Skocz do zawartości

Inea


Rekomendowane odpowiedzi

A Inea nie zdążyła wybudować tam swojej sieci. Ciekawe, czy będą w ogóle jeszcze ją kładli. Akurat abonenci Inei na Winogradach nie są tacy biedni, bo mają dobrą alternatywę w postaci Internetu od WTvK, więc nie będą na nich kląć tak jak mieszkańcy Starego Miasta na Citynet. Swoją drogą co tam u nich słychać? Jakoś nie ma informacji o kolejnych wyłączeniach. Można kupić sobie telewizję czy neta od nich na Starym Mieście?

 

 

Nic na razie nie wyłączyli i się na to nie zanosi. Jeśli miałoby takowe wyłączenie nastąpić to wszyscy będziecie o tym wiedzieć, bo zaczną trąbić o tym zaprzyjażnione strony internetowe jak epoznan czy stacje TV jak WTK.

Niestety nic nie można też wykupić od nich, wszyscy są skazani na INEA. Zresztą nawet jeśli będzie można( po ewentualnym odłączeniu), to INEA zacznie straszyć swoich abonentów karami, a resztę dopełnią wyżej wspomniane media.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA !!!

INEA wykorzystuje firmy zewnętrzne do wciskania swoich produktów. Miałem tel z nr +48 12 xxx xx xx (czyli kierunek Kraków?)

Miła Pani na początku rozmowy ostrzegła mnie, że będzie mnie nagrywać, ciekawe kto jej na to pozwolił? Po czy przeszła do wciskania kitu: JEST PAN JEDYNYM, WYBRANYM KLIENTEM dla którego firma przygotowała SPECJALNĄ OFERTĘ telefonii mobilnej, i zaczęła czytać z karteczki !!

Widać, że nowy Pan Dyr. Marketingu zaczyna na całego wprowadzać idiotyzmy w tej firmie, ciekawe, gdzie poprzednio pracował? W fabryce podpasek, czy w piekarni? Zresztą chyba obojętnie bo i tam i tam można wciskać te same kity klientom, szukając i łowiąc [beep]ów ! Co za czasy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już jest szczyt bezczelności! Nie dość, że Inea jest perfidnym monopolistą, to jeszcze bez żadnych oporów wspierając się sądami usiłują wciskać swoje usługi, niszcząc konkurencję (większy może więcej, zwłaszcza chodzi o finansowe sprawy). Rzeczniczka za każdym razem w takich sprawach zachwala możliwośc dostępu do kanału LechTV.

 

Już widzę te tłumy mieszkańców, którzy bombardują prośbami i groźbami spółdzielnię i Ineę, żeby tylko oglądać ten nędzny kanał. Inea szuka [beep]ów na sponsorów stadionu i drużyny pseudo-graczy w piłkę nożną.

 

Gdzie jest UOKiK i inne urzędy? Nikt tego nie widzi, czy nie chce widzieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA !!!

INEA wykorzystuje firmy zewnętrzne do wciskania swoich produktów.

Miła Pani na początku rozmowy ostrzegła mnie, że będzie mnie nagrywać, ciekawe kto jej na to pozwolił?

Wykorzystanie zewnętrznych call center to nic nowego jeżeli chodzi o takie kwestie. Norma w branży.

Natomiast co do kwestii pozwolenia to ty jej pozwoliłeś. Trzeba było się rozłączyć jak ci nie odpowiada nagrywanie, które jest standardową praktyką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykorzystanie zewnętrznych call center to nic nowego jeżeli chodzi o takie kwestie. Norma w branży.

Natomiast co do kwestii pozwolenia to ty jej pozwoliłeś. Trzeba było się rozłączyć jak ci nie odpowiada nagrywanie, które jest standardową praktyką.

 

Może i jest standardem, tylko, że jak mogę się rozłączyć nie wiedząc po co do mnie dzwonią? To chyba nie tędy droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na jakim osiedlu Inea ma swoją sieć?

 

Os.Na Murawie

A, to wiem, ale nie wiedziałem, że tam jest WTvK, myślałem, że tylko East&West.

Nic na razie nie wyłączyli i się na to nie zanosi. Jeśli miałoby takowe wyłączenie nastąpić to wszyscy będziecie o tym wiedzieć, bo zaczną trąbić o tym zaprzyjażnione strony internetowe jak epoznan czy stacje TV jak WTK.

Niestety nic nie można też wykupić od nich, wszyscy są skazani na INEA. Zresztą nawet jeśli będzie można( po ewentualnym odłączeniu), to INEA zacznie straszyć swoich abonentów karami, a resztę dopełnią wyżej wspomniane media.

Skoro przestali wyłączać, to może jednak nie mają racji? W Swarzędzu, gdzie racja Citynetu była praktycznie bezsporna Inea pozwalała rozwiązywać umowy bez konsekwencji, zresztą jakby straszyli karami to szybko by się ktoś za nich zabrał.

UWAGA !!!

INEA wykorzystuje firmy zewnętrzne do wciskania swoich produktów. Miałem tel z nr +48 12 xxx xx xx (czyli kierunek Kraków?)

Miła Pani na początku rozmowy ostrzegła mnie, że będzie mnie nagrywać, ciekawe kto jej na to pozwolił? Po czy przeszła do wciskania kitu: JEST PAN JEDYNYM, WYBRANYM KLIENTEM dla którego firma przygotowała SPECJALNĄ OFERTĘ telefonii mobilnej, i zaczęła czytać z karteczki !!

Halo, mamy 2015 rok, nigdy wcześniej nie miałeś takiego telefonu? Ja mam takie telefony z różnych firm odkąd skończyłem 18 lat i zacząłem zawierać pierwsze umowy na siebie :) Zawsze możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych w celach marketingowych. A to zewnętrzne call center z Krakowa chyba z rok już działa, ostatnio zrobili drugie z Poznania.

Widać, że nowy Pan Dyr. Marketingu zaczyna na całego wprowadzać idiotyzmy w tej firmie, ciekawe, gdzie poprzednio pracował? W fabryce podpasek, czy w piekarni?

W UPC :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA !!!

INEA wykorzystuje firmy zewnętrzne do wciskania swoich produktów. Miałem tel z nr +48 12 xxx xx xx (czyli kierunek Kraków?)

Miła Pani na początku rozmowy ostrzegła mnie, że będzie mnie nagrywać...

 

Norma... Rozmowa wówczas powinna być krótka, coś a'la:

 

[Telemarketer, czyli w większości przypadków tzw. "S m o k - D u p o t r u j"]:

- (blablabla)... jednocześnie informuję, że nasza rozmowa jest nagrywana...

 

[Ty w tym momencie ucinasz]:

- Ale ja nie wyrażam na zgody na nagrywanie. Ofertę proszę wysłać do mnie zwykłą pocztą. Do usłyszenia!

 

max 10-20 sekund i po krzyku 8)

Oczywiście pocztą i tak nic nie wyślą :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA !!!

INEA wykorzystuje firmy zewnętrzne do wciskania swoich produktów. Miałem tel z nr +48 12 xxx xx xx (czyli kierunek Kraków?)

Miła Pani na początku rozmowy ostrzegła mnie, że będzie mnie nagrywać, ciekawe kto jej na to pozwolił? Po czy przeszła do wciskania kitu: JEST PAN JEDYNYM, WYBRANYM KLIENTEM dla którego firma przygotowała SPECJALNĄ OFERTĘ telefonii mobilnej, i zaczęła czytać z karteczki !!

Widać, że nowy Pan Dyr. Marketingu zaczyna na całego wprowadzać idiotyzmy w tej firmie, ciekawe, gdzie poprzednio pracował? W fabryce podpasek, czy w piekarni? Zresztą chyba obojętnie bo i tam i tam można wciskać te same kity klientom, szukając i łowiąc [beep] ! Co za czasy :(

 

A co ci przeszkadza rejestracja rozmów? SB już nie ma, a taka rejestracja jest zabezpieczeniem dla obydwu stron rozmowy - dla ciebie że konsultant nie oszuka cię (nie wiem jak w Inei ale u innego operatora u którego pracuję jako konsultant każda rozmowa sprzedażowa jest sprawdzana czy wszystko co wprowadziłem do systemu zgadza się z tym co powiedziałem klientowi) i dla firmy że klient się nie wyprze że nigdy nie rozmawiał i na nic się nie decydował. Kontakt z call center z innego końca kraju to standard, przy takich usługach nie ma przecież znaczenia czy konsultant pracuje w tym samym miejscu gdzie są świadczone usługi. A jeżeli nie odpowiada ci że dzwonią z ofertami, zawszę możesz wycofać zgodę na takie kontakt, aczkolwiek prawdopodobnie odetniesz się też od propozycji przedłużenia umów na usługi. Poza tym proponuję zacząć czytać umowy które podpisujesz - masz tam zaznaczone na co się zgadzasz i zawsze możesz poprosić przed podpisaniem o odznaczenie czegoś.

 

Norma... Rozmowa wówczas powinna być krótka, coś a'la:

 

[Telemarketer, czyli w większości przypadków tzw. "S m o k - D u p o t r u j"]:

- (blablabla)... jednocześnie informuję, że nasza rozmowa jest nagrywana...

 

[Ty w tym momencie ucinasz]:

- Ale ja nie wyrażam na zgody na nagrywanie. Ofertę proszę wysłać do mnie zwykłą pocztą. Do usłyszenia!

 

max 10-20 sekund i po krzyku 8)

Oczywiście pocztą i tak nic nie wyślą :>

 

Wysłać nic ci nie wyślą bo tym się konsultanci telefoniczni nie zajmują. Poza tym nie ma to najmniejszego sensu - 99,999% tak wysłanych ofert lądowało by w koszu bez nawet zerknięcia przez klienta, zerowa skuteczność takiego dostarczania informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że moja informacja na temat oferty "z Krakowa" wywołała spore oburzenie co niektórych z Was. Może i jest to standard w obecnych czasach. Nie wiem jak niektórzy z Was ja nie mam zwyczaju przyjmowania i akceptowania umów przez telefon. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się aby ktoś z konsultantów zaproponował mi ofertę korzystną bardziej dla mnie niż dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowę i tak teraz musisz dostać do ręki i podpisać osobiście, więc pod warunkiem że czytasz to co dostajesz do podpisania (a nie robi tego jakieś 95% osóB) to ryzyko że będzie coś nie tak jest zerowe. A oferty są zazwyczaj takie same jak w salonie, jeżeli nie odpowiadają ci to znaczy że najwyraźniej czas rozejrzeć się za propozycjami konkurencji. Lub zastanowić się nad swoimi wymaganiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje wymagania są jasne i wiem czego chcę, może właśnie należę do tych 5% "idiotów" którzy czytają umowy i nie dadzą nabić się w przysłowiową butelkę!

I bądź pewny, że jeśli chodzi o ofertę INEI znam ją dokładniej niż większość pracowników tej firmy min. dzięki temu forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych 5% nie uważam za idiotów - akurat brakuje takich klientów. W temat kompetencji konsultantów nie będę wchodził, to już kwestia każdej firmy, tam gdzie sam pracuję mamy cały czas pod ręką całą dostępną ofertę, fakt że jest kilka gotowych propozycji od których zaczynamy rozmowę ale jeżeli klientowi nie odpowiadają i klient chce rozmawiać nie ma problemu żeby zaproponować coś innego co będzie mu lepiej pasować. Oszustwo średnio się opłaca, prowizje są niewielkie (często kilkuzłotowe), a kary za błędy/kłamstwa potrafią iść w setki zł, nie mówiąc o ryzyku utraty pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...A oferty są zazwyczaj takie same jak w salonie, jeżeli nie odpowiadają ci to znaczy że najwyraźniej czas rozejrzeć się za propozycjami konkurencji. Lub zastanowić się nad swoimi wymaganiami.

Grubo się mylisz albo masz głowę zrytą szkoleniami prosprzedażowymi.

Dwa przykłady. Mam kilka numerów u jednego z operatorów. Za każdym razem, gdy umowa zbliża się ku końcowi wydzwaniają boty z call-center.

I za każdym razem przedstawiciel stacjonarny daje mi ofertę zdecydowanie różniącą się od propozycji dziuni z infolinii.

Sam kilkanaście lat zajmowałem się sprzedażą usług płatności bezgotówkowych. Klient, który dodzwonił się do CC dostawał ofertę z aktualnego manuala, taką, jaka była dla niego przeznaczona. U mnie mógł liczyć na diametralnie różną umowę. Mógł mieć zdecydowanie drożej i na gorszych warunkach, ale równie dobrze mogłem mu zaproponować zupełnie inną umowę.

 

W Inei również jest to praktykowane. Dostałem ofertę przedłużeniową z kosmosu.

Rozbawiło mnie to i spokojnie odczekałem. Rozmowa z odpowiednią osobą spowodowała, że poza załatwieniem paru rzeczy, które mnie wkurzały dostałem ofertę zupełnie odmienną od propozycji z CC.

 

Uwierz, na CC świat się nie kończy. W każdej firmie można coś ugrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych 5% nie uważam za idiotów - akurat brakuje takich klientów. W temat kompetencji konsultantów nie będę wchodził, to już kwestia każdej firmy, tam gdzie sam pracuję mamy cały czas pod ręką całą dostępną ofertę, fakt że jest kilka gotowych propozycji od których zaczynamy rozmowę ale jeżeli klientowi nie odpowiadają i klient chce rozmawiać nie ma problemu żeby zaproponować coś innego co będzie mu lepiej pasować. Oszustwo średnio się opłaca, prowizje są niewielkie (często kilkuzłotowe), a kary za błędy/kłamstwa potrafią iść w setki zł, nie mówiąc o ryzyku utraty pracy.

 

Dokładnie ale operatorzy tylko korzystają z tego że ludzie niekiedy boją się odezwać. Mi w BOA konsultant powiedział że na forum wypowiadają tylko niezadowoleni :lol2:, a jest ich bardzo mało,a reszta jest zadowolona.

Jak mu powiedziałem ze mogę dla niego specjalnie przejść po bloku i na ponad 60 mieszkań kolejne przynajmniej 10 znajdę, to się trochę zmieszał.

 

Zobaczymy jak będzie ze tymi nowymi (starymi) kanałami - po dodaniu. Jak otrzymam konkretną informację od INEI to napiszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...