Skocz do zawartości

STOP POPizacji radia


BiL
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przejrzałem argumenty przeciw DAB+ i... świadczą one o myśleniu życzeniowym i abnegacji w co najmniej paru dziedzinach.

Twierdzenie 1: Radio internetowe jest przyszłością.

Rzeczywistość: Radio internetowe w obecnym kształcie nie jest przyszłością - głównie z powodu bezpieczeństwa (w obecnych czasach wręcz pożądanego). Głównym zagrożeniem jest podatność na ataki DDoS, które to ataki od strony użytkownika objawiają się niemożnością załadowania danej strony internetowej. Co gorsza, jest to w stanie zrobić nawet jeden ogarnięty siódmoklasista (jeszcze niedawno można było użyć określenia gimnazjalista). W przypadku DAB zagrożenia bezpieczeństwa są podobne jak w przypadku FM - żeby tam uniemożliwić nadawania trzeba albo ekstremalnych zjawisk pogodowych, albo użyć co najmniej częściowo uzbrojonej drużyny (jednostka wojskowa, złożona z co najmniej 3, a co najwyżej 15 osób).

Żeby faktycznie radio internetowe było przyszłością, to potrzebna byłaby rewolucja infrastrukturalna rozmiarami przewyższająca pojawienie się światłowodów (końcówka lat 70. XX wieku) czy telefonii komórkowej (połowa lat 80. XX wieku).

Twierdzenie 2: Pozwala na uzyskanie największego zasięgu, bo ogólnoświatowego (nie licząc cenzury w niektórych krajach) niskim kosztem. Nie potrzeba koncesji od KRRiT ani pozwolenia radiowego do rozpoczęcia emisji, Wystarczy serwer i oprogramowanie nadawcze na komputerze nadawcy.

Polemika: Prawda częściowa - ale tylko po stronie nadawcy. Po stronie odbiorcy jest coraz drożej (i przy okazji gorzej) - poza koniecznością opłacania dodatkowego rachunku za Internet już eksperymentuje się z paywallami za słuchanie radia (przykłady: newonce, RMF Classic), a w przyszłości w dużej mierze się to może upowszechnić...

Twierdzenie 3: aktualnie bardzo szybko uzupełnia się tzw. „białe plamy”, a dzięki różnym wersjom dźwiękowym stacji można uzyskać dobry odbiór radia internetowego tam, gdzie internet jest słaby

Polemika: Poza przypadkiem sieci Play (który po prostu chce się w stosunkowo niedługim czasie wycofać z roamingu krajowego) w dużej mierze informacja nieaktualna - obecnie z powodu wprowadzania sieci 5G w przypadku obowiązującej dla większości współczesnych urządzeń mobilnych sieci 4G jest... wręcz faktyczny zastój pod względem usuwania białych plam. Zaś zastosowanie różnych wersji dźwiękowych stacji są na podobnym poziomie co timeshift z radia DAB+ - bardzo rzadko stosowane w praktyce.

Twierdzenie 4: Radio internetowe daje dużo lepszą jakość niż analog czy DAB+, a do tego nie trzeba dodatkowego odbiornika kupować

Polemika: Lepszej jakości nie ma - większość internetowych strumieni radiowych wciąż jest rzędu 128-192 kbps w formacie MP3, podczas gdy w DAB+ nawet gdy w stacji głównie muzycznej jest jakość 96 kbps to mamy format AAC+ (który jest lepszy niż MP3). Zresztą o ile w przypadku radia internetowego to bitrate jest głównie odpowiedzialny za jakość dźwięku, to w przypadku DAB+ (czy nawet FM) mamy o wiele więcej zmiennych niż sam bitrate. Ze sprzętem - żeby mieć komfort słuchania radia internetowego, to w praktyce... i tak się kupuje dodatkowy sprzęt w rodzaju albo osobnego tunera do radia internetowego, albo tunera combo FM/DAB/DAB+/Internet. Inne rodzaje sprzętów są z różnych względów znacznie mniej wygodne - smartfon na słuchaniu radia zużywa w większym stopniu akumulator (i później nie należy się dziwić, że smartfon zamiast wytrzymywać 2 dni wytrzymuje 6 godzin) + dzwonienie uniemożliwia słuchanie radia, a w przypadku komputera - płatne bądź trudne (głównie ze względu konieczność wpisywania URL) w obsłudze programy do radia internetowego bądź toporne w obsłudze przeglądarki stron WWW. Do tego w przypadku wieży dochodzi upierdliwość wszelakich kabli - albo wisi na środku pokoju jak pułapka na innych domowników, albo leży horrendalnie długi na podłodze utrudniając odkurzanie. A Kodi (LibreELEC to jego fork) na tym forum to sprawa bardzo kontrowersyjna - ze względu na niemal nieograniczone możliwości piracenia.

Twierdzenie 5: Radio samochodowe? Teraz dzięki nowym technologiom internet mamy też w samochodzie, a do starego odbiornika możemy np. przez AUX podpiąć smartfona i z niego słuchać, albo do starego kaseciaka dokupić odpowiedni gadżet. W sprzedaży są także transmittery DAB+.

Polemika: Żeby daleko nie szukać - wbudowane radio w VW Passat B5 FL. AUX-a nie ma, z powodu braku kaset (w zamian jest napęd CD) odpowiedniego gadżetu też nie kupisz. Z Internetem w samochodzie też tak różowo nie jest - pod tym względem jest sporo białych plam, zwłaszcza na prowincji. Zresztą najlepsze: proponowanie transmiterów DAB+ przez... przeciwników DAB+. Z tego, co jak kojarzę, to zakrawa chyba na jakąś ironię?

A teraz analiza krytyczna plakaciku:

- słaby zasięg stacji - parę faktów: nie wszędzie jest (MUX PR z Chwa[beep]a, Łosic czy Rachocina nadają z mocami powyżej 20 kW), do tego moce docelowo moce mają być większe;

- zniekształcenia, charakterystyczne ścinanie, piski, itp - sorry, już szumy lepsze? W mieszkaniu nawet i to lepsze, bo przynajmniej można słuchać radia (a nie szumów);

- jakość niższa niż w przypadku radia internetowego - prawda w przypadku Wielkiej Brytanii (upchano tam wiele stacji w jakości 32-64 kbps, co gorsza w starszym standardzie DAB), w przypadku Polski raczej nieprawda (z wyjątkiem stacji grających muzykę klasyczną oraz części komercyjnych emisji testowych, choć i z tym w przypadku internetu jest różnie). W większości przypadków jakość internetowa i DAB+ porównywalna;

- drogi koszt radioodbiorników - owszem droższy niż odbiornika FM, ale... tańszy niż odbiornika internetowego (o ile za taki uznamy smartfon, w przypadku osobnego radioodbiornika internetowego co najmniej porównywalny). Z RTV Euro AGD: sensowny smartfon z Androidem (system producenta odpada z powodu topornej obsługi internetu, sprzęt Apple odpada z powodu wysokiej ceny, nie liczymy sprzętu z pamięcią poniżej 32 GB [bo może nie wystarczyć]) to koszt co najmniej 299 zł (choć przy zamówieniu internetowym dopiero 399 zł), zaś radio z DAB+ w zależności od oczekiwań to koszt odpowiednio 119 zł (Technisat Viola 3 - bardzo prosty odbiornik mobilny), 129,99 zł (Sencor SRD 6400 DAB+ - zwykły radioodbiornik, niestety dostępny tylko w sklepie), 168,99 zł (Sharp DR-P320 - radioodbiornik z wyświetlaczem);

- mało odbiorników DAB+ na rynku - od jakiegoś czasu już nie, znacznie mniej jest odbiorników na SW/MW/LW;

- coraz więcej jest w samochodach systemów car audio z Internetem - 1. bardzo drogie nowe samochody, na rynku używanym prawie nieobecne, 2. oddawanie władzy nad radiem w ręce koncernów informatycznych;

- Dzięki Internetowi sam uruchomisz swoje radio ! Bez koncesji, z dużymi niższymi opłatami emisyjnymi (np. za serwer nadawczy często grosze pobierają) - i w ten oto sposób mamy barłóg przepełniony byle stacyjkami przemieszanymi z nibynóżkami Wujka Zdzisia 🙃 ze stosunkowo niewieloma stacjami wartościowymi lub przynajmniej przyzwoitymi - gorzej niż na początku lat 90. w Polsce. Ten problem kiedyś zostanie rozwiązany (mam nadzieję, że w sposób mniej uporczywy niż koncesje), długotrwały brak jakichkolwiek regulacji dotyczących Internetu odbija się niestety czkawką do dziś. A z serwerami to byłbym ostrożny - za niskimi opłatami często ciągnie się opłata w postaci danych osobowych, do tego niektóre serwery (np. OVH) nie słyną ze stabilności.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Poland napisał:

[...] w przypadku rozszerzenia stacji które nie są wszędzie dostępne a więc zaczynając od Radia Eska, Radio Plus, Radia SuperNova, Meloradio, RMF Maxxx i Radia Złote Przeboje [...]

 

VOX FM też nie jest wszędzie dostępne.

Zresztą Eska ma trochę duży zasięg. Plus poniekąd też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trafiają do mnie argumenty że radio przez inernet jest drogie. 

Mamy coraż szybsze łącza i w tej samej cenie z umowy na umowę otrzymujemy coraz wiecej danych pakietowych. 

Słuchanie radia w sieci aż tak bardzo nie uszczupla pakietów. 

W domu zazwyczaj mamy internet nielimitowany. Trochę to jednak przesadzone obawy. 

Żeby słuchać radia DAB+ trzeba wyłożyć trochę gotówki na odbiornik Jeśli tych odbiorników mamy więcej, wydatek wzrasta. 

Jeśli by to przełożyć na pakiety internetowe to śmiało mógłbym powiedzieć że conajmniej kilka jak nie kilkanaście lat słuchania radia w sieci. 

Zdecydowana większość systemów audio ma zdolność parowania komórek przez BT, lub w samochodach poprzez platformy CP czy AA. 

Do słuchania radia w sieci wystarczy zatem własna komórka, którą i tak w wersji smartfon prawie każdy posiada oraz wymienione odbiorniki. W domu może nim być choćby mały głośnik BT za kilkadziesiąt zł, dający bardzo przyzwoite brzmienie stereo, z głębokim basem. 

Edytowane przez dvbtowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dvbtowiec - być może parę rzeczy powinienem uzupełnić:

  • od 2-3 lat ilość GB w pakietach internetowych nie rośnie, zwłaszcza w przypadku ofert na kartę (gdzie wprowadzono abonamenty na 5G [dokładniej to opłaty miesięczne, mniej więcej w kwotach ofert abonamentowych]);
  • słuchanie radia samo z siebie może nie uszczupla pakietów (ale są jeszcze inne rzeczy i wtedy sytuacja się pogarsza), ale prąd z akumulatora to i owszem;
  • wydatek na radioodbiornik DAB+ to wydatek jednorazowy, wydatek na abonament na Internet to wydatek cykliczny (zazwyczaj w okresach miesięcznych) - jeżeli jeszcze dodamy abonament na internet mobilny, to w najlepszym wypadku mamy wydatki rzędu 80 zł/mies. na internet (a wtedy jeden radioodbiornik z DAB+ zwróci się w najwyżej dwa miesiące);
  • jeżeli używasz smartfona/komputer jako zamiennik radioodbiornika/telewizora, to też powinieneś płacić abonament RTV (w praktyce są luki prawne i ściągalność w takim przypadku wypada różnie);
  • w Polsce rynek handlu samochodami to przede wszystkim rynek wtórny i CarPlay bądź Android Auto (swoją drogą - budzące wątpliwość kwestie prywatności) w ogóle nie uświadczysz przez najbliższe kilka lat, a przez kolejne kilka lat będą stanowiły mniejszość rynku;
  • nawet parowanie Bluetooth w przypadku systemów car-audio to nadal mniejszość rynku handlu samochodami w Polsce - z powodu dominacji rynku wtórnego.

@RadioFan2021 - kwestia regionalna, związana z faktem jeszcze niepełnych mocy nadajników (docelowo mają być większe). Nie podważam całkowicie, bo w większości przypadków zasięg pod względem odległości nie jest jeszcze porównywalny z FM. W moim przypadku (sygnał DAB+ z Chwa[beep]a, oczekuję na sygnał z Jagodnika) sygnał DAB+ jest słyszalny w części jednego pokoju, sygnał FM Jedynki (żeby mieć jakieś porównanie z DAB-em) niezależnie od części mieszkania to już kakofonia szumów. No i w DAB+ jeszcze jest korekcja błędów (niewystępująca w FM), która działa do pewnej odległości.

Edytowane przez lukis90el
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Twoje argumenty, ale jednak trochę nie obraź się dramatyzujesz. 

Oferty abonamentowe na telefon zawierają w sobie całkiem pokaźne dane pakietowe. 

Najtańsze za 25 czy 35zł miesiecznie mają w pakiecie minimum 12 GB danych pakietowych. To wbrew pozorom sporo. Zależy oczywiście jak się takiego internetu używa. 

W domach mamy internet stacjonarny. 

I nie pokazujmy kwoty internetu czy smartfonów jako kosztu za radio internetowe, bo niezależnie od tego czy radia słuchamy w sieci, czy przez fale FM lub DAB+ i tak te dobra posiadamy i je opłacamy. 

 

Radia samochodowe można sobie zmienić indywidualnie. Ktoś kto będzie chciał słuchać radia DAB+ także musi to zrobić. Koszty są w każdej wersji. 

 

Zgoda że DAB+ to wydatek jednorazowy, ale jeśli jak już wspominałem masz kilka odbiorników w domu, garażu, w samochodzie  i gdziekolwiek sobie wymyślimy, to robi sie wydarek na kilkset zł minimum, a z radiem samochodowym to już bliżej 1.5tys. minimum. 

Mając smartfon, mając internet, radio masz od ręki w zasadzie gratis gdziekolwiek z nim się nie ruszysz :)

I to jest moja filozofia. Ja w DAB+ nie zainwestuję, nie muszę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, dvbtowiec napisał:

Rozumiem Twoje argumenty, ale jednak trochę nie obraź się dramatyzujesz. 

Oferty abonamentowe na telefon zawierają w sobie całkiem pokaźne dane pakietowe. 

Najtańsze za 25 czy 35zł miesiecznie mają w pakiecie minimum 12 GB danych pakietowych. To wbrew pozorom sporo. Zależy oczywiście jak się takiego internetu używa. 

W domach mamy internet stacjonarny. 

I nie pokazujmy kwoty internetu czy smartfonów jako kosztu za radio internetowe, bo niezależnie od tego czy radia słuchamy w sieci, czy przez fale FM lub DAB+ i tak te dobra posiadamy i je opłacamy.

Ale to wciąż oferty abonamentowe (z cyrografem najczęściej na 24 miesiące, w przypadku braku zapłaty u większości błyskawiczne odłączenie), w ofertach na kartę jest inna rzeczywistość - jednorazowe pakiety internetowe zastygły w miejscu (pakiety do 10 GB, bez 5G), jedyne co dodano to para abonamenty (płatne co miesiąc, najczęściej o wartości najniższego abonamentu, co prawda na czas nieokreślony, ale też i bez części korzyści abonamentów).

Zresztą nie wszyscy mają internet (niektórzy ze względów finansowych, niektórym nie jest internet do szczęścia potrzebny); we wcześniejszym poście pisałem o już istniejących eksperymentach z paywallami (newonce za 29 zł/miesiąc czy RMF Classic za 9,90 zł/miesiąc), które mogą się niestety rozszerzyć i uczynić radio internetowe jeszcze droższym niż było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy kto ma komórkę, jeśli chce z niej korzystać czy na abonament, czy na kartę płacić musi. 25zł czy 35zł na miesiąc, to nie jest astronomiczna kwota, aby nawet z umową na 2 lata robić halo. 

 

Podsumowując DAB+ to koszty inwestycyjne, bez wyraźnych plusów. 

Technologia przereklamowana, nie gwarantująca lepszego pokrycia niż w UKF. 

Jak dla mnie powinno pozostać FM, kto chce niech wchodzi do DAB+, a odbiorcy albo go wybiorą, albo nie. 

Na razie mimo wielu lat starań odbiorców i nadawców trzeba zaciągać wołami. 

To pokazuje wyraźnie że jest to zmiana robiona na siłę wbrew oczekiwaniom nadawców i odbiorców. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dvbtowiec - tylko, że coraz więcej ludzi ma co najmniej 2 karty SIM i wtedy zaczyna się robić problem. Z takich 25 czy 35 zł robi się nagle abonament na 50 czy 70 zł. Jeszcze do tego dodaj abonament na internet stacjonarny i robi się co najmniej 100 zł na miesiąc. Już nawet tak się robi mało ciekawie - jak jeszcze szerzej wejdą paywalle na radio internetowe, to wtedy może się okazać, że nawet 200 zł/miesiąc za słuchanie radia internetowego to może być okazyjna cena 😨.

 

DAB+ ma jedną niewątpliwą zaletę nad Internetem - bezpieczeństwo infrastruktury. Jak wspomniałem, żeby Internet mógł zastąpić radio tradycyjne (do którego należy też DAB+), potrzebna byłaby rewolucja infrastrukturalna mająca na celu zlikwidowanie ryzyka atakami DDoS. Obecna infrastruktura internetowa jest oparta głównie o rozwiązania z lat 70. XX wieku (w przypadku łączności mobilnej są tam elementy tradycyjnej technologii radiowej, zmodyfikowane w latach 80. XX wieku), więc takowa rewolucja infrastrukturalna byłaby wymyśleniem internetu na nowo bądź stworzeniem następcy internetu - w zależności od tego, jak dalekie byłby zmiany.

Tak samo DAB+ ma niewątpliwą przewagę nad FM - korekcja błędów. Dzięki niej w odpowiedniej odległości stację z multipleksu DAB+ słychać w przynajmniej tolerowanej jakości dźwięku, gdy ta sama stacja z częstotliwości FM w podobnej odległości jest pełna szumów.

 

Wniosek - obecnie rozwijać zarówno DAB+, jak i Internet. Przy okazji też myśleć i pracować nad wielką rewolucją infrastrukturalną internetu.

Edytowane przez lukis90el
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, lukis90el napisał:

@dvbtowiec - tylko, że coraz więcej ludzi ma co najmniej 2 karty SIM i wtedy zaczyna się robić problem. Z takich 25 czy 35 zł robi się nagle abonament na 50 czy 70 zł. Jeszcze do tego dodaj abonament na internet stacjonarny i robi się co najmniej 100 zł na miesiąc.

No ale zaraz czy jeśli nie słuchają radia w sieci to, to nie płacą? Płacą, więc nie wiem w czym problem :)

Radio w sieci nie podnosi kosztów opłat za internet czy za komórki, tylko wykorzystuję ich możliwości techniczne.

 

Co do bezpieczeństwa się zgodzę, ale to także przesadne dramatyzowanie.

Radio w internecie istnieje od lat i ma się doskonale.

W interesie nadawców jest zabezpieczyć się maksymalnie przed takimi atakami, które zapewne są odkąd stacje się pojawiły w sieci.

7 godzin temu, lukis90el napisał:

Tak samo DAB+ ma niewątpliwą przewagę nad FM - korekcja błędów. Dzięki niej w odpowiedniej odległości stację z multipleksu DAB+ słychać w przynajmniej tolerowanej jakości dźwięku, gdy ta sama stacja z częstotliwości FM w podobnej odległości jest pełna szumów.

Nie koniecznie. W miejscach gdzie zasięg będzie niewystarczający radia FM możesz słuchać z szumami, a DAB+ może nie odbierać ze wzgl. na zbyt dużą liczbę błędów.

Do radia DAB+ w takich miejscach będzie potrzebna dobrej jakości antena na pasmo VHF, a jak wiadomo to nie są małe antenki.

 

Poza tym już w samym wątku, to że wzrośnie liczba stacji radiowych, nie oznacza że zmieni się ich repertuar. Nic takiego się nie stanie. Będzie to powielanie schematów które na siebie najlepiej zarabiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, dvbtowiec napisał:

No ale zaraz czy jeśli nie słuchają radia w sieci to, to nie płacą? Płacą, więc nie wiem w czym problem :)

Radio w sieci nie podnosi kosztów opłat za internet czy za komórki, tylko wykorzystuję ich możliwości techniczne.

Nie do końca - niektórzy nie używają telefonów komórkowych, niektórzy nie używają nawet internetu (choć to życie jest obecnie trudne, ale i tak bez porównania łatwiejsze niż życie bez prądu czy ciepłej wody w kranie). Co najważniejsze - spora część ludzi (w tym ja czy moja mama) ma oferty na kartę i nie zamierza przechodzić na abonament (o ile nie wiąże się z dodatkowymi korzyściami, jak np. oferta Orange LOVE). W tym przypadku oferty internetu mobilnego stanęły w miejscu i operatorzy próbują wciskać płatne cyklicznie para abonamenty.

 

46 minut temu, dvbtowiec napisał:

Co do bezpieczeństwa się zgodzę, ale to także przesadne dramatyzowanie.

Radio w internecie istnieje od lat i ma się doskonale.

W interesie nadawców jest zabezpieczyć się maksymalnie przed takimi atakami, które zapewne są odkąd stacje się pojawiły w sieci.

1. Poza pożarami serwerów OVH (które się już zdarzały i trwały co najmniej kilka dni) jeszcze nie odczuliśmy skutków braku ładowania się stron WWW - a ich przyczyną mogą być ataki DDoS (i w najbliższej przyszłości ich ryzyko wzrosło ze względu na obecną sytuację geopolityczną);

2. Tak myśląc nadawcy wywalają pieniądze w błoto (bądź odsuwają groźbę ataku w czasie) - ataki DDoS wykorzystują problem natury infrastrukturalnej, którego nie da się rozwiązać bez rewolucji technologicznej.

 

46 minut temu, dvbtowiec napisał:

Nie koniecznie. W miejscach gdzie zasięg będzie niewystarczający radia FM możesz słuchać z szumami, a DAB+ może nie odbierać ze wzgl. na zbyt dużą liczbę błędów.

Do radia DAB+ w takich miejscach będzie potrzebna dobrej jakości antena na pasmo VHF, a jak wiadomo to nie są małe antenki.

Szumy to dla mnie nie słuchanie radia - szumy były przyczyną, dla której u mnie przez kilkanaście lat nie było u mnie żadnego odbiornika radiowego (a z radia korzystało się za pomocą satelity [czyli innego płatnego sposobu na odbiór radia] bądź w samochodzie). W przypadku DAB+ nie działa znana z odbioru FM zasada im dłuższa antena odbiorcza, tym lepiej - maksimum zasięgu DAB+ osiąga przy długości anteny odbiornika rzędu ok. 74 cm, podczas gdy w FM można mieć długość wręcz absurdalną. W przypadku DAB+ istotniejsza jest wysokość położenia anteny względem poziomu terenu - i tylko dlatego antena VHF może być pomocna w przypadku DAB+.

 

46 minut temu, dvbtowiec napisał:

Poza tym już w samym wątku, to że wzrośnie liczba stacji radiowych, nie oznacza że zmieni się ich repertuar. Nic takiego się nie stanie. Będzie to powielanie schematów które na siebie najlepiej zarabiają.

Teoretycznie tak może być - w praktyce w wielu miastach może się zwiększyć zasięg niektórych już istniejących (np. Antyradia, które nadaje głównie muzykę rockową i jest spore prawdopodobieństwo [ze względu na to, że Eurozet obecnie rozważa opcje, choć kiedyś był przeciwko] na start w konkursie o ogólnopolski MUX-1) bądź mogą się pojawić nowe stacje (np. już istniejące [ale stworzone/zreformatowane na potrzeby DAB+] Czwórka, Radio Chopin, Radio Kierowców czy Radio Dzieciom, a w stosunkowo niedalekiej przyszłości [obecnie na 1.01.2023] także Radio Literatura).

 

Tylko, że z drugiej strony godna moim zdaniem pochwały inicjatywa zwiększenia różnorodności granej muzyki w stacjach radiowych wzięła się za temat, którego do końca nie rozumie (bądź nawet nie rozumie i nie chce zrozumieć) i próbuje być ekspertem w tej dziedzinie. Największym dowodem na to, że tak jest, jest fakt proponowania transmiterów DAB+ jako argument przeciwko DAB+.

 

 

Edytowane przez lukis90el
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla osób które nie używają i nie korzystają z internetu opcja radia FM jest wystarczająca.

 

Pożary - bez przesady :) Może być też pożar obiektu nadawczego. Takie zagrożenia są wszędzie, ale nie aż tak częste, a raczej występujące raz na dziesiątki lat żeby to do rangi problemu podnosić w świetle wyboru technologii nadawczej.

 

Co do anten. Radio DAB+ to pasmo VHF, zatem w wielu miejscach zwykła antenka radiowa nie wystarczy jak to sobie wyobrażasz. Konieczne będzie zastosowanie anteny z dużym zyskiem na pasmo VHF.

Alternatywą dla szumów w wielu miejscach może być brak odbioru. Nie wiem co lepsze. Owszem wielu odbiór się poprawi, ale wielu go może stracić.

Nadajniki nie pojawią się w każdym zakątku kraju, a będą nadawane z obecnych obiektów nadawczych z których jest emitowany MUX8 dla telewizji. Jego moce nadawcze są skoordynowane z sąsiednimi krajami i należy się spodziewać że moce nadawcze ogólnopolskich stacji DAB+ będą na podobnym poziomie. A jak wiadomo w MUX8 są białe plamy w odbiorze. Nie inaczej będzie z radiem DAB+, bo mimo iż poprawia odbiór ze wzgl. na korekcję błędów, to ta sama zaleta jest też wadą - zbyt duża liczba błędów wykluczy ze słuchania.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, dvbtowiec napisał:

Dla osób które nie używają i nie korzystają z internetu opcja radia FM jest wystarczająca.

Bo nie znają możliwości odbioru przez DAB+ - kwestia braku kampanii informacyjnej (która w obecnym przypadku zmiany na DVB-T2 HEVC też jest niewystarczająca), który da się łatwo rozwiązać przez stworzenie dobrej kampanii informacyjnej.

 

11 minut temu, dvbtowiec napisał:

Pożary - bez przesady :) Może być też pożar obiektu nadawczego. Takie zagrożenia są wszędzie, ale nie aż tak częste, a raczej występujące raz na dziesiątki lat żeby to do rangi problemu podnosić w świetle wyboru technologii nadawczej.

Podałem przykład, który faktycznie wystąpił i trwał dłużej niż kilka godzin (z trwających kilka godzin był jeszcze co najmniej problem z płatnościami kartami w sklepach). Jednakże im bardziej sytuacja geopolityczna się zaogni, to wtedy ryzyko ataku DDoS (na dodatek finansowanego przez nieprzyjazne nam państwo) wzrośnie znacznie.

 

14 minut temu, dvbtowiec napisał:

Co do anten. Radio DAB+ to pasmo VHF, zatem w wielu miejscach zwykła antenka radiowa nie wystarczy jak to sobie wyobrażasz. Konieczne będzie zastosowanie anteny z dużym zyskiem na pasmo VHF.

Tak samo jak do poważnego używania FM, zwłaszcza z amplitunerów/wież.

 

16 minut temu, dvbtowiec napisał:

Alternatywą dla szumów w wielu miejscach może być brak odbioru. Nie wiem co lepsze. Owszem wielu odbiór się poprawi, ale wielu go może stracić.

Nadajniki nie pojawią się w każdym zakątku kraju, a będą nadawane z obecnych obiektów nadawczych z których jest emitowany MUX8 dla telewizji. Jego moce nadawcze są skoordynowane z sąsiednimi krajami i należy się spodziewać że moce nadawcze ogólnopolskich stacji DAB+ będą na podobnym poziomie. A jak wiadomo w MUX8 są białe plamy w odbiorze. Nie inaczej będzie z radiem DAB+, bo mimo iż poprawia odbiór ze wzgl. na korekcję błędów, to ta sama zaleta jest też wadą - zbyt duża liczba błędów wykluczy ze słuchania.

Będzie trochę lepiej - taki Elbląg (mówimy o mieście powyżej 100 tys.) w połowie miasta nie ma dobrego odbioru FM Jedynki czy PR3 (o Radiu Zet czy Plus nie wspominam, bo w kwestii DAB+ obecnie rozważają opcje), a odbiór PR24 czy Radia Olsztyn w mieszkaniach ze względu na moce nadajnika/zawieszenie anteny zostawia wiele do życzenia. Ogólnodostępne wykazy ze stron internetowych obowiązują w praktyce tylko dla wyżej położonych dzielnic. Z częstotliwości FM pozostała tylko pechowa 106,4 FM (która oficjalnie nie jest nawet wolną częstotliwością) - na której żadna stacja (ani lokalne Radio Elbląg, ani doświetlenie RMF MAXXX Trójmiasto) nie utrzymała się długo, rzekomo ze względu na sygnał jakieś ruskiej stacji (poza tropo czy instalacji na dachu i tak nieosiągalnej). Ewentualni wykluczeni (w docelowym zasięgu, nie liczymy obecnego) będą w głównej mierze mieszkańcy wsi znajdujących się na granicy zasięgu nadajnika (w przypadku internetu mobilnego też białe plamy, ewentualnie ze starym standardem 2G), miasta na prawach powiatu (zwłaszcza niewojewódzkie) w dalszym horyzoncie czasowym przede wszystkim zyskają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, do wspólnych wniosków nie dojdziemy. Każdy ma swoje niezaprzeczalne racje. W każdym rozwiązaniu są plusy i minusy.

Wiadome jest jedno wprowadzenie obowiązku radia DAB+ będzie się wiązało z potężnymi kosztami dla odbiorców, zwłaszcza tych co posiadają radia samochodowe, lub dobre zestawy HiFi w domu, pomijając jakieś małe radyjka.

Mam tego świadomość i dlatego mówię otwarcie, a podejrzewam że wielu myśli podobnie, jeśli taki ruch zostanie wykonany ja wykluczam się sam z odbioru DAB+, przechodzę na sieć.

Utrzymywanie natomiast równolegle FM i DAB+ także nie przejdzie, bo dla nadawców są to potężne koszty. Ja tej technologii zatem nie wróżę sukcesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na mnie też argument za dużymi kosztami nie działa, może przez to że radia słucham głównie w domu. Przecież teraz zdeeeeecydowana większość osób ma w domu internet stacjonarny, który teraz w większości ofert nie ma limitu danych, nawet u mnie Neostrada 10 Mb/s nie ma limitu. A co do telefonów na kartę - mam dwie karty - jedna to abonement w Orange, druga - na kartę w Plushu. I teraz w nowszych ofertach domyślnie po aktywowaniu startera włączają internet za doładowanie! a po zmianie taryfy też można coś takiego włączyć. Nowy Plush - doładowuję 10 zł i mam na 10 dni 4 GB za free, można dokupić więcej, do tego mam różne promocje które transfer oszczędzają - np. Facebook free. A w abonamentach z umowy na umowę dużo więcej neta dają, więc nie widzę problemu.

A i tak za internet musimy zapłacić, bo używamy go do innych celów.

Ja np. mam Raspberry Pi, którego używam do wielu celów, w tym do słuchania radia internetowego na wieży HiFi ;) i zużywa bardzo mało prądu, a koszt szybko też się zwróci, do tego użyję urządzenia też do innego celu. Uważam, że posiadając internet stacjonarny bez limitu danych oraz z uwagi na to że radia słucham głównie w domu, DAB+ mi się mniej opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Moim zdaniem najbardziej rozsądnym rozwiązaniem byłaby wprowadzenie jako standard odbiorników z FM, DAB+ i Wi-Fi. Wtedy każdy słuchałby radia jak chce a dodatkowo DAB+ mogłoby zarówno robić jako uzupełnienie i rozszerzenie oferty chociażby dla odbiorców z mniejszych miejscowości. Poza tym też DAB+ wraz z FM robiłoby za backup dla emisji internetowej gdyby ta nie działała.

W dniu 22.02.2022 o 21:19, Kostka napisał:

VOX FM też nie jest wszędzie dostępne.

Zresztą Eska ma trochę duży zasięg. Plus poniekąd też.

Eska owszem ma trochę duży zasięg ale niestety nie szczelny tak jak chociażby RMF FM. Przykładowo u mnie są problemy mimo że na 106,8 MHz główna stacja ZPRu działa jako SFN z Bochni i Nowego Sącza. 

W dniu 22.02.2022 o 16:18, WinExpert napisał:

Kraków może typowych stacji lokalnych nie ma, ale za to ma piratów radiowych, których w innych miastach jak na lekarstwo. U mnie pod Łodzią żadnego typowego pirata nie ma.

Ciekawe czy piraci się na DAB+ przeniosą

Z tym się zgodzę. Kraków to takie zagłębie jeżeli chodzi piratów. Może też dlatego KRRiT z miejsca zrobiła konkurs na 100,5 MHz by piraci krócej cieszyli się z tej częstotliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcecie lepsze radia, to powinny nadejść zmiany moim zdaniem, ktore wyszłyby na lepsze:
Grupa RMF (Bauer):
RMF FM: myślałbym, żeby te radio nadawało sporą ilość utworów z lat 2000-nych i wczesnych lat II dekady XXI w. (2010-2013), oraz z końca lat 90 (1996-2000), ale nie zapominając o największych hitach ostatnich lat. Zmniejszyłbym za to ilość piosenek z lat 70-tych, 80-tych oraz wczesnych lat 90. (Ale żeby tak od czasu do czasu dano znane utwory w oryginalnych wersjach zamiast coverów i nowych wersji lub inne utwory wokalistów zamiast tych znanych). Głównie zwiększenie różnych gatunków, ale nadal dominuje hot AC. Trzeba wykorzystać tu radia internetowe.
RMF MAXXX: myślę nad dodaniem zwiększonej ilośći hip-hopu, rapu polskiego i zagranicznego, k-popu, r&b, reaggae i nawet więcej alternatywy, żeby odróżnić je od Eski i od głównego RMF-u. Do tego zwiększyć definicję hitów "na #MAXXA" - czyli dodać hity z różnych list przebojów w Europie i na świecie. Mniej klubowej muzyki, a więcej takiej "ulicznej" i młodzieżowej. Oraz więcej utworów znanych gwiazd takich jak np. Ariana Grande, Kanye West, Billie Ellish czy Charlie Puth. I zwiększenie czarnej muzyki poza np. Derulo. Oraz sporo utwórów z lat 2000-nych ,ale nie w takich ilościach jak RMF. Pop zostaje, ale w mniejszej ilości. 
RMF Classic: nie potrzeba zmian
Radio RMF24: powinno być na falach FM w większych miastach, oraz w przyszłości na DAB+.
Grupa Eurozet:
Radio Zet: nie potrzeba zmian, ale więcej polskiej muzyki niż na RMF-ie i więcej alternatywy w porównaniu z RMF-em.
Antyradio: nie potrzeba tak mocnych zmian.
Meloradio: powrót do formatu Soft AC.
Chilli Zet: nic nie potrzeba
Grupa Time:
Eska: podobnie jak MAXXX, ale zwiększenie hitów na czasie. Praktycznie mało utworów mających powyżej 5 lat, ale za to zwiększenie gatunków i więcej popularnego polskiego i zagranicznego rapu w godzinach dziennych oraz utwory gwiazd internetu. Niestety, Eska musi być bardziej "na czasie", więc zmiejszenie utworów sprzed 5 lat byłoby niestety złe dla wielu słuchaczy. i powrót lokalnych wersji
VOX FM: moim zdaniem więcej tego Disco polo i więcej muzyki takiej "pupupuapapapapupupupu", niestety.
Radio Puls: nic do zmian
Supernova: powrót do starego formatu.
Eska Rock: powrót na inne miasta


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...