Skocz do zawartości

Hyde Park


sweet
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ta nowelizacja kodeksu postępowania karnego może być w pewnej części niezgodna z konstytucją i pewnie Trybunał Konstytucyjny będzie musiał to ocenić, jeżeli tak się stanie to ustawa zostanie uchylona, pomysł w gruncie rzeczy jest dobry, bo kara więzienia jest za surowa dla pijanych rowerzystów, bardziej powinno skupić się na ostrzejszym karaniu kierowców samochodów bo oni powodują większe zagrożenie, ale pijani rowerzyści to prawdziwa plaga mniejszych miejscowości i wsi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana czasu może być źródłem wielu interesujących zjawisk.

 

Po pierwsze - co już samo w sobie jest, jakby to powiedzieć, opcją wyjechaną w kosmos, będziemy mieli dwa razy tę samą godzinę 2 w nocy (był taki motyw parę razy w star treku :) a tu proszę, mamy swój własny paradoks czasowy). Pomyślcie tylko co to oznacza dla przestępców planujących jakiś niecny uczynek na dzisiejszą noc - murowane alibi. Na pytanie co taki rabuś robił dziś o 2 w nocy może w pełni szczerze, zgodnie z prawdą i z poparciem wiarygodnych świadków odpowiedzieć że siedział w domu (więc odnotowane w tym czasie włamanie do jubilera to z pewnością ktoś inny).

 

Po drugie, tylko w tym jednym dniu w roku i w tej jednej godzinie, na jednym kanale telewizyjnym, o tej samej porze, polecą dwie odrębne audycje (i w tym przypadku także wjeżdżamy w czyste science fiction, czyli wszechświaty równoległe :D ). Np. wg programu na stronie cp, na kanale NG o godzinie 2:00 lecieć będzie zarówno "Najcięższe więzienie w Australii" jak i "Tajemnice Strefy 51" (jakże pasujące, prawda ? :P )

 

No i trzecie zjawisko robiące nie mniej bałaganu w głowie niż dwa poprzednie: może się okazać że rzeczy które dzieją się później będą dziać się przed tymi które dzieją się wcześniej :crazy: (kolejny rozdział w naszej podróży po czasoprzestrzennych paradoksach, tym razem odwracamy czas i pozwalamy mu biec w drugą stronę, a więc do tyłu :wink: ), no bo jeśli o 2.45 telewizja wyemituje audycję trwającą pół godziny, to następna audycja będzie o godzinie... 2.15 czyli wcześniej niż pierwsza !!! 8)

 

Czyż zmiana czasu nie jest fascynująca ?

 

:>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza Rosją, Islandią i Białorusią wszystkie kraje europejskie zmieniają dwa razy w roku czas, chociaż jak pokazują badania nie jest to ekonomicznie uzasadnione a nawet przynosi straty, to raczej efekt psychologiczny bo społeczeństwo bardzo łatwo dało sobie wmówić, że zmiana czasu jest potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imprezowicze z dzisiejszej nocy na pewno byli zadowoleni, w końcu bawili się o jedną godzinę dłużej :D

 

PS. Jak dobrze, że dziś miałem wolne od pracy :jupi:

 

Co do imprezowiczów, powiem szczerze, że zaczęli się bawić o 22:00, impreza skończyła się o 3:00, a tu DJ mówi, a teraz zagramy powtórkę z godziny 2:00, i po godzinie zabawa się oficjalnie skończyła. :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A'propos zmiany czasu taki fragment książki Suworowa:

 

“- Dziś zaczniemy od omówienia twojego wypracowania o tym, jak zniewolić sto milionów wolnych obywateli. Wiesz, Feniks, muszę przyznać, że nie wszystko w twoim wypracowaniu jest dla mnie jasne.

– A cóż w tym niejasnego? Jest defilada na Placu Czerwonym. W każdym szeregu po dwudziestu ludzi. W każdym sektorze dziesięć szeregów, dwustu ludzi. Tych sektorów jest po horyzont. Maszerują równo, aż miło patrzeć. Każdy żołnierz przez okrągły rok wyciskał z siebie siódme poty, szkoląc się na defiladę. I to nie tylko w Moskwie, ale wszędzie. Pytanie: czy wyrzucanie wyprostowanych nóg powyżej pasa, wypinanie piersi i zadzieranie brody powyżej nosa przydatne jest na wypadek działań wojennych? Po co tracić czas na ćwiczenie kroku defiladowego? Odpowiedź: po to, żeby zmusić tysiące ludzi do reagowania w sposób bezrefleksyjny, przyzwyczaić ich do słuchania rozkazów, a nie zdrowego rozsądku.

– Trudno się nie zgodzić.

– Dobrze. W takim razie trzeba podobne ćwiczenia zastosować wobec setek milionów ludzi.

– Zmusić obywateli, żeby maszerowali krokiem defiladowym?

– Niekoniecznie. Mam na myśli treść, a nie formę. Najważniejsze, żeby te ćwiczenia były absurdalne i żeby równocześnie dotyczyły setek milionów ludzi. Najlepiej zmusić ich do wykonywania jakiegoś [beep]izmu. Regularnie.

– Masz przykłady takich [beep]izmów?

– Można na przykład zmusić całą ludzkość, żeby dwa razy w roku przestawiała wskazówki zegarów.

– Czym to uzasadnić?

– Oszczędnością energii.

– To prawda?

– Skądże znowu! Najważniejszym odbiorcą energii elektrycznej są fabryki. Na drugim miejscu są środki transportu. Przesuniemy wskazówki, czy nie przesuniemy – i tak ilość zużywanej energii nie ulegnie zmianie. Poważnym odbiorcą są kopalnie węgla. Tam zawsze ciemno. Albo oświetlenie ulic. Światło włącza się kiedy jest ciemno, a wyłącza kiedy jest jasno. Co zmieni przestawienie wskazówek?

– Część energii wykorzystują ludzie w swoich mieszkaniach…

– Słusznie. Niecały jeden procent. Ale w ramach tego procentu też nie wszystko idzie na oświetlenie. Niebawem nadejdą takie czasy, że ludzie będą mieć elektryczne żelazka, elektryczne maszynki do mielenia mięsa, telefony na prąd, radia, elektryczne kino domowe. Możesz kręcić wskazówkami zegara w każdą stronę i nie wpłynie to w żaden sposób na zużycie energii. Zresztą z oświetleniem mieszkań to wygląda podobnie: latami tak jest widno i nie ma znaczenia, czy wstajesz o piątej, czy o dziesiątej. Z kolei zimowym rankiem i tak jest ciemno i nie obejdzie się bez oświetlenia. Nieważne, czy jest godzinę wcześniej, czy później.

– Zatem uważasz, że nie będzie żadnego pożytku z przestawiania zegarów?

– Będą tylko kłopoty. Masa kłopotów.

– I nikt nie będzie oponować?

– Tłum nie potrafi myśleć. Tłum przyjmie to jako coś naturalnego. Sam będzie sobie przysparzać nowych problemów. Jeśli tylko narzucimy ludzkości z dziesięć takich idiotycznych zachowań, jeśli sprawimy, że wszyscy podporządkują się bez zastrzeżeń, wtedy zawładniemy światem.”

 

“Wybór” – Wiktor Suworow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza Rosją, Islandią i Białorusią wszystkie kraje europejskie zmieniają dwa razy w roku czas, chociaż jak pokazują badania nie jest to ekonomicznie uzasadnione a nawet przynosi straty, to raczej efekt psychologiczny bo społeczeństwo bardzo łatwo dało sobie wmówić, że zmiana czasu jest potrzebna.

 

Zgadza się. Sam o tym czytałem i jestem przeciwnikiem zmiany czasu. No, ale nasi rządzący widać są zbyt zajęci, żeby się zająć tą kwestią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś powinien w końcu podjąć decyzję o zaprzestaniu stosowania tej głupiej praktyki zmiany czasu.

Oczywiście czasem prawidłowym dla Polski (15 stopni) jest czas który mamy teraz. Po prostu trzeba zrezygnować z głupiego ustawiania czasu letniego, który nie jest nikomu do niczego potrzebny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łukasz świetny fragment wybrałeś, który ilustruje tak jak wcześniej pisałem, jak łatwo jest wmówić społeczeństwu zupełnie niepotrzebną rzecz, tak na marginesie to polecam książki Wiktora Suworowa, jeżeli ktoś chce poznać prawdziwą historię II Wojny Światowej to "Lodołamacza" i dalsze książki z tego cyklu musi przeczytać, Mnie po przeczytaniu po raz pierwszy "Lodołamacza" po prostu zwaliło z nóg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście czasem prawidłowym dla Polski (15 stopni) jest czas który mamy teraz. Po prostu trzeba zrezygnować z głupiego ustawiania czasu letniego, który nie jest nikomu do niczego potrzebny.

Prawda, prawidłowy to CET ale bardziej sensowny jest CEST, znaczy letni. Komu jest potrzebny świt latem, po godzinie 2 rano, a zmierzch po 20-ej? Oczywiście punkt widzenia zależny od punktu siedzenia, różnica między wschodem, a zachodem Polski to około 30 minut. Drugie zdanie może być trochę niezrozumiałe dla kogoś ze Szczecina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji, to niedawno pojawiła się informacja, że Hiszpanie zastanawiają się nad zmianą strefy czasowej. Ta sama strefa czasowa co w Polsce, myślą nad cofnięciem o godzinę (jak UK, czy Portugalia). Mają rację, obecna sytuacja jest trochę niepoważna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też myślę, że Hiszpania ma rację. Geograficznie leży na podobnej długości geograficznej, co właśnie Wielka Brytania, więc logiczne by się wydawało, aby Hiszpania była też w tej samej strefie czasowej, co Wyspy... :roll: W sumie, jakby nie patrzeć, to i Francja mogłaby być w tej samej strefie czasowej, co Wielka Brytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...