Koronawirus

[dvbtowiec]

@jaszek ja widzę że dalej nie rozumiesz. Nikt nie śmieje się z samego faktu że obostrzenia się wprowadza, ale groteskowe jest to jak się to robi, z brakiem wyjaśnienia dlaczego do 28 grudnia zakupy także w niedzielę są bezpieczne, a po 28 już nie.

Dlaczego zgromadzenia w kościołach są bezpieczne, a w hotelach już nie.

 

W końcu co się zmieniło w założeniach które mówiły że takie zamknięcie będzie gdy liczba przypadków dziennie będzie powyżej 27 tys. Mamy 11 tys. Zatem co się wydarzyło? A może dane które nam się podaje są fikcją? 

 

I powtórzę do znudzenia. Ja przyklasnę każdemu zamknięciu pod warunkiem że przedsiębiorcy otrzymają rekopensaty. Póki co dostają jałmużny i grozi nam Narodowa Tragedia, skoro wszystko ma być narodowe. 

[Sebek00]

36 minut temu, jaszek napisał:

Powtórzę - nie byłoby tego, gdyby nie to, co wyprawiali niektórzy moi rodacy. To wstyd, a do tego egoizm i wręcz warcholstwo. 

To nas różni Ty wszystkich wrzucasz do jednego worka. Czemu ja mam pokutować za innych. Margines "cwaniakuje" wszyscy cierpią ok rozumiem Twoje poświęcenie dla dobra ogółu. 

Ciekaw jestem czy też byłbyś taki tolerancyjny gdybyś miał np. Hotel.

Ty się stosujesz do restrykcji rządowych ale pensjonat u Janusza i Hotel u Grażyny obok Twojego łamie przepisy. Rozumiemy że będziesz wstanie poświęcić ewentualnie swój dorobek dla dobra ludzi przez garstkę "cwaniakow". 

[mrozio11]

A co z pasterką w tym roku? Udajemy, że do kościółka wirus wstępu nie ma, czy zgodnie z logiką zamykamy?

 

38 minut temu, jaszek napisał:

Nie doceniłem głupoty ludzkiej.

Poważnie? Ja to już nauczony doświadczeniem wiem, że ten rząd jest zdolny do wszystkiego i wiedziałem, że sprawią nam niemiłą niespodziankę na koniec roku. Myślałem jednak, że zacznie się szopka już przed świętami a nie dopiero po nich.

[Vinni]

Godzinę temu, jaszek napisał:

Jeszcze Wam do śmiechu. Fajnie. Bawcie się dobrze. Drwijcie i śmiejcie się dalej. Powodzenia. 

 

Odezwę się tu jak ochłoniecie. Wtedy już raczej do śmiechu Wam nie będzie. 

 

To raczej Ty cały czas drwisz i nie przyjmujesz do wiadomości tego jak kuriozalne ruchy podejmuje nasz rząd w sprawie pandemii. Nam do śmiechu nie jest już w tej chwili, bo widzimy co dzieje się z miejscami pracy, co dzieje się z całą naszą gospodarką i tym jak ogromne problemy nadchodzą. My zdajemy sobie sprawę jaka czeka nas fala wszelkich chorób psychicznych z depresją na czele. Do tego właśnie prowadzi [beep]ne prowadzenie "walki" z pandemią i robienie z ludzi pacynek. Zobaczysz jak świetnie będą się bawić ludzie z naszą niewydolną psychiatrią...

 

Nikt z nas nie kwestionuje konieczności obostrzeń, ale wszyscy kwestionujemy ich zasadność w tej formie i tryb w którym są wprowadzane. Pasterka tak, kościół tak, ale w domu nie spotkasz się w więcej niż pięć osób. Obchody Radia Maryja tak, ale wyjście ze znajomymi już nie. Zakupy w galerii dziś są bezpieczne, ale po 28 grudnia już nie będą. "Stoków nie zamykamy, naśnieżajcie!" - Po czym stoki zamykamy, a to że ludzie wydali grubą kasę? Rządu to nie interesuje. Turystyka leży, gastonomia leży, hotelarstwo leży, usługi ledwie podniosły się po wiośnie. A Ty jedziesz po ludziach za to, że chcą zarabiać pieniądze... W głowie się to nie mieści!!

Ty naprawdę widzisz jedynie COVID, a nie widzisz tego że my mamy żyć normalnie po jego zwalczeniu? Zdajesz sobie sprawę, że idąc taką drogą jaką idziemy to nie będzie czego zbierać? Wiesz, że inflacja wy[beep]y wyżej niż Burj Khalifa? Wiesz, że bezrobocie wyleci niczym Dragon9?

Edytowane 17 Grudnia 2020 przez Vinni

[XMAREKK30]

Szkoda czasu na polemikę z jaszek on wie swoje a my  swoje i nie rozumie że ludzie mają firmy , kredyty do spłacenia , muszą zapłacić pensje ludziom żeby mieli z czego zrobić zakupy na święta , zapłacić ZUS  za pracowników i on tego nie widzi bo po co jak się nie ma zobowiązań a dostaje się pensje do 10 tego. Ludzie są omamieni informacjami z telewizji na temat Covid , że nic po za tym nie widzą i tak są przestraszeni że jeszcze trochę a  będą się na wzajem wyzywać lub pokazywać palcem ,że ktoś się nie zaszczepił na Covid19. Świat schodzi na psy i taka jest prawda   

Edytowane 17 Grudnia 2020 przez XMAREKK30

[edek100]

wyrazy współczucia  wszystkim ,którzy stracili na pandemii. Do lasu by trzeba iść ,po choinkę puki go nie zamkną ,. a propos to jest "satkurier" i chciałbym poprosić o odpowiedź ?  czy splitter do podziału cyfry będzie jeszcze dobrze działał czy to już koniec.

W TV mam karty,nie chcę tunerów, czy jest jakaś pozytywna opcja dosłania uprawnień? 

Życzę wszystkim zdrowych i szczęśliwych świąt i nie wierzcie w to , że pieniądze szczęście nie dają.

[Beks]

2 godziny temu, wislok napisał:

Powiem tak : jestem domatorem,  mieszkam na wsi, nawet nie mam tu znajomych , siedzę na chacie, nigdzie nie jeżdżę bo nie ma z kim i nie mam po co. I tak miałem COVIDA. Na szczęście łagodnie go przeszedłem.  

 

Z doświadczenia już wiesz jak łatwo jest się zarazić tym wirusem. Dezynfekujesz ręce, zakładasz maseczkę oraz dystansujesz się a i tak go dorwałeś. Takich osób jest mnóstwo i większości nie są ujęci w statystykach bo nie zrobili testu, a przeszli chorobę skąpo objawowo. To tylko pokazuje jak zdradliwy to patogen. A wiesz gdzie się zaraziłeś albo się domyślasz? 

[XMAREKK30]

Szczęścia może nie dają ale bez nich nie da żyć i taka jest prawda. Spróbuj żyć jak nie masz kasy ???

[Sebek00]

Edek100

Z tego co się orientuję to nie można ścinać choinek w lesie bez pozwolenia, bez względu czy jest otwarty czy zamknięty.

[Gość lakiman]

43 minuty temu, mrozio11 napisał:

A co z pasterką w tym roku? Udajemy, że do kościółka wirus wstępu nie ma, czy zgodnie z logiką zamykamy?

 

 

Jak ktoś będzie miał taką potrzebę to pójdzie , na własną odpowiedzialność.

W parafii taka ciekawostka  mają być 2 pasterki.

Pierwsza z tego co pamiętam o 22.00.

[Beks]

U mnie w parafii w tym roku nie będzie kolędy. Ksiądz wyśle do parafian życzenia świąteczno-noworoczne. Koperta będzie zwrotna  

[dvbtowiec]

Odeślij życzenia. Sprawdzisz czy ksiądz to "doceni"

[Gość wislok]

1 godzinę temu, Beks napisał:

 

 A wiesz gdzie się zaraziłeś albo się domyślasz? 

Najprawdopodobniej . W pracy najpierw jedna osoba ,a zaraz po niej kolejna miały. Tylko dodam od siebie, że miałem z nimi minimalny kontakt, właściwie tylko dzień Dobry i do widzenia, oczywiście w dystansie w maseczce. 

[Rasheed]

11 godzin temu, lukimann napisał:

Jak ktoś będzie miał taką potrzebę to pójdzie , na własną odpowiedzialność.

 

 

Tu nie chodzi o własną odpowiedzialność ale o roznoszenie wirusa i zarażenie innych. Dlaczego nie ma "własnej odpowiedzialności" w przypadku hoteli, nart, kin, teatrów, restauracji itp ? W moim kościele w czasie pandemii chodziło mało osób, poniżej limitu. Ksiądz zachęcał wiernych do chodzenia bo jest mało ludzi a biskup nie dał dyspensy. No i zaczęło przychodzić więcej. Poszedłem raz w sobotę wieczorem, wszystkie wyznaczone miejsca zajęte, więc grzecznie wyszedłem (i już więcej w czasie pandemii nie pójdę). Za mną weszło 5 osób. Specjalnie na dworze poczekałem zobaczyć czy wyjdą. Wyszła 1 osoba (powiedział mi, że to już 2 weekend z rzędu i też więcej nie pójdzie), reszta została ponad limit a dochodziły kolejne osoby. Nikt tego nie pilnuje. Do tego brak obowiązku odstępu (w niektórych kościołach nie ma wyznaczonych miejsc, można siadać nawet obok siebie) i komunia do ust. A w Święta dojdzie jeszcze więcej osób. I to głównie osób starszych.

 

"Narodowa kwarantanna" odwołana

 

"Nie wchodzimy w etap narodowej kwarantanny, proszę się kierować słowami premiera. Może to gdzieś jakiś brak komunikacyjny - powiedział wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, pytany o zapowiedź ministra zdrowia o wprowadzeniu w Polsce narodowej kwarantanny. - Być może pan minister [Niedzielski - red.] w nawale pracy użył tego sformułowania - dodał." (gazeta.pl)

Edytowane 18 Grudnia 2020 przez Rasheed

[Gość wislok]

@jaszek wydaje mi się,że większość użytkowników, w tym ja o tym piszemy - o chaosie panującym wśród rządzących, o nietrzymaniu się własnych założeń o czym pisze Pan Mikołaj Rusiński (polecam cały wątek )

Ponadto jeśli władza sama ignoruje własne obostrzenia to trudno by obywatele tego nie robili. Nie będę przytaczał już kiedy ,ale wszyscy raczej wiedzą o co chodzi. Tak musimy być odpowiedzialni, uważać na siebie i bliskich, jednakże nie możemy państwa doprowadzić do ruiny i siebie. Śmiertelność COVIDA mieści się chyba nadal u nas 1-2%. Trzeba znać odpowiednią miarę.

[dvbtowiec]

2 godziny temu, Rasheed napisał:

"Narodowa kwarantanna" odwołana

 

"Nie wchodzimy w etap narodowej kwarantanny, proszę się kierować słowami premiera. Może to gdzieś jakiś brak komunikacyjny - powiedział wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, pytany o zapowiedź ministra zdrowia o wprowadzeniu w Polsce narodowej kwarantanny. - Być może pan minister [Niedzielski - red.] w nawale pracy użył tego sformułowania - dodał." (gazeta.pl)

 

No to dla kontrastu Prof. Gut https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/kwarantanna-narodowa-prof-gut-o-obostrzeniach-wprowadzonych-przez-rzad/wmzrfhr,2b83378a

 

Cytat

"W Polsce w ostatnich tygodniach zakwitło cwaniactwo. Rząd nie mógł udawać, że tego nie widzi. Dlatego, jeżeli hotele chciały zarabiać na lewo, to teraz stracą wszystko"

Cytat

Stwierdził, że chytry dwa razy traci, a uczciwi hotelarze i właściciele pensjonatów wiedzą, komu mają "podziękować" za to, co się dzieje.

Cytat

Jego zdaniem otwarcie galerii w okresie przedświątecznym było ukłonem w stronę tradycji i daniem możliwości zrobienia zakupów i prezentów, ale przecież wszyscy widzieli, że limity w sklepach nie były przestrzegane.

"Teraz te sklepy znów przez lekkomyślność wielu osób będą zamknięte" – wskazał prof. Gut.

 

 

I najciekawsze:

Cytat

"Jeżeli Polacy znów nie posłuchają i zaczną się wyjazdy do wujków oraz cioć górali, to przepisy znów zostaną zaostrzone i każdy będzie miał zakaz wychodzenia dalej niż 500 m od domu. I tak uważam, że te zapowiadane restrykcje w Polsce – jak popatrzeć na sąsiadów – są łagodne. Jeżeli zostaną zlekceważone, będą kolejne, mocniejsze" – ostrzegł ekspert.

 

Na marginesie te cytaty, jakbym czytał Jaszka, przedsiębiorcy cierpią przez ludzi

[Kiler]

Prof. Gut to jest jaszek. Nie wiedziałem, że takie persony gościmy na forum.

 

Mnie już naprawdę w tym państwie nic nie zdziwi. Wczoraj była narodowa kwarantanna, a dzisiaj to już nieprecyzyjna wypowiedź. Dzisiaj zamkniemy, jutro otworzymy, pojutrze zamkniemy. Obstawiam, że rano 31 grudnia się dowiemy, że jednak można się swobodnie przemieszczać i jeszcze premier fajerwerk puści spod sejmu o 24.  

[Pawop]

Obostrzenia będą, tylko chodzi o nazewnictwo.

[Kiler]

Zdaje sobie sprawę, ale to tylko pokazuje kompetencje tych ludzi. Nie mogli tego uzgodnić między sobą przez wystąpieniem?

[Rasheed]

Tym bardziej, że w poprzednich grafikach prezentowanych przez Morawieckiego pod koniec listopada bodajże, podawano czym jest narodowa kwarantanna i kiedy trzeba ją wprowadzić. Zatem skoro sami operują tym nazewnictwem, to niech się tym później kierują. Bo to tak jakby teraz minister użył sformułowania, że od 28 grudnia wprowadzamy w całym kraju strefę czerwoną z takimi a takimi obostrzeniami ale innymi niż poprzednio przy strefach czerwonych. Byłoby to zrozumiałe ?

Edytowane 18 Grudnia 2020 przez Rasheed

[tyrla]

[dvbtowiec]

24 minuty temu, Pawop napisał:

Obostrzenia będą, tylko chodzi o nazewnictwo.

Ja myślę że "Narodowa Kwarantanna" była uzgodniona, a nazewnictwo zaczyna się rozmiękczać pod wpływem fali krytyki.

 

Na marginesie czy na mszę noworoczną o północy można się udać? Bo być może to się mieści w uzasadnionych przypadkach wyjścia z domu

[Pawop]

Wyjście do monopolowego 23 też się mieści. Każdy ma inne potrzeby

[Rasheed]

12 minut temu, dvbtowiec napisał:

Na marginesie czy na mszę noworoczną o północy można się udać? Bo być może to się mieści w uzasadnionych przypadkach wyjścia z domu

 

Trzeba poczekać na rozporządzenie, bo na razie wiadomo, że wyjątkami będą "niezbędne czynności służbowe oraz inne, które będą wskazane w rozporządzeniu". Czyli msze na pewno będą

[tyrla]

W ciągu doby wykonano ponad 33,9 tys. testów.