarz "starego chowu" na swoim blogu  https://dziennikzarazy.pl/22-11-kleska-wciagajacej-narracji/

 

3 minuty temu, Kiler napisał:

pójdę się zaszczepić 3 raz

Ja się być może zaszczepię jak się pojawi prawdziwa szczepionka Valneva albo Novavax.

Teraz, Zeusek napisał:

Natomiast jestem za noszeniem w pomieszczeniach zamkniętych

To u ludzi zdrowych niestety też nic nie daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Kiler napisał:

Ja się zaszczepiłem, a 6.12 mogę się zapisać na 3 dawkę. W związku z tym, że 3 noga mi nie urosła, żona nadal mnie kręci i czuje się dobrze to pójdę się zaszczepić 3 raz. Mnie na razie covid nie dopadł, chyba, że o czymś nie wiem.

Ja mogę w lutym ale mają skrócić o miesiąc tym 50+. Nie miałem żadnych objawów ubocznych po szczepieniu i pewnie dlatego jestem mniej sceptyczny do trzeciej dawki. Niedzielski się wygadał niedawno że ta heca ze szczepieniami będzie co roku... nie wiem czy wtedy będę się szczepił co roku... może jak szczepionki będą lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, cidik napisał:

przykład z dziś z mojej wsi gdzie obecnie mieszkam... przedszkolanka po 3 dawkach szczepionki z pozytywnym testem. I teraz zaczyna się jazda... jej grupa dzieci na kwarantannie, dwie pozostałe nie. A wszystkie 3 grupy bawią się cały dzień w jednej sali. Męża nikt nie ma zamiaru testować, tylko każą iść do pracy. Witamy w kraju absurdu

 

Tak właśnie jest i to w całej Polsce. Nie ma się co dziwić, że mamy coraz więcej zakażeń. 

 

3 godziny temu, Kiler napisał:

Ostatnio mówili, że do końca roku żadnych restrykcji nie wprowadzą. Według mnie jeszcze z 2-3 tygodni będzie podobna liczba zakażonych, a potem zacznie się zmniejszać. Porównując to co było analogicznym okresie w zeszłym roku, a co jest teraz, to widać, że żadne zamykanie restauracji, hoteli nic nie polepszyło. Tak samo noszenie maseczek na dworze.

 

Szczepienia może polepszyły sytuację odnośnie liczby zgonów. Porównując z tamtym rokiem, to by sugerowało, że jest o jakieś max 20% mniej. Choć tutaj wyczuwam też manipulację w raportowaniu (ludzie się bronią żeby ich bliskim nie wpisywać COVID, bo wtedy pogrzeb wygląda zupełnie inaczej). Pewnym można być chyba tylko raportowania zgonów w szpitalach z potwierdzonym testem. Może być tak, że zakażeń mamy np. x10, a zgonów COVID co najmniej x2 niż to jest oficjalnie stwierdzane. 

Narracja też może być dopasowana do panującej aktualnie sytuacji. Zauważyłem silne parcie na obwinianie nieszczepionych za zaistniałą problem i kolejną falę.   

Restrykcji bym się nie spodziewał, bo Polski na to teraz nie stać. Tym bardziej, że wisi również nad nami widmo konfliktu militarnego. 

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Fala już ruszyła. Trzeba będzie się przyzwyczaić do ograniczeń od listopada do maja. Pół roku żyć jak w bańce. Dopóki wirus nie zniknie. Jeśli w ogóle zniknie. Chciałbym żeby wreszcie był skuteczny, potwierdzony lek, który nie będzie miał długiej listy możliwych działań niepożądanych i leczył będzie praktycznie każdego zakażonego. 

Można mieć marzenia... 

  • Popieram 1
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.11.2021 o 16:28, Pawop napisał:

I bardzo dobrze!

Tęsknisz za tym? To zrób sobie obostrzenia a reszcie daj spokój.

W dniu 23.11.2021 o 17:13, the cable guy napisał:

. Dopóki wirus nie zniknie

Jak może wirus zniknąć? Koronawirusy były, są i będą.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...